Tom, Rozdzial
1 1,5 | wstępować po schodach do katedry krokiem poważnym i pełnym majestatu.~
2 1,6 | długo na ramiona. Szedł krokiem równym i sprężystym, ale
3 1,14| wodę, próbując za każdym krokiem nogą, czy nie trafi na głębinę,
4 1,24| nie ma. I dziewczyna też. Krokiem teraz od niego nie odstąpi -
5 2,7 | skrzypiący śnieg powolnym krokiem ku orszakowi, który przejechawszy
6 2,7 | rzekłszy, odszedł powolnym krokiem, a wróciwszy do izby, siadł
7 2,7 | mówiąc, szedł ociężałym krokiem ku wieży leżącej przy bramie.
8 2,11| tymi myślami, szedł wartkim krokiem ku domowi tkacza, aby Jagience
9 2,22| ciężki koń wtłaczał za~każdym krokiem igliwie hacelami, po których
10 2,23| wrócił jednak pośpiesznym krokiem i począł wołać z daleka
11 2,51| wzniósłszy oczy ku niebu, wolnym krokiem udał się do namiotu.~*~Lecz
12 2,51| poczęły z początku iść krokiem. Lecz równie jak skała stoczona
13 2,51| nich!~Ruszyli. By zaś iść krokiem równym i nie łamać szeregów,
14 2,52| wzniósłszy oczy ku niebu, wolnym krokiem udał się do namiotu.~*~Lecz
15 2,52| poczęły z początku iść krokiem. Lecz równie jak skała stoczona
16 2,52| nich!~Ruszyli. By zaś iść krokiem równym i nie łamać szeregów,
|