Tom, Rozdzial
1 1,1 | I~W Tyńcu, w gospodzie "Pod Lutym Turem", należącej
2 1,1 | sztukę wilgotnego sukna pod jedną pachą jeszcze dźwignę.~-
3 1,1 | nie usiedzę! A prawili pod on czas o wojnie i o tym,
4 1,1 | Angielczyków, którycheśmy pod Wilnem widzieli, lepiej
5 1,1 | co roku wyprawy na Litwę pod Wilno czynili. Szedł z nimi
6 1,1 | zaś roześmiał się, aż ława pod nim poczęła drgać.~- Bywają
7 1,1 | z naszych mnie zwalił, i pod Zbyszkiem koń przy natarciu
8 1,1 | świątobliwego pustelnika pod Lublinem, by mnie od tego
9 1,1 | byle dostęp znaleźć, a pana pod nogi podjąć - to już zasłużonego
10 1,1 | widział tych, którzy z Litwy pod Jaśkiem z Oleśnicy wrócili -
11 1,1 | Wilno zbrojnego Niemca pod murami nie obaczy. Ale jeśli
12 1,1 | dzień upał, ale czemu, mając pod bokiem klasztor, do gospody
13 1,2 | prokuratora, naszego krewnego, by pod opiekę zacnych zakonników
14 1,2 | Spytkowi z Melsztyna oddam, pod którego wodzą wszyscy nasi
15 1,2 | serce udusiło, które jej pod gardło podeszło.~- A wy,
16 1,2 | łbów niemieckich zedrzeć i pod nogi mojej pani położyć.~
17 1,2 | stryjowskich. stojących pod strażą służby, by się odziać
18 1,2 | ale nie przystępuj jej nóg pod ławą ani też trącaj ją kolany,
19 1,2 | potężnym tchem skorupy aż pod pułap. Danusia śmiała się
20 1,2 | rybałtów lub Danusi; ale Danusi pod koniec poczęły się oczka
21 1,2 | góry, różową od spodu, a pod nią jakby wąską, złotą wstążeczkę,
22 1,2 | a do Krakowa przyjedziem pod wieczór.~- Pewnikiem znów
23 1,2 | wojują i choć król z mistrzem pod pergaminem pieczęcie położą,
24 1,3 | koło pani i szły z wolna pod górę, we wczesnych promieniach
25 1,3 | sprawiał tym większe, że pod względem wspaniałości mało
26 1,3 | inaczej przecie zdarzyło się pod Złotoryją, gdy w czasach
27 1,4 | Bogdańca. - Mieli oni i pod Wilnem rozmaite relikwie,
28 1,4 | się włóczy, a szczególnie pod wieczór; nuż was usłyszy
29 1,4 | Obraziłeś majestat króla i pod sąd pójdziesz.~Po czym zwrócił
30 1,4 | znaczyło tyle, ile oddać głowę pod topór kata.~Maćko też, ochłonąwszy,
31 1,4 | Na publicznym gościńcu, pod bokiem królewskim porwałeś
32 1,4 | A bodajeś ty był legł pod Wilnem! Cóżeś ty sobie,
33 1,4 | uczyni wyrostka.~-Wolej pójdę pod sąd, niźlibym się miał Krzyżakowi
34 1,4 | szalony począł podnosić włosy pod hełmami, a ręce drżały im
35 1,4 | zeskoczył z konia, podjął ją pod nogi i z największą radością
36 1,4 | mu będzie nie być królowi pod ręką. Co się w pierwszym
37 1,5 | dwadzieścia siedem królestw pod sobą. Toż by była chwała
38 1,5 | rysowały się dość potężnie pod obcisłą, z szarego cienkiego
39 1,5 | Zobaczymy.~- Widzieli ojce nasi pod Płowcami, a i my widzielim
40 1,5 | Płowcami, a i my widzielim pod Wilnem - odpowiedział Zyndram.~-
41 1,5 | hańba! Bog-daj się ziemia pod takim zapadła!" l ze wstydu
42 1,5 | wyrostek wielce się już pod Wilnem zasłużył - dodał
43 1,5 | jakoż mógł się inny Krzyżak pod Krakowem znajdować, jeśli
44 1,5 | twarzy nie mógł nawet dobrze pod hełmem dojrzeć, pójdzie
45 1,5 | Hej, mocny Boże! Konia pod sobą mieć i jeździć po polach,
46 1,5 | niebogo, pawich czubów pod nogi nie podłożę -mówił.-
47 1,6 | znaczenie w ludzkich oczach. Pod wieczór dnia 21 czerwca
48 1,6 | uwielbianej pani i dążyło pod zamek. Wreszcie w głównej
49 1,6 | się rozchodzić, albowiem pod zamkiem nie wolno było krzyczeć,
50 1,6 | kona. Kto żył, spieszył pod zamek. Miasto opustoszało
51 1,6 | wszystkie sprawy, a natomiast pod Wawelem czerniało jedno
52 1,6 | wielką trupią głową pośrodku, pod którą bielały dwa złożone
