Tom, Rozdzial
1 1,1 | także po podróżnemu, w taki sam powyciskany od zbroicy skórzany
2 1,1 | wiedział, co prawią, bo pewnie sam do Krakowa jedzie. Nie wrócim
3 1,1 | umarł, a jak umarł, ostałem sam z sierotą. Myślałem tedy:
4 1,1 | kopię przed się wyciągnie i sam jeden, jeszcze przed bitwą,
5 1,1 | Chrystusowego zgładzić. Sam tę mecherę widziałem, od
6 1,1 | płockim, ale zmarło.~- Ten ci sam był. Miały mu przyjść z
7 1,1 | Dopieroż książę mówił: "Sam sobie dyspensę dam, a papież
8 1,1 | odejdzie. Prawili nawet, iże sam papież Bonifacy zjedzie,
9 1,1 | Była znów wielka wyprawa. Sam mistrz Kondrat na nią poszedł
10 1,2 | wypocznę - pójdę - a choćbym sam nie szedł, to tego oto bratanka,
11 1,2 | postawił przed nią Danusię, sam zaś klęknął i podniósłszy
12 1,2 | będę się potykał póty, póki sam nie zginę albo on nie zginie -
13 1,2 | chwili wszedł do gospody ten sam zakonnik, który już był
14 1,3 | ciała ich krukom zostawił, a sam z Ryngą do Tyńca powrócił.~-
15 1,3 | wielką, że w tej chwili byłby sam jeden na całą chorągiew
16 1,3 | ognistego, w którym się sam Bóg Ojciec Mojżeszowi pokazał,
17 1,4 | do czego w zamkach wzywał sam gospodarz uświęconymi słowy: "
18 1,4 | tym nie mówcie, chybaby sam wspomniał, bo się boję,
19 1,4 | któremu wydawało się, że to sam Bóg zesłał mu rycerza z
20 1,4 | przytoczył to, czego przed chwilą sam był świadkiem. Pomyślawszy
21 1,4 | w sercu, że go sławią, i sam wreszcie począł opowiadać
22 1,4 | raz dzwon wielki na wieżę sam jeden zaniósł, którego dwudziestu
23 1,4 | polecił ich swym giermkom, sam zaś udał się na zamek, z
24 1,4 | mięsie, ucztowali wesoło, sam tylko gospodarz był jakiś
25 1,5 | prostu o wyprawę krzyżową. Sam Witold, chociaż go piszą
26 1,5 | przemówił do królowej, a jeżeli sam Zbawiciel do takiej dopuszczają
27 1,5 | ozwał się Toporczyk - i sam Zakon daje podobno jakowąś
28 1,5 | i że jest to zawsze ten sam książę, który swego czasu,
29 1,5 | toporem, ale za to gotów był sam jeden na całą potęgę Tymura
30 1,5 | na koń i coś zacząć. Co? sam nie wiedział. Wiedział tylko,
31 1,5 | ale być może, że zakonnik sam więcej nie umiał, być może,
32 1,5 | główną uwagę Jego zwrócił sam król, który rzucając spojrzenia
33 1,5 | Królestwie. Sąd nad winowajcą sam odprawię!~Ostatnie słowa
34 1,5 | wolę wielkiego księcia i sam przerażony gniewem królewskim,
35 1,5 | powtórzył Jamont.~- Powieszę się sam! - zawołał młody rycerz. -
36 1,5 | zwróciły się ku niej, a sam król spytał:~- Co to jest?~-
37 1,5 | komtura, mniemał, że go mu sam Bóg zesłał. Nie ze złości
38 1,5 | król bronił się dalej, lubo sam widokiem Danusi wzruszony:~-
39 1,5 | Zawisza Czarny, Sulimczyk -sam mistrz ci tego nie przygani!~-
40 1,5 | Nakazawszy obecnym milczenie, sam także przez chwilę milczał,
41 1,5 | sądem nie pancerz posła, ale sam poseł, z przebitą na wieczną
42 1,5 | swej zawziętości, rzekł:~- Sam tylko wielki mistrz wraz
43 1,5 | prędkie wykonanie wyroku i sam Lichtenstein, rozumiejąc,
44 1,5 | objęcia - i Zbyszko został sam. Nadzieja i niepewność miotały
45 1,6 | nie bez słuszności - że sam on zechce ustąpić i że w
46 1,6 | zdrów.~Zbyszko pozostał sam, ale jakby odrodzony na
47 1,6 | dawna zapowiadali - może i sam kasztelan, gdy po trzech
48 1,6 | przeciw niemu nie żywił - i że sam surowy pan krakowski tylko
49 1,6 | po twojej szyi nic i że sam cię żałuje. "Niechbym, powiada,
50 1,6 | Już ciebie, nieboże, chyba sam Pan Jezus zratuje... Nastała
51 1,6 | sława będzie, że cię ten sam spowiadał, co i królową.
