Tom, Rozdzial
1 1,1 | po śpiku widzenia cudowne we śnie miewa i nazajutrz prorokować
2 1,1 | wali!~W chwilę zaś później we drzwiach zjawił się pachołek
3 1,2 | widział, ale nie pamiętał, czy we śnie, czy gdzieś w Krakowie
4 1,2 | najcnotliwsza między pannami, które we wszystkich królestwach bydlą.
5 1,2 | ogólnej.~Jakoż, gdy stanął we drzwiach, widok jego mocne
6 1,2 | tłuszczu. Na ten widok wezbrała we wszystkich ochota do jedzenia -
7 1,2 | damę".~- Milsza mi ona we śnie niżeli inna w tańcu -
8 1,2 | nikt nie ułapi, bo Tatara we stepie nie zgoni. Na czymże
9 1,3 | i szły z wolna pod górę, we wczesnych promieniach słońca
10 1,3 | któryż książę nie ma prawa we własnej ziemi ich stawiać
11 1,4 | zaraz jakowyś głos zawołał we mnie: "Bij w Niemca, bo
12 1,5 | im wyrównać w męstwie i we wszystkich cnotach. Jeden
13 1,5 | czaszek ludzkich, zwycięzca we wszystkich bitwach, niezwyciężony
14 1,5 | trefniś Ciaruszek siedzący we drzwiach na zydlu począł
15 1,5 | który prawił, jako rano we zbrojach przez konie skaczą,
16 1,6 | usłyszał jego płacz i bicie we dzwony, rzucił się na kolana
17 1,6 | łokciami na kolanach, z palcami we włosach, które mu już daleko
18 1,6 | przy pomoście. Natomiast we wszystkich sercach widok
19 1,6 | zbyt on sam był biegłym we wszelakim zakonie, aby mógł
20 1,7 | rozszczepiło i szczebrzuch ostał we mnie. Com go zmacał i chciałem
21 1,7 | hąjdawery. Ci, stanąwszy we drzwiach, poczęli przykładać
22 1,8 | spychowskie, by żal i gniew we krwi zatopić. Ludzie wówczas
23 1,8 | rycerza znad Menu, który we wszystkich walkach bywał
24 1,9 | rzekł:~- Szczęść ci Boże we wszystkim!... rozumiesz?~
25 1,10| w ziemi wybiła, ale też we trzy dni puściła ostatnią
26 1,11| żyją. Bili w Niemców, bili we Francuzów bili w Angielczyków
27 1,12| jakby w zjawieniu albo we śnie. Jedzie teraz oto Danuśka
28 1,13| od przygody i wżdy męstwa we wszelakiej potrzebie mu
29 1,15| pokrzepić go i uspokoić we wszystkim.~Mówiła, iż opat
30 1,15| pięścią w stół, zawołał:~-Gdym we zbroi, to ja nie ksiądz,
31 1,19| sposobem Danusi się zasłuży i we własnych oczach się usprawiedliwi.~
32 1,19| pozbadła, i narzekał, że we wszystkim musi być jej wola,
33 1,19| sobie przypomnij.~- Tak we trzy albo cztery dni tobym
34 1,19| ni z pamięci, ni z myśli. We śnie nawet widywał ją przed
35 1,20| goniec na dobrym koniu mógł we dwie godziny przebiec drogę
36 1,20| czynili? - przerwał Zbyszko - we dworze śpią jeszcze.~- Ano,
37 1,20| niewiasty i na księcia, który we własnych ziemiach zamek
38 1,21| ich wprawił w mgnieniu oka we wściekłość samice mające
39 1,21| drgawkach nogami, oplątując je we własne wyprute trzewia,
40 1,21| razem wypiekaniem opłatków we dworze. Skoczył po niego,
41 1,21| dostałem i który mógłbym we trzech dniach sprowadzić.~-
42 1,22| nogą bez wielkiego bólu we wszystkich kościach poruszyć.
