Tom, Rozdzial
1 1,1 | będzie ci okrutnie waleczne słowa gadał, których wszelako
2 1,1 | Maćko~- Nie słyszeliśmy ni słowa.~- To przecie siostra księcia
3 1,3 | drobnej usługi, od zręcznego słowa lub od chwili dobrego humoru
4 1,3 | zadrżał z radości na te słowa i nie mogąc wytrzymać, zapytał:~-
5 1,3 | wielkiej otuchy, słysząc słowa proroctwa, opat zaś zwrócił
6 1,4 | rządzi - coże dopiero Bóg!~Słowa te uspokoiły do reszty księżnę,
7 1,4 | chciałby was całować? Na te słowa księżna, a za nią pan Mikołaj
8 1,4 | Powała z Taczewa.~Na te słowa Maćko i Zbyszko spojrzeli
9 1,4 | Bogdańca dostrzegł to i lubo słowa jego nie przestały być dworne,
10 1,4 | że cała sprawa nawet i słowa jednego niewarta. Nie tylko
11 1,4 | wąsy i nie rzekłszy ani słowa, ruszył koniem przed siebie,
12 1,5 | sądził bowiem, że takie słowa zapowiadają wojnę. Ale rozumiał
13 1,5 | Zbyszko, usłyszawszy te słowa, pobladł mocno i mimo woli
14 1,5 | winowajcą sam odprawię!~Ostatnie słowa wyrzekł głosem podniesionym
15 1,5 | przez myśl, że za podobne słowa wypadałoby zaraz wyzwać
16 1,5 | nie wolno było jednego słowa na wiatr uronić, kto zaś
17 1,5 | ostawił".~Podobały się te słowa rycerzom, którzy przez życzliwość
18 1,5 | osobliwszą orędowniczką Zakonu. Słowa jej wiele mogły i było rzeczą
19 1,6 | i nikt nie mógł od niego słowa więcej wydobyć.~Tymczasem
20 1,6 | na cześć rycerską, miał słowa nie dotrzymać, nawet nie
21 1,6 | zdumiał się tak, iż czas jakiś słowa nie mógł przemówić.~- Na
22 1,6 | Zachęcały ją do tych usiłowań słowa kasztelana, który oświadczył,
23 1,6 | się domyślać, co znaczą te słowa - i czyniło się coraz ciaśniej.
24 1,8 | zasiadł, i nie odrzekłszy ni słowa, przypatrywał mu się dalej.~
25 1,8 | okrągłymi oczyma, nie mogąc słowa przemówić.~Lecz Danusia
26 1,11| umilkł, nie chcąc żadnego słowa uronić.~Jagienka zaśpiewała
27 1,15| opata, gdyż żaden ni jednego słowa nie wyrozumiał: on zaś toczył
28 1,16| niespodziane dla nikogo słowa:~- Pakliby który z was dwóch
29 1,16| usłyszał - i przez chwilę słowa nie mogli przemówić. Co
30 1,17| gorszy, jeno lepszy.~Te słowa podziałały uspokajająco
31 1,19| to ona mu do kolan. I ani słowa. Powiada wreszcie panisko: "
32 1,19| przychodziło.~Rozczuliły te słowa Zbyszka, ale zarazem chwycił
33 1,20| rozśmiał się i powtórzył słowa Zbyszkowe panu de Lorche.~-
34 1,21| pójdzie...~Ale dalsze jej słowa zgłuszył ryk tak straszliwy,
35 1,22| całkiem stracił wiarę w ich słowa.~Ale tymczasem zaszedł wypadek,
36 1,22| łgać.~- Tęgo się biłeś - ni słowa!~- A tyś to nie pomykał
37 1,23| mówiliście miodem smarowane słowa i w dodatku obiecaliście
38 1,23| Fourcy, którego podnieciły te słowa, wydobył miecz, lewą ręką
39 1,23| któren by był krzyw o te słowa, tego pozywa na walkę pieszą
40 1,25| ów list, przez jakiś czas słowa prawie nie mogła przemówić.
