Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
zapytaj 1
zapytaja 1
zapytajcie 2
zapytal 159
zapytala 24
zapytalabym 1
zapytalo 1
Frequency    [«  »]
161 soba
159 nam
159 nas
159 zapytal
158 ta
156 wówczas
155 trzeba
Henryk Sienkiewicz
Krzyzacy

IntraText - Concordances

zapytal

    Tom,    Rozdzial
1 1,1 | mamy dokąd.~- Jakże to? - zapytał jeden ze szlachty. - Skąd 2 1,2 | stojącego obok Mazura i zapytał:~- Co to za jedna?~- To 3 1,2 | przyjrzeć.~- Któż to jest? - zapytał jeden z zakonników.~- To 4 1,2 | chcę.~Maćko zatrzymał się i zapytał z widocznym gniewem:~- No, 5 1,3 | całej duszy. Toteż, gdy opat zapytał o Mazowsze i jego sprawy, 6 1,3 | słowa i nie mogąc wytrzymać, zapytał:~- A prędko ma być?~Lecz 7 1,5 | Zbyszku badawcze źrenice i zapytał:~- Możesz-li na mękę Pańską 8 1,5 | się z nim przywitawszy, zapytał, spoglądając przez kratę 9 1,6 | skoczył ku niemu do proga i zapytał:~- Pozwolił?~Maćko siadł 10 1,6 | Na dwie niedziele? - zapytał po chwili- A toć ja przez 11 1,7 | Cóż to za odmieńcy? - zapytał Maćko. - Coście za jedni?~- 12 1,8 | przerwać kłopotliwe milczenie, zapytał:~- To wyście Jurand ze Spychowa, 13 1,8 | zwróciwszy się do Juranda, zapytał:~- Widzieliście taką drugą... 14 1,10| nadstawił ciekawie uszu i zapytał:~- Byliście może z kniaziem 15 1,11| spostrzegłszy to, uśmiechnął się i zapytał:~- Za kimże się oglądasz?~- 16 1,11| Co zaś przywiozła? - zapytał Zbyszko, rozglądając się 17 1,11| popatrzywszy na nią przez chwilę, zapytał:~- A czemuś to się tak przybrała, 18 1,11| ciemności, roześmiał się i zapytał:~- A nie boicie się zwierza?... 19 1,11| Zbyszkiem kubkiem miodu i zapytał:~- A może byś chciał sobie 20 1,11| wedle polecenia Zycha, zapytał:~- A ty którego wolisz?~- 21 1,12| człowiek.~- Ktoś jest? - zapytał niespokojnie.~- Jagienka! - 22 1,13| nie da...~- Mówiłżem wam - zapytał Zych - że opat tak Jagienkę 23 1,15| spojrzawszy na Zbyszka, zapytał:~- A to wasz bratanek i 24 1,16| przysunął się do Jagienki i zapytał:~- Czegożeś taka frasobliwa?~ 25 1,16| złowrogą twarzą do Zbyszka, zapytał:~- Jak to, psubracie, to 26 1,17| z nawrotem w Krześni? - zapytał.~- Byłem. No i co?~- A dałem 27 1,17| się rozległo w alkierzu, i zapytał:~- Czemuś to przy kościele 28 1,17| wiecie!...~- Żywi aby? - zapytał Maćko.~- Żywi, jeno ich 29 1,17| powiem!~- A co powiecie? - zapytał Zbyszko.~- To ci powiem, 30 1,18| smutno.~- A ojciec doma? - zapytał.~- Doma, jeno się wybrali 31 1,19| abych ci kości połomił? - zapytał Zbyszko, biorąc drzewce 32 1,19| duchu Zbyszko.~Po chwili zaś zapytał głośno:~- A z opatem nie 33 1,19| przytrafiło i coś zacz? - zapytał młody rycerz.~- Sługam Boży, 34 1,19| wożę.~- W tych łubach? - zapytał Czech.~- W tych łubach. 35 1,19| przyciśnie.~- Coże uczynili? - zapytał Zbyszko, który rad był wiedzieć 36 1,19| Na jakich weselach? - zapytał Zbyszko.