43 1,22| Tak! krzyk się podniesie we wszystkich ziemiach Mazowsza
44 1,24| zawołała księżna.~I po chwili we drzwiach bocznej komory
45 1,24| rycerskim się przepasać i we czci a sławie odtąd chadzać.~-
46 1,25| ucisk jednak pozostał we wszystkich sercach - i w
47 1,25| Tymczasem rozedniało zupełnie. We dworcu rozbudzili się wszyscy
48 1,26| wicher mniej tu dawał się we znaki. Na ulicach były pustki,
49 1,26| sianie wieczerzę. A wtem we drzwiach ukazał się człowiek
50 1,27| słuchać. Chodziło jej zawsze i we wszystkim o to, by dorównać
51 1,28| zdawało mu się bowiem, że we dwóch z groźnym rycerzem
52 1,29| znajdował się własną osobą we dworcu. W takim razie nie
53 1,30| ręką i tą boleścią, która we mnie ostała.~- Jużci ja
54 1,30| miejscami zmieniała się jakby we wpadlinę leśną, pełną zasp
55 1,31| który bywał mu towarzyszem we wszystkich wyprawach i walkach,
56 1,31| mnie zratował, nie ma już we mnie dawnej siły...~- Na
57 1,31| pojechał.~- Dokąd?~- Nie wiem. We zbroi.~ ~
58 1,32| wzgórzu sam i spoglądał we wskazanym mu przez wieśniaka
59 1,32| widział na onym wzgórzu, we zbroi, bez ruchu, na ogromnym
60 1,32| widać. Mury rysowały się we mgle coraz wyraźniej, bliska
61 1,32| miasta sześciu zbrojnych we włócznie i halabardy, w
62 2,1 | z klęczek, szedł zgięty we dwoje ku Danveldowi, jakby
63 2,1 | ostrokoły, drągi, powrozy i we wszelką broń Jaką każdy
64 2,3 | wszędzie na całym świecie, we wszystkich królestwach i
65 2,5 | donośnym, że słyszano go we wszystkich zakątkach krużganku:~-
66 2,5 | bić Niemców i potykać się we zbroi niż sierocie jęczeć
67 2,6 | zapytał Zbyszko.~- Jakże nie! We wszystkim, jeno nie w tym,
68 2,7 | zapominają. Ot i książę sam był we własnym kraju pochwycon,
69 2,7 | zakończony ciężką furtą ukrytą we framudze muru. Diederich
70 2,7 | zaskrzypiały drzwi ukryte we wnęku wielkiej bramy i na
71 2,9 | miała do niego ufność i we wszystkim gotowa była iść
72 2,9 | kominie, który zastąpił we dworze zwykle ułożone na
73 2,9 | wzięłam z sobą Anulkę, że we dwie raźniej, i pomoc jest,
74 2,10| gospody, a czasem pukało coś i we drzwi. Jagienka i Sieciechówna
75 2,11| umilkł, z lekka tylko węgle we watrze poruszał, póki Jagienka,
76 2,11| całymi chmarami kotłowały się we wichurze, każden z widłami,
77 2,11| piekła poniósł. Słyszeli we Płowcach ludziska harmider
78 2,11| głową kręcić.~- Nikiej mak we zbożu - rzekł. - Takich
79 2,11| odpoczynek! Nie masz na to rady we świecie, ale co ja teraz
80 2,11| Płocku konwenty mający, bito we wszystkie dzwony, mówiono
81 2,11| pucharek, ozdobnie wykuty we Wrocławiu, taki, jaki rycerze
82 2,11| wstrzymali stępaki, spojrzeli we wskazanym przez przewodnika
83 2,11| przezpiecznym miejscu między swoimi we wszelakim starunku zostawić.~-
84 2,11| bojąc się, aby nie zamarł we śnie.~- Nie poznałem go -
85 2,11| bogactw szanują, a on zasie we wszystkim za Zbyszkiem świadczył.~-
86 2,11| dni nie zabawię. Twarde we mnie gnaty i trud mi nie
87 2,12| księdza Kaleba i zapomniawszy we śnie, co się z nim działo,
88 2,12| pogromiciela Krzyżaków i zwycięzcy we wszystkich spotkaniach.
89 2,12| lub gdy nie pogrążon był we śnie, szukał jej koło siebie,
90 2,14| miał teraz nadzieję, iż we dwóch ze Zbyszkiem Danusię
91 2,14| ma być? Ostaniecie, ale we wszelkiej przezpieczności.
92 2,14| szczęście przyniesie. A we mnie po prawdzie co jest? -
93 2,17| porażce nic do roboty, sypiali we dnie. Niektórzy siedzieli
94 2,17| Litwę, rzadziej dawały się we znaki. Natomiast dzikością
95 2,17| że aże dusza zdrętwiała we mnie, bom sobie pomyślał:
96 2,18| mogłoby się wydać, zwłaszcza we mgle, że to całe gromady
97 2,18| rzekł - to znak!~Jakoż we dwa pacierze później na
98 2,19| żelazne naczółki z osadzonym we środku stalowym rogiem.
