1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4691
Tom, Rozdzial
1 1,1 | im o przygodach, jakich na wojnie i w czasie podróży
2 1,1 | siatkę naszywaną paciorkami; na sobie miał skórzany kubrak
3 1,1 | wyciśniętymi przez pancerz, na nim pas, cały z miedzianych
4 1,1 | zwieszały się im z boku aż na łokcie.~Gospodarz Niemiec,
5 1,1 | mrugając od czasu do czasu na gospodarza, aby napełniał
6 1,1 | nie daje, więc mamy czas na wszystko.~- A wy na jedno
7 1,1 | czas na wszystko.~- A wy na jedno słowo odpowiadacie
8 1,1 | niejeden już pancerz widział na ziemi.~Goście spojrzeli
9 1,1 | ziemi.~Goście spojrzeli na młodzieńca, który uśmiechnął
10 1,1 | opatrzyłem się jako zwykle na wojenną wyprawę; chłopca,
11 1,1 | dwanaście lat, wsadziłem na podjezdka i haj! do Jaśka
12 1,1 | Krzyżaków i co roku wyprawy na Litwę pod Wilno czynili.
13 1,1 | porzucić i szukać innej, choćby na kraju świata, choćby między
14 1,1 | temu nie wierzyli.~- A ja na to patrzył. Hej! Gdyby nie
15 1,1 | Niemcy, bo co jest narodów na świecie, to u Krzyżaków
16 1,1 | Angielczyk, któren pancerz na wylot strzałą przedzieje,
17 1,1 | strzałą przedzieje, a gołębia na sto kroków utrafi. Czechowie
18 1,1 | rycerzami, a zrok naznaczon jest na dworze u Wacława, króla
19 1,1 | Czechowa: wszystko rycerze na schwał i chłopy morowe.
20 1,1 | chłopy morowe. Pójdą-li na kopie, na miecze albo na
21 1,1 | morowe. Pójdą-li na kopie, na miecze albo na topory -
22 1,1 | na kopie, na miecze albo na topory - nie nowina im.
23 1,1 | Będą miały oczy ludzkie na co patrzeć i uszy czego
24 1,1 | było? Zali równie ochotnie na was szli? Jakże Bóg darzył?
25 1,1 | krajów przyszli, ochotnie na nas uderzali, ale popróbowawszy
26 1,1 | diabła w katedrze w Płocku na ziem zrzucono, kazał mu
27 1,1 | i księżom franciszkanom na przedaż do Wilna przyniósł,
28 1,1 | Zbyszkiem koń przy natarciu na zadzie siadł. Nagrody zaś
29 1,1 | rozmiłowali się tak w sobie, że na ucztach ciągnęli go od niej
30 1,1 | oprócz tego, że uprosił sobie na to pozwoleństwo, gdyż po
31 1,1 | Ryngałła wdowa jest i może cię na służbę wezwać.~- Po próżnicy
32 1,1 | także obalił, żeby mi koń na zadzie nie siadł.~- Będą
33 1,1 | Będą tu lepsi od ciebie.~Na to ziemianie spod Krakowa
34 1,1 | Krakowa poczęli wołać:~- Na miły Bóg! toż tu przed królową
35 1,1 | mierzyć, z którymi ni tu, ni na dworze czeskim, ni na węgierskim
36 1,1 | ni na dworze czeskim, ni na węgierskim nikt mierzyć
37 1,1 | roi od gości, którzy się na połóg królowej i na chrzciny
38 1,1 | się na połóg królowej i na chrzciny zjeżdżają, chcąc
39 1,1 | wieczorne lata nadchodzą, a na starość, gdy siła z kości
40 1,1 | królem a kniaziem Witoldem na Niemcach skrupiła. Kniaź
41 1,1 | pościągał, a potem, hajże na Niemców! Zamki poburzył,
42 1,1 | wyprawa. Sam mistrz Kondrat na nią poszedł z mnogim ludem.
43 1,1 | ucieczki jest spokój - i miasto na nowo się buduje. Jeden też
44 1,1 | księżyc wysoko już wybił się na niebo. Gospodarz, Niemiec,
45 1,1 | Gospodarz, Niemiec, wybiegł na podwórzec gospody, lecz
46 1,1 | składanej czerwonej czapce na głowie. Stanął, spojrzał
47 1,1 | naniecić: księżna Anna Danuta na odpoczynek się tu zatrzyma.~
48 1,1 | gospodarz począł wołać na czeladź, a goście spoglądali
49 1,1 | spoglądali ze zdumieniem jeden na drugiego.~- Księżna Anna
50 1,1 | drugi mieszczanin - pójdźmy na siano do stodółki; za wysoka
51 1,2 | obcisłą, z pozłoconym pasem na biodrach, idącym wzdłuż
52 1,2 | i liliowych wianuszkach na głowach, po większej części
53 1,2 | w pośrodku świetlicy.~- Na wieki wieków, amen! - odpowiedzieli
54 1,2 | zjedzie tu się książę Witold na połóg królowej i na krzciny?~-
55 1,2 | Witold na połóg królowej i na krzciny?~- Chciałby, ale
56 1,2 | przyjedzie?~- Bo wyprawę na Tatarów gotuje.~- Wiem ci
57 1,2 | odrzekł Maćko, pokazując na bruzdy powyciskane na łosiowym
58 1,2 | pokazując na bruzdy powyciskane na łosiowym kubraku od pancerza -
59 1,2 | Księżna Danuta spojrzała na dorodną postać Zbyszka,
60 1,2 | wstąpili rozprostować, a na ranek trzeba nam do Krakowa.