52 1,6 | obyczaju i przypomnieć, jako sam mówił, iż gdyby znalazł "
53 1,6 | do szlachty, ale zbyt on sam był biegłym we wszelakim
54 1,7 | niemieckie. Wojciech został sam jeden w starym domostwie,
55 1,7 | ziemię krewnemu opatowi, sam zaś z małym jeszcze Zbyszkiem
56 1,7 | Tymczasem po chwili nadszedł i sam Zawisza w towarzystwie Powały
57 1,7 | polecał im jeno Zbyszka, sam zaś wybierał się na tamten
58 1,8 | przy dworze i przy Danusi. Sam książę, ceniąc jego męstwo
59 1,8 | jest, bo innych łupi, a sam się nie da. Hej! jedno on
60 1,8 | łuczników królewskich, ten sam, który poprzednio prowadził
61 1,8 | dębowego krzesła, na którym sam zasiadł, i nie odrzekłszy
62 1,9 | wybuchnął. Owszem, pożegnał i sam bardzo życzliwie młodzianka,
63 1,9 | śmierci będzie okrutnie sam na świecie - bez krewnych,
64 1,9 | Niemców, przez których on sam mało szyi nie stracił, przez
65 1,10| czołem do nadjeżdżających, sam zaś wysunął się naprzód
66 1,10| tymczasem pieśń ustała, ale ten sam głos spytał:~- A jak się
67 1,10| nabili i nałapali niemało. Ja sam pięciu ułowiłem, których
68 1,10| nowych osadził... Ale że sam jeno czasem dojeżdża, więc
69 1,11| części lasem. Maćko nie mógł sam dać rady. Próżno chciał
70 1,11| po czym znów rzekł jakby sam do siebie:~- I przyszczypne
71 1,11| Widziałeś też ich?~- Ja sam nie widziałem, ale słyszałem,
72 1,11| topór dobry i pój dę jutro sam.~Jagienka umilkła na chwilę,
73 1,12| wolałby był w tej chwili sam zginąć niż bestię puścić.
74 1,13| bić pomaga. Ale taki. co sam rad bije, rzadko rad sam
75 1,13| sam rad bije, rzadko rad sam smaruje, i od tego może
76 1,13| skrzywi się, to jeszcze sam od Pana Boga oberwie, boć
77 1,13| urósł i poczerwieniał, a sam Maćko zesłabł bardzo, i
78 1,13| naciąga!...~- I niedźwiedzia sam jeden podeprze. Widzieliście,
79 1,13| odwalił, ale podparł nie sam. Jagienka mu pomogła.~-
80 1,14| zdążył odpowiedzieć, że sam po nie pójdzie, skoczyła
81 1,14| spełnię, chyba że wprzódy sam legnę.~- Nie wiedziałam... -
82 1,15| przyjedzie?~- Co do jadła, sam powie, na co ma ochotę;
83 1,15| potem śmiejący się wraca i sam pierwszy nad swoim gniewem
84 1,16| wszystkich przybrany był sam Zych, który dbał o okazałość
85 1,16| cmentarz między drzewami, sam nie wiedząc dokąd. Cztan
86 1,17| znakiem krzyża świętego sam poświadczył. Jeżelibyście
87 1,17| cześć, a nad moją czcią ja sam stróża!~Usłyszawszy to,
88 1,17| myśli ni wedle jego serca. Sam on życzył sobie także z
89 1,18| i czekanie i postanowił sam wybrać się do Zycha. Wszystko,
90 1,19| do którego tak nawykł, że sam teraz dobrze nie wiedział,
91 1,19| niej może być smutek. I aż sam się dziwił swojemu żalowi,