41 1,25| moc ludzka nie odejmie...~Słowa te były dla księżny Anny
42 1,25| ciosem były dla wszystkich słowa ojca Wyszońka. On zaś po
43 1,25| wedle waszej woli.~Na te słowa radość opanowała serca.
44 1,25| dwoje powtarzało kolejno słowa księdza: "Ja... biorę...
45 1,25| drogi, niebogo!...~Na te słowa i księżna, i Danusia uderzyły
46 1,25| przesłonić, więc te ostatnie słowa doszły ich tak przytłumione,
47 1,26| stronę ognisk, usłyszawszy słowa Zbyszka, odwrócił jednak
48 1,26| Zbyszko, usłyszawszy te słowa, gdyż dotąd o tym nie pomyślał.
49 1,28| przetłumaczywszy obecnym jego słowa. - De Bergowowie wielkie
50 1,32| nie spotka go nic złego za słowa, które mu się niebacznie
51 1,32| wykrzyknąć kochane imię, ale słowa uwięzły mu w gardle, jakby
52 1,32| podniósł się i nie mówiąc ni słowa, poszedł za żołdakiem przez
53 2,1 | mojej ręki polegli.~Na te słowa szmer powstał między zbrojnymi
54 2,1 | Rotgierze i Gotfrydzie, że wedle słowa i uczynionej obietnicy oddaję
55 2,2 | krwi krzyżackiej...~Dalsze słowa przerwało mu uderzenie wichru
56 2,2 | nigdy on nie wypowie jednego słowa skargi na Zakon.~Po czym
57 2,3 | opowiadanie, a zwłaszcza ostatnie słowa Krzyżaka wielkie uczyniły
58 2,5 | która będzie przelana.~Na te słowa ścisnęły się znów serca,
59 2,5 | że zuchwałe a niebaczne słowa przywiodły go do walki ze
60 2,5 | de Lorche przetłumaczono słowa książęce, wstał i oznajmił,
61 2,5 | takim bólu, że aż chwilami słowa urywały mu się, tak jakby
62 2,6 | Po czym powtórzył swoje słowa po niemiecku panu de Lorche,
63 2,6 | Zasępił się, usłyszawszy te słowa, Czech, albowiem czuł w
64 2,7 | mu służył od długich lat.~Słowa urwały mu się na ustach,
65 2,7 | zęby, ale nie wyrzekł ani słowa i czy to z wyczerpania,
66 2,7 | podniósł się, usłyszawszy te słowa, Przychylił się znów nad
67 2,7 | chwycił go kurcz tak silny, iż słowa urwały mu się w ustach,
68 2,9 | gościna w Brzozowej? Na te słowa tamtym opadły zaraz ręce,
69 2,9 | wykupem, ale nie za Zbyszka. Słowa te wzmogły jeszcze ciekawość
70 2,10| wracać, więc usłyszawszy jej słowa, uśmiechnął się i rzekł:~-
71 2,10| zaledwie mogła ułowić uchem jej słowa.~ ~
72 2,11| Stary chłop, słysząc te słowa, począł z początku kiwać
73 2,11| Maćka wzruszyły te łzy i słowa, jednak odrzekł:~- Jeśli
74 2,12| bezpiecznie może jechać. Słowa te uspokoiły go znacznie;
75 2,13| zdumienia, żalu i gniewu słowa nie mogła przemówić, patrzała
76 2,14| kwiatu jabłoni, nie mogąc ni słowa przemówić.~Hlawa miał dla
77 2,17| fujarki lub piszczałki, albo słowa przyciszonej pieśni, którą
78 2,17| dziwne wydały się także słowa Zbyszka, więc choć chciało
79 2,19| i wraz Czech usłyszał słowa znajomej sobie pieśni:~Bi
80 2,20| obecnych Mazurów przełożył jego słowa, których znaczenia Zbyszko
81 2,20| przetłumaczył w lot Zbyszkowe słowa, więc de Lorche spojrzał
82 2,21| też boi jako i wszyscy.~Słowa te uczyniły wielkie wrażenie.