61 1,2 | już ostaniem. Dobrze czas na słuchaniu świeckich pieśni
62 1,2 | świeckich pieśni zejdzie, ale na jutrznię do kościoła przyjdziemy,
63 1,2 | Danusia! Danusia! wyleź no na ławkę i uwesel nam serce
64 1,2 | dworzanie prędko postawili na środku izby ławkę. Rybałci
65 1,2 | miedzianymi ćwieczkami lutnię. Na głowie miała wianeczek,
66 1,2 | długimi końcami. Stojąc na ławce, wydawała się małym
67 1,2 | zawtórowali jej zaraz, jeden na gęślikach, drugi na dużej
68 1,2 | jeden na gęślikach, drugi na dużej lutni; księżna, która
69 1,2 | pieśni, poczęła kiwać głową na obie strony, a dzieweczka
70 1,2 | śpiewanie ptaków w lesie na wiosnę:~Usiadłaby ci ja~
71 1,2 | wiosnę:~Usiadłaby ci ja~Na ślqskowskim plocie:~"Przypatrz
72 1,2 | Zbyszko patrzał z boku na jej jasne włosy, na podniesioną
73 1,2 | boku na jej jasne włosy, na podniesioną głowę, na zmrużone
74 1,2 | włosy, na podniesioną głowę, na zmrużone oczki i na całą
75 1,2 | głowę, na zmrużone oczki i na całą postać oświeconą zarazem
76 1,2 | śnie, czy gdzieś w Krakowie na szybie kościelnej.~I znów,
77 1,2 | Złotoryi Niemcy napadli na nasz dwór, ze strachu zmarła.
78 1,2 | hoduje. Ojciec też często na dwór przyjeżdża i rad widzi,
79 1,2 | książęcej chowa. Jeno ilekroć na nią spojrzy, tylekroć łzami
80 1,2 | wspominając, a potem wraca na Niemcach pomsty szukać za
81 1,2 | nikt do tej pory swojej na całym Mazowszu nie miłował -
82 1,2 | chwili i żyły nabrały mu na czole.~- To jej matkę Niemcy
83 1,2 | Samego księcia, nie pomnąc ni na bojaźń boską, ni na to,
84 1,2 | pomnąc ni na bojaźń boską, ni na to, że od jego przodków
85 1,2 | wszystkie dobrodziejstwa na nich spadły, przywiązali
86 1,2 | Niemiec z pawimi piórami na hełmie chciał do siodła
87 1,2 | troczyć - jako w oczach mu na sznurze zbielała. Samego
88 1,2 | ciągnącą się spod włosów na głowie aż do brwi.~Nastała
89 1,2 | Zbyszko począł znów patrzeć na Danusię. Po czym spytał:~-
90 1,2 | Zbyszko jak żbik i porwał ją na ręce.~Księżna, która w pierwszej
91 1,2 | każdej przygodzie ostać.~Na twarzy księżnej przemknęło
92 1,2 | jednakże Mazowsze, leżąc na rubieży niemieckiej i widując
93 1,2 | też o nim dawniej, jeszcze na dworze swego wielkiego ojca,
94 1,2 | Krakowie, powieszę pawęż na gospodzie, a na niej kartę,
95 1,2 | powieszę pawęż na gospodzie, a na niej kartę, którą mi uczony
96 1,2 | Niemca z pawim grzebieniem na hełmie ostatni dech puściła,
97 1,2 | nogi mojej pani położyć.~Na to spoważniała księżna i
98 1,2 | potem do Danusi:~- Siadajże na moim miejscu jako pierwsza
99 1,2 | nie idzie.~Danusia siadła na miejscu pani; chciała przy
100 1,2 | rękawiczki, począł wołać na wpół wesoło, na wpół zapalczywie:~-
101 1,2 | począł wołać na wpół wesoło, na wpół zapalczywie:~- Bywajcie,
102 1,2 | słowach stanęło wreszcie na tym. że po jutrzni i mszy
103 1,2 | opactwa, aby dostatek zdobyty na wojnie albo darem od hojnego
104 1,2 | otrzymany, a przeznaczon na wykupno z zastawu Bogdańca,
105 1,2 | poplamione, chociaż łupem na młodym rycerzu fryzyjskim,
106 1,2 | drzwiach, widok jego mocne na wszystkich sprawił wrażenie.
107 1,2 | tak że zatrzymawszy się na krok przed nim, spuściła
108 1,2 | Panny mazowieckie patrzyły na niego jak w tęczę, żałując
109 1,2 | środku z chełpliwym uśmiechem na swej młodzieńczej twarzy
110 1,2 | twarzy i okręcał się nieco na miejscu, aby lepiej mogli
111 1,2 | odrzekła księżna, ukazując na Maćka -jen dopiero co Danusi
112 1,2 | patrzano w tej chwili więcej na Zbyszka niż na Danusię i
113 1,2 | chwili więcej na Zbyszka niż na Danusię i słuchano słów
114 1,2 | od Zbyszka starszego. Raz na uczcie ów syn począł Zbyszkowi
115 1,2 | później potykaliśmy się na śmierć lub na niewolę.~-
116 1,2 | potykaliśmy się na śmierć lub na niewolę.~- Jak to - potykaliście
117 1,2 | się samoczwart wobec gości na udeptanej ziemi. Taka zaś
118 1,2 | przybrał, także w niej były.~Na to dwaj ziemianie z Krakowskiego
119 1,2 | spoglądać z większym szacunkiem na stryja i na synowca, zaś
120 1,2 | większym szacunkiem na stryja i na synowca, zaś pan z Długolasu,
121 1,2 | zapach wieprzowego tłuszczu. Na ten widok wezbrała we wszystkich
122 1,2 | rycerze, bo zbyt młoda.~Na to on odrzekł:~- Nie uczynię
123 1,2 | daleka sprowadzane, włoskie, na które też rzucili się biesiadnicy
124 1,2 | kruszonych w szczękach. Lecz na próżno by kto mniemał, że
125 1,2 | wstrzemięźliwość niż łapczywością na rzadkie przysmaki poniżyć
126 1,2 | drugi spojrzała jeszcze na księżnę, potem na Zbyszka,
127 1,2 | jeszcze na księżnę, potem na Zbyszka, raz jeszcze przetarła
128 1,2 | Zbudziła się dopiero, gdy na odgłos piania kurów i dzwonów
129 1,2 | ruszyli się z ław, wołając:~-Na jutrznię! na jutrznię!~-
130 1,2 | wołając:~-Na jutrznię! na jutrznię!~- Pójdziem piechotą,
131 1,2 | jutrznię!~- Pójdziem piechotą, na chwałę Bogu - rzekła księżna.
