Tom,    Rozdzial

 1  1,6 |    pod zamkiem nie wolno było krzyczeć, każdy zaś chciał pofolgować
 2  1,10|      Jagienka! I naraz począł krzyczeć:~- Jagna! Jagna!...~Po czym
 3  1,10|      uszu zaprzeczyć, poczęła krzyczeć cienkim, nieco jeszcze dziecinnym
 4  1,17|  wskazując młodzianka, począł krzyczeć:~- Co mu jest? Ja wiem,
 5  1,21|    mogąc go utrzymać, poczęła krzyczeć o ratunek. Jakoż otoczono
 6  2,1 |       ośmielony błazen począł krzyczeć:~- Przynieś zgrzebło, wyczesz
 7  2,1 |    wytrzyma już długo, począł krzyczeć tak głośno, aby zagłuszyć
 8  2,2 |   wysłańcy ich nie omieszkają krzyczeć na wszystkich dworach na
 9  2,7 |   leżącego człowieka i począł krzyczeć:~- Bywaj! bywaj! ratunku!~
10  2,10|   samą o niej wzmiankę począł krzyczeć: "Zabijcie, panie! nie pójdę!"
11  2,19|      I pomyślawszy to, począł krzyczeć na najbliższych, aby wstrzymali
12  2,44|      górę jak piórko i począł krzyczeć w zapamiętaniu:~- Jaguś!
13  2,51| Włostowa, i z dala już począł krzyczeć:~- Niemce! Niemce! Widziałem
14  2,52| Włostowa, i z dala już począł krzyczeć:~- Niemce! Niemce! Widziałem