Tom, Rozdzial
1 1,24| gładzi, a on się do niej w boleści śmieje. Aże mi samej czasem
2 1,24| zwrócił ku niej pobladłą z boleści twarz i zapytał:~- A Czech,
3 2,11| a dopiero gdy im część boleści łzami spłynęła, zabrał Czecha
4 2,11| mi żal, bo i za życia się boleści o dziewczynę najadł, i jeżeli
5 2,21| dusza zapiekła się w nim od boleści i pomsty za Rotgiera. Powiadają
6 2,23| wielkie łzy niepohamowanej boleści. Arnold siedział w zamyśleniu.
7 2,25| przydawać staremu męczennikowi boleści do dobrej nowiny i budzić
8 2,27| jakże nie miała się rwać z boleści w Zbyszku dusza, gdy spoglądając
9 2,27| Jezus się zmiłował! Ile było boleści, ile płakania! Danuśko!...
10 2,27| jękiem, jakby ostatek ciężaru boleści zrzucał z piersi.~Danusia
11 2,28| wymowniejszą od wszelkich słów boleści. Zbyszko, któremu po chwilowym
12 2,29| że w pierwszych chwilach boleści nie potrafi się młodzian
13 2,29| wyrastało na gruncie ogromnej boleści i coraz większego żalu po
14 2,30| sobie w duszy, iż w swej boleści o stryjcu przepomniał, a
15 2,30| panie, w zapamiętaniu od boleści żyli i o bożym świecie nie
16 2,37| wypoczniesz - z żalu i boleści się otrząśniesz - a potem
17 2,38| mówiąc, że trzeba mu o tej boleści, która go toczy, zapomnieć,
|