Tom,    Rozdzial

 1  1,2 |   chcesz, a z panem z Melsztyna idź do księcia Witolda na Tatary.
 2  1,2 |      rycerskie nie czekaj, jeno idź, bo tam może być korzyść.
 3  2,6 |   rzucił mu go i rzekł:~- Masz, idź! Jeśliś szelma - odrwisz,
 4  2,23|        Płocka wiózł, rozumiesz! Idź tam do biskupa i powiedz
 5  2,26|       której musi jednak iść.~- Idź! idź! - szepnął mu nagle
 6  2,26|         musi jednak iść.~- Idź! idź! - szepnął mu nagle nad
 7  2,26|      zapytał Krzyżak.~- Jestem. Idź! idź!~Ale w tej chwili spostrzegł,
 8  2,26|         Krzyżak.~- Jestem. Idź! idź!~Ale w tej chwili spostrzegł,
 9  2,26|         Czas! czas! śpiesz się! idź!~I odpowiedział:~- Idę!~
10  2,31|    naszemu miłościwemu, którego idź zaraz podjąć pod nogi, by
11  2,35| pierścień kosztowny i powiada: "Idź złoto do złota, my Polacy
12  2,42|    krzypota cię rychło popuści. Idź do łaźni, wykąp się, wypij
13  2,43|       rozumowi dufać i iść - to idź.~A Zbyszko aż zerwał się