~- Jako zwyczajnie 37 1,19| mówił o zamęściach, więc zapytał:~- Jakież tam dziewki się 38 1,19| chwili Jędrek z Kropiwnicy zapytał:~- Jakoże was zowią, bom 39 1,19| dzień czekają - a wreszcie zapytał, czyli i w księstwach mazowieckich 40 1,19| najcnotliwsza dziewka na świecie? - zapytał Sanderus.~- Ulryka de Elner! - 41 1,20| zrzuci.~- O czym gadacie? - zapytał nagle Zbyszko, o którego 42 1,20| zdziwiony Lotaryńczyk zapytał:~- Co się stało temu młodemu 43 1,20| podniósł obie ręce w górę i zapytał:~- Na świętego Jakuba z 44 1,20| złą i lubieżną twarz - i zapytał:~- Czy chcielibyście, panie, 45 1,20| rycerzyka?~- A wy, panie? - zapytał de Lorche.~Na to Krzyżak, 46 1,21| rycerz przybył mi z pomocą? - zapytał. - Żywy-li?~- Ciężko pobit - 47 1,22| powiada ksiądz Wyszoniek? - zapytał Zbyszko.~- Ksiądz Wyszoniek 48 1,23| już ruszyli ku Szczytnu, zapytał:~- Co to za piękna dwórka, 49 1,23| zwróciwszy się do brata Gotfryda, zapytał:~- Jak dawno nosicie biały 50 1,23| podjechał znów do Danvelda i zapytał:~- A jeśli Jurand się wam 51 1,24| pobladłą z boleści twarz i zapytał:~- A Czech, jagódko, wrócił?~- 52 1,26| odwrócił jednak głowę i zapytał:~- To pan ze Spychowa miał 53 1,26| tak.~- Jaka Jagienka? - zapytał ze zdziwieniem Zbyszko.~- 54 1,27| odrzekł giermek.~Po chwili zaś zapytał:~- Wrócim teraz do zamku?~- 55 1,27| począł i dychać.~- Żyje? - zapytał z radością Zbyszko, który 56 1,28| który podał Jurandowi, i zapytał:~- Nie waszego to księdza 57 1,28| że Krzyżaki porwały? - zapytał ksiądz Wyszoniek.~- Na mękę 58 1,28| Jurand odjął ręce od twarzy i zapytał:~- Którzy to byli w leśnym 59 1,29| XXIX~- Czyj to poczet? - zapytał nagle Jurand, ocknąwszy 60 1,29| zdumienia.~- Jako powiadasz? - zapytał.~- Mówię, że ona niewiasta 61 1,30| Czemu zaś ma być kara? - zapytał Zbyszko. - Pomiarkujcie 62 1,30| i utkwiwszy w nim wzrok, zapytał:~- Toś ty dla niej tu przywędrował? 63 1,30| zwrócił się do Juranda i zapytał:~- A wyście chytrzy?... 64 1,30| następnie spojrzał na Juranda i zapytał:~- Ojcze!... Toćby im lepiej 65 1,30| co to mógł być za głos - zapytał z niepokojem Zbyszko.~- 66 1,30| ku Spychowowi jedziem? - zapytał Zbyszko.~- Tak - odrzekł 67 1,30| nim:~- Dokąd jedziecie? - zapytał.~- Do Spychowa.~- Czego 68 1,30| ognia.~- Gdzie dziecko? - zapytał.~Oni jednakże zlękli się, 69 1,30| czynić, by mi oddali? - zapytał Jurand.~- Upokorzyć się 70 1,30| wysłańcy? czego chcą? - zapytał młody rycerz, zbliżając 71 1,31| jakoże pan? - zdrowi? - zapytał.~Ów zaś skłonił się, a następnie 72 1,32| jest-li komtur w zamku? - zapytał Jurand.~- Gdzie by zaś miał 73 2,1 | przybrany w suknię świecką, i zapytał:~- Wyście, panie, Jurand 74 2,2 | zgubę, zaniechał wymówki i zapytał:~- Który z was widział Juranda?~- 75 2,2 | nie będą oskarżali nas? - zapytał Rotgier.~- Nie! Brat Danveld 76 2,2 | a gdy poszli precz, znów zapytał:~- Co uczynicie z Jurandówną? 77 2,3 | sobie nie przypomina, i zapytał, kto jest, skąd przybywa 78 2,3 | stropił się bardzo tymi słowy, zapytał:~- Byłeś w Szczytnie, albo-li 79 2,3 | o porwaniu Jurandówny? - zapytał książę.