Tom,    Rozdzial

 1  1,2 |          każdy bezpieczno chadzał. Pojechał książę wieżę jedną w Złotoryi
 2  1,4 |        gorze chłopcu.~To rzekłszy, pojechał za Krzyżakiem, zatrzymał
 3  1,4 |        Karola, cesarza rzymskiego. Pojechał do niego w odwiedziny nasz
 4  1,6 |           inny".~- A gdzie król?~- Pojechał po pogrzebie aż na Ruś.~-
 5  1,7 |        Warszawy albo do Ciechanowa pojechał, a to z przyczyny, by jako
 6  1,11|  odprowadził go do komory.~Zbyszko pojechał jednak zaraz nazajutrz do
 7  1,11|          okazać. Zbyszko ustąpił i pojechał wystrojony jak na wesele
 8  1,17|         gdybym był sobie wcześniej pojechał, a żem nie pojechał, to
 9  1,17|      wcześniej pojechał, a żem nie pojechał, to przez was.~- Jak to
10  1,17|         lepiej, żeby sobie Zbyszko pojechał, niż żeby miał być dalszych
11  1,18|           to już wiesz, że Zbyszko pojechał?~Jagienka westchnęła cicho:~-
12  1,18|             A Maćko:~- Daj spokój! Pojechał ci, bo pojechał, ale za
13  1,18|            spokój! Pojechał ci, bo pojechał, ale za łaską boską z Jurandówną
14  1,18|       godnie nie pokołaczą, to jak pojechał, tak i wróci - i wróci nie
15  1,24|          to, że pachołek bez broni pojechał, miałbym na niego posądzenie.~-
16  1,31|            głośniej Zbyszko.~- Pan pojechał.~- Dokąd?~- Nie wiem. We
17  2,3 |             Wskutek tego poseł nie pojechał, nikomu bowiem ani przez
18  2,4 |          Bóg wie dlaczego, sam zaś pojechał bez żadnego giermka ni sługi...
19  2,8 |            zaś jest?~- Do Malborga pojechał, a mnie z nowinami tu przysłał.~-
20  2,8 |            pod żebrem, a oto teraz pojechał Zbyszko do Malborga jakoby
21  2,8 |           listem i panem de Lorche pojechał, któren jest pan możny i
22  2,8 |         nie pomoże. Ale gdybym tam pojechał, a dowiedział się choć tego,
23  2,8 |           zważał na moje gadanie - pojechał. No i ucztowali, weselili
24  2,8 |           gdzie?~- Między Krzyżaki pojechał do Malborga. Na twarzy Jagienki
25  2,8 |            ze stajni, dosiadł go i pojechał za panienką.~Maćko zaś,
26  2,9 |            konia, siadł na niego i pojechał wprost do Brzozowej.~Przyjechał
27  2,11|          jak króla Ćwieka.~- Zaśby pojechał gdzie dalej?~- Jużci, że
28  2,11|           gdzie dalej?~- Jużci, że pojechał. A to nie słyszysz, że dzwonią?~-
29  2,11|          stało, któren do Malborga pojechał.~- Wiem, ale Krzyżacy nie
30  2,11|          Bóg! skąd przybył i dokąd pojechał?~- Przybył z Malborga, a
31  2,11|         pod nią widocznie.~- Był i pojechał? - pytała z bijącym sercem. -
32  2,11|          nie wiedział... Szukać... Pojechał ku granicy żmujdz-kiej,
33  2,12|      wyruszył, a teraz do Szczytna pojechał i za trzy albo cztery dni
34  2,12|           bijącym trwogą sercem.~- Pojechał do kniazia Witolda, a wam
35