Tom,    Rozdzial

 1  1,1 | siedziało kilku ludzi, słuchając opowiadania wojaka bywalca, który z
 2  1,11|          z otwartymi ustami tego opowiadania, kręcąc głową, jakby ją
 3  1,11|        Zbyszko, który przez czas opowiadania przyglądał się jej również
 4  1,19|   Lichtensteinem. Jednały jej te opowiadania wielki mir wśród młodszych
 5  1,29|         Danvelda, a podczas tego opowiadania przypomniała mu się i uderzyła
 6  1,32| mianowany. Jurand słyszał nieraz opowiadania o jego przygodach od pątników
 7  2,4 |  czarnoksiężnikom. Słysząc takie opowiadania van Krista, a zarazem i
 8  2,11|       słuchał i teraz jak nowiny opowiadania o strasznym pogromie Niemców,
 9  2,11|           nie mogąc się dalszego opowiadania doczekać, nie spytała:~-
10  2,21|  ucieczki.~Maćko, słuchając tego opowiadania, pomyślał jednak, że Sanderus
11  2,24|           Arnold, słuchając tego opowiadania, które powtórzono mu po
12  2,25|        Spychowem.~Jurand słuchał opowiadania bez jednego drgnienia i
13  2,30|          od Tolimy, słuchał tego opowiadania ze wzruszeniem i wdzięcznością