~- Sama bezbożność 80 2,3 | i wsparłszy się w boki, zapytał:~- Jest-li taki, któren 81 2,3 | na końcu naramiennika, i zapytał:~- Ktoś jest, który wyzywasz 82 2,4 | obecną była tylko księżna i zapytał:~- Pewnyżeś, że Bóg będzie 83 2,5 | Bóg zdarzył!~- Panie... - zapytał Hlawa, pochylając się i 84 2,6 | Długo-lasu wziął Zbyszka na bok i zapytał:~- A onego pachołka Czecha 85 2,6 | mi będziesz posłuszny? - zapytał Zbyszko.~- Jakże nie! We 86 2,7 | Gdzie jest brat Rotgier? - zapytał.~Lecz chłopak, rozstrojony 87 2,7 | pochodnię.~- Gotów jesteś? - zapytał Zygfryd. Diderich skłonił 88 2,7 | samego wyjścia.~- Kto tam? - zapytał zdławionym głosem. Lecz 89 2,8 | milczenia.~- Cóż myślisz - zapytał po chwili Maćko - oddadzą 90 2,8 | na wieki.~- Dlaczego? - zapytał prawie ze strachem Maćko.~- 91 2,9 | przyjechał, żaden jednak nie zapytał go o nic, czekając, póki 92 2,9 | Goście jakowiś czy co? - zapytał Maćko, zsiadając z konia.~- 93 2,9 | a co tam z Jagienką? - zapytał stary szlachcic.~- Jagienka 94 2,9 | się do drugiego pachołka i zapytał:~- A ten tu?... pewnikiem 95 2,9 | Czegóż mnie boćkasz? - zapytał stary.~- Nic!... Mówię jeno 96 2,10| rzęsy ma jeszcze mokre, zapytał:~- Po mnieście płakali?~- 97 2,11| swe zimne, stalowe oczy i zapytał:~- Jakiż powód skłania was, 98 2,11| się jechać do Szczytna? - zapytał Maćko.~- Nie boję się - 99 2,11| otoczywszy dłonią ucho, zapytał:~- To wyście, panie, szlachetny 100 2,11| prosili? Macież moc? - zapytał z wielką ciekawością Maćko.~- 101 2,13| Czech pocałował w rękę i zapytał wzruszonym głosem:~- Zaś 102 2,14| pociągnął.~- Jak to nie wróci? - zapytał ojciec Kaleb.~Więc ona poczęła 103 2,16| żywie, jeżeli nie ty? - zapytał z gniewem Maćko. - Trzeba 104 2,16| się godnie, dopieroż Maćko zapytał:~- Chcecie wyprawę uczynić 105 2,17| otoczywszy ramionami kolana, zapytał:~- Słuchaj! Dlaczegoś ty 106 2,17| To przejdziem Niemen? - zapytał Zbyszko.~- Tak. Wiem bród.~- 107 2,18| Skąd wiesz o gościńcu? - zapytał Maćko.~- Od chłopów tutejszych, 108 2,18| była uzbrojona, po czym zapytał:~- Widziałeś kiedy takie 109 2,21| wszystko mógł widzieć? - zapytał Sanderusa.~- Widziałem to - 110 2,21| wytrzeszczył na bratanka oczy i zapytał ze zdumieniem:~- A... Zbyszko? 111 2,22| ma przy nich nijakich? - zapytał Macko.~- Jest dwóch, którzy 112 2,22| niego, więc się odwrócił i zapytał:~- Jako powiadasz?~Ale Zbyszko 113 2,22| przytomnie.~- Coć jest? - zapytał z niepokojem Macko.~- Nic, 114 2,23| hardo na Maćka, na Zbyszka i zapytał:~- Co wyście za jedni?~- 115 2,23| zbierać! - rzekł.~- A dokąd? - zapytał na wpół przytomnie Maćko, 116 2,23| A jakoże tam? śpi? - zapytał Maćko.~- Czasem kwili trochę, 117 2,24| I oznajmiwszy, kto jest, zapytał, czy wolno mu będzie wejść 118 2,24| zdarzeniu zachowany obyczaj, zapytał:~- Prosicie, panie, jako 119 2,24| Wolfgang! co on powiada? - zapytał znów Arnold.