Tom, Rozdzial
1 1,1 | się i odrzekł:~- Ej, nie bójcie się o nich. Jest Jan z Włoszczowy,
2 1,4 | uspokoić księżnę, rzekł:~- Nie bójcie się, miłościwa pani. Toć
3 1,6 | czworakach wrócę. Ale nie bójcie się! I widzicie, może przez
4 1,7 | Bogdańca przywiozę - nie bójcie się!~- Jeno się strzeż zdrady.
5 1,10| między żebrami ostało...~- Bójcie się Boga! No i co? A próbowaliście
6 1,13| nie upilnujecie, ale nie bójcie się. Zbyszko też wie, co
7 1,13| Zbyszka, wy się o niego nie bójcie. Wczoraj, jak Jagienka na
8 1,19| kazał swoją panią wysławiać? Bójcie się Boga! Chyba że wstydu
9 1,25| odprawuje.~- Biskupa się nie bójcie. Zabronił on, jako słyszałem,
10 1,27| i leży jak drewno.~- Nie bójcie się, miłościwa pani. Danuśka
11 2,9 | Jak trzeba, to trzeba, nie bójcie się. Wezmę szatki Jaśko-we,
12 2,9 | rzekł:~- Wy się Cztana nie bójcie! Oho! niechby jeno spróbował!
13 2,9 | rodzona mać nie poznała. Nie bójcie się niczego! Jedźcie spokojnie.
14 2,10| się nie tylko o mnie nie bójcie, ale i przy mnie niczego
15 2,10| przy mnie niczego się nie bójcie, boja was nikomu nie dam.~
16 2,11| niemowa i bez prawicy - bójcie że się Boga!... Ni do domu
17 2,47| grzywny nikt za nie nie da.~- Bójcie się Boga, toście przysięgę
|