53 1,6 | Królowa oddała ducha Bogu.~Pod zamkiem rozległ się ryk
54 1,6 | modlić się przy nim. Za czym pod wieczór posępne tłumy zaczęły
55 1,6 | Czas jakiś milczeli obaj pod brzemieniem posępnych myśli,
56 1,6 | prawi - mam kilku Niemców pod podłogą, to jednego na słowo
57 1,6 | przez pomstę za śmierć żony pod sobą trzyma i rad słucha,
58 1,6 | dwanaście niedziel czuć konia pod sobą, jeździć po szerokim
59 1,6 | wzrostu, z barków, widnych pod obcisłym ubraniem, z tęgich
60 1,6 | kilka kroków dalej padł mu pod nogi pęk chabrów rzucony
61 1,6 | szczęśliwemu młodziankowi pod nogi, a on, rozpromieniony
62 1,6 | Maćko, którego wiedli wciąż pod ręce Florian z Korytnicy
63 1,6 | pociągnęli na zamek, w którym pod niebytność króla mieszkał
64 1,6 | brodę dłonią i uśmiechał się pod palcami, bo widocznie był
65 1,7 | Podkowę. W roku 1331, w bitwie pod Płowcami, siedmdziesięciu
66 1,7 | mężowie z Bogdańca ginęli pod strzałami Niemców, zbójnicy-rycerze
67 1,7 | łowach zabit.~Synowie rośli pod opieką matki, Kachny ze
68 1,7 | Bogdańcu jeno by topór wziął, a pod barcią na noc przykucnął!~-
69 1,7 | Trudno żyć z żelazną drzazgą pod żebrami. Skarżył się też,
70 1,7 | poniósł straszliwą klęskę pod Worklą, w której legło mnóstwo
71 1,7 | bez wieści. Wynoszono też pod niebo jego prawdziwie rycerski
72 1,8 | stad i chłopów, niż żyć pod bokiem nieubłaganego męża.
73 1,8 | zakratowanych jamach, wykopanych pod dworzyszczem w Spychowie,
74 1,8 | jakby go chciał podjąć pod nogi. Lecz on chwycił jego
75 1,9 | od rana, powiększyła się pod wieczór do tego stopnia,
76 1,9 | Niemców, z którymi wojował pod Wilnem, i pomyślał, że pewnie
77 1,10| części puszczą, w której pod zachód słońca odzywały się
78 1,10| Zara pójdę na noc z toporem pod barcie.~- Może Jagienka
79 1,10| wyjeżdżał, jak toporzysko. Pod koniem mogła przejść, głową
80 1,10| może z kniaziem Witoldem pod Worsklą?~- A byłem - odrzekł
81 1,10| przy mszy, to aż jaskółki pod pułapem z gniazd wylatują.
82 1,10| tę juchę zadziorę, co mi pod ziobrem siedzi, to wolę
83 1,10| pięściami łzy, które wezbrały mu pod powiekami, obejrzał się
84 1,10| całkiem mu się schowała pod łopatką.~- Myśliwcy muszą
85 1,10| mu się całkiem pochował pod łopatką.~- Daj spokój, nie
86 1,10| dlaczego, i poczęła zaciągać pod szyją zgrzebną koszulę,
87 1,11| ale od czasu gdy w bitwie pod Płowcami ród Gradów wyginął
88 1,11| i gliniane. Tylko ściany pod półkami nie wydawały się
89 1,11| ale za to była wszystka pod ręką i w dodatku czerw nie
90 1,11| myckę, taką, jakich używano pod hełmy, włosy miał bez pątlika,
91 1,11| sypiało i z zabitym Krzyżakiem pod głową.~- Alboście to zabili
92 1,11| nabyte od wędrownych kupców. Pod stołami leżały olbrzymie
93 1,11| Jagienka!... postaw, córuchno, pod progiem miskę!~Jagienka
94 1,11| klusków z serem i postawiła ją pod progiem. Zych zaś rzekł:~-
95 1,11| wstała z ławy, włożyła ręce pod fartuch i poczęła:~Gdybym
96 1,11| tam czekać! Pójdę na noc pod barcie.~- Weźcie z pięciu
97 1,12| Suche gałęzie trzeszczały im pod racicami i las aż dudnił,
98 1,12| razem z rodziną, jakby się pod ziemię zapadł. Jedni mówili,
99 1,12| całkiem wyraźny. Chrupały pod czyjąś ostrożną stopą suche
100 1,12| przyszedłby tu przecie spać pod barcią, a wilk byłby mnie
101 1,12| pajęczych nogach?~I uczuł, że pod żelaznym czepcem włosy poczynają
102 1,12| sosnę, gdyż nogi chwiały się pod nim. Po chwili dopiero podniósł
103 1,12| nie cudowali.~- Ale cię pod dom odprowadzę, bo jeszcze
104 1,13| ogniwa od kolczugi głęboko pod karkiem, a od sadła mu wyszły.