~- Chwali cię - 120 2,24| męczennicą jakoże będzie? - zapytał Maćko. - Zali nie pozwolicie 121 2,24| wszystko zależy.~- O okupie? - zapytał Maćko, który wolałby był 122 2,24| Wzięliście pana de Lorche? - zapytał żywo Wolfgang. - Ja go znam. 123 2,25| zdrowie.~- Rycerz Jurand? - zapytał ze zdziwieniem Czech. - 124 2,26| klekocąca kościami.~- Jesteś? - zapytał Krzyżak.~- Jestem. Idź! 125 2,27| dosłyszeć, więc pochyliwszy się, zapytał:~- Co zaś, jagódko, mówisz? 126 2,27| świeci, a tobie ciemno? - zapytał zdyszanym głosem. - Dopiero 127 2,30| Płocku? a co on tu robi? - zapytał ze zdziwieniem Zbyszko.~- 128 2,30| namysłu nad odpowiedzią, zapytał:~- Gdzie, panie?~- A u Skirwoiłły, 129 2,30| księżna Anna też tu ? - zapytał Zbyszko. - Siła znajomych 130 2,33| zaraz do Helfensteina i zapytał :~- Są-li jakie nowiny od 131 2,34| znacznie łzami spłynęły, zapytał po długim milczeniu Maćko:~- 132 2,34| nasze słowo rycerskie? - zapytał Zbyszko. - Ugoda ugodą, 133 2,34| my wszyscy.~- Co zaś? - zapytał Zbyszko.~- A pamiętasz, 134 2,34| spojrzał na niego zdziwiony i zapytał:~- A bogactwo ich, a porządki, 135 2,34| wreszcie uśmiechnął się i zapytał:~- Potykaliście się kiedy 136 2,35| to nie wiedząc o niczym, zapytał wielkiego mistrza, czyli 137 2,36| młodzianku na ten widok serce i zapytał:~- Któż to tak zdobi 138 2,38| dłonią spiczaste ucho i zapytał:~- O co chodzi? - a gdy 139 2,38| tu zostać...~- To i co? - zapytał Zbyszko. ~ Czego się ociągasz? 140 2,40| stary rycerz z Bogdańca zapytał:~- A Cztan i Wilk ostawili 141 2,42| cóżeś na wojnę chodził? - zapytał wreszcie Maćko.~- Po co? - 142 2,47| pytającym wzrokiem i po chwili zapytał:~- Chyba o wojnie z Krzyżaki 143 2,47| do Spychowa, więc tylko zapytał:~- Długo zabawicie?~- Dłużej 144 2,47| z Krzyżaki.~- No i co? - zapytał. - Odjął się wam?~- Nie 145 2,47| zarobisz.~- Wyśmieli was? - zapytał Zbyszko, któremu oczy zaiskrzyły 146 2,47| innego powie.~- Tak mówisz? - zapytał Maćko.~- Pomyślcie jeno: 147 2,47| ciekaw spraw rycerskich, zapytał:~- Nuże! mówcie: młody był 148 2,48| przedtem Zbyszko jeszcze zapytał Maćka:~- A wy nie ostaniecie 149 2,49| Zawiszy sprawę stryjka i zapytał, czy nie zadość się stało 150 2,49| kościele.~- Dzieci zaś macie? - zapytał Zbyszko.~- Po wojnie Jagienka 151 2,49| giermków goli.~- Tak to? - zapytał rozweselony Zbyszko. Czas 152 2,49| przejeżdżamy, którzy ? - zapytał de Lorche.~- To Tatary; 153 2,49| mówi i co tu robicie? - zapytał Powała.~- Proboszcz kłobucki. 154 2,51| podkanclerzego Mikołaja, zapytał:~- Jakiego dziś patrona?~- 155 2,51| Co wam jest, panie? - zapytał hrabia Wende.~- Zaiste stosowna 156 2,51| i zdjąwszy hełm z głowy, zapytał:~- Kunonie Lichtensteinie, 157 2,52| podkanclerzego Mikołaja, zapytał:~- Jakiego dziś patrona?~- 158 2,52| Co wam jest, panie? - zapytał hrabia Wende.~- Zaiste stosowna 159 2,52| i zdjąwszy hełm z głowy, zapytał:~- Kunonie Lichtensteinie,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License