Tom, Rozdzial
1 1,1 | mówił dalej mieszczanin. - Wielkie gody i wielka szczęśliwość
2 1,1 | dobrze. Mieli swoje gaje, wielkie numy i konie dojazdy i dziesięcinę
3 1,2 | czy to nowina wam, że choć wielkie wojska nie wojują i choć
4 1,4 | zdążył kopię przyłamać - wielkie szczęście!~Lecz Zbyszko
5 1,4 | Słysząc to, wszyscy wpadli w wielkie zdumienie, z wyjątkiem Mikołaja
6 1,5 | którego twarzy odbiło się wielkie zakłopotanie. Cofał się
7 1,11| ognisk na środku izb, tylko wielkie kominy z okapami po rogach.
8 1,14| jeziorku woda jeno z brzegu na wielkie mrozy zamarza. Obacz, jako
9 1,14| spływać po policzkach łzy wielkie i padać jedna za drugą jak
10 1,16| rogu parkanu, gdzie leżały wielkie kamienie przygotowane pod
11 1,19| wieczora bym nie skończył.~- Wielkie są te relikwie, jeśli prawdziwe! -
12 1,19| i z Jansborka, wyprawił wielkie łowy w puszczy, na które
13 1,21| bliska wydawało się potwornie wielkie, ujrzał łamiącą ręce nad
14 1,22| bywali starszymi w Zakonie i wielkie Krzyżowi oddali usługi.~-
15 1,23| obiecnę, jeśli wskórają, wielkie nagrody, jeśli nie wskórają -
16 1,25| Słowo pomazanki boskiej - wielkie słowo... Strach mi księdza
17 1,25| księdza biskupa, ale to wielkie słowo!... Mógłby też młodzianek
18 1,25| rycerz ubierał się zwykle na wielkie uroczystości, a też i piękny
19 1,26| pozbijały się w stada tak wielkie, że napadały nawet gromadnie
20 1,26| ulicach jeszcze większe, tak wielkie, że w wielu miejscach zakrywały
21 1,26| dwóch kominach paliły się wielkie ognie, nad którymi czuwali
22 1,28| jego słowa. - De Bergowowie wielkie piastowali dostojeństwa
23 2,1 | Jednocześnie rozwarły się wielkie drzwi wchodowe i przywołani
24 2,3 | ostatnie słowa Krzyżaka wielkie uczyniły wrażenie na wszystkich
25 2,7 | oko Juranda poczęły spadać wielkie, płonące krople smoły, a
26 2,8 | nimi całe wsie, przyszły wielkie odwilże. Luty, wbrew swojej
27 2,10| przyjaciółką Krzyżakom, wielkie ma między nimi zachowanie.~-
28 2,11| ma okrutną i zachowanie wielkie, a przy tym mściwy jest.
29 2,17| koni podobne.~-Na nic tu wielkie, bojowe ogiery - mówił doświadczony
30 2,21| wszyscy.~Słowa te uczyniły wielkie wrażenie. Zbyszko, Maćko
31 2,23| mu kapać jedna za drugą wielkie łzy niepohamowanej boleści.
32 2,23| zakonnej.~-Nieszczęście wielkie nie jest - rzekł - bo albo
33 2,24| zawahał się nieco, gdyż wielkie to było zaklęcie, ale w
34 2,25| oczu zebrały mu się dwie wielkie łzy i spłynęły mu po policzkach.
35 2,26| z każdego zwieszały się wielkie krople dżdżu, mieniące się
36 2,26| sosnowych igieł błyszczały jakby wielkie diamenty. Ulewa potworzyła
37 2,29| Wieść o uwięzieniu Tolimy wielkie i na Zbyszku, i na księdzu
38 2,33| drzewa ułożone w szychty tak wielkie jak domy, składy kul kamiennych
39 2,34| bo już jeden de Lorche wielkie niegdyś w Zakonie piastował
40 2,45| łące. Przyniosła mężowi wielkie wiano, ale i więcej niż
41 2,45| ale i więcej niż wiano, bo wielkie kochanie i urodę olśniewającą
42 2,45| ścianę są we wrażej mocy wielkie bogactwa i obszerne ziemie,
43 2,46| przypominać, że to nie żadne wielkie państwo, jeno bratanek i
44 2,49| byłem w Geldrii i dostatki wielkie stamtąd przywiozłem, za
45 2,50| płaszczach nosi i bronią go tak wielkie i święte relikwie, że myśl
46 2,51| zanosząc - amen.~I dwie wielkie łzy spłynęły mu po ogorzałych
47 2,51| Zaciekłość polska rozbiła wkrótce wielkie kolisko na kilkanaście mniejszych
48 2,52| zanosząc - amen.~I dwie wielkie łzy spłynęły mu po ogorzałych
49 2,52| Zaciekłość polska rozbiła wkrótce wielkie kolisko na kilkanaście mniejszych
|