132 1,2 | dwór.~Noc już zbielała. Na wschodzie nieba widać było
133 1,2 | wieczór.~- Pewnikiem znów na ucztę.~- Co dzień tam teraz
134 1,2 | tego, co zaszło, idąc więc na końcu orszaku i przystając
135 1,2 | chłopów? Co opat osadził, to i na powrót weźmie - a ziemia
136 1,2 | Melsztyna idź do księcia Witolda na Tatary. Jeśli wyprawę przed
137 1,2 | połogiem królowej otrąbią, tedy na zlegnięcie ani na gonitwy
138 1,2 | tedy na zlegnięcie ani na gonitwy rycerskie nie czekaj,
139 1,2 | miary. Tatarów jak mrowia na świecie. W razie zwycięstwa
140 1,2 | zwycięstwa przypadnie i kopa na jednego.~Tu Maćko, który
141 1,2 | Maćko, który był chciwy na ziemię i robociznę, począł
142 1,2 | pięćdziesiąt chłopa i osadzić na Bogdańcu! Przetrzebiłoby
143 1,2 | żal ci to moich kości?~- Na wasze kości drzewo się zwali,
144 1,2 | najdziesz, ile ich pobitych na polu leży, a niewolnika
145 1,2 | Tatara we stepie nie zgoni. Na czymże go będę gonił? Na
146 1,2 | Na czymże go będę gonił? Na onych ciężkich ogierach,
147 1,2 | ciężkich ogierach, któreśmy na Niemcach wzięli? Widzicie
148 1,2 | przekręcił ze złości pas na skórzanym kaftanie i rzekł:~-
149 1,2 | prawi, że Jurand pomsty na Niemcach za żonę szuka.
150 1,2 | potykać, bo i ich, i sposoby na nich znamy. Po drugie, prędzej
151 1,2 | grzebień nie lada knecht na łbie nosi, wiec jeśli Pan
152 1,2 | pergaminem pieczęcie położą, na granicy zawsze mat okrutny?
153 1,2 | chłopów i dziewek? a kupców na gościńcach? Wspomnijcie
154 1,2 | słońca rozświeciły skały, na których pobudowane było
155 1,2 | mnie i po niej piastowali.~Na to uśmiechnął się z kolei
156 1,2 | niechże ich będzie jako gradu. Na starość radość, a po śmierci
157 1,3 | patrzyli ze zdumieniem na wspaniałe opactwo, na zębate
158 1,3 | zdumieniem na wspaniałe opactwo, na zębate mury biegnące wzdłuż
159 1,3 | wzdłuż skał nad urwiskami, na gmachy stojące to na zboczach
160 1,3 | urwiskami, na gmachy stojące to na zboczach góry, to wewnątrz
161 1,3 | z budowli przeznaczonych na rozliczne użytki, z ogrodów
162 1,3 | wysoka ogarniał, można było na pierwszy rzut oka poznać
163 1,3 | innych częściach kraju, jak na przykład w Lubuszu nad Odrą,
164 1,3 | zakonników, spoglądając na drugiego, człowieka sędziwych
165 1,3 | bywa?~Zakonnik spojrzał na dwóch innych i zamilkł,
166 1,3 | boleśnie, przyszło jej bowiem na myśl, że jej wielki ojciec,
167 1,3 | sięgnąć, należał do niego, a na wyprawy prócz pieszego ludu
168 1,3 | wszyscy bowiem włodycy, na zachód aż po Opole, a na
169 1,3 | na zachód aż po Opole, a na wschód po Sandomierz, wasalami
170 1,3 | a w piękności, w graniu na lutni i w śpiewaniu nikt
171 1,3 | nie mógł. A raz, gdy był na dworze króla francuskiego,
172 1,3 | królewna Helgunda, którą ojciec na chwałę Bogu do zakonu chciał
173 1,3 | Zaraz ona takowe więzy na Walgierza wymyśliła, że
174 1,3 | dlatego skazan jest do piekła na męki wiekuiste - odrzekł
175 1,3 | klasztornej, w której czekał na księżnę opat na czele licznego
176 1,3 | której czekał na księżnę opat na czele licznego orszaku zakonników
177 1,3 | wasale", radzi przebywali na dworze "suzerena", gdzie
178 1,3 | rozumną, z głową wygoloną na wierzchu, niżej zaś, nad
179 1,3 | wieńcem siwiejących włosów. Na czole miał bliznę po ranie,
180 1,3 | habit jak inni mnisi, ale na wierzchu miał czarny płaszcz
181 1,3 | płaszcz podbity purpurą, na szyi zaś złoty łańcuch,
182 1,3 | szyi zaś złoty łańcuch, na którego końcu zwieszał się
183 1,3 | tym bardziej że my tu na mszę przybyli, podczas której
184 1,3 | przyklęknąwszy dwornie na jedno kolano, ucałował po
185 1,3 | przy drzwiach kościelnych na cześć księżny w donośne
186 1,3 | dającą huczny rozgłos. Na księżnę, która nie urodziła
187 1,3 | głowę i rozłożywszy ręce na wysokości twarzy, poczęła
188 1,3 | księżny wzniosły się do góry, na twarzy jej obok pobożności
189 1,3 | bez granic - i patrzącemu na nią zdawać się mogło, że
190 1,3 | boskiej. Chwilami spoglądał na Danusię, która siedziała
191 1,3 | było wprawdzie natknąć się na jakiego zbrojnego Niemca
192 1,3 | nosi pawi lub strusi czub na hełmie". Z gości krzyżackich
193 1,3 | może tylko niepasowanych na pojedynkę w bój wyzywać.
