Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
borowych 2
borowym 1
borsuczej 1
boru 60
borucie 1
boruta 2
bory 19
Frequency    [«  »]
61 spod
61 trzy
61 widzac
60 boru
60 imie
60 kolo
60 kon
Henryk Sienkiewicz
Krzyzacy

IntraText - Concordances

boru

   Tom,    Rozdzial
1 1,1 | wiem, bośmy go w piątek w boru zajechali, a on kości niedźwiedzie 2 1,2 | to nie Tatar. Takiego w boru osadzić - nie żal się Boże.~- 3 1,6 | przejechał, postrzelili mnie w boru Niemcy z kuszy. Zbóje-rycerze! - 4 1,8 | Nawet na ścinanie drzew w boru lub na żniwa mieszkańcy 5 1,9 | Ale tymczasem wyjechali z boru, za którym ujrzeli szopy 6 1,10| albowiem znad ciemnego boru i znad rumianej zorzy podniosło 7 1,10| przerwały im odgłosy rogów w boru, które ozwały się daleko 8 1,10| nagle po prawej stronie boru rozległ się ciężki tupot, 9 1,11| rady, jeno trza będzie w boru poszukać.~- Uczyńcie obławę, 10 1,11| pójdziecie?~- A co bym z kuszą w boru po ciemku zrobił? Miesiąc 11 1,12| samym zachodzie nie było w boru spokoju. Przeszło niebawem 12 1,12| pędzi - a on tymczasem w boru ciemnym.~Tu ocknął się Zbyszko - 13 1,12| że ona przyszła do tego boru, żeby mu dać pomoc, że bez 14 1,12| nie byliby mnie wcale do boru puścili, więc musiałam czekać, 15 1,13| dziewce wstyd po nocy do boru chodzić. Mnie zaraz powiedziała, 16 1,14| to choćby całe życie po boru chodzić!...~Jagienka, słysząc 17 1,16| tamtą łożnicę w nijakim boru nie rośnie.~- Skoro mu tamta 18 1,17| za nimi, gdy znikli w boru, wrócił z wolna do izby 19 1,18| zawołała - musieli się w boru z tatu-siem zdybać.~A Maćka 20 1,19| luty zwierz ozwie się w boru. Zginę, jeśli mnie nie~poratujecie.~- 21 1,19| albowiem dął silny wiatr i w boru szum był okrutny, lecz gdy 22 1,19| ale i wszystkie sosny w boru razem z dzikimi zwierzęty.~ 23 1,20| Byli już dość głęboko w boru, gdy księżna, zwróciwszy 24 1,21| polanie, zajęli ogromny szmat boru i szli z tak daleka, że 25 1,21| w głównej ławie z głębi boru. Mieszkańcy leśni, odpędzani 26 1,21| rogami jego otwarty brzuch.~Z boru jednakże sypnęli się ludzie 27 1,22| albo w Przasnyszu, bo w boru jeno Kurpie się grzebią, 28 1,22| biliście do niego z kusz w boru? Następował ci on na was, 29 1,24| miarkując z tego, jako się w boru popisał -może to być! Widać 30 1,25| zgorzelickim dachem, ni w głębi boru, ni w polu, ni w darach 31 1,25| mówiła - wianek ruciany w tym boru wynajdę! Ni tu kwiatuszka 32 1,25| czasu na wilki w stronę boru.~Jednakże u księżny, u ojca 33 1,25| znów poszczekiwać w stronę boru takim szczekaniem jak na 34 1,26| chmara wilków w przasnyskim boru opadnie, to im go rzucim 35 1,30| albowiem wyjechawszy z boru na odkrytą płaszczyznę, 36 2,8 | poszedł z psami i kuszą do boru, lecz wrócił jeszcze za 37 2,10| okrutnie czasem "burzy" w boru, ale prostactwu krzywdy 38 2,17| utrudzon, i tyś ludzi po boru po klęsce zbierał. Ale teraz 39 2,18| i jechał bezładnie, bo w boru i wśród krzów trudno się 40 2,18| owych ptaków pełno w tym boru i kowanie dochodziło ze 41 2,19| skoczyli inni. Z obu stron boru podniósł się straszliwy 42 2,21| Arnold tułają się teraz po boru i albo będą chcieli wrócić, 43 2,22| krainach, a cóż dopiero w boru tak dzikim i szkaradnym 44 2,22| tylko z obawy, że w głębi boru mogło się ich znajdować 45 2,26| wśród dwóch czarnych ścian boru, na niej zaś w pośrodku 46 2,26| ze środka drogi na skraj boru. Tam czarny upiór pochylił 47 2,37| a czasem też z kuszą do boru, z której zresztą nie strzelał 48 2,45| niedźwiedzia oszczepem w boru podeprze, a orzechów nie 49 2,51| nizinę, widzieli na krawędzi boru tylko kilkanaście polskich 50 2,51| spostrzeżono na ciemnym tle boru, nie pozwalał już dłużej 51 2,51| tym, jak nieprzyjaciela z boru wyciągnąć. Więc różni różnie 52 2,51| królewskie, które wysuwały się z boru.~Patrzał długo na ich ogrom, 53 2,51| zakolebały się gałęzie w boru, a zbudzone echa leśne jęły 54 2,51| Kiryjelejzon!~I znów runęło echo po boru: "Kiryjelejzooon!" Krzyki 55 2,52| nizinę, widzieli na krawędzi boru tylko kilkanaście polskich 56 2,52| spostrzeżono na ciemnym tle boru, nie pozwalał już dłużej 57 2,52| tym, jak nieprzyjaciela z boru wyciągnąć. Więc różni różnie 58 2,52| królewskie, które wysuwały się z boru.~Patrzał długo na ich ogrom, 59 2,52| zakolebały się gałęzie w boru, a zbudzone echa leśne jęły 60 2,52| Kiryjelejzon!~I znów runęło echo po boru: "Kiryjelejzooon!" Krzyki


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License