105 1,13| mogę! czuję jeno, jako mi pod pazdurami brzęka i zbyrczy...~-
106 1,14| tęsknią do siebie. Jagienka pod pozorem odwiedzin chorego
107 1,14| gdy zaś wziąwszy ją pod boki, wsadzał na konia i
108 1,14| wsadzał na konia i wyczuwał pod dłońmi jej czerstwe, jakby
109 1,14| wianem Jagienkowym, potem pod las, gdzie zostawili konie
110 1,14| gospodzie w Krześni, póki pod ławy nie pozlatują.~- Głupie
111 1,14| Cztana. Byłam ci ja zresztą pod ppatową opieką, a z opatem
112 1,15| się pięknie i pojedziesz pod nogi opata podjąć, cześć
113 1,15| popijających wino. Za nimi, pod ścianą, siedziało rzędem
114 1,15| Zbyszko i Zych wprowadzili pod ręce słabego Maćka na przyłap.~-
115 1,15| Słyszałem i o twoich uczynkach pod Wilnem, i o Fryzach, i o
116 1,16| siodle z poręczą i z ławeczką pod stopy, które ledwie było
117 1,16| zdołali dobiec, i chwyciwszy pod boki Jagienkę, zsadził ją
118 1,16| włosy poczęły się im jeżyć pod pątlikami. Zachowali zaledwie
119 1,16| wielkie kamienie przygotowane pod fundamenta dzwonnicy, którą
120 1,16| która burzyła mu się aż pod szyję w piersiach, chwycił
121 1,16| cmentarzu przy wrotach podjęli pod nogi Zycha, Jagienkę, a
122 1,17| za-~płacim, co każecie, i pod nogi was, dobrodzieja naszego,
123 1,17| Na to Zbyszko zagarnął pod siatkę włosy i odpowiedział
124 1,18| Czech, co go tatuś pojmali pod Bolesławcem, dobry pachołek
125 1,18| dopiero jak wzięłam go pod nogi podejmować, tak i stanęło
126 1,19| za tym, by ją przed się pod boki brać i na konia sadzać
127 1,19| dwie łubowe skrzynki leżące pod sosną. Zbyszko patrzył na
128 1,19| Bóg ich już pokarał za to pod Płowcami, ale oni ciągle
129 1,19| nie zetrze ramię boskie.~- Pod Płowcami toż - odrzekł Zbyszko -
130 1,19| większe podejrzenie się podał.~Pod koniec odwiedzin zaprosił
131 1,19| przybić wyzwanie na wrotach, pod nim zaś zawiesić tarczę,
132 1,19| O wa! widziałem ja ich pod Wilnem, a da Bóg, zobaczę
133 1,19| bagnach, siekiery po lasach i pod koniec jej życia wszędzie
134 1,19| na pachołków, wiozących pod oponami zbroje, oglądał.
135 1,19| wojewody Abrahama, który pod Worsklą poległ. Jaśko znał
136 1,19| ujrzeli następnego dnia pod wieczór mury ciechanowskiego
137 1,19| ale do odmierzenia miejsca pod bitwę konną lub do udeptania
138 1,19| udeptania zaśnieżonej ziemi pod pieszą. Jeden Czech tylko,
139 1,19| sobie swój szalony uczynek pod Krakowem, gdy nieopatrznie
140 1,19| przeciwny... ba! jużci!... Pod dach i Niemca każdy przyjmie,
141 1,19| Malborga jeździł, gdzie pod niebytność mistrza wielki
142 1,19| szatkach już jej szwy poczynają pod szyją trzaskać, bo wszystko
143 1,20| która w r. 1337 doszła aż pod Ciechanów i zburzyła miasto.
144 1,20| Lecz odpowiedź Maćka i pod tym względem sprawiła mu
145 1,20| celują.~- Widziałem ich i ja pod Wilnem. O wa! słyszałem
146 1,20| zasłyszawszy, iż Zbyszko był pod Wilnem. począł się go o
147 1,20| ogarniała go omdlałość, pod którą taił się żar jak w
148 1,20| twarzy uśmiechu, albowiem pod tym względem Zakon złą miał
149 1,20| marszałek Zakonu oddał go pod sąd rycerski, którego wyrok
150 1,20| wojny.~- A wasze zwycięstwo pod Złotoryją?~- Bóg nam właśnie
151 1,21| XXI~Biegli leśnicy poczęli pod wodzą wielkiego łowczego
152 1,21| książę miał w ręku kuszę, tuż pod bokiem pana stał oparty
153 1,21| której podrwiwali z cicha pod wąsem Mazurowie jako z broni
154 1,21| ziemia jednak zaczęła dudnić pod ich ciężarem. Brodate byki,
155 1,21| rogaty łeb zniknął całkiem pod brzuchem konia pana de Lorche
156 1,21| pierwszy i wbił ostrze oszczepu pod łopatkę zwierzęcia. Lecz
157 1,21| leżał obok już martwy, mając pod brzuchem wszystkie swe wnętrzności,
158 1,21| chodził w chwale jak w słońcu. Pod wpływem tych myśli chciał
159 1,22| de Lorche opanowała też pod wieczór niemoc tak wielka,
160 1,22| który je skwapliwie przyjął pod warunkiem, że ludzi odprawią,
161 1,22| książę wspomniał o zajściu pod Złotoryją wobec pana de