92 1,19| poczęli "zabijać" ręce, a on sam, będąc również przybrany
93 1,19| jej zbyt nie pokrzywdził. Sam widziałem, jako ją raz skrzyczał,
94 1,19| świętościami niosący. Zostałem sam, bez broni, a wieczór się
95 1,19| święceń, bom słyszał, żeś sam o tym mówił, jako-że więc
96 1,19| aż przekupień relikwij sam począł pytać:~- Dokąd jedziecie?~-
97 1,19| odpowiedzią, naprzód dlatego, że sam nic dobrze nie wiedział,
98 1,19| mazowieckiego rycerza - sam nie wiedział i od rana do
99 1,19| jeszcze stanie napotkasz.~- Sam zaraz jutro pojadę, ale
100 1,19| on słyszał oto, jak raz sam książę mówił do Mikołaja
101 1,20| naród Chrystusa wyznaje, sam nie wiedział, co o Krzyżakach
102 1,20| umieli po niemiecku, musiał sam dalej dotrzymywać mu towarzystwa.
103 1,20| owo widowisko, śmiał się i sam książę, aż wreszcie, gdy
104 1,20| do niej powody. Oto i on sam zetknął się przed dwoma
105 1,21| najgrubszy zwierz z puszczy. Sam książę miał w ręku kuszę,
106 1,21| ciągu zobaczył skłute w ten sam sposób przez innych myśliwych
107 1,21| tura pękł mu w ręku, on sam zaś upadł twarzą w śnieg. "
108 1,22| wytracił, pana Majnegera sam okrutnie kopią przebódł,
109 1,22| książęcej mości nie uzyskamy, on sam potrafi ją uczynić, choćby
110 1,22| niespokojne duchy swawolą.~- To sam to gadasz, a sądu na Juranda
111 1,23| próżno błagających o litość. Sam ledwo zdołał się przebić -
112 1,23| że mają słuszność, ale sam będąc rozpustnym i niekarnym,
113 1,23| pobożni bracia, jako Bóg karze sam zamiar zdrady.~- Cośmy uczynili,
114 1,23| od tura na łowach pobit sam nie mógł ku wam.~- Czego
115 1,24| ukaranie. Po chwili jednak sam zmiarkował, że pościg nie
116 1,25| część Jurandowego gródka, on sam zaś został przy ratunku
117 1,25| księdza:~Ecce Agnus Dei - sam skupił się w duchu i myśli
118 1,25| Po chwili wrócił, ale nie sam, tylko z panem de Lorche,
119 1,26| spotkać.~- Już bym też chyba sam mnichem ostał, gdyby miało
120 1,27| ratować w najbliższej chacie, sam zaś, nie tracąc chwili,
121 1,27| chacie po drodze. Zbyszko sam nie wiedział, co ma począć;
122 1,27| umyślnie ostawił ją w domu, sam zaś przyjechał wytoczyć
123 1,27| pasterce, chyba na tej, którą sam pan Jezus w niebie odprawi.~-
124 1,28| przemówi, a po ich odejściu sam udał się na spoczynek. Jakoż
125 1,28| zaprzęgać wozy i konie siodłać, sam nie wiedząc dobrze, dlaczego
126 1,28| Zbyszka, żeby nas bronił. Sam ci o mało nie stradał żywota
127 1,29| mężny. Postanowił jednak i sam wysłać ze Spychowa Sanderusa
128 1,30| Jurand począł mówić jakby sam do siebie:~- Bo gdyby mieli
129 1,30| zaręczy mi, że wrócę, gdy sam wlezę wilkowi w gardziel?~-
130 1,31| tego młodego rycerza taki sam posłuch był jako i dla mnie.
