Tom, Rozdzial
1 1,3 | widzieliście go własnymi oczyma, pobożny ojcze? -spytała
2 1,3 | siedziała z przymkniętymi oczyma koło księżny - i myślał,
3 1,4 | się, ale rzuciwszy wokół oczyma, odrzekł:~-Tu ziemia równa,
4 1,4 | wspomaga.~- Pójdę za cię oczyma świecić - rzekł do Zbyszka
5 1,4 | mówiącego Maćka swymi stalowymi oczyma tak obojętnie, a zarazem
6 1,5 | powstawszy z zaiskrzonymi oczyma, począł wołać zdyszanym
7 1,5 | król zaś począł mrugać oczyma, co było u niego oznaką
8 1,5 | się do Maćka i ukazał mu oczyma na Lichtensteina, jakby
9 1,8 | patrzeć na Juranda okrągłymi oczyma, nie mogąc słowa przemówić.~
10 1,9 | Zbyszko spojrzał na stryjca oczyma dziecka.~- A co, jak nie
11 1,10| na Zbyszka rozbawionymi oczyma, on zaś patrzył także z
12 1,10| pochyloną głową, z krwawymi oczyma i wywalonym ozorem, zziajany,
13 1,13| Na to Zych począł mrugać oczyma i rzekł:~- Gorzej to, że
14 1,15| odsapnął rozgłośnie, potoczył oczyma po obecnych, za czym roześmiał
15 1,15| od stóp do głowy bystrymi oczyma, a wreszcie rzekł:~- Zbyt
16 1,15| czas jakiś wokoło gniewnymi oczyma, a wreszcie rzekł:~- Kto
17 1,17| Zbyszka wytrzeszczonymi oczyma. Gniew walczył w nim o lepszą
18 1,17| skamieniały i tylko po mruganiu oczyma można było poznać, że żyw
19 1,19| ciepło, rzucił raz i drugi oczyma na wilczą opończę przywiezioną
20 1,19| panienkę, ale potem to jeno oczyma za nią wodzi i patrzy, czyli
21 1,20| popatrzył na niego, mrugając oczyma, następnie zmarszczył brwi
22 1,21| upatrywać spod grzyw krwawymi oczyma ukrytego nieprzyjaciela.~
23 1,22| mrugając przy tym nieznacznie oczyma, jakby mu chcąc dać do zrozumienia,
24 1,24| zaczerwienionymi od bezsenności oczyma i z dwojakami w ręku, pełnymi
25 1,26| Tu mignęli mu przed oczyma: Wilk z Brzozowej i młody
26 1,27| włosami i z zamkniętymi oczyma. Usta miał otwarte i robił
27 1,27| wokół, mrugając przy tym oczyma.~- Pochwalony Jezus Chrystus!...
28 1,30| nogi i spojrzał na Juranda oczyma pełnymi pychy i pogardy.~
29 2,1 | się i obrzuciwszy Juranda oczyma, znów spytał:~- Broni zaś
30 2,1 | na głowie, z obłąkanymi oczyma, cały oblany krwią i krwią
31 2,5 | ledwie można było pochwycić oczyma jego ruchy. Zląkł się książę
32 2,5 | czasie walki raz i drugi oczyma i nagle uczuł się ogromnie
33 2,6 | opat!...~I zaraz przed oczyma przesunęła mu się Jagienka -
34 2,8 | się? - zawołał, błysnąwszy oczyma, z okrutnym zaciekawieniem
35 2,9 | niegodnej pomsty za jego oczyma nie wywrą. Hej! z wami całkiem
36 2,9 | widoki otworzyły się przed oczyma młodego paliwody. "Nie dość
37 2,9 | czas jakiś swymi modrymi oczyma, po czym, zbliżywszy się,
38 2,11| jest.~To rzekłszy, pokazał oczyma na Lichtensteina, który
39 2,11| Lichtenstein, przed którego oczyma nic nie mogło się ukryć,
40 2,13| Czecha szeroko otwartymi oczyma, który rozumiejąc dobrze,
41 2,14| Juranda, który z zamkniętymi oczyma i przechyloną w tył głową
42 2,14| spłoszona, z bijącym sercem, z oczyma świecącymi zarazem od łez
43 2,17| z pochylonymi głowami i oczyma utkwionymi w zarzewie. Niektórzy
44 2,19| spotniałą twarzą i z zamkniętymi oczyma, bez ruchu, do trupa podobny.~ ~
45 2,20| wziął go i zaczął przebiegać oczyma przy blasku ognia.~I przebiegł
46 2,22| Przed bystrymi Zbyszkowymi oczyma nie ukryły się i inne wyciski,
47 2,24| posłaniu i z otwartymi już oczyma powtórzyła:~- Zbyszko...~
48 2,25| Często też stawała mu przed oczyma rumiana jak jabłuszko Sieciechówna.
49 2,32| marszczyć się i błyskać oczyma, ustąpił, nie chcąc doprowadzać
50 2,33| i w milczeniu obejmował oczyma wszystkie baszty i ogrom
51 2,33| tej, że zakryte są przed oczyma ludzkimi sądy i wyroki Boże.~
52 2,33| jeszcze raz mogli objąć oczyma cały ów olbrzymi kwadrat
53 2,38| z zasłonionymi ramieniem oczyma i z głowa spuszczoną tak,
54 2,42| kręcisz po izbie, to za tobą oczyma wodzi.~- Widzieliście? -
55 2,43| rączkami, ze wzniesionymi oczyma i grającą na luteńce, wśród
56 2,43| wedle słów Maćka za nią oczyma, gdziekolwiek się ruszyła,
57 2,47| przez chwilę zdumionymi oczyma, po czym uderzył się nagle
58 2,51| namiot, mógł już własnymi oczyma przekonać się, że prawdę
59 2,51| strasznym uczuciem. Może ujrzał oczyma duszy stosy trupów i rzeki
60 2,51| dziecinnymi nań spoglądał oczyma. Rzucił go tedy Andrzej
61 2,51| ukąsi.~Szukał on wszędy oczyma Kunona Lichtensteina, ale
62 2,51| bez jeźdźców, z krwawymi oczyma i rozwianą dziko grzywą.~
63 2,51| twarzami, z otwartymi szklanymi oczyma, w których zastygł gniew,
64 2,52| namiot, mógł już własnymi oczyma przekonać się, że prawdę
65 2,52| strasznym uczuciem. Może ujrzał oczyma duszy stosy trupów i rzeki
66 2,52| dziecinnymi nań spoglądał oczyma. Rzucił go tedy Andrzej
67 2,52| ukąsi.~Szukał on wszędy oczyma Kunona Lichtensteina, ale
68 2,52| bez jeźdźców, z krwawymi oczyma i rozwianą dziko grzywą.~
69 2,52| twarzami, z otwartymi szklanymi oczyma, w których zastygł gniew,
|