Tom,    Rozdzial

 1  1,9 |      wyjechali z boru, za którym ujrzeli szopy gwarków, a dalej zębate
 2  1,18|      Maćka na przyłap, z którego ujrzeli w podwórzu na śniegu kupę
 3  1,19|     łubach. A gdybyście wszystko ujrzeli, co mam, padlibyście na
 4  1,19|      zbyt wartko, ni zbyt wolno, ujrzeli następnego dnia pod wieczór
 5  1,21|        wprost na zwierza.~Obecni ujrzeli przez jedno mgnienie oka
 6  1,22|        byście radzi starego pana ujrzeli, gdyż Bóg to wie, co z wami
 7  1,30|      leżał wśród bagien Spychów, ujrzeli przed sobą dwóch konnych
 8  2,11|    jeszcze przed zachodem słońca ujrzeli zamek łęczycki. Miasto było
 9  2,22|      będzie, bo gdyby nas z dala ujrzeli, to alboby zdołali się gdzie
10  2,28| gródkowej kaplicy. Wkrótce potem ujrzeli idącą z dali naprzeciw liczną
11  2,33|          z dala, płynąc Nogatem, ujrzeli rycerze potężne baszty rysujące
12  2,49|        Polsce i za granicą: więc ujrzeli tam Maćko i Zbyszko Zawiszę