Tom,    Rozdzial

 1  1,10|    koniem mogła przejść, głową o brzuch nie zawadziwszy. Ba! dawno
 2  1,14|  chwilami jaśniejszy od grzbietu brzuch.~- Dobrze dostał! zaraz
 3  1,21| wściekłością rogami jego otwarty brzuch.~Z boru jednakże sypnęli
 4  1,23|       nożami w szyję, w plecy, w brzuch, dopóki nie spadł z konia.~
 5  2,5 |          siatkę pokrywającą jego brzuch i wydobył zza pasa krótką,
 6  2,19|   przeciwnika i przygniótłszy mu brzuch kolanami, trzymał pod sobą,
 7  2,21|       pókim nie dostał kopytem w brzuch. Naonczas mnie zemdliło
 8  2,48|         co raz połknął, chyba mu brzuch rozpłatasz, co daj Bóg,
 9  2,51|    drugim zaś pchnięciem przebił brzuch, aż ostrze w kość pacierzową
10  2,51|      ziemi Krzyżak rozpruł nożem brzuch konia, na którym siedział
11  2,51|    obalił go na ziemię i kolanem brzuch mu przycisnął.~Oczy komtura
12  2,52|    drugim zaś pchnięciem przebił brzuch, aż ostrze w kość pacierzową
13  2,52|      ziemi Krzyżak rozpruł nożem brzuch konia, na którym siedział
14  2,52|    obalił go na ziemię i kolanem brzuch mu przycisnął.~Oczy komtura