Tom, Rozdzial
1 1,25| nieznany, nie zaś stary Tolima, który tarczę za Jurandem
2 1,25| jednak odpowiedział jej, że Tolima w bitce ostatniej z Niemcami
3 1,31| znajduje...~Usłyszawszy to, Tolima zdumiał się bardzo i począł
4 1,31| śmierci służył. Słyszałeś?~Tolima podniósł ręce do uszu i
5 2,6 | gotowość wojenną, gdyż stary Tolima spodziewał się, że albo
6 2,11| ziemi spychowskiej. Stary Tolima trzymał widocznie tam wszystko
7 2,11| W gródku przyjęli gości Tolima i ksiądz Kaleb. Wieść, że
8 2,11| wróci, moje tu będą rządy.~Tolima schylił swą siwą głowę,
9 2,11| dłońmi po udach, Maćko.~Tolima zaś otoczył dłonią i drugie
10 2,12| tej chwili wszedł stary Tolima, a za nim załoga gródka,
11 2,12| rządów, pójdziem i teraz, pod Tolimą alibo i bez niego. Już my
12 2,12| tylko ksiądz Kaleb, stary Tolima, a z nimi Jagienka z Sieciechówną,
13 2,13| strzec? Ustrzeże i stary Tolima, a tam Zbyszkowi byście
14 2,14| Sieciechówną i ze starym Tolimą. Miejscowy klecha, który
15 2,14| odpowiedział zaraz Czech i Tolima. Wszyscy poklękali, bo zrozumieli,
16 2,14| bo i bagno broni, i stary Tolima, jeno ciężko tu będzie siedzieć
17 2,14| dobrych pachołków, którym Tolima wzbronić tego nie może,
18 2,14| tym ksiądz Kaleb i stary Tolima, którzy zeszli umyślnie,
19 2,25| rękoma i wszyscy razem z Tolimą udali się do starca.~W pierwszej
20 2,25| sobą robić.~Na koniec stary Tolima, prawa Jurandowa przez całe
21 2,25| Jagienka, Czech, nawet stary Tolima i wszyscy pachołkowie zatrzymali
22 2,25| pierwszy szemrać, za nim Tolima, za tymi pachołkowie. Tylko
23 2,25| wszystkich obecnych, gdyż stary Tolima o zatwardziałej w ustawicznych
24 2,26| spychowskiej granicy: Zygfryd i Tolima. Ten ostatni odprowadzał
25 2,26| strzemię trącało o strzemię. Tolima, przywykły od całych lat
26 2,26| zakopię!" Tak mówił do siebie Tolima i spoglądając łakomie na
27 2,28| chce iść do Danusi. Wówczas Tolima ze Zbyszkiem chwycili go
28 2,28| kim rozmawiał. Ksiądz i Tolima rozumieli, że ze zbawioną
29 2,29| ich znam - odrzekł stary Tolima. - Wzdyć umieją oni łupić
30 2,29| Tym bardziej powinien był Tolima do Płocka jechać.~- Tak
31 2,29| postawi teraz świadków, jako Tolima sam to mówił.~- A stryj
32 2,30| pieniądze zostały schowane. Tolima skorzystał ze sposobności
33 2,30| giermek - rzekł wreszcie Tolima - iże się do was wybiera,
34 2,30| nieprawdopodobną nowinę.~Tolima jednak nie umiał mu nic
35 2,30| chrześcijańską.~- A mówił Tolima, że miałeś do mnie jechać,
36 2,36| zabawił dopóty, dopóki stary Tolima nie przyszedł szukać go
37 2,36| Zgorzelic - odpowiedział Tolima. Młody rycerz nie rzekł
38 2,38| jeno gotowy grosz. Może by Tolima?... Stary on jest i więcej
39 2,38| ksiądz Kaleb - obu nam z Tolimą ziemia się patrzy, ale ta,
40 2,38| Tolimy:~- Prawda, stary?~Więc Tolima ogarnął dłonią spiczaste
41 2,38| zostawać, tobym tu został... Tolima mi przyjaciel i on mnie
42 2,39| Jagienka, Maćko, ksiądz, Tolima oraz Czech ze swą niewiastą
43 2,39| wozy ksiądz Kaleb i stary Tolima, bo, prawdę rzekłszy, Maćko
|