Tom, Rozdzial
1 1,5 | który nie patrzy, czyją krew chłepce. A wy uważcie, że
2 1,6 | Zbyszkowi, ukazał na niej czystą krew, mówiąc:~- Widzisz?~A po
3 1,7 | Ojciec Cybek puszczał mu krew kilkakrotnie, myśląc, że
4 1,8 | dawniej był wesół, póki mu się krew w wątrobie nie zapiekła.~-
5 1,13| poczęła wypływać obficie krew pomieszana z ropą. - Tyle
6 1,15| dziewucho - rzekł - bo ci krew z jagód tryśnie.~Tymczasem
7 1,19| chłodny wiatr studził mu krew, wszystkie myśli jego poleciały
8 1,19| jeszcze i odpust dołożę za tę krew chrześcijańską, którą w
9 1,20| ona siarczysta Jurandowa krew!~- Krzemień to i krzesiwo,
10 1,21| warkot grotów i póki pierwsza krew nie splamiła białej śnieżystej
11 1,21| zagrała Kiejstutowa, ojcowska krew, wypuszczała grot za grotem
12 1,21| Danuśka...~Po czym wyrzucił krew ustami i ciemności objęły
13 1,21| go na opończy i tamować krew za pomocą miękkich hubek
14 1,22| od czasu do czasu oddawał krew ustami, co wielce niepokoiło
15 1,22| za pięćdziesiąt, nie za krew raz przelaną, ale za całe
16 1,22| Spychów w dodatku!~- Na krew świętego Bonifacego przelaną
17 1,32| pierwszej chwili zawrzała w nim krew; chwyciła go nagła chęć
18 1,32| chcieli wytoczyć ze mnie krew, toćżem ja nie po co innego
19 2,1 | chrześcijańskim naszym rycerzem!~- Krew zaś naszą toś pijał?~- A
20 2,1 | Jurand obtarł lewą ręką krew z twarzy, aby nie ćmiła
21 2,2 | nozdrzami:~- Tu czuć jeszcze krew.~- Nie, komturze - odpowiedział
22 2,3 | krzywdy, nasze łzy i naszą krew! Twoim był ten piekielnik
23 2,3 | nagródź nam nasze krzywdy i krew! A książę popatrzył na niego
24 2,3 | wytoczył w szaleństwie waszą krew, zali ja mam za jego szaleństwa
25 2,3 | zapłata za tę szlachetną krew przelaną! Zaprawdę nie wskrzesi
26 2,5 | tylko jego siły, ale zimna krew i cierpliwość. Z piersi
27 2,6 | pewnikiem napisali, iż Czech onę krew rozlał. Tego mu w Malborgu
28 2,7 | nie nowina, więc łatwie tę krew na chwałę Zakonu rozleję,
29 2,7 | raz jeszcze znienawidzoną krew polską i wróci okryty chwałą.
30 2,10| zaś chłop był jak tur, a krew miał jak ukrop, więc gdy
31 2,11| nawet kościołów i księży, a krew starców, niewiast i dzieci
32 2,12| musimy dobyć i tę sobaczą krew z nich wytoczyć - tak nam
33 2,14| zanieść, aby jej niewinną krew wypił, i o tym Jak ją niespodzianie
34 2,14| całej Litwie, że na własną krew nastaje. Wszystko to nam
35 2,14| Dajże mi, Boże, dla was krew rozlać, panienko moja!~-
36 2,14| Sieciechównę, czując bowiem wartką krew w żyłach, nie mógł obronić
37 2,15| potracili - i jako wilcy krew naszą żłopią. O, słuchajcie!
38 2,16| tylko trzy wyrazy:~ogień, krew i śmierć. W swojej ogromnej
39 2,18| i mruknął:~- Nasza prawa krew!~Lecz giermek Hlawa uradowany
40 2,20| chwili zagotowała się w nim krew jak ukrop.~- Głupcze! -
41 2,21| taki był na całą Jurandową krew zawzięty, toby był Danuśkę
42 2,24| obaj mieli jeszcze młodą krew w żyłach.~On zaś zawahał
43 2,25| czas uspokoiła się nieco krew w żyłach Hlawy i gdy ksiądz
44 2,32| grosz, wyciskały łzy, często krew, tak że w całych obszernych
45 2,32| Byłby niechybnie dał życie i krew, gdyby mogło być inaczej
46 2,33| tchnieniem oddawała zarazem krew spod serca; Polska, lubo
47 2,42| wypowiadać i krześcijańską krew rozlewać. Dla której przyczyny
48 2,42| nic widać zbawionym duszom krew ludzka. Nastała chwila milczenia.~-
49 2,42| na nic zbawionym duszom krew ludzka.~- Musiał ci to ktoś
50 2,47| mieczów. To tak, mówię ci, krew mu z gęby buchała, że cała
51 2,49| okupić.~- Rzeką też i teraz krew popłynie - odpowiedział
52 2,49| przyładował, na których położy krew naszą i nieprzyjaciół naszego
53 2,50| płonące sioła, zgliszcza, krew i łzy, ogarnęła go bojaźń
54 2,51| za pierwszym słowem Hanki krew uderzyła do twarzy i oczy
55 2,51| polskich poczęła burzyć się krew w żyłach na myśl, że za
56 2,51| jął padać coraz gęstszy, krew lała się strumieniem na
57 2,52| za pierwszym słowem Hanki krew uderzyła do twarzy i oczy
58 2,52| polskich poczęła burzyć się krew w żyłach na myśl, że za
59 2,52| jął padać coraz gęstszy, krew lała się strumieniem na
|