131 1,32| Jurand został na wzgórzu sam i spoglądał we wskazanym
132 1,32| chodziło o Danusię, wolałby sam jeden potykać się ze wszystkimi
133 1,32| w świecie. Natomiast ten sam wielki mistrz może by ich
134 1,32| po chwili Jurand pozostał sam w ciemności i ciszy. Na
135 2,1 | ją odesłać, jeśli im się sam oddam. Przewodnik poruszył
136 2,1 | urągowisko pozwala, lecz i sam wybuchnął grubiaństwem tak
137 2,1 | Zygfryd z Insburka, ale sam komtur mu rzekł: "Rozmarszczcie
138 2,1 | jeństwa Bergowa i przyszedłem sam, boście obiecali, że za
139 2,1 | okupu nie zapłacisz.~Jurand sam był nieco zdumiony, albowiem
140 2,1 | giermkowi sprowadzić Danusię, sam zaś zbliżył się do von Lowego,
141 2,1 | na nic, na wpół obłąkany, sam skoczył ku nim i rozpoczęła
142 2,1 | że ten straszliwy Mazur sam jeden wytnie i wymorduje
143 2,1 | na chór i Jurand pozostał sam na dole. Z galerii ozwały
144 2,2 | może wspomniawszy, że i sam, choć sławion z odwagi,
145 2,2 | tego szkody dla Zakonu! Sam mistrz, gdyby wiedział prawdę,
146 2,2 | Jurandowi, aby nie tylko sam stawił się w Szczytnie,
147 2,2 | oczywiście szukali, ale skoro sam Jurand pisał, że nie u nas
148 2,3 | zdumienie i niepokój. Ani sam książe, ani nikt z dworu
149 2,3 | waszą książęcą mość: zali sam Jurand posądzał nas o ten
150 2,3 | tedy, wbrew temu, co mówił sam Jurand, śmiał Zakon o uczestnictwo
151 2,3 | ten, który ją rzucił, był sam przez się możnym panem,
152 2,3 | zaś tak tym bardziej, że sam książę wstał i zmarszczywszy
153 2,4 | której stronie prawda - i sam książę podzielał ten niepokój.~
154 2,4 | Krzyżacy, a potem już ja sam nie wiem, co się stało!...
155 2,4 | puścił. Bóg wie dlaczego, sam zaś pojechał bez żadnego
156 2,4 | Jurand namordował Niemców i sam legł! O, miłościwy panie!
157 2,5 | do Zygfryda de Lowe, że sam pierwszy rzucił rękawicę
158 2,5 | jeszcze otworzy. Z rzadka sam zadał cios, bez nadziei,
159 2,5 | przewagę. Lecz i tak zarówno sam Zbyszko, jak i widzowie
160 2,5 | zachwiało się w dłoni Rotgiera, sam zaś musiał się cofnąć nagle,
161 2,5 | a dziwujcie się! Już by sam Jurand godniej nie ciął!"
162 2,5 | świadków w tym, o czym i sam świadczę, jako się potykali
163 2,6 | nasz zdaje się słuszny i ja sam myślę, że Jurandównę oni
164 2,6 | dziewka, a najlepszy dowód, że sam Jurand jej się zaparł.~-
165 2,6 | de Lorche, który rzekł:~- Sam wielki mistrz lepszy od
166 2,6 | Długo-lasu. - A żeś do Szczytna sam nie leciał, to też widać,
167 2,6 | nie ostawię, przez co i sam mogę głową nałożyć.~Zasępił
168 2,6 | na prawie kanonicznym, a sam Jurand, zajęty wyłącznie
169 2,6 | wąsiętach i dodał, mówiąc jakby sam do siebie:~- Ba! opat!...~
170 2,6 | tak długa podróż wymagała. Sam był wreszcie utrudzon nad
171 2,7 | trzy dni opóźnię, gdyż - sam pozwawszy, stanąć muszę.
172 2,7 | zapominają. Ot i książę sam był we własnym kraju pochwycon,
173 2,7 | odzyskał już siły, gdyż sam nasunął kaptur na głowę
174 2,7 | do ust. Ubrany był w ten sam wór zgrzebny, w którym stanął
175 2,7 | komtur kazał mu iść spać, sam zaś powlókł się, kołysząc
176 2,7 | dziwnego, że mu je wybito, gdy sam jeden rzucił się w szaleństwie
177 2,7 | zabiła, na grobie położę albo sam zginę. Żyw jeszcze twój
178 2,7 | podrętwiały, moc opuściła dłonie i sam już tego nie dokonam...
