Tom, Rozdzial
1 1,1 | jego towarzysz lub może giermek, bo przybrany także po podróżnemu,
2 1,19| Ale jeśli, jako mi wasz giermek powiedział, jedziecie do
3 1,19| dlatego żem przemarzł, a twój giermek, panie, nie chciał mi dać
4 1,19| pruskich, pewnie by już teraz giermek musiał na was rzemienie
5 1,23| rzekł:~- Poznaję go: to ów giermek, który tura toporem zabił.
6 1,23| słabym głosem Danveld - że giermek zamordował de Fourcy'ego.~-
7 1,24| dworzanie, którzy widzieli, że giermek wyjechał bez broni. Jeden
8 1,25| miłość nie pojedzie? - spytał giermek.~- Jeśli wyzdrowieję, to
9 1,25| Do Zbyszka wszedł Czech, giermek, dowiedzieć się o zdrowie
10 1,26| pojadą do Ciechanowa. Wiemy giermek zatroskał się nieco, zwłaszcza
11 1,26| Więc ucieszył się poczciwy giermek, bo chociaż miłował Jagienkę,
12 1,27| jako szlachetnie urodzony giermek znajdował się z nim na sali,
13 1,27| go jak śmierci – odrzekł giermek.~Po chwili zaś zapytał:~-
14 1,28| dotąd dlatego, że Danveldowi giermek tego oto młodego rycerza
15 2,1 | Tymczasem naprzód ukazał się giermek, za nim znana wszystkim
16 2,4 | sławniejszych braci w Zakonie. Giermek van Krist rozpowiadał, może
17 2,5 | nóg nie mniej, niż jego giermek górował nad van Kristem,
18 2,5 | był zupełnie pewien, że giermek Zbyszków nie rzuci się na
19 2,6 | każdym rycerzu jest przecie giermek.~- Nie - odrzekł Zbyszko. -
20 2,6 | nikogo - odrzekł stanowczo giermek.~- Mógł jej opat rozkazać.~-
21 2,6 | nim do łożnicy wstąpisz.~Giermek przywiązał się był jednak
22 2,8 | poczuję. Nic jeszcze ten giermek, bo sam mówisz, żeś nie
23 2,8 | milczenia.~- Roztropny z ciebie giermek - rzekł wreszcie Maćko. -
24 2,8 | urwała się na czas, lecz giermek rad był z siebie i z tego,
25 2,10| A co mi tam - odrzekł giermek - powiada, że człowiek i
26 2,10| służył jej tak, jak rycerski giermek obowiązany był służyć szlachciance.
27 2,12| i na dziedziniec wjechał giermek Hlawa z drugim pocztowym
28 2,12| tu ostać - odpowiedział giermek.~ ~
29 2,13| rozpłakała się serdecznie. A giermek pochylił się znów do jej
30 2,14| Przyjechał Zbyszkowy giermek ze Szczytna - ozwała się
31 2,14| uczyniła to w myśli, iż giermek tej siły i sprawności zawsze
32 2,16| kramie. Tam to znalazł wiemy giermek Zbyszka, a przy nim i Maćka,
33 2,16| tylko był - odpowiedział giermek. - Mogła siedzieć w Zgorzelicach
34 2,17| napatrzyłem - odpowiedział giermek - alem nie bardzo rad z
35 2,18| Nasza prawa krew!~Lecz giermek Hlawa uradowany był w duszy
36 2,21| bo wraz ruszamy w drogę.~Giermek, który nie miał nigdy zwyczaju
37 2,23| spoczniecie, panie? - spytał giermek.~- Sen ucieka mi z powiek -
38 2,25| nogi, opędzać się nie mógł. Giermek nie zadawał mu wprawdzie
39 2,30| mnie w gospodzie.~- To mój giermek jest tu w Płocku? a co on
40 2,30| chwila milczenia.~- Mówił giermek - rzekł wreszcie Tolima -
41 2,30| byliby rycerz Maćko ani wasz giermek pana poznali. Miłował ci
42 2,30| pierwszy raz.~- Jakże - odrzekł giermek - są oboje, mają oni niemało
43 2,34| może dobyć - odpowiedział giermek.~I na tym skończyła się
44 2,39| strzemieniu, a tuż obok giermek z Sieciechówną. On zwracał
45 2,49| Maćka, rzekł:~- Dawny wasz giermek, Głowacz, powiedział mi,
|