Tom,    Rozdzial

1  2,16|     Nowe Kowno.~I wyszedł z namiotu.~Maćko i Czech spoglądali
2  2,17|  Tak rozmawiając, doszli do namiotu, przed którym płonął duży,
3  2,49| Lecz gdy już byli niedaleko namiotu pana de Lorche, zerwał się
4  2,50|     niepodobna było rozpiąć namiotu, w którym król zwykł był
5  2,50|   rada wojenna udali się do namiotu. Przed nim zaś zgromadziło
6  2,51|  wolnym krokiem udał się do namiotu.~*~Lecz gdy po skończonej
7  2,52|  wolnym krokiem udał się do namiotu.~*~Lecz gdy po skończonej