162 1,23| księcia. Uśmiechali się pod wąsem z tych zapewnień Mazurowie,
163 1,23| męstwem. Widział ich przecie pod Wilnem uderzających piersią
164 1,23| załogi; widział ich ginących pod ciosami toporów i mieczów,
165 1,23| Święty Dionizy mógł nieść pod pachą swą uciętą głowę,
166 1,23| De Lowe podtrzymywał go pod ramiona, on zaś z twarzą
167 1,24| Danusia naprzód podjęła pana pod nogi, po czym chwyciła jedną
168 1,25| na Mazowszu spotkały, i pod zagrożeniem pomsty Bożej
169 1,25| oczach kapitana, rzucił mu pod nogi i rzekł:~- Przysłał
170 1,25| nie znajdzie pociechy ni pod zgorzelickim dachem, ni
171 1,25| liścia, chyba się mchy gdzie pod śniegiem zielenią.~A Danusia,
172 1,26| saniach, po szyję w sianie i pod skórami, a dopiero pod samym
173 1,26| i pod skórami, a dopiero pod samym Ciechanowem na koń
174 1,26| tymczasem naści, co mam pod ręką.~I tak mówiąc, nabrał
175 1,26| okrywać. Cała kraina leżała pod obfitym śniegiem. Dachy
176 1,26| temu dobrze, który ci się pod żelaziwo nawinie. Pan Jezus
177 1,26| więc ruszyli na noc, choć pod wieczór zerwał się nagle
178 1,26| szczęście, panie, żeśmy pod miastem i że owe ognie się
179 1,26| się chowają? Jednego raz pod Sandomierzem rybacy przed
180 1,26| radośniejszy.~- Ba! Byliśmy tuż pod miastem, a wszelako gdyby
181 1,26| Zbyszko podjąć ją jeszcze pod nogi i zapytać:~- A jeśli
182 1,27| niezawodnie żywą, a może i śpiącą pod skórami. Ale Zbyszko mało
183 1,27| coś musi być.~- Jest zaspa pod wierzbą. Poświećcie! Kilku
184 1,27| jeden zawołał:~- Człowiek pod śniegiem! Widać głowę, ot
185 1,27| chwili ujrzano siedzącą pod drzewem postać ludzką ze
186 1,27| padł, wówczas schronił się pod wierzbę po stronie przeciwnej
187 1,27| mogła znajdować się gdzie pod śniegiem w pobliżu~Ale Głowacz,
188 1,27| uwagi pojechali jednakże pod wierzbę - ale ni pod nią,
189 1,27| jednakże pod wierzbę - ale ni pod nią, ni na staje wokoło
190 1,27| chorym, który leżał na łożu pod niedźwiedzimi skórami, z
191 1,28| ksiądz.~- To ich mistrz pod sąd odda albo każe im pole
192 1,28| spełnić?~Jurand zaś podjął ją pod nogi.~- Ja nikogo nie winuję,
193 1,29| więc mogli pośpieszać. Pod wieczór Jurand znów przemówił
194 1,29| Wolejbym był zamarzł pod Niedzborzem! Tyś to mnie
195 1,29| też widocznie z całą siłą pod wpływem Zbyszkowych słów,
196 1,30| po prostu jak liść, a i pod niewiastą drżały nogi. Wzrok
197 1,30| Gdzie jest? - pytam.~- Pod opieką pobożnego brata Szomberga -
198 1,30| pątnika za pierś i weźmie go pod kolano - lecz zdusił w sobie
199 1,30| córka jest w mocy braci, a pod opieką Szomberga i Markwarta -
200 1,31| to jest rzecz zbyteczna. Pod wieczór zamknął się znów
201 1,31| moją spisał ksiądz Kaleb, a pod pismem pieczęć się moja
202 1,32| to jest uderzać dłońmi pod pachy, gdyż był zziąbł od
203 1,32| mówił. - Ciężkie życie pod naszymi niemieckimi panami.
204 1,32| łańcuch wzięli. Oj, ciężko pod Niemcem! Co tam człek ziarna
205 1,32| pustać pokrytą utulonymi pod śniegiem bryłami wapienia
206 1,32| Danusia wróci do Spychowa, pod Zbyszkową możną opiekę... "
207 1,32| wiedział:~"Bił w Niemców pod Wilnem, na pojedynkę z nimi
208 1,32| Jurand wyczekujący samotnie pod krzyżacką bramą był dla
209 1,32| pozostawała zamknięta.~Lecz pod wieczór wstał wiatr, rozwiał
210 1,32| czekać, choćby miał skonać pod tą bramą.~Nagle jednak,
211 2,1 | gniewem wybuchnąć, boście pod mocą i przemocą.~- Aleć
212 2,1 | mocą i przemocą.~- Aleć i pod wolą boską - odpowiedział
213 2,1 | jest, chociaż ma kożuch pod worem; można by go grochowinami
214 2,1 | się do niego i trącając go pod brodę konwiami, mówili: "
215 2,1 | widzi, i rzekł:~- Córkę ci pod strażą odeślem, ty zaś tu
216 2,2 | przypominając, i rzekł:~- Słyszałem pod Wilnem, jako wójt sambijski
217 2,2 | również i dwóch nowicjuszów pod pozorem, aby dopilnowali
218 2,3 | takie pismo na Jurandzie pod groźbą śmierci dziecka.
