Tom, Rozdzial
1 1,1 | panią obiorę, której do śmierci będę służył, a potem i żonę
2 1,2 | właśnie chcę ślubować i do śmierci wiernym jej w każdej przygodzie
3 1,2 | i w niedzielę, i aż do śmierci - odparł Zbyszko. Wieczerza
4 1,2 | Na starość radość, a po śmierci zbawienie. To nam, Jezu,
5 1,3 | miłosierdziu swoim pobić mi ich do śmierci pozwolił. Ale to z takowej
6 1,5 | złogów bywa częstokroć porą śmierci, a więc nie wśród klejnotów,
7 1,5 | daj Bóg, abych ja hańbę od śmierci wolał. Jam to uczynił: Zbyszko
8 1,5 | domyślili się, że jest to wyrok śmierci. Zbyszko po skończeniu czytania
9 1,5 | żałośnie o nieuniknionej śmierci Zbyszkowej, a jeszcze żałośniej
10 1,5 | zamrużyć...~"Już ja się śmierci nie wywinę - myślał - i
11 1,6 | również, że królowa zaraz po śmierci będzie kanonizowaną - gdy
12 1,6 | będzie? czyli Jagiełło po śmierci królowej ma prawo panować
13 1,6 | pamiętajcie, iż po mojej śmierci spadnie na was kara za wasze
14 1,6 | wojny, licząc, że gdy po śmierci królowej urok jej świętobliwości
15 1,6 | odjechał, że nie był przy śmierci królowej, że się z nią nie
16 1,6 | niego i że wobec takiej śmierci nie warto nikomu żyć na
17 1,6 | pogrzebem królowej. Od czasu jej śmierci nie odwiedził go nikt: ani
18 1,6 | że przyjdzie mu gnić do śmierci w tym więzieniu. Wówczas
19 1,6 | Lichtenstein wyjechał?~- Zaraz po śmierci królowej, do Malborga. Byłem
20 1,6 | waszym bratanku z przyczyny śmierci królowej, ale teraz niechże
21 1,6 | tym samym zbawiała go od śmierci i kary. Znali ów obyczaj
22 1,7 | rycerz spodziewał się rychłej śmierci, a że przepowiadał mu ją
23 1,7 | mniemając, że wobec bliskiej śmierci na nic mu się już nie przyda.
24 1,7 | odpowiedział Maćko. - Alejuż ja się śmierci nie wywinę. Żeleźce się
25 1,7 | bo to wiem, ze po mojej śmierci niewiele ty będziesz o Bogdańcu
26 1,7 | Ciechanowa pojadę.~- Po mojej śmierci?~- Jeśli prędko zamrzecie,
27 1,7 | zamrzecie, to po waszej śmierci, ale wprzód was godnie pochowam;
28 1,7 | to nie dam, ale po mojej śmierci, już widzę, że zabierzesz.~-
29 1,7 | wówczas, gdy mu czytano wyrok śmierci.~ ~
30 1,8 | pewno, iż niczyj inny do śmierci nie będę, tak mi dopomóż
31 1,9 | zarazem czuł, że po jego śmierci będzie okrutnie sam na świecie -
32 1,10| grotami, że jako jeże po śmierci wyglądali, aż śmiech brał
33 1,10| Ba! dopieroście mówili o śmierci - zawołał wesoło Zych -
34 1,11| stryjko spodziewający się śmierci sprzedał, a to wiecie...~-
35 1,17| i rzekł:~- Ej, co tam o śmierci myśleć! Niech wam Pan Jezus
36 1,17| do zdrowia i tego jej do śmierci nie zapomnę.~- Potępieni
37 1,18| na zbawienie duszy, że do śmierci będzie Zbyszkowi wiernie
38 1,19| prócz tego ja zaprzysiągł do śmierci wam służyć.~- Jeśli mi cię
39 1,19| ten snadnie może wyć po śmierci.~- I pewnie! Twoja cnota
40 1,19| Twoja cnota nie będzie po śmierci wyła, jeno zgrzytała, chyba
41 1,19| gospodarki. Wprawdzie po jego śmierci wśród zawieruchy wojennej,
42 1,25| ciężkie kalectwo i o wyrok śmierci na czeskiego pachołka. Książę
43 1,25| Hej! pamiętam - i do śmierci nie zabaczę - rzekł Zbyszko. -
44 1,25| prowadź! Mojaś ty już, moja do śmierci!~I gdy znów oderwano ją
45 1,26| duszy pragnął obojgu do śmierci służyć.~- To już wasza miłość
46 1,27| że Niemcy bały się go jak śmierci – odrzekł giermek.~Po chwili
47 1,29| skargach, i o odjeździe, i o śmierci pana de Fourcy, i o postępku
48 1,29| Nałęczką cię ona przykryła i śmierci wydarła - wiem. Ale też
49 1,30| a ja ostawałem chory i śmierci bliski. Nie było też czasu
50 1,31| ma tu przeto być po mojej śmierci panem i zaś dziedzicem gródka,
51 1,31| w pokoju i na wojnie do śmierci służył. Słyszałeś?~Tolima
52 1,31| Spychów zdaję, bo dziecko.~- I śmierci godzina niewiadoma - rzekł
53 1,31| odmieniło od wczoraj i o śmierci niż o Danusi radziej mówicie.