179 2,8 | wymachiwać rękoma i mówić sam do siebie:~- Uszom nie wierzyć...
180 2,8 | jeszcze ten giermek, bo sam mówisz, żeś nie miał wiele
181 2,8 | powodów i do niepokoju. Sam jeździł niegdyś dla uratowania
182 2,8 | będzie, jeśli młodzik, choćby sam uszedł z rąk krzyżackich,
183 2,8 | zostałby i tak Zbyszkowi, a sam mógłby tu wrócić i inną
184 2,8 | i tyla? No - dobrze. A sam gdzie?~- Między Krzyżaki
185 2,8 | opowiadać, co od Czecha słyszał, sam dziwiąc się, że chwilami
186 2,8 | nastawał na to, w co zresztą sam wierzył, że Zbyszko w rzeczy
187 2,8 | nie odnajdzie, choćby mu sam mistrz pomagał.~- To żona
188 2,9 | z sobą i gdy znalazł się sam w Bogdańcu, poczęły mu przychodzić
189 2,9 | go o nic, czekając, póki sam mówić nie zacznie.~Ów zaś,
190 2,9 | niepotrzebnego nie powiedział, sam zaś rzekł:~- Wy się Cztana
191 2,9 | jak nieżywych przy stole.~Sam jednak, mając głowę nad
192 2,10| klasztorze przyjął ich ten sam zgrzybiały przeor, który
193 2,10| mają władzy. Maćko chciał sam iść, ale skończyło się na
194 2,10| Słysząc to, bali się wszyscy; sam Maćko był nieswój, Jagienka
195 2,10| zachodzić^ Czech wrócił - i nie sam, jeno z jakąś ludzką postacią,
196 2,10| posądzić i Hlawa, który sam był pachołek przebiegły,
197 2,10| niego z każdym dniem więcej. Sam on miłował Jagienkę, ale
198 2,10| i jakaś swoja, że zaś i sam miał naturę uczciwą, a zarazem
199 2,11| nie chciał ich budzić, ale sam równo z otwarciem bram poszedł
200 2,11| wspaniały. Prowadził kondukt sam biskup Jakub z Kurdwanowa,
201 2,11| wzruszył, a to tym bardziej że sam niedolę bratanka lepiej
202 2,11| znaczny, na którego radach sam mistrz siła polega i nie
203 2,11| Witoldem o Żmujdź, pewna?~- Sam ją rozpoczął, podając wbrew
204 2,11| dopełnię.~Lecz wbrew tym słowom sam nie wiedział, co ma na razie
205 2,11| razie bawi Zbyszko. Zresztą sam Maćko wiedział najlepiej,
206 2,11| Bom wspomniał, jako w taki sam ranek obaczyliśmy ze Zbyszkiem
207 2,11| ni pacholęcia, ni psa i sam omackiem drogi szuka - ozwała
208 2,11| prawda - rzekł Maćko - i sam takową myśl miałem, jeno
209 2,11| Przyzwijcie go! Albo nie... Sam do niego pójdę.~- Przyzwę
210 2,11| temu wyjechał.~- Dokąd?~- Sam nie wiedział... Szukać...
