Tom,    Rozdzial

 1  1,5 |      Mówiono, iż dotknięcie jej dłoni leczyło chorych: ludzie
 2  1,5 |     rzekł, obcierając wierzchem dłoni powieki:~- Hej! niechże
 3  1,11|       się po palcach Zbyszkowej dłoni.~Wówczas przysunęła się
 4  1,21|      wprawnych i dufnych w siłę dłoni łowców ani też takich uderzeń
 5  1,22|        wedle zwyczaju wierzchem dłoni wilgotne, grube wargi i
 6  1,22|      uderzył się znów wierzchem dłoni w usta i rzekł:~- A teraz
 7  2,5 |      toporzysko zachwiało się w dłoni Rotgiera, sam zaś musiał
 8  2,11|        Brakło mu również prawej dłoni, na miejscu której nosił
 9  2,11|         wysunął prawe ramię bez dłoni, a lewą wykonał ruch do
10  2,28| ramieniem, a drugie, pozbawione dłoni, wzniósł w górę, zaś obecni
11  2,30|    panie, od uściśnięcia waszej dłoni, a to potykać się z wami
12  2,33|       setki i tysiące żelaznych dłoni. Tu spływał pieniądz z całego
13  2,44|        wzniesionych ramion, jej dłoni i drżał od stóp do głowy,
14  2,51|  wielkoluda z krwawym toporem w dłoni, na którym wraz z krwią
15  2,52|  wielkoluda z krwawym toporem w dłoni, na którym wraz z krwią