219 2,3 | boską? A ów odpiął sprzączkę pod brodą, zdjął hełm, spod
220 2,5 | jakże mu młodą głowę pod niemiecki topór oddawać?"
221 2,5 | chojara odszczepiąją się pod toporem chłopa wióry ogromne,
222 2,5 | chłopa wióry ogromne, tak i pod razami Czecha poczęły kruszyć
223 2,5 | całym ciężarem zbroi i ciała pod nogi Hlawy.~Padli obaj na
224 2,5 | rzemienną zapinkę hełmu pod brodą, pchnął nieszczęśnika
225 2,5 | ręka prawie zdrętwiała mu pod nią, zrozumiał, że czeka
226 2,5 | wychwalając go i wynosząc pod niebiosa, bo im się słusznie
227 2,5 | i trudu. Ale chwycono go pod ręce i poprowadzono do księstwa,
228 2,5 | północy na dziedzińcu zamkowym pod zasępionym niebem zimowym,
229 2,6 | bez pozwoleństwa wszczął, pod katowskim by się mieczem
230 2,6 | abym w razie potrzeby był pod ręką.~- Ja cię nie odpędzam
231 2,6 | Nie mówiłem nic, bo mi pod tajemnicą spowiedzi wyznał,
232 2,7 | zapaśników. Wspomniał i walkę pod Wilnem z pewnym polskim
233 2,7 | Jurandówny, a on przecie zginie pod ręką Rotgiera... Potem będą
234 2,7 | chustą, którą zawiązano mu pod brodą widocznie w tym celu,
235 2,7 | podobne do szponów palce pod płaszcz okrywający piersi
236 2,7 | wierzchu prawego barku aż pod pachę, zagłębił palce, przesunął
237 2,7 | otworzył ją i znaleźli się znów pod gołym niebem, na małym podwórku,
238 2,7 | wypadek oblężenia zamku. Pod jednym z tych spichrzów,
239 2,7 | że czoło pokrywa mu się pod kapturem kroplami zimnego
240 2,7 | okrutna niż kłamliwa, tak już pod wpływem nieubłaganej konieczności
241 2,7 | stanie już i zginie jak pies pod płotem.~Tu znów uczuł brak
242 2,7 | Jakoż ciało odtajało pod płaszczem, a może od ciepła
243 2,7 | powrotem i jakby wietrząc pod ślad tamtych. W ten sposób
244 2,8 | obfitych, że chowały się pod nimi całe wsie, przyszły
245 2,8 | lasach i pożerał śniegi, pod którymi niedawno jeszcze
246 2,8 | podróży żelazny szczebrzuch pod żebrem, a oto teraz pojechał
247 2,8 | księciu Przemkowi zbójów pod przewodem Czecha Chrzana
248 2,8 | Czech. - Nie byłem ci ja już pod Bolesławcem ułomek, a on
249 2,8 | poczet, że jakowiś ludzie pod wodzą Czecha Hlawy jechali
250 2,8 | tylko dwie łzy zabłysły jej pod spuszczonymi rzęsami i stoczyły
251 2,8 | powiedział tak: "Podejmij pod nogi panienkę ze Zgorzelic,
252 2,9 | Stary ja, ale lepiej mi pod pięść nie włazić. I wszystkim
253 2,9 | chwycili za oręż, jaki im wpadł pod rękę.~Lecz stary bywalec
254 2,9 | korda, tylko wsparł się pod bok i rzekł spokojnym głosem,
255 2,9 | oba ze Zbyszkiem wojowali pod księciem Witoldem, miał
256 2,9 | przez chwilę trzymał go pod zimnym wzrokiem, następnie
257 2,9 | napity, wyciągnął wartko pod stołem rękę, ułapił ojca
258 2,10| wyjadą nazajutrz rano, gdyż pod wieczór było "niedobrze".
259 2,10| nie chciały trzymać się pod pątlikiem, na całą postać
260 2,10| takim wzrokiem, że spłonęła pod nim, po czym zapadło między
261 2,11| wiatraka, łamał; bór giął się pod tym rozpętanym tchnieniem
262 2,11| stajania, jednakże zaledwie pod wieczór stanęli w Budach,
263 2,11| następnie opowiadać o bitwie pod Płowcami która zakończyła
264 2,11| pogromie Niemców, gdy jak łan pod wichrem położyli się pod
265 2,11| pod wichrem położyli się pod mieczami rycerstwa polskiego
266 2,11| Krzyżaków, jak ci sprali pod Płowcami, tak tam lezą i
267 2,11| że taka dziewczyna, tuż pod bokiem, zrobi swoje. Pamiętał,
268 2,11| rada: zostawić Jagienkę pod opieką księżny i biskupa
269 2,11| w razie bezsenności mieć pod ręką i lekarstwo na sen,
270 2,11| Sieciechównę zostawić w Płocku pod opieką księżny Aleksandry,
271 2,11| polskie, które powstały pod opieką gospodarnej i sprężystej
272 2,11| do niego się udać, bo i pod nim, i przez niego najwięcej
273 2,11| granicę i nad ranem stanęli pod wodzą najętego przewodnika
274 2,11| Niemców i głowy ich rzucić pod nogi panu, ale okiełznał
275 2,11| samej jest krwi, jeno że pod obcą przemocą żyje. Ale
276 2,11| pasiaste nogawiczki zadrżały pod nią widocznie.~- Był i pojechał? -
277 2,11| bo i księżom chudziętom pod nimi ciężko...~- To mi jeno
278 2,11| Myśleli, że zamrze gdzie pod płotem z głodu albo się
279 2,11| męki... Może tam gdzieś pod kościołem albo przy drodze
280 2,11| jeżeli kto co wie, to on.~I pod wieczór wygotował list,
281 2,12| przystąpił do Juranda, podjął go pod nogi i rzekł:~- Jak was
282 2,12| rządów, pójdziem i teraz, pod Tolimą alibo i bez niego.