211 2,11| I mistrz uwierzył?~- Sam nie wiedział, czyli ma wierzyć,
212 2,11| też ludzi na spytki. Jeden sam powiedział Zbyszkowi, że
213 2,13| wskróś tej przyczyny, że sam niegdyś miał dziewkę jedyną,
214 2,13| mu, że ją oddadzą, byle sam po nią przyjechał, to i
215 2,14| której to właśnie przyczyny sam prosto do Zbyszka pojechał,
216 2,14| życzliwość udaje, z niczym się sam nie wyda, a w sedno utrafi
217 2,14| im wznosić pozwolił, ba, sam pomagał. Zjeżdżali się też
218 2,14| Niemcom Juran-dowe imię, com sam widział w Szczytnie, że
219 2,14| przewiązki nie przyjdzie. Kto sam szczęśliwy, ten niech cię
220 2,14| niepróżne... Najgorzej, że sam Jurand, byle jej imię wspomnieć,
221 2,15| palił, niszczył, pustoszył. Sam książę przymknął wojsko
222 2,16| wschód za Kownem, które sam Witold zniszczył, stały
223 2,17| rycerz Maćko, a teraz i sam miarkuję, że liche to muszą
224 2,17| czasu się rozgadać, bom i sam był utrudzon, i tyś ludzi
225 2,17| Widziałem zamek, jakiego chyba i sam cesarz rzymski nie ma. Widziałem
226 2,17| zdobywać.~- Hej, przyjdzie sam kniaź Witold, to będzie
227 2,18| Szczytnie jej nie zgładził, a że sam w tę stronę pociągnął, więc
228 2,18| ludźmi.~Hlawa zaś, choć sam pierwszy raz podobne wojsko
229 2,18| na wyspę się dostać, to sam zamek...~Tu przerwał, gdyż
230 2,19| gościńca i ustawił go w klin. Sam stał na czele, mając za
231 2,19| najbliższych, aby wstrzymali konie, sam zaś zatoczył koło - i nie
232 2,20| ciągnęła zamkowi w pomoc. Sam przesiadł się na innego
233 2,20| Puścisz mnie na słowo i sam w całych Prusiech będę jej
234 2,21| na głowie, a przez to i sam nie śmie podnieść na nią
235 2,21| świata nawiedzają! Byle sam został, poczyna coś koło
236 2,21| mówi mu, nie mogę! Jak sam przyjdę, to wówczas, ale
237 2,21| nim, poginęli - wszyscy. Sam on był, widzi mi się, że
238 2,22| u Skirwoiłły, bo to ten sam lud, co i Żmujdzini... Wsie,
239 2,22| przygotować.~- W nocy on sam naprzód nie pojedzie, bo
240 2,22| Sanderusowi, że nazajutrz ma sam jechać naprzód, na co ten
241 2,22| Zygfryda w ręce pachołkom, sam zaś ruszył ku leżącym, w
242 2,23| ci do tego?! Wywiedź się sam.~- To mi do tego, że na
243 2,23| spokojnie patrzył, boś może i sam ją dręczył. Hańba ci!~A
244 2,23| mu przytomność powrócić, sam zaś, zwróciwszy się do Arnolda,
245 2,23| mówiąc, Maćko rozciął mu sam powróz na nogach, po czym
246 2,23| niebawem z nią przyjedziem, a sam zabierz tamtą niebogę i
247 2,23| Maćko - godziłoby się, abym sam ją do ojcowizny odprowadził.
248 2,24| wznosił ją ku Bogu i zapytywał sam siebie: czym by się wywdzięczyć,
249 2,24| oto przed Arnoldem pieszo, sam jeden, bez pancerza, więc
250 2,24| I począł się znów taki sam ostry spór jak wczorajszego
251 2,24| jestem, iż mój bratanek sam będzie rozumiał, że jemu
252 2,24| Zbyszko nie potrzebowałby ni sam stawać, ni chudoby pomniejszać".