194 1,3 | gonitw, które zapowiadano na chrzciny, bo na to dawno
195 1,3 | zapowiadano na chrzciny, bo na to dawno zarobił, ale potem
196 1,3 | knechtów, ile się da - i na tym koniec. Knechci krzyżaccy
197 1,3 | rycerze z pawimi piórami na głowach.~Więc w tym utrapieniu
198 1,3 | znacznych Niemców z pawimi czuby na hełmach jako najprędzej
199 1,3 | Twojej służce, obiecał i na moją rycerską cześć poprzysiągł.~
200 1,3 | zastawu Bogdańca odda także na kościół wszystek wosk, który
201 1,3 | szczególniej będzie rad z wosku na świece - i chcąc go prędzej
202 1,3 | tej chwili byłby sam jeden na całą chorągiew uderzył.
203 1,3 | i po długim wypoczynku, na który udał się cały dwór,
204 1,3 | poczęła gorzko skarżyć się na Zakon: "Jakoż się ma dziać
205 1,3 | i godziny. Kto wieczorem na pograniczu układa się spać,
206 1,3 | pętach albo z ostrzem miecza na gardzieli, albo z płonącym
207 1,3 | się złem wypłacą. Jestże na świecie zakon, który by
208 1,3 | Stolicy Apostolskiej się na nich skarżyć, gdyż oni w
209 1,3 | Przysłali niby teraz poselstwo na połóg królowej i na spodziewane
210 1,3 | poselstwo na połóg królowej i na spodziewane chrzciny, ale
211 1,3 | króla za to, co uczynili na Litwie, odwrócić. W sercach
212 1,3 | iż przyjechał do Krakowa na czele poselstwa komtur Lichtenstein,
213 1,3 | Zbyszko aż zadrżał z radości na te słowa i nie mogąc wytrzymać,
214 1,3 | się i u nas młodzi rycerze na oną wojnę, ale starsi i
215 1,3 | się boim, bo przeciw tym na nic wszelka moc ludzka".~
216 1,3 | spojrzała z przestrachem na opata i dodała cichszym
217 1,3 | i widywałem procesje, na których ową wielką świętość
218 1,3 | do takiej potęgi doszedł.~Na to powyciągali benedyktyni
219 1,3 | innych świętych, tych bym na palcach u rąk i nóg nie
220 1,3 | że są zakonnikami i krzyż na płaszczach noszą; ale jeśli
221 1,3 | pożyteczności i utwierdziłem na brzegu ziem chrześcijańskich.
222 1,3 | odejmując mu Sakramenta święte na większe jeszcze męki piekielne
223 1,3 | błogosławieństwo i pomyślność na wszystkich, a może i na
224 1,3 | na wszystkich, a może i na całe księstwo. Zbyszko czuł
225 1,4 | znakomitych osób, przywdziewali na się pełny rynsztunek bojowy.
226 1,4 | i w naramienniki zdobyte na rycerzach fryzyjskich -jasne,
227 1,4 | świecie płatnerzy, takie, na jakie najbogatsi tylko rycerze
228 1,4 | szacunkiem począł spoglądać na Maćka i Zbyszka. Lecz hełmy
229 1,4 | Maćko, i Zbyszko, siedząc na niezmiernie wysokich kulbakach,
230 1,4 | kulbakach, spoglądali z góry na cały dwór. Każdy z nich
231 1,4 | oddali wprawdzie dla wygody na wozy, ale i bez nich obaj
232 1,4 | wyglądali tak, jakby ciągnęli na bitwę, nie do miasta.~Obaj
233 1,4 | pobliżu kolaski, w której na tylnym siedzeniu siedziała
234 1,4 | siedziała księżna z Danusią, na przodku zaś stateczna dworka
235 1,4 | spoglądała z wielkim zajęciem na żelaznych rycerzy, księżna
236 1,4 | otworzy biskup w Krakowie.~Na co ostrożny Mikołaj z Długolasu
237 1,4 | pomagały Krzyżakom, zbijem ich na pował, bo większy jest nasz
238 1,4 | księżnę, więc zwróciła rozmowę na Tyniec i jego wspaniałości.
239 1,4 | lipowe, bocianie gniazda na lipach, a niżej ule ze słomianymi
240 1,4 | którego gęsto jak gwiazdy na niebie migotały głowy modrych
241 1,4 | tego nie mogąc, muszą aż na granicę węgierską do głuchych
242 1,4 | pokazować, gdzie siedem razy na dzień dzwony biją.~Uwaga
243 1,4 | biją.~Uwaga ta zakłopotała na chwilę Mikołaja, który też
244 1,4 | zaraz chciałby was całować? Na te słowa księżna, a za nią
245 1,4 | postaci wielkoluda ukaże!~- Na psa urok! - odrzekła Ofka.~
246 1,4 | Bogdańca, który, siedząc na wyniosłym ogierze, dalej
247 1,4 | Lecz Zbyszko uniósł się na strzemionach i rzekł:~-
248 1,4 | wielkolud, Walgierz, nikt inny! Na to woźnica osadził ze strachu
249 1,4 | i on dojrzał już z kozła na przeciwległym wzgórzu olbrzymią
250 1,4 | nieznany jeździec, wjechawszy na podługowaty grzbiet wzgórza,
251 1,4 | pojadę. Co mi ta Walgierz! Na to Danusia poczęła wołać
252 1,4 | to Danusia poczęła wołać na wpół z płaczem: "Zbyszku!