283 2,12| czwarty i piąty. Szóstego pod wieczór zaniepokojona dziewczyna
284 2,14| Jadzie Jurand, jadzie, koń pod nim cisowy...~gdy weszła
285 2,14| wrócili od Juranda, podjął ją pod nogi i rzekł:~- To wolę
286 2,14| chłopięciem w jeństwo rycerz Zych pod Bolesławiem. i bez okupu
287 2,14| przyjdzie, lżej mi było pod waszą przewiązką umierać.~
288 2,14| wspominek na drogę, aby się pod twoim znakiem potykał -
289 2,15| wszystkich ziem będących pod władzą kniazia Witolda,
290 2,15| czyby z własnej ochoty pod znak Witoldowy się nie zaciągnąć.
291 2,16| Cztery dni temu byliśmy pod Nowym Kownem i pobili nas.~-
292 2,16| nadzieję dowiedzieć się czegoś pod Ragnetą niż pod Nowym Kownem -
293 2,16| się czegoś pod Ragnetą niż pod Nowym Kownem -i że pod Ragnetą
294 2,16| niż pod Nowym Kownem -i że pod Ragnetą łatwiej będzie przede
295 2,16| Ów zaś rzekł krótko:~- Pod Nowe Kowno.~I wyszedł z
296 2,16| Ale głupi on nie jest.~- Pod Nowym Kownem też może najmniej
297 2,17| wojownicy siedzieli koło ognisk, pod gołym niebem, mając ochronę
298 2,17| opodal w lasach i na łąkach pod strażą czujnych koniuchów,
299 2,17| cudzoziemiec zjawiał się tylko pod postacią Krzyżaka lub Mieczowego
300 2,17| woli, a teraz czas wrócić pod namiot.~- Jużci się napatrzyłem -
301 2,17| Dlaczegoś ty radził iść daleko pod Ragnetę, nie tu blisko pod
302 2,17| pod Ragnetę, nie tu blisko pod ten Gotteswerder? Co masz
303 2,18| nie mogli nocą pociągnąć pod zamek, przeprawić się i
304 2,18| odszepnął Czech - ale jeńcy pod nożem hasło powiedzą, ba!
305 2,19| pięćdziesięciu konnych, pod wodzą nie Krzyżaka, lecz
306 2,19| nadciągnął niebawem. Ukryci pod wykrotami bliżej gościńca
307 2,19| biodrach, pochyliły się pod ciężarem, nim zaś knechci
308 2,19| rozszczepił się jak drzewo pod klinem i wreszcie prysnął.~
309 2,19| Zbyszko i Czech, i Mazurowie. Pod ich potężnymi ciosami poczęła
310 2,19| chwiać i kołysać jak bór pod wichrem, oni zaś, na podobieństwo
311 2,19| chwili pokotem jak łan zboża pod wichrem. Droga do zamku
312 2,19| brzuch kolanami, trzymał pod sobą, jak wilk trzyma psa,
313 2,20| Szczególnie Maćko, mając pod sobą ścigłą a lekką klacz
314 2,20| ostatniej klęsce Skirwoiłły pod samym Gotteswerder już zniechęcenie
315 2,20| zwycięstwa, i pochować ich pod sosnami, na których korze
316 2,20| przeto słuchaj, co ci pod przysięgą na świętego Jerzego
317 2,21| ludziom pomagał, z którymi pod jedną chorągwią służyłeś,
318 2,22| krwawego psa, Zygfryda, pod nogi Jurandowi! Dajże to
319 2,22| małym ognisku, nanieconym pod wykrotem o pół stajania
320 2,22| w jednej chwili wziął go pod siebie. Zbyszko i Arnold
321 2,22| młodzian jednakże padł pod spód, ale w tej chwili baczny
322 2,22| nogach. Macko zasunął mu ręce pod pachy i podniósł go od razu.~-
323 2,22| spoza kamieni przyładowanych pod ognisko doszedł go szybki
324 2,23| odpasawszy się, przeciągnął pas pod ramionami Arnolda, po czym
325 2,23| sobie na plecy. Zgiął się pod ciężarem olbrzyma mocno,
326 2,24| zakonnej, uśmiechnął się pod wąsem, ale rzekł to samo,
327 2,24| pochwy, a następnie rzucił go pod nogi owego rycerza, który
328 2,24| z bratem od siedmiu lat pod tamtejszym komturem służym.~-
329 2,24| na sumienie zdać. My oto pod Gotteswerder wzięliśmy w
330 2,25| się jeno rozgłosi, że ona pod biskupią opieką i że prócz
331 2,25| spokoju porwali go Krzyżacy pod Złotoryją i zatrzymali jako
332 2,25| bitwach stoczonych z Niemcami pod Gotteswerder, opowiedział
333 2,26| przeżegnać, ale na myśl, że pod znakiem krzyża może mu zawyje
334 2,26| Świeżo zaś - i trudy podróży pod twardą ręką Czecha, i noc
335 2,26| które złożył poprzednio pod drzewem, założył ją sobie
336 2,26| posadach. Cały bór ugiął się pod wichrem. Szum, świst, wycie,
337 2,27| słońca, zatrzymali się więc pod jej gałęziami. Pachołkowie,
338 2,27| odpowiedzi.~- Przy mnieś jest! Pod Spychowem! Do tatusia jedziemy.