253 2,25| których łatwiej było o owies. Sam siebie Hlawa nie szczędził,
254 2,25| Hlawa niedługo pozostał sam, gdyż z alkierza wybiegła
255 2,25| Na kolana! I klęknąwszy sam, począł mówić:~- Ojcze nasz,
256 2,26| zstąpiły nisko, prawie nad sam bór. Z góry dochodził złowrogi
257 2,26| uździenicy się powiesił!~- Sam?~- Sam, widać, bo siodło
258 2,26| uździenicy się powiesił!~- Sam?~- Sam, widać, bo siodło leży wedle
259 2,27| Danusi, bez ruchu i słowa, sam jak martwy, a oni krążyli
260 2,27| wiedli za orszakiem konie. Sam Zbyszko niósł w głowach
261 2,28| rozróżnić osoby. Na czele szedł sam Jurand, podtrzymywany przez
262 2,28| postawić nosze na ziemi, które sam niósł do tej chwili od strony
263 2,28| nie odstępował Danusi i sam o jutrzni wkładał ją w trumnę,
264 2,29| Żmujdź i odbicie Danusi. Sam de Lorche bynajmniej nie
265 2,29| widział w Mal-borgu i dlatego sam tu przyjechałem.~Tymczasem
266 2,29| Co im tam glejty! Albo to sam książę płocki, również jak
267 2,29| teraz świadków, jako Tolima sam to mówił.~- A stryj Maćko
268 2,29| Jeśli nie zapłacą, to sam zapłacę - odrzekł de Lorche. -
269 2,29| a Maurowie pierzchali na sam widok jego zbroi i powszechne
270 2,30| zrobili, panie. Chciałem sam do Spychowa jechać, aby
271 2,31| się dzieje. Chwalił się on sam przed księżną, iż dopisał,
272 2,31| jego: Farurej i Kruczek, i sam Powała, i Krzon z Kozichgłów,
273 2,32| umyślnie - i zarówno on sam, jak i inni dygnitarze zakonni
274 2,32| chcemy, ale Żmujdź nasza, bo sam Witold nam ją oddał. Obiecnijcie,
275 2,32| się temu. twierdząc, iż sam wszystko na siebie bierze.
276 2,32| zobowiązał, i dlatego chociaż sam Arnold chciał spuścić z
277 2,32| nocnych napadów dla okupu. Sam papież w Rzymie zwrócił
278 2,32| Zbyszko. - A może za to sam Zakon wypowie królowi wojnę?~-
279 2,32| woli, siłą nabytego pędu sam poddawał mu się i usiłował
280 2,32| zawrócić na prawą drogę, ale sam czuł, że już nie czas! Zawrócić -
281 2,32| dalej, aż do dnia, w którym sam Bóg kres naznaczy. Więc
282 2,32| widowisk i turniejów - owszem, sam je wyprawiał, ale ani w
283 2,32| wykrzykiwali w uniesieniu, że Zakon sam starczy za wszystkie królestwa
284 2,33| długo. A przede wszystkim sam widok Malborga mógł przejąć
285 2,34| bogacz. Mówił im tedy, że sam jest naszym jeńcem i że
286 2,34| się już urodził - mruknął sam do siebie.~I począł wzdychać.
287 2,34| odrzekł Czech. -Komtur zamkowy sam ich oprowadza, a potem pójdą
288 2,34| że Zbyszka chwyci taki sam niespodziany ból jak wczoraj.~
289 2,34| zaciekawion też bardzo, sam postawił dzbaniec z winem,
290 2,35| łamano już od dawna, i że sam wielki Winrych Kniprode
291 2,36| tym Cztana i Wilka, a ja sam jej rzekłem, że przezpieczniej
292 2,38| mówić. Uparł się jechać sam, bez pocztu, bez wozów,
293 2,38| przymierzając Hlawa - w sam raz by się do tego nadawał...~-
294 2,39| chwila odjazdu Zbyszka. On sam siedział wysoko na rosłym
295 2,39| dzierżawą na majętności, sam zaś na czele długiego szeregu
296 2,40| dodać, że porównanie to nie sam wymyślił, ale że wyszło
297 2,41| dobrą otuchę, nabierał jej sam i krzepił się nieco w strapionej
298 2,41| Zbyszka za luźna, ale ninie w sam raz.~- To już przeciw takiej
299 2,41| przekonać - ile że Wilk sam był na świecie - i majętności
300 2,41| jadłem i napojem - albowiem i sam miał w duszy radość wielką.