54 2,1 | rany Zbawiciela! na godzinę śmierci twojej, oddaj mi dziecko!~
55 2,1 | moc ludzka nie wyrwie ich śmierci. Innych chwyciło zupełne
56 2,3 | na Jurandzie pod groźbą śmierci dziecka. Trudno było i tak
57 2,3 | Jurandowa, gdyż nikt nam ojej śmierci nie doniósł, wy zaś już
58 2,5 | byłaby do rzeczy po mojej śmierci, nie zaś pókim żyw. Ma też
59 2,5 | pobojowisku zajmował i po śmierci wydawał się jeszcze ogromniejszy,
60 2,6 | Musieli też do mistrza o jego śmierci pisać i też pewnikiem napisali,
61 2,6 | w razie zaś bezpotomnej śmierci tejże, jej mężowi, Zbyszkowi
62 2,6 | Panie, ocaliliście mnie od śmierci i dobrze mi było przy was,
63 2,7 | dosięgnę, inną, gorszą od samej śmierci mękę mu zadam.~I umilkł.~
64 2,7 | nieustraszonym; nie bał się śmierci, ale i jego odwaga i panowanie
65 2,8 | doczeka się tam żony czy śmierci? "Nie będą tam na niego
66 2,8 | tamtym świecie - a przeciwko śmierci by i największa chytrość
67 2,8 | nie ma i rady! Przeciwko śmierci chytrość nie pomoże. Ale
68 2,11| myślał nieraz, by na wypadek śmierci opata nie odsyłać nigdzie
69 2,11| jako słyszałam, wydarł się śmierci.~- A Danuśka? a Jurand? -
70 2,11| go wybawić od strasznej śmierci.~Konni "parobje" chcieli
71 2,14| odmawiano nie tylko w chwili śmierci, lecz i dla wybawienia ze
72 2,14| chętliwość ku mnie to już ci do śmierci będę wdzięczna.~Na to Czech
73 2,16| się, panie, żeby w razie śmierci Jurandówny nie ominęła pana
74 2,16| dowiedziawszy się o jego śmierci, w Płocku ją zostawić, a
75 2,16| Jurandównę albo wiadomość ojej śmierci.~- Albo i nic.~- W tę stronę
76 2,19| lesie.~I tak sobie szli ku śmierci, weseli i pełni ochoty.~-
77 2,19| którego pochwycił szał po śmierci brata, pochylił się, nie
78 2,19| szumieć, jakby się przeląkł śmierci.~Stopniała wreszcie garść
79 2,25| pogrążon w wieczystym uśpieniu śmierci.~- Jest tu Hlawa - ozwała
80 2,26| żrąca mu duszę od czasu śmierci Rotgiera, zbrodnie popełnione
81 2,26| wiedziała, co czynić po śmierci opata, i nie tylko dlatego,
82 2,27| Danusia była Już tak bliska śmierci, że zupełnie stracił nadzieję,
83 2,27| wybawion. I będziesz moja do śmierci. Słyszyszże ty mnie dobrze?
84 2,29| się ciężej. Żył on aż do śmierci Danusi w okrutnym wysiłku,
85 2,29| usta księdza Kaleba, że o śmierci Danusi dowiedział się dopiero
86 2,30| przygłuszon boleścią po śmierci Danusi o nic w Spychowie
87 2,30| roztkliwił, opowiadając mu o śmierci Danusi, i podzielił się
88 2,31| ty mi praw o niej i jej śmierci, bo choćbym do północka
89 2,31| na tym tronie, który po śmierci królowej chciał był zrazu
90 2,31| dziwił, wiedział bowiem o śmierci Zycha. Dziwiła go natomiast
91 2,33| dla którego rzeczą życia i śmierci było teraz - nie rozszerzanie
92 2,36| przy Jurandzie aż do jego śmierci. Wiadomości te były im na
93 2,40| chwili:~- Ja bym i tak do śmierci domieszkał, ale Zbyszkowi
94 2,46| który zostawszy sam po śmierci syna na świecie, zaprzyjaźnił
95 2,48| Sieradzu nowinę i o jego śmierci, i o obiorze Ulryka von
96 2,49| Długolesie?~- Tak. Bo po śmierci Mikołaja i syna jego, któren
97 2,49| Tatarów i Litwinów, bo oni nie śmierci, ale książęcego gniewu się
98 2,49| hart większy, a ich pogardę śmierci i niezmierną w boju uporczywość
99 2,51| daremnie ciskał w tę paszczę śmierci coraz nowe watahy, daremny
100 2,51| zaciekłość, na nic pogarda śmierci i na nic rzeki krwi! Pierzchło
101 2,51| Krzyknęli z trwogi na widok śmierci wodza ludzie z Osterody,
102 2,51| ciągnęło się owo żałosne pole śmierci z dziesiątkami tysięcy ciał
103 2,52| daremnie ciskał w tę paszczę śmierci coraz nowe watahy, daremny
104 2,52| zaciekłość, na nic pogarda śmierci i na nic rzeki krwi! Pierzchło
105 2,52| Krzyknęli z trwogi na widok śmierci wodza ludzie z Osterody,
106 2,52| ciągnęło się owo żałosne pole śmierci z dziesiątkami tysięcy ciał
|