99 2,23| Zbyszko - bo się dusza podrze we mnie.~- Niech się podrze!
100 2,23| ostać w Płocku?~- Słuchaj go we wszystkim i uczyń, jako
101 2,24| zuchwałe serce. Gdyby był we zbroi na bojowym koniu,
102 2,24| uzyskawszy pozwolenie, zniknął we drzwiach, a po niejakim
103 2,25| i duszę w ciemnościach i we władaniu mocy nieczystych
104 2,25| mogło, iż pogrążony jest we śnie. Słyszał jednak i rozumiał
105 2,25| całe życie ręka, towarzysz we wszystkich bitwach i główny
106 2,26| gościńcem, rzekłbyś, pogrążon we śnie.~Krótka była przerwa
107 2,26| Zygfryd, pogrążony jakby we śnie, przewlókł drugi lejc
108 2,26| niższym miejscom, tworząc we wgłębieniach płytkie jeziorka.
109 2,26| wisielca daje jakoweś szczęście we wszystkim, ale nie wziąłem
110 2,27| zupełnie jak dziecko, które we śnie widzi anioła. Powoli
111 2,29| przeciw nim rycerstwo i we Flandrii, i w Geldrii, i
112 2,29| spłać, zaś za mnie zażądaj we dwoje alibo we troje tyle.
113 2,29| mnie zażądaj we dwoje alibo we troje tyle. Muszą zapłacić.
114 2,30| zdobyczą i jeńcami nie tylko we wsiach zakonnych, lecz i
115 2,30| dla mocy, i biorąc z nich we wszystkim wzór dworności
116 2,30| ucieszył jak z tego, że was we zdrowiu oglądam.~- Jam też
117 2,31| Taki on ci przyjaciel, że we wszystkim możesz się na
118 2,32| samym miejscu odbyły się we dwa lata później i na których
119 2,33| na tego krzyk powstawał we wszystkich krajach chrześcijańskich,
120 2,35| się w mniejszym gronie, we wspaniałym wielkim refektarzu,
121 2,35| wielkiego mistrza, czyli poddani we wszystkich ziemiach bardzo
122 2,37| sprawiedliwie mówię, że we wnątrzu i w duszy rady sobie
123 2,37| mogę. Nic, jedno smutek we mnie, nic, jedno boleść,
124 2,38| ile to niewiasta znaczy we wszystkich ludzkich sprawach
125 2,39| której słuchał jednak prawie we wszystkim.~Trumny Danusinej
126 2,39| że jak dziewce za ciasno we wianuszku, to ci sama gotowa
127 2,40| laty poczęły próchnieć. We wszystkich izbach, które
128 2,41| łatwo będzie wprowadzić we wszystkim ład i porządek -
129 2,43| pilnują i dogadzają mu we wszystkim. Chwilami wydawało
130 2,45| nieraz jeszcze ubroczy się we krwi nieprzyjacielskiej.~
131 2,45| granicach, i że o ścianę są we wrażej mocy wielkie bogactwa
132 2,46| jego największe pragnienie we wszystkich czasach, a oto
133 2,47| gdy ład był wprowadzeń we wszystkich wsiach nadzwyczajny,
134 2,47| krzepko, ale już na siodło we zbroi całej nie skoczę.~-
135 2,48| w którym zarówno jak i we wszystkich szlacheckich
136 2,48| Więc naprzód nakazano łowy we wszystkich borach i puszczach
137 2,48| radości i upojeniu, durni we własną siłę i pomoc, którą
138 2,49| jej do nóg za te słowa, a we dwie niedziele później biskup
139 2,49| Powałą, jechali dalej razem we czwórkę szeroką obozową
140 2,49| teraz obóz rozbrzmiewał we dnie w czasie postojów jakby
141 2,51| mu na pomoc, poczęli ich we trzech łuskać okropnie,
142 2,51| W zbrojach potłuczonych, we krwi, w ranach, z poszczerbioną
143 2,51| Lichtensteina - i szczęsny we wszystkim dnia tego los
144 2,52| mu na pomoc, poczęli ich we trzech łuskać okropnie,
145 2,52| W zbrojach potłuczonych, we krwi, w ranach, z poszczerbioną
146 2,52| Lichtensteina - i szczęsny we wszystkim dnia tego los
|