Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
nizszej 1
nizszy 1
nizszym 1
no 97
noc 78
noca 21
nocami 11
Frequency    [«  »]
99 chce
99 dwóch
99 prawda
97 no
96 inni
96 mysl
96 powala
Henryk Sienkiewicz
Krzyzacy

IntraText - Concordances

no

   Tom,    Rozdzial
1 1,1 | prorokować może do południa.~- No! no! - odrzekł Maćko. - 2 1,1 | może do południa.~- No! no! - odrzekł Maćko. - A cudna 3 1,2 | Danusia! Danusia! wyleź no na ławkę i uwesel nam serce 4 1,2 | zameczku alibo gródka... No, oba-czym. Bogdaniec swoją 5 1,2 | zapytał z widocznym gniewem:~- No, to jakoże będzie?~- Jedźcie 6 1,2 | Niemcach wzięli? Widzicie no! A co za łup wezmę? Parszywe 7 1,4 | przekonać, z poganami wojna. No i co? Obaczyli nasi, że 8 1,4 | Mikołaja, który też dopiero no pewnym namyśle odrzekł:~- 9 1,4 | Bij w Niemca, bo to cud!" No - i skoczyłem - kto by był 10 1,4 | się na was nie zawziął. No, niech was tam Bóg wspomaga.~- 11 1,4 | Nastało znów milczenie.~- No i co? - spytał Powała.~A 12 1,6 | po pogrzebie na Ruś.~- No, to i nie ma rady.~- Nijakiej. 13 1,6 | pójdźcie do kasztelana.~-No, to z Bogiem!~- Z Bogiem!~ 14 1,6 | prosiłem, ale i księżna Anna.~- No i co?~- I co? Powiedział 15 1,7 | spytał zaciekawiony Maćko. - No, a jak gródek stanie?... 16 1,9 | zawołał z zapałem Zbyszko.~- No, to pamiętaj. A jak stryjca 17 1,10| dla wielkiej wesołości.~- No, jak się macie? - pytał, 18 1,10| ostało...~- Bójcie się Boga! No i co? A próbowaliście niedźwiedziego 19 1,10| wesoło Zych ze Zgorzelic. - No, Pan Bóg mu nie poszczęścił: 20 1,10| ci dobrze skóry natarł!~- No, a potem co? - spytał Zbyszko.~- 21 1,10| rycerzy nowych z Polski. No i nic! Dobrze! Na drugi 22 1,10| niebie robią?~- Śpiewają.~- No, to widzicie! A potępione 23 1,10| skończyło, bom był wyjechał.~- No, my swojak! - rzekł Maćko - 24 1,10| pułapem z gniazd wylatują. No, i chwała Boża rośnie.~- 25 1,10| starunek od innego lepszy. No! Moiście wy! uczyńcieże 26 1,10| każe iść na tamten świat - no, to nie ma rady! Czy przy 27 1,10| zaraz spotkali.~- Cichajcie no!~Tu zwrócił się do orszaku:~- 28 1,11| odbierać to, co dajem!~- No, to jeszcze bardziej Bóg 29 1,11| piętnaście roków...~- A no! - rzekł Zbyszko - stary 30 1,11| sprzedał, a to wiecie...~-Wiem! No! to warto na Litwę iść. 31 1,11| w drodze - dodał Zych. - No, nie dziwota! Przecie i 32 1,11| poczęła go trącać łokciem:~- No? Co wam? Nie chcę, byście 33 1,12| przecie i tak ledwie dycha... No, to i wzięłam widły, i poszłam.~- 34 1,12| napadną, a wideł nie masz.~- No - dobrze!~I tak rozmawiali 35 1,13| się miodu?~- Napiję się.~- No, opat... juści mądry człowiek! 36 1,14| roześmiał się i rzekł:~- No, tobie rycerzem być, nie 37 1,14| Chytra z ciebie dziewka.~- No to i co? Miałam się przy 38 1,14| wrócić i mnie kazali.~- No, to Bóg ci zapłać za bobra.~- 39 1,15| Gdzieżbyśmy jechali?~- No, to dobrze!~ ~ 40 1,16| pierwszy Cztan z Rogowa.~- No i co? - spytał.~- A co? - 41 1,17| Krześni? - zapytał.~- Byłem. No i co?~- A dałem na mszę 42 1,17| jego był krótkotrwały.~- No - rzekł - wyście moi krewni, 43 1,17| robić? Chwyciłem ławę też, no... i wiecie!...~- Żywi aby? - 44 1,18| Powiadał, że nie może. No, i widać przyczyna takowa 45 1,18| Jurandem i wiem, jako jest. No, a potem co? Potem tu wróci, 46 1,18| dałem, choć nie chciał... No, Mazury przecie nie za morzem...