Tom,    Rozdzial

 1  1,4 |       chadzaj że na wojnę, bo szkoda by była, żeby taki zginął
 2  1,4 |    zginął przed ożenkiem...~- Szkoda by! - powtórzył, zasępiwszy
 3  1,6 |    Maćko:~- Słuchaj, chłopie! szkoda mi twojej głowy, ale rozumu
 4  1,6 |  twojej głowy, ale rozumu nie szkoda, ile żeś głupi jak cap.~-
 5  1,19|       ją wysławiać w duszy ze szkodą Jagienki. jakby to była
 6  1,23|       nie stanie się przez to szkoda dla Zakonu.~A brat Gotfryd,
 7  2,2 |  naszych uczynków nie wynikła szkoda dla Zakonu.~Po czym umilkł
 8  2,6 |       szpitalnika był krewny. Szkoda mi go, a powtarzam ci, że
 9  2,11|          Ale zacnego pucharka szkoda! - odpowiedział trochę przekornie
10  2,34|       głowę, a Maćko rzekł:~- Szkoda zacnego Królestwa, a boję
11  2,40| ostatnią parę puścił.~- To go szkoda. Chadzał i jego ojciec na
12  2,40|   zwykłą miarę rosłe i silne. Szkoda znalazła się tylko w tym,
13  2,42|      będą rodziły, a krwi nie szkoda, byle nie szła na marne.~-