339 2,28| ze Zbyszkiem chwycili go pod ramiona i przywiedli do
340 2,28| śpiewający szerokim błoniem, pod ogromną złotą zorzę wieczorną,
341 2,30| nie widział, więc było to pod noc, i wiecie, że granica
342 2,30| rzekł. - Jakoże im było pod wodę wracać? Znajdą ich
343 2,30| Krzyżacy - mówił -jako mogą, pod kniaziem Witoldem kopią,
344 2,31| Zbyszko podjął panią na Płocku pod nogi i służby jej swoje
345 2,31| purpurowym szlakiem szatę, pod którą rysowała się wyraźnie
346 2,31| Pomorzanin, uśmiechając się nieco pod wąsem, rzekł:~- Pan mój
347 2,31| podchodzi każdej wiosny pod mury czerskie i patrzy,
348 2,31| przestali rozmawiać, aż dopiero pod samymi murami miasta Zbyszko
349 2,31| którego idź zaraz podjąć pod nogi, by cię zaś o niewdzięczność
350 2,32| Bożego Ciała, odbywał się pod złą wróżbą i nie doprowadził
351 2,32| mistrzowi, ze gdyby Żmujdź była pod krzyżacką ręką szczęśliwa,
352 2,32| kniaź Jamont, poszło i to pod włos Krzyżakom, gdyż Powała
353 2,33| szkody. Dzicz popaliła osady pod Ragnetą i miasteczka przy
354 2,33| dla najemników i czeladzi. Pod północnym wałem widać było
355 2,33| której wszystkie nici dzierży pod sobą. Stąd, z tego Wysokiego
356 2,33| tu daniny od jęczącego pod srogim jarzmem świeckiego
357 2,33| zwycięska w straszliwej bitwie pod Płowcami, straciła jednak
358 2,34| skonała?~- Na ręku mi skonała pod samym Spychowem - odrzekł
359 2,35| Kto nam przyjaciel, temu pod nami dobrze, a kto nieprzyjaciel,
360 2,35| by może wrócić póki czas pod łagodniejsze niebo, do rodzinnego
361 2,37| słychać było muchy latające pod pułapem.~- Ma-li skapieć
362 2,38| rzekł:~- Prawda jest, że pod włos mi chłop mówi, ale
363 2,39| wszystkimi i z Jagienką, którą pod nogi podjął, dziękując jej
364 2,39| krzami olszyny, rzekł:~- Pod tym znakiem nie dosięgnie
365 2,40| karbowego Kondra-ta, który pod nieobecność panów zawiadował
366 2,41| uprawnej, bo majętność była pod borem, a wskutek długiej
367 2,41| karczunkiem przysposobił pod orkę opat, zapuszczono z
368 2,41| przyjeżdżała codziennie, zwykle pod wieczór, z kuszą przy siodle
369 2,41| najlepszą zbroję. Widziałem pod Wilnem. I żaden z nich nie
370 2,42| Tak-że ci to sami leźli pod miecz?~- Pozywałem różnych
371 2,43| rzekł mu:~- Pókiś goło miał pod nosem, tom tobą rządził,
372 2,45| modrzewiowe, nie gnijące ni pod glinianą polepą, ni pod
373 2,45| pod glinianą polepą, ni pod przykryciem z darniny. Do
374 2,45| których "nałuszczył" w bitwach pod wodzą Witolda i w pojedynkę,
375 2,45| miejscowych osiłków, którym pod względem ćwiczenia rycerskiego
376 2,46| przy sposobności wynosił pod niebo nie tylko ćwiczenie
377 2,48| niejeden wolał śmierć od życia pod straszliwym jarzmem niemieckim.
378 2,48| splecionego z łozy i wierzbiny pod nogi rycerzy - i krzyknąwszy: "
379 2,49| razem nadciągnęły "narody" pod Witoldem. Po przeprawie
380 2,49| Witoldem. Po przeprawie pod Czerwieńskiem połączyły
381 2,49| drugiej strony w obozie pod Świeciem stanęło sto tysięcy
382 2,49| wojownicy Witolda i Tatarzy pod Saladynem wycinali ostatki
383 2,49| obszernej izbie czekali, aby być pod ręką i w razie zapytania
384 2,49| Mikołaja i syna jego, któren pod Bo-brownikami zabit, Długolas
385 2,49| czasem i kilka tysięcy ludzi pod jednym znakiem służy. Ha!