83 2,21| podniósł się i nie rzekłszy ni słowa, skoczył ku koniom; natomiast
84 2,21| niech mi jeno powie dwa słowa: Lotaryngia-Geldria!~- Dobrze -
85 2,23| XXIII~Nie pomogły łagodne słowa ni pieszczoty, ni zaklęcia -
86 2,23| waligóra, bo choć niektóre słowa wiem, nijak nie mogę go
87 2,23| Uderzyły szczególniej Niemca te słowa, które Maćko wyrzekł, czyniąc
88 2,24| rozumiejąc zaledwie niektóre słowa, ozwał się:~- Wolfgang,
89 2,24| widocznie pochlebiły Maćkowe słowa.~Po czym zasiedli przy ognisku
90 2,25| mógł dowieźć!" Takie były słowa, którymi go do posiłku zachęcał.
91 2,25| Jagienka, a on jej do nóg padł, słowa przez chwilę nie mogąc przemówić.
92 2,25| i jako go pokarać?~Na te słowa przez oblicze Juranda przebiegły
93 2,27| niegorączkowe i niebłędne słowa, jakie od początku podróży
94 2,27| liście na gruszy i tylko słowa modlitwy rozlegały się wśród
95 2,27| kolanach Danusi, bez ruchu i słowa, sam jak martwy, a oni krążyli
96 2,29| Kaleb powtórzył Zbyszkowi te słowa, na które Maćko pewnie nie
97 2,31| miała czas...~Dalsze jej słowa przerwał znowu huk trąb
98 2,31| Pomorzanin, tłumacząc słowa rycerza, wypychał językiem
99 2,32| gniewał się na niego za takie słowa: "Płacę, bom dał rycerskie
100 2,32| dziwnym trafem te same prawie słowa, które powiedziała w swoim
101 2,32| przychodziły mu na myśl prorocze słowa:~"Postanowiłem ich pszczołami
102 2,32| jeden pamiętał złowrogie słowa objawione świętej Brygidzie: "
103 2,33| ugości, jako przystało.~Na te słowa bracia-rycerze poczęli spoglądać
104 2,33| nasunęły się mimo woli dumne słowa, którymi niegdyś Krzyżacy
105 2,39| zamieniając z nimi takie krótkie słowa, jakie zwykle wypowiada
106 2,39| samo: "Nie giń", ale teraz słowa te wyszły z jeszcze większej
107 2,40| ale że wyszło ono co do słowa z potężnej głowy Zyndrama
108 2,41| długi też czas nie mógł i słowa przemówić, aż dopiero gdy
109 2,43| ani się spostrzegł, jak słowa jego stawały się coraz podobniejsze
110 2,44| to... ty wiesz!... Na te słowa radość buchnęła mu w sercu
111 2,48| został". Powtarzał przy tym słowa mistrza wypowiedziane na
112 2,48| zostać, gdyż usłyszawszy słowa męża, wstała i ucałowawszy
113 2,49| Padłem jej do nóg za te słowa, a we dwie niedziele później
114 2,51| idą!~Porwali się na te słowa rycerze, król zmienił się
115 2,51| ziemi, jeszcze waleczne słowa mówią, z zamorskiej Anglii,
116 2,51| już wyśmiewano tutaj moje słowa - i wyśmiewali je tacy,
117 2,51| i mistrzowi niemiłe były słowa Wendego, więc ozwał się:~-
118 2,51| Dąbrowy wytłumaczył jego słowa królowi, ale ledwie skończył,
119 2,51| Mążyk znów przełożył jego słowa i nastała cisza, tylko w
120 2,52| idą!~Porwali się na te słowa rycerze, król zmienił się
121 2,52| ziemi, jeszcze waleczne słowa mówią, z zamorskiej Anglii,
122 2,52| już wyśmiewano tutaj moje słowa - i wyśmiewali je tacy,
123 2,52| i mistrzowi niemiłe były słowa Wendego, więc ozwał się:~-
124 2,52| Dąbrowy wytłumaczył jego słowa królowi, ale ledwie skończył,
125 2,52| Mążyk znów przełożył jego słowa i nastała cisza, tylko w
|