253 1,4 | prawdziwego Walgierza znalazł, to na wskróś go kopią przebodzie.~
254 1,4 | Wydaje się wielkoludem, bo na wzgórzu stoi. Chłopisko
255 1,4 | jak wygląda ów stojący na wzgórzu człowiek. Postanowił
256 1,4 | Mąż był ogromny i siedział na olbrzymim koniu, roślejszym
257 1,4 | zbroi, w czapce aksamitnej na głowie, mającej kształt
258 1,4 | wyglądała zielona szata. Stojąc na wzgórzu, głowę miał wzniesioną
259 1,4 | Pochwalony Jezus Chrystus!~- Na wieki wieków.~- Zali to
260 1,4 | z Tyńca jedziecie?~Lecz na to nie było już odpowiedzi,
261 1,4 | własnym nie wierząc, gdyż oto na ćwierć stai za nieznanym
262 1,4 | kilkunastu konnych żołnierzy, na czele których, ale znacznie
263 1,4 | Krzyżak! - szepnął Zbyszko.~I na ten widok pomyślał, że modlitwy
264 1,4 | ruszył co koń wyskoczy na Krzyżaka.~A tamten zdumiał
265 1,4 | niewiasty księżny.~- Puszczaj na Niemca! Coś za jeden? -
266 1,4 | topora.~- Precz z toporem! - na miły Bóg! precz z toporem -
267 1,4 | zowią mnie Powała z Taczewa.~Na te słowa Maćko i Zbyszko
268 1,4 | Maćko i Zbyszko spojrzeli na rycerza, a następnie pochowali
269 1,4 | rycerza, a następnie pochowali na wpół już wyciągniętą broń
270 1,4 | męstwa, sławiąc jego imię na równi z imieniem Zawiszy
271 1,4 | królewską, więc porwać się na niego znaczyło tyle, ile
272 1,4 | młodzieniaszku, najlepszego uczynił? Na publicznym gościńcu, pod
273 1,4 | królewskim porwałeś się na posła! Zali wiesz, coć za
274 1,4 | za to czeka?~- Porwał się na posła, bo młody i głupi,
275 1,4 | To niech zaprzysięże na rycerską cześć, że stawi
276 1,4 | rycerską cześć, że stawi się na wszelki sąd.~- Poprzysięgnę
277 1,4 | wszelki sąd.~- Poprzysięgnę na cześć! - zawołał Zbyszko.~-
278 1,4 | tego to spotkania przyszło na chłopa nieszczęście.~I tu
279 1,4 | końcu chwycił go nagły gniew na Zbyszka, przez którego nierozwagę
280 1,4 | zawinił. Rad bym też zgoła na jego uczynek nie baczyć
281 1,4 | mojej czci szlacheckiej.~Na to Powała z Taczewa spojrzał
282 1,4 | Powała z Taczewa spojrzał na niego surowo i rzekł:~-
283 1,4 | potykał konną albo pieszą, na~śmierć albo niewolę.~- Głupiś! -
284 1,4 | wspomniał, bo się boję, żeby się na was nie zawziął. No, niech
285 1,4 | kroków, siedział nieruchomie na swym ogromnym Jak wielbłąd
286 1,4 | się stało, składać winę na młody wiek i porywczy umysł
287 1,4 | podniesioną głową, spoglądał na mówiącego Maćka swymi stalowymi
288 1,4 | pogardliwie, jakby spoglądał nie na rycerza i nawet nie na człowieka,
289 1,4 | nie na rycerza i nawet nie na człowieka, ale na kołek
290 1,4 | nawet nie na człowieka, ale na kołek w płocie. Włodyka
291 1,4 | coraz większym przymusem, a na ogorzałych policzkach pokazały
292 1,4 | szukając za młodych lat na dworach: węgierskim, rakuskim,
293 1,4 | wojuje ni mieczem, ni prawem.~Na to Lichtenstein wydął swe
294 1,4 | niemiecki nie spoglądał jednakże na Powałę z twarzą tak dumną
295 1,4 | Powałę z twarzą tak dumną jak na nich - a to ich do większej
296 1,4 | Tu spojrzał Powała bystro na Zbyszka i dodał:~- Ciężko
297 1,4 | której mi pohańbić nie wolno.~Na to spoważniał Powała i zwróciwszy
298 1,4 | od małości wypiastował... Na nim też stoi nasz ród. bom
299 1,4 | skoro młody przysiągł mi na cześć, że się stawi, to
300 1,4 | a tego nie rozumiesz, że na cały nasz naród hańbę byś
301 1,4 | wykręcić, powinniście mu kaptur na głowę założyć, jako czynią
302 1,4 | uczynim? Języka mu przecież na węzeł nie zawiążę.~- Prawda!
303 1,4 | jak miód - tak że lepszego na świecie nie znajdzie. Ale
304 1,4 | korcić. Raz i drugi spojrzał na Zbyszka, potem na Maćka:
305 1,4 | spojrzał na Zbyszka, potem na Maćka: wreszcie zrozumiał,
306 1,4 | nie zsiędą i że umyślnie na niego nie zważają. Wówczas
307 1,4 | się powstrzymać i rzekł mu na rozstaniu:~- Jedźcie śmiele,
308 1,4 | Kraj to spokojny i nikt na was nie napadnie, chyba
309 1,4 | że się jeszcze spotkamy i na tutejszym dworze, i gdzie
310 1,4 | Danuta pytała go, co robi na gościńcu, on zaś oznajmił
311 1,4 | zwada zdarzyć się może. I na dowód przytoczył to, czego
312 1,4 | szczególniej w Burgundii, na dworze Filipa Śmiałego.
