Tom,    Rozdzial

1  1,2 |   skorupy aż pod pułap. Danusia śmiała się tak, że aż księżna z
2  1,4 |     Bogdańca poczęli się śmiać. Śmiała się, nie rozumiejąc dlaczego,
3  1,4 |        wesołości. Jakoż księżna śmiała się nawet ze Zbyszka, że
4  2,10|     zwykłą rezolut-ność, że nie śmiała mówić głośno i tylko szeptem
5  2,10|     paskudnego", a smolarz ich. Śmiała się z nią razem i Anula
6  2,43|    dworcu posługiwała księżnie, śmiała się, rozmawiała, siadała
7  2,47| zaiskrzyły się nagle gniewem.~- Śmiała się księżna Aleksandra w