Tom, Rozdzial
1 1,19| z Jansborku, a drugi ze Szczytna, a z nimi podobno jacyś
2 1,19| chcąc uczcić komturów ze Szczytna i z Jansborka, wyprawił
3 1,20| z Ortelsburga, czyli ze Szczytna, którego krewny był w swoim
4 1,20| mężach: starosta krzyżacki ze Szczytna począł przykładać raz po
5 1,20| dziewica? Na to starosta ze Szczytna, który przy otyłości był
6 1,20| krzyżackiego starosty ze Szczytna, które ustawicznie utkwione
7 1,20| lecz starosta krzyżacki ze Szczytna zwrócił ku panu de Lorche
8 1,20| uciekał dzień cały aż do Szczytna, gdzie z trwogi na długi
9 1,22| przerwał:~- Starosto ze Szczytna! wy lepiej od innych wiecie,
10 1,22| pomykał przed Jurandem do Szczytna?~- Paxl - rzekł de Lowe. -
11 1,22| wydobyty. Ściągniem załogi ze Szczytna, z Insburka, z Lubawy, wezwiem
12 1,22| usta i rzekł:~- A teraz do Szczytna nam jak najprędzej!~ ~
13 1,23| Jednakże przed wyruszeniem do Szczytna czterej bracia i de Fourcy
14 1,25| przybył i kapitan łuczników ze Szczytna z listem podpisanym przez
15 1,29| ze Spychowa Sanderusa do Szczytna, aby ową niewiastę odszukał
16 1,30| Pielgrzymi.~- Skąd?~- Ze Szczytna.~- Oni! - szepnął znów Jurand.~
17 1,30| i woźnicy, poselstwo ze Szczytna składało się z dwóch osób:
18 1,30| sami jechać po córkę do Szczytna, dokąd wam ją bracia przywiozą.~-
19 1,30| bracia przywiozą.~- Ja? do Szczytna?~- Bo gdyby ją znów zbójcy
20 1,30| rzekł:~- Dobrze. Pojadę do Szczytna. Wy i ten człowiek, który
21 1,30| wam krzywdy, i starosta ze Szczytna przysyła wam przez nas słowo,
22 1,30| bowiem, że jeśli pojedzie do Szczytna, to go skują i wtrącą do
23 1,32| lutni. Jurand, jadąc do Szczytna, był pewien, że nie ma Danusi
24 2,2 | Danveldzie objął tymczasem zarząd Szczytna, a obok niego brat Rotgier,
25 2,2 | Jurandowi, któren też przybył do Szczytna, i... co się dalej stało -
26 2,2 | pochwycili, zawiedli ją wprost do Szczytna.~- Tak jest.~- I nie tylko
27 2,3 | dlatego wezwaliście go do Szczytna?~- Tak, miłościwa pani -
28 2,3 | czemu, nim wezwaliśmy go do Szczytna, szukał na całym pograniczu
29 2,4 | przychodzi wiadomość ze Szczytna, że Jurand namordował Niemców
30 2,6 | innego czynić? Chciałem Szczytna dobywać, choćby zębami przyszło
31 2,6 | z Długo-lasu. - A żeś do Szczytna sam nie leciał, to też widać,
32 2,6 | rzekł - tej nocy, której do Szczytna ruszył. No - i nie spodziewał
33 2,8 | odwieźli ciało zabitego do Szczytna, pozostałych zaś, wiedząc,
34 2,11| domyślić się, że krąży koło Szczytna albo jeżeli tam Danusi nie
35 2,11| Nie boisz się jechać do Szczytna? - zapytał Maćko.~- Nie
36 2,11| jechałby ja tak spokojnie do Szczytna.~- A ówże stary jako się
37 2,11| bo przedtem trzeba nam do Szczytna.~Na to słowo starzec zerwał
38 2,11| barkach i jął pytać:~- Ze Szczytna idziecie?~Starzec jakby
39 2,11| ozwała się Jagienka. - Nie do Szczytna teraz jechać, ale do Spychowa,
40 2,11| wracał Zbyszko z Malborga do Szczytna, to jużci albo skinie głową,
41 2,11| panienka rzekła, że jedziem do Szczytna, a on wyć począł, zaraz
42 2,11| zakonnego ze Zbyszkiem do Szczytna posłał, co też się stało.
43 2,11| stało. Przyjechawszy do Szczytna, starego komtura już nie
44 2,11| listy Lichtensteina i do Szczytna mogę przezpiecznie jechać.~-
45 2,11| będziesz czekać, dopóki ze Szczytna nie wrócę. Tak też myślę,
46 2,12| kilkanaście głosów.~- Do Szczytna!~- Krwi nam trzeba!~I wraz
47 2,12| bratanka wyruszył, a teraz do Szczytna pojechał i za trzy albo
48 2,13| początku. Przyjechaliśmy do Szczytna - i dobrze. Rycerz Maćko
49 2,14| Przyjechał Zbyszkowy giermek ze Szczytna - ozwała się dziewczyna -
50 2,14| przed naszym wyjazdem do Szczytna wybierało się stąd na wojnę
51 2,25| wówczas, gdy go był Maćko ze Szczytna z wiadomością o swoim odjeździe
|