Tom, Rozdzial
1 1,2 | nagrodził.~- Ba, wiecie: jednemu da on za dużo, drugiemu nic.~-
2 1,3 | natłucze knechtów, ile się da - i na tym koniec. Knechci
3 1,4 | i noc, święty Ptolomeusz da rady Walgierzowi.~Tymczasem
4 1,4 | odrzekł poważnie:~-Bóg to da...~To powiedziawszy, skłonił
5 1,4 | rzeknie: "Ale mój Ciołek nie da mu się pohańbić". Naznaczyli,
6 1,5 | się z Amylejem zgodził, że da całkiem nowe, tak zacne,
7 1,5 | rzekła księżna. - Nie da Bóg, by to było na próżno.~
8 1,6 | boś w wieży siedział. Bóg da, że cię obdarzy ziemią,
9 1,7 | pochowam; a jeśli Pan Jezus da wam zdrowie, to w Bogdańcu
10 1,7 | A jak ci Danuśki nie da?~- Miałby nie dać! On swojej
11 1,8 | innych łupi, a sam się nie da. Hej! jedno on oko ma, gdyż
12 1,9 | ludźmi bywa. Bóg wszelako da, że z czasem wszystko to
13 1,9 | potem zobaczym, jako Bóg da. Danuśka przez ten czas
14 1,10| nie ja się wywdzięczę, to da Bóg, Zbyszko się wywdzięczy.~
15 1,13| powiedział, że dziewki nie da! Czyją innemu obiecał, czy
16 1,13| wręcz powiedział, że nie da...~- Mówiłżem wam - zapytał
17 1,13| tak w połowie Zbyszków, a da Bóg zdrowie, to mu go zagospodaruję
18 1,13| czegóż?!"~- Ano widzicie. Da Bóg, ze przy takiej dziewce
19 1,13| z radością Maćko. - Bóg da, że posypie się ich jak
20 1,14| wzburzony:~- A niech ci ta Bóg da jak najlepszego! Nie będzie
21 1,16| a potem będzie, co Bóg da. Ucieszył się z tej rozumnej
22 1,16| obyczajem pozwą, a już tam on da sobie rady, choćby się naraz
23 1,17| myśleć! Niech wam Pan Jezus da sto lat albo i więcej, a
24 1,17| nie żal?~- Niechże jej Bóg da zdrowie i wszystko najlepsze! -
25 1,18| ma co gadać. Nie będzie, da Bóg, ona jego, ale on jest
26 1,18| prawi: "Niechże jej Bóg da zdrowie i wszystko najlepsze".
27 1,18| że byle który rady mu nie da, bo to jucha do bitki okrutnie
28 1,19| Byłem i tu, i tu. Niech Bóg da zdrowie obum księżnom! Nie
29 1,19| widziałem ja ich pod Wilnem, a da Bóg, zobaczę i w Malborgu.
30 1,19| tego nie będzie...~- Bóg da, że nie będzie. Jakżebyście
31 1,19| przyjacielem, ale w Ciechanowie, da Bóg, przyczynę przeciw Niemcom
32 1,22| rad on uchwyci, co się da chwycić, ale wojny z Jagiełłą
33 1,25| się biskup zaciął, kto mi da odpust?~- Biskup się nie
34 1,26| tak myślę, że pozwoleństwo da, bo on też księżnę miłuje.~-
35 1,28| księżnie i Zbyszkowi, że im da znać, gdy stary rycerz przemówi,
36 1,28| poskarżyć i jeśli W. Ks. Mość da do~niego pisanie, to ja
37 1,30| poprzysiągł, że jeśli mi pomstę da spełnić, to Mu to dziecko,
38 1,30| ramion, poczęli wołać:~- Wer da?~- Niemcy! - szepnął Zbyszkowi
39 1,32| tęgi jest - myślał -i nie da ci jej nikomu ukrzywdzić".
40 1,32| niemieckiego knechta.~- Wer da? - spytał szorstki głos.~-
41 2,5 | mu się w dłoniach - może da Chrystus, że prędko uwinę
42 2,6 | to przyjedzie, gdyż go, da Bóg, mistrz wezwie.~Na to
43 2,9 | To już pewno jedziecie?~- Da Bóg, jutro, nie później.~-
44 2,9 | zagarną, kmieciów odmówią!... Da Bóg, jak wrócę, to odbiję,
45 2,11| Zygfryd de Lowe.~- Bóg da, że damy sobie i z nim rady.~-
46 2,11| sobie i z nim rady.~- Bóg da!~Tu Maćko roześmiał się
47 2,11| granicy, złapać, co się da, Niemców i głowy ich rzucić
48 2,11| skargę zaprowadził. Bóg da mu za to zbawienie, bo niewielu
49 2,12| jak mężny i że nikomu nie da się na hak przywieść, a
50 2,13| póki Diederich żyw, nie da jej; tym bardziej że już
51 2,14| przepasze albo ci jaki inny da wspominek, gdyż rada cię
52 2,16| Jurandówna nie żyje, to niech Bóg da jej światłość wiekuistą,
53 2,18| powinna wyjść ze skrzętu.~- Da Bóg, mało się ich wymknie -
54 2,18| szeptać:~- Panie... Jeśli, da Bóg, żaden z psubratów nie
55 2,22| miejscach znać podkowy! Da Bóg, wyślakujemy psubratów
56 2,23| zaraz, bo noc. Może też Bóg da jutro Danuśce większe opamiętanie.~-
57 2,23| by się zaś nie przelękła. Da Bóg, jutro po spoczynku
58 2,23| wytrząsnę.~- A niechże ci Bóg da zdrowie! O, to masz rozum! -
59 2,24| niedola, skończone płakanie, a da Pan Jezus miłosierny, to
60 2,24| ciebie trzymają! Ano, trudno! Da Bóg, przyjdzie znów nasza
61 2,26| będę się z nim potykał. Da Bóg, obalę go, a potem dorżnę
62 2,30| Jagienki.~- Niech jej Bóg da zdrowie! - rzekł wreszcie. -
63 2,30| przy pełnych konwiach i da Bóg, nigdy inaczej.~De Lorche
64 2,31| prawda - ślubowałem jej i Bóg da, że wytrwam, ale uważ, jak
65 2,31| się już ich nie boję.~- Da Bóg, że cię stryj Maćko
66 2,34| Oj, pomiarkowałem! a da Bóg, i ci posłowie królewscy
67 2,34| upadło.~- No i cóż?~- Ano, da Bóg, że jak przyjdzie wojna,
68 2,37| Nie! - rzekł - wrócę, da Bóg, i ja do Bogdańca, ale
69 2,39| ćwiczenia rycerskiego, łatwo da rady. Wprawdzie co innego
70 2,40| ćwiczenie rycerskie nie pomoże. Da Bóg, że tam książę Witold
71 2,41| Zbyszkowi niech tak Bóg da zdrowie i szczęście, jako
72 2,42| dowcipowi, ale gdy Zbyszko, da Bóg, wróci, to się dopiero
73 2,44| Kupa was - rzekł - ale da Bóg, Gradów Bogdanieckich
74 2,47| grzywny nikt za nie nie da.~- Bójcie się Boga, toście
|