386 2,49| skruszy jako gliniany garnek pod młotem. A prawda-li to czy
387 2,49| przeto, często bywa, że się pod naporem rycerstwa ugną,
388 2,50| lasu rozmaitych znaków, pod którymi pułki posuwały się
389 2,50| Szła więc ziemia krakowska pod czerwoną chorągwią z białym
390 2,50| podwójny krzyż litewski, drugi pod Pogonią. Zaś pod znakiem
391 2,50| drugi pod Pogonią. Zaś pod znakiem świętego Jerzego
392 2,50| Morawców i Czechów szło pod swymi znakami szesnaście
393 2,50| którzy w bitwach zbierali się pod wspólnym herbowym godłem
394 2,50| zawołanie".~I tak rozkwitła pod nimi ziemia, jak rozkwitają
395 2,50| płynęły Witoldowe watahy, pod chorągwiami różnej barwy,
396 2,50| Ale szedł jakby pochylony pod brzemieniem strasznej odpowiedzialności,
397 2,51| do lotu. Król, gdy uczuł pod sobą konia, a w ręku kopię,
398 2,51| armia.~Ale na stojących pod lasem i w lesie Polaków
399 2,51| ciała oblewają się nam potem pod zbroją. Nie będziemże tu
400 2,51| widziano ich znowu jadących pod górę na swych ogromnych
401 2,51| Ziemia jęczała i gięła się pod nimi.~*~Bitwa miała lada
402 2,51| bitwę, stoczył w tej chwili pod wodzą Lichtensteina dwadzieścia
403 2,51| Lecz Litwa ugięła się pod straszliwą nawałą Niemców.
404 2,51| chorągwie: krakowska, gończa pod Jędrkiem z Brochocic i nadworna,
405 2,51| przewracały się znaki, pękały pod uderzeniem brzeszczotów
406 2,51| krzyżackich, którzy już pod Wilnem zaznali bitew z Polakami,
407 2,51| namyślił, co czynić, ginął pod ciosem polskiej prawicy.
408 2,51| i Stach z Charbimowic. Pod okropną ręką Zawiszy ginęli
409 2,51| stron ziemię, aż wreszcie pod razami zaciekłych Polaków
410 2,51| żelazie kosy, zagrzmiały pod cepami pancerze, trup jął
411 2,51| chorągiew świętego Jerzego, pod którą służyli goście zagraniczni,
412 2,51| ale i chwały największej. Pod olbrzymim Arnoldem von Baden
413 2,51| nim spotkać w boju. Jakoż pod cięciem jego miecza pękła
414 2,51| straszliwego pogromu. Padł pod stopami wielkiego króla
415 2,51| polscy i litewscy rycerze pod nogi Jagiełły, który wznosząc
416 2,51| Jerzego Gersdorfa, który pod chorągwią świętego Jerzego
417 2,51| do snu poległym. Z dala pod zorzą widać było oddziały
418 2,52| do lotu. Król, gdy uczuł pod sobą konia, a w ręku kopię,
419 2,52| armia.~Ale na stojących pod lasem i w lesie Polaków
420 2,52| ciała oblewają się nam potem pod zbroją. Nie będziemże tu
421 2,52| widziano ich znowu jadących pod górę na swych ogromnych
422 2,52| Ziemia jęczała i gięła się pod nimi.~*~Bitwa miała lada
423 2,52| bitwę, stoczył w tej chwili pod wodzą Lichtensteina dwadzieścia
424 2,52| Lecz Litwa ugięła się pod straszliwą nawałą Niemców.
425 2,52| chorągwie: krakowska, gończa pod Jędrkiem z Brochocic i nadworna,
426 2,52| przewracały się znaki, pękały pod uderzeniem brzeszczotów
427 2,52| krzyżackich, którzy już pod Wilnem zaznali bitew z Polakami,
428 2,52| namyślił, co czynić, ginął pod ciosem polskiej prawicy.
429 2,52| i Stach z Charbimowic. Pod okropną ręką Zawiszy ginęli
430 2,52| stron ziemię, aż wreszcie pod razami zaciekłych Polaków
431 2,52| żelazie kosy, zagrzmiały pod cepami pancerze, trup jął
432 2,52| chorągiew świętego Jerzego, pod którą służyli goście zagraniczni,
433 2,52| ale i chwały największej. Pod olbrzymim Arnoldem von Baden
434 2,52| nim spotkać w boju. Jakoż pod cięciem jego miecza pękła
435 2,52| straszliwego pogromu. Padł pod stopami wielkiego króla
436 2,52| polscy i litewscy rycerze pod nogi Jagiełły, który wznosząc
437 2,52| Jerzego Gersdorfa, który pod chorągwią świętego Jerzego
438 2,52| do snu poległym. Z dala pod zorzą widać było oddziały
|