313 1,4 | go z kulbaki i wyrzucił na wysokość kopii w górę, chociaż
314 1,4 | trzewiczek, który on odtąd na hełmie nosi.~Słysząc to,
315 1,4 | Dobko z Oleśnicy? Raz on na turnieju, który Krzyżacy
316 1,4 | poprosił o próbę, skoczył na brzeg drogi, udarł sporą
317 1,4 | istotnie kapać kroplami na drogę.~- Aj, Jezu! - zawołała
318 1,4 | Aj, Jezu! - zawołała na ten widok Ofka z Jarząbkowa -
319 1,4 | Jarząbkowa - nie chadzaj że na wojnę, bo szkoda by była,
320 1,4 | przedmioty, więc panny wołały na Danuśkę: "Raduj się!" -
321 1,4 | lepszego, co przygodziło się na dworze Karola, cesarza rzymskiego.
322 1,4 | niedźwiedzia wpół obłapiwszy, na miejscu go udusi. Dopieroż
323 1,4 | chycili się Czech z Ciołkiem na zamkowym dworzyszczu; ale
324 1,4 | Łomignatem, raz dzwon wielki na wieżę sam jeden zaniósł,
325 1,4 | ziemian ciągnących do miasta na czele pachołków, czasem
326 1,4 | licznych opłat. Wieziono na tych wozach sól, wosk, zboża,
327 1,4 | masz chyba takiego drugiego na świecie -rzekł Maćko.~-
328 1,4 | prawda: od czasu wstąpienia na tron wielkiego księcia Litwy
329 1,4 | wskutek czego miasto z dnia na dzień porastało w ludność,
330 1,4 | mógłby z dworzany księżny na zamku zamieszkać, ale lepiej
331 1,4 | dostatkiem, wozami i służbą, a na to potrzeba czasu. Wiecie! -
332 1,4 | Zbyszkiem zapomnieli znów na chwilę o troskach na widok
333 1,4 | znów na chwilę o troskach na widok cudów, które ich otoczyły.
334 1,4 | cudów, które ich otoczyły. Na Litwie i na pograniczu widzieli
335 1,4 | ich otoczyły. Na Litwie i na pograniczu widzieli tylko
336 1,4 | szerokie, drugie wąskie na dziewięć łokci, ale strzeliste,
337 1,4 | Panny nad bramą. Były ulice, na których widać było dwa szeregi
338 1,4 | domów, nad nimi pas nieba, na dole drogę całkiem wymoszczoną
339 1,4 | zupełnie nieznanych towarów, na które przywykły do ciągłej
340 1,4 | giermkom, sam zaś udał się na zamek, z którego wrócił
341 1,4 | zamek, z którego wrócił na wieczerzę dość późną nocą.
342 1,4 | przyjaciół - i używając obficie na winie i mięsie, ucztowali
343 1,4 | miarę, jednakże udali się na spoczynek nie z tak już
344 1,5 | wraz z Powałą udali się na ranną mszę do katedry, tak
345 1,5 | gości, którzy schodzili się na zamek. Jakoż po drodze już
346 1,5 | sławnych w kraju i za granicą, na których z podziwem patrzył
347 1,5 | Lichtensteinem ujdzie mu na sucho, to będzie się starał
348 1,5 | królewskim, zapraszającym na chrzciny do Krakowa. Bonifacy
349 1,5 | Zygmunta i spodziewano się go na pewno. Zygmunt bowiem przyjeżdżał
350 1,5 | prosił ich po cichu, aby na turnieju nie nacierali zbyt
351 1,5 | ogromne wojska ruszyły już na wschód Rusi; gdyby się zaś
352 1,5 | zwierzchnictwo króla Jagiełły niemal na pół świata, aż do nieznanych
353 1,5 | wymownie, że zanim zadzwoniono na mszę, przed wschodami katedry
354 1,5 | wielkorządcą, zasługa więc spadnie na króla. I co za chwała będzie
355 1,5 | litewskie wojska posadzą na nowo na utraconym kapczackim
356 1,5 | litewskie wojska posadzą na nowo na utraconym kapczackim tronie,
357 1,5 | padał przez piaski arabskie na Egipt, a przez Bosfor na
358 1,5 | na Egipt, a przez Bosfor na Cesarstwo Greckie - tępiciel
359 1,5 | przez niego posądzon jest na tronie Złotej i Sinej Ordy -
360 1,5 | zamierzył Witold wprowadzić na powrót na państwo, ale aby
361 1,5 | Witold wprowadzić na powrót na państwo, ale aby to uczynić,
362 1,5 | też powodu imię jego silne na słuchaczach sprawiło wrażenie -
363 1,5 | miał najbezecniejszy grzech na duszy, odpust za taką wojnę
364 1,5 | trzecią Trójcy osobą, miał na nią być mniej miłościw.
365 1,5 | poszło z kniaziem Witoldem na Chromego, tedy byłaby moc
366 1,5 | poznał go po krzyżu wyszytym na płaszczu, ale on nie poznał
367 1,5 | ten kościół i to zebranie. Na prawo i na lewo otaczali
368 1,5 | to zebranie. Na prawo i na lewo otaczali go najznakomitsi
369 1,5 | niektórzy żyli jeszcze, i na tych spoglądano ze czcią
370 1,5 | Niektórzy nosili siatki na głowach, niektórzy tylko
371 1,5 | lata i gorących dni, mieli na sobie dla okazałości szuby
372 1,5 | sztywnych a szerokich wyglądali na tle ścian i złoceń kościelnych
373 1,5 | bowiem słuchali mszy zawsze na klęczkach. Jakoż nie czekano
374 1,5 | świecące, którymi rzucał na wszystkie strony, jakby
375 1,5 | dla większego umartwienia na gołych kamieniach; często,
376 1,5 | kielicha i odgłos dzwonka na Podniesienie napełniały
377 1,5 | zapewniali, iż słyszeli na własne uszy. jak raz Chrystus
378 1,5 | niej z ołtarza. Czcili ją na klęczkach monarchowie zagraniczni.