301 2,42| i nie tylko oddaje, ale sam im ją pomaga pognębić. Są
302 2,42| ożywieniem Zbyszko - ja sam myślałem, że mi ulży! sam
303 2,42| sam myślałem, że mi ulży! sam myślałem, że i Danuśkę,
304 2,42| ci to ktoś powiedzieć, bo sam byś tego nie wymyślił.~-
305 2,43| było mu Danusi żal, ale sam przecie powiadał, że lepiej
306 2,43| co widziały jego oczy, sam w siebie wmawiał, że ona
307 2,45| rycerzami mógł się potykać i że sam niezwyciężony Zawisza Czarny
308 2,46| że więcej dostał, niźli sam się spodziewał. Nawet starość
309 2,46| Brzozowej, który zostawszy sam po śmierci syna na świecie,
310 2,46| trwałość miały niepożytą. Sam się jednak do zamku nie
311 2,46| przy ognisku, albo też on sam odwiedzał go w tymże zamiarze
312 2,46| młodości, siły i urody. Sam stary dziedzic na Koniecpolu,
313 2,47| Zrazu byłem rad, bom i sam tak mniemał, ale potem pomyślałem: "
314 2,47| Krakowie mi w tym przyświadczą. Sam Zawisza, który na czci rycerskiej
315 2,48| wojny nie było.~W końcu i sam Maćko, za którego pamięci
316 2,49| którego zdanie wysoce sobie sam wielki król cenił.~A w przyległej
317 2,49| zakrzyknęli, że zadość. Sam tylko zawzięty Maćko, chociaż
318 2,49| wprost z litewskimi, gdyż ten sam był to naród, ten sam obyczaj
319 2,49| ten sam był to naród, ten sam obyczaj i mowa.~Lecz przy
320 2,51| mistrza, w których służył sam kwiat i dobór rycerstwa,
321 2,51| śmierć od hańby! i choćby sam jeden, tymi mieczami na
322 2,51| wróżbę zwycięstwa, którą mi sam Bóg przez wasze ręce zsyła.
323 2,51| hełmy jak skorupy jaj, bił sam jeden w całe gromady, a
324 2,51| krakowska chorągiew, której sam Zyndram przywodził, a na
325 2,51| się głuche grzmoty, jakby sam Bóg chciał mieszać się między
326 2,51| wojska pracują, począł i sam rwać się do boju.~Nie puszczali
327 2,51| najodważniejsze serca, był to bowiem sam kwiat i wybór rycerstwa.
328 2,51| chorągwi i chorągiewek, a sam wielki mistrz leciał przed
329 2,51| śmiertelnie, gdyby nie ten sam Zbigniew z Oleśnicy, młody
330 2,51| na ziemię. "W tej chwili sam król uderzył go ostrzem
331 2,51| pochwycił kniaź Jamont, a on sam leżał śmiertelnie porażon,
332 2,51| śmierć towarzysza, lecz sam mistrz zabiegł im drogę
333 2,51| każdy ku swoim. - Niemce! Sam mistrz! - zakrzyknął Dobko.
334 2,51| rażony.~Najechał go wreszcie sam Zawisza Czarny Sulimczyk,
335 2,51| komtur człuchowski, ten sam najzawziętszy wróg polskiego
336 2,52| mistrza, w których służył sam kwiat i dobór rycerstwa,
337 2,52| śmierć od hańby! i choćby sam jeden, tymi mieczami na
338 2,52| wróżbę zwycięstwa, którą mi sam Bóg przez wasze ręce zsyła.
339 2,52| hełmy jak skorupy jaj, bił sam jeden w całe gromady, a
340 2,52| krakowska chorągiew, której sam Zyndram przywodził, a na
341 2,52| się głuche grzmoty, jakby sam Bóg chciał mieszać się między
342 2,52| wojska pracują, począł i sam rwać się do boju.~Nie puszczali
343 2,52| najodważniejsze serca, był to bowiem sam kwiat i wybór rycerstwa.
344 2,52| chorągwi i chorągiewek, a sam wielki mistrz leciał przed
345 2,52| śmiertelnie, gdyby nie ten sam Zbigniew z Oleśnicy, młody
346 2,52| na ziemię. "W tej chwili sam król uderzył go ostrzem
347 2,52| pochwycił kniaź Jamont, a on sam leżał śmiertelnie porażon,
348 2,52| śmierć towarzysza, lecz sam mistrz zabiegł im drogę
349 2,52| każdy ku swoim. - Niemce! Sam mistrz! - zakrzyknął Dobko.
350 2,52| rażony.~Najechał go wreszcie sam Zawisza Czarny Sulimczyk,
351 2,52| komtur człuchowski, ten sam najzawziętszy wróg polskiego
|