~ 47 1,19| się z waszą miłością... No, nie na tym koniec, bo później 48 1,20| uspokoił się zupełnie.~- No, widzicie - rzekł - zęby 49 1,24| wreszcie rzekł:~- Widzicie... No! dobra ci rzecz do głowy 50 1,25| księcia pana naszego zaręcza - no! - to oni ojciec i matka 51 1,26| niego z zadowoleniem.~- No i nie będzie temu dobrze, 52 2,6 | której do Szczytna ruszył. No - i nie spodziewał się wrócić.~- 53 2,8 | zaciekawieniem Maćko. - No i co?~- Na dwie połowie 54 2,8 | tym razem z zadowolenia.~- No! - rzekł - chłop to on jest 55 2,8 | moje gadanie - pojechał. No i ucztowali, weselili się! 56 2,8 | bodaj na zawsze utracił. No, Chrzana stary książę Nosak 57 2,8 | Do Bogdańca, i tyla? No - dobrze. A sam gdzie?~- 58 2,8 | milczenie zaniepokoiło Maćka.~- No i cóż ty? - pytał, skończywszy 59 2,9 | była ode mnie Zbyszkowi, no i nie ma rady! taka moja 60 2,9 | że może za nami pojadą.~- No! nie boję się. Stary ja, 61 2,9 | zadowoleniem, po czym rzekł:~- No, tegom się po was i spodziewał. 62 2,9 | o tym, czego dokazał.~- No! - mówił sobie. - Bogdaniec 63 2,9 | Żebym to nie był stary - no! Ale i tak ci powiadam: 64 2,9 | i Bogdańca, i Zgorzelic. No! pozwać nieprzyjaciół i 65 2,10| Za czarcim? Przeżegnaj no się jeszcze raz!~- W imię 66 2,11| chciała - rzekła Jagienka.~-No, to tak go zobaczysz jak 67 2,11| począł wodzić szeroką dłonią no włosach. Przypomniał sobie 68 2,11| ręki dzieciucha poległ.~- No, taki to i dzieciuch - rzekła, 69 2,11| O dla Boga! Patrzcie no, panie rycerzu, kto to ku 70 2,11| Zbyszko choć w części pomścił. No, ale patrzcie, jakowa jest 71 2,11| omieszka - odparł Maćko. -No! chwalić Boga, wiemy przynajmniej, 72 2,12| poczęli między sobą szeptać:~- No i cóż?~- Nie pójdziem czy 73 2,20| niego spode łba i sapać.~- No - rzekł po chwili milczenia - 74 2,21| odpowiadając sobie samemu:~- No! jużci... Nie ma rady!~I 75 2,22| ja na Arnolda uderzę.~- No! - odpowiedział Macko - 76 2,23| do Arnolda.~- Wymiarkuj no rzetelnie - rzekł - czego 77 2,23| choćby na koniec świata.~- No! zbytnio sobie nie dufaj. 78 2,23| wasza miłość na nogach? No, czas mi! Konie gotowe i 79 2,30| mi też wiosło dębowe... no - i łaska boska... bom jest 80 2,30| ze snu:~- Jakiej panny?~- No, tej - odrzekł stary - waszej 81 2,34| rzeźwiejsi i wypoczęci.~No - rzekł Maćko - chyba jeszcze 82 2,34| takich rzeczy ciekawy.~- No i cóż?~- A nic! Jużci tęga 83 2,34| aby serce w nas upadło.~- No i cóż?~- Ano, da Bóg, że 84 2,34| strzemiona?~- Jako żywo!~- No, widzicie: Zakon to taki 85 2,36| nie chorzał w Malborgu, no, to jeszcze! - rzekł. - 86 2,39| głową:~- Mniszką ostanę.~- No, a jakby cię pokochał? Jakby 87 2,42| na znak potwierdzenia.~- No! Pan Jezus ci poszczęścił, 88 2,42| miodu na poty - i hoc!~- No i co?~- I wnet wesołości 89 2,42| siodła i nuż dopytywać:~- No co? czego? mówcie!~- Ty 90 2,43| cichym i miękkim głosem. - No! pewnie, że inna. Ale żebym 91 2,43| niespokojnie Zbyszko.~- Jaka? No! nie ma co gadać, że roki 92 2,46| kończył przyciszonym głosem:~- No z łaski Boga jest ta wszelkiego 93 2,47| przyjść do bitwy z Krzyżaki.~- No i co? - zapytał. - Odjął 94 2,47| Mazowsza albo z Polski stawał?" No - i praw był, bo dawno by 95 2,47| który był Kuna krewny.~- No i co? - zakrzyknął Zbyszko.~- 96 2,48| nad Jagienką i dziećmi.~- No, to słuchaj: ja do białego 97 2,49| pozwala mu się potykać. No, teraz chyba pozwoli.~Na


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License