379 1,5 | Kościoła. Świat patrzał na jej postępki i pamiętał,
380 1,5 | najpiękniejsza z dziewic na ziemi, zrzekła się szczęścia,
381 1,5 | Opiewali ją też minstrele na wszystkich dworach Europy;~
382 1,5 | to o deszcz, to o pogodę na żniwa, to o szczęśliwą kośbę,
383 1,5 | zbójnictwem lub wojną między sobą, na jedno jej napomnienie wkładali
384 1,5 | Rycerze pilnie spoglądali na postać królowej, aby z jej
385 1,5 | długo przyjdzie im czekać na przyszłego dziedzica lub
386 1,5 | prostą. Niegdyś - wychowana na świetnym dworze i piękniejsza
387 1,5 | klejnoty szły tymczasem na Akademię lub na wysyłanie
388 1,5 | tymczasem na Akademię lub na wysyłanie nowo ochrzczonej
389 1,5 | spoczęły teraz z miłością na tym cudnym obliczu, któremu
390 1,5 | za to gotów był sam jeden na całą potęgę Tymura Chromego
391 1,5 | się zaraz po mszy siąść na koń i coś zacząć. Co? sam
392 1,5 | a gdy przyszła mu ona na myśl z powodu dziecinnych
393 1,5 | królową, upaść przed nią na twarz i objąć jej stopy,
394 1,5 | Danusia spytała, podnosząc na niego modre oczki:~- Czego
395 1,5 | ledwie od ziemi odrósł.~Na to Zbyszko spojrzał zaraz
396 1,5 | to Zbyszko spojrzał zaraz na niego zawzięcie:~- Warujcie
397 1,5 | to tam kiedyś wyzwie go na walkę pieszą lub konną,
398 1,5 | postanowił zachować się na pokojach królewskich jak
399 1,5 | którymi stali, czekając na jej przyjście, świeccy dygnitarze
400 1,5 | Danutą rozparł się wygodnie na szerokim krześle były arcybiskup
401 1,5 | opolskiego. Zbyszko słyszał o nim na dworze Witoldowym i teraz,
402 1,5 | do kościelnego kropidła. Na dworach książąt polskich
403 1,5 | wbrew woli króla paliusz na arcybiskupstwo gnieźnieńskie,
404 1,5 | Krzyżakami, którzy dali mu na Pomorzu ubogie biskupstwo
405 1,5 | wrócił do kraju i czekał na opróżnienie której ze stolic,
406 1,5 | Krzyżaków. Nawet i teraz, na dworze Jagiełłowym - niezbyt
407 1,5 | zupełnie i nie pozwolił sobie na zdrożną myśl. Nie mógł się
408 1,5 | nieco łakomych spojrzeń na łysiejącą nieco z tyłu płową
409 1,5 | płową głowę Lichtensteina. na szyję, plecy i ramiona,
410 1,5 | siedzących przy stole królewskim.~Na nich to z podziwem i zazdrością
411 1,5 | który rzucając spojrzenia na wszystkie strony, zagarniał
412 1,5 | się przez mgnienie oka i na Zbyszku, a wówczas młody
413 1,5 | pewnego uczucia strachu, i na myśl, że pewno przyjdzie
414 1,5 | ów rycerz, który natarł na niego zuchwale na gościńcu,
415 1,5 | natarł na niego zuchwale na gościńcu, znajduje się tak
416 1,5 | Ciaruszek siedzący we drzwiach na zydlu począł udawać śpiew
417 1,5 | poczynał oganiać czuprynę. Na ten widok inni wybuchali
418 1,5 | a trutniów się bije...~Na to trefniś pochował dwa
419 1,5 | z przysługującej błaznom na wszystkich dworach wolności,
420 1,5 | obsiadły, i niebezpiecznie leźć na ich barć.~- O wa! - zawołał
421 1,5 | Wina dawajcie! Pojedziemy na ops! jak mawiał nieboszczyk
422 1,5 | obyczaje są w nim pogańskie...~Na to podnieśli się groźni
423 1,5 | obyczaj wasz nazwał pogańskim.~Na to gwar uczynił się jeszcze
424 1,5 | uciszyły się, gdy król, na którego obliczu wrzał gniew,
425 1,5 | odrzekł Kuno. - Wczoraj na drodze do Tyńca napadł mnie
426 1,5 | rycerz, i choć z krzyża na płaszczu łacnie mógł poznać,
427 1,5 | mógł poznać, ktom jest - na życie moje godził.~Zbyszko,
428 1,5 | mocno i mimo woli spojrzał na króla, którego twarz była
429 1,5 | Wszystkie oczy zwróciły się na Powałę, który stał przez
430 1,5 | skręcali w palcach cynowe misy na stole, nie wiedząc, gdzie
431 1,5 | Topór z Tęczyna.~- Nie, bo na cześć rycerską poprzysiągł,
432 1,5 | mistrzowi!~Po czym krzyknął na stojącego w pobliżu młodego
433 1,5 | Jamont położył drżące dłonie na ramionach Zbyszka, który,
434 1,5 | z Tęczyna, podniósł rękę na znak, że chce mówić - i
435 1,5 | śmiercią za porwanie się na osobę posła. Inaczej słusznie
436 1,5 | nie wysłuchanym, skinął na Jamonta:~- Zamknąć go do
437 1,5 | Powała, spoglądając posępnie na Lichtensteina.~- Słusznie
438 1,5 | milczenia i niechętnych spojrzeń na Krzyżaka, a tymczasem Jamont
439 1,5 | ręce łuczników stojących na zamkowym dziedzińcu. Czuł
440 1,5 | nas taki zwyczaj.~Zbyszko, na wpół przytomny ze wstydu
441 1,5 | ochrzcili, a skóra została na tobie pogańska, i tego nawet
442 1,5 | zaraz wyzwać bojarzynka na walkę pieszą lub konną,
443 1,5 | walkę pieszą lub konną, na miecze albo na topory, ale
444 1,5 | lub konną, na miecze albo na topory, ale stłumił w sobie
445 1,5 | wspomniawszy, że już mu czasu na to nie stanie. Więc spuścił
446 1,5 | przerażenia - i patrzała na króla bez ruchu jak woskowa
447 1,5 | i ujrzawszy czub taki na hełmie tego komtura, mniemał,
448 1,5 | i nie karz go, o co cię na kolanach prosimy.~Tak rzekłszy,
449 1,5 | ręce, patrzyła błagalnie na króla, w którego twarzy
450 1,5 | rycerz sławny, postrach na Niemców!~- I ów wyrostek
451 1,5 | spuścił głowę, skrzyżował ręce na piersiach, z dumnego stał
452 1,5 | nasz, przebaczył łotrowi na krzyżu i nieprzyjaciołom
453 1,5 | z rana byliby go gotowi na jedno skinienie króla roznieść
454 1,5 | skinienie króla roznieść na mieczach, wysilali teraz
455 1,5 | wielki mistrz ściągnąłby na siebie gniew papieża i naganę
456 1,5 | poprzedników łagodniejszym. Na nieszczęście, biskup krakowski
457 1,5 | jego słowom turbować panią, na tego on ściągnie straszny
458 1,5 | wolno było jednego słowa na wiatr uronić, kto zaś co
459 1,5 | przepraszał, jako żądał na drodze z Tyńca, to niechże
460 1,5 | nie byłoby nijakiego prawa na świecie. Jeno jest i moja
461 1,5 | rozciął. I dobrze z tym było na wojnie, źle zasię przy dworze!
462 1,5 | smarować?~A Maćko umilkł, gdyż na wspomnienie o Zbyszku żal
463 1,5 | wyciągnąwszy przed się spracowane na wojnach ręce, mówił ze łzami:~-
464 1,5 | Hańba też z tego nijaka na ród nie spadnie. Ciężko
465 1,5 | Ciężko człowiekowi iść na śmierć, ale pomiarkowawszy,
466 1,5 | uważcie, że właśnie hańba by na wasz ród spadła, bo jeśliby
467 1,5 | jeśliby bratanek wasz przystał na to, co mówicie, tedyby i
468 1,5 | bezecnych wszyscy mieli... Na to Maćko:~- Nie przystałby
469 1,5 | Powiedział mi tak: "Trzeba było na tynieckiej drodze o darowanie
470 1,5 | przykazał nam z koni zsiąść i na piechotę przepraszać.~Król
471 1,5 | Usłyszawszy to, Jagiełło spojrzał na Jaśka z Tęczyna, potem na
472 1,5 | na Jaśka z Tęczyna, potem na Maćka, lecz kazał im pozostać,
473 1,5 | odpowiedział król, ukazując na Jaśka z Tęczyna.~Krzyżak
474 1,5 | wreszcie - tak nastajecie na życie tego mło-dzianka,
475 1,5 | byłby ją niechybnie grotem na wylot przebódł i posła życia
476 1,5 | tego zapierać. "Wołałem na niego z daleka - rzekł -
477 1,5 | dla młodzianka tłumnie się na sąd zgromadzili, i zaraz
478 1,5 | źrenice i zapytał:~- Możesz-li na mękę Pańską poprzysiąc,
479 1,5 | nie z poselskiego pocztu?~Na to nic nie rzekł Zbyszko,
480 1,5 | ale sam poseł, z przebitą na wieczną hańbę narodowi polskiemu
481 1,5 | Maćka i ukazał mu oczyma na Lichtensteina, jakby polecając
482 1,5 | pamięci, a Maćko kiwnął głową na znak, że rozumie i pamięta.
483 1,5 | jednakże dreszcz przebiegł go na chwilę od stóp do głów,
484 1,5 | hełmem dojrzeć, pójdzie odtąd na śmierć i życie, że gdyby
485 1,5 | izby, by podyktować wyrok na Zbyszka biegłemu w piśmie
486 1,5 | Krzyżaka, mówiąc:~- Bogdaj na sądzie ostatecznym łaskawiej-ć
487 1,5 | gościom i mieszczaństwu na czterech rogach rynku, iż
488 1,5 | z wyroku kasztelańskiego na ucięcie głowy mieczem.~Lecz
489 1,5 | Nie chciał też nastawać na prędkie wykonanie wyroku
490 1,5 | pojedynczej walki ze mną stanął.~- Na udeptanej ziemi?~- Na udeptanej
491 1,5 | Na udeptanej ziemi?~- Na udeptanej ziemi, konno alibo
492 1,5 | konno alibo pieszo, ale jeno na śmierć, nie na niewolę.
493 1,5 | ale jeno na śmierć, nie na niewolę. Będzie-li zaś spokój,
494 1,5 | trębaczowi każę otrąbić, że go na śmierć wyzywam. Już ci się
495 1,5 | mi się topór zatrzymał? Na zębach się zatrzymał. Albo
496 1,5 | zatrzymał. Albo nie?~Odetchnął na to Zbyszko z wielką ulgą
497 1,5 | kości szukały jedna drugiej na sądzie ostatecznym. Trumnę
498 1,5 | dopuszczę, że-być mieli ścinać na tym samym suknie, na którym
499 1,5 | ścinać na tym samym suknie, na którym mieszczanów ścinają.
500 1,5 | że starczyłoby i królowi na poszycie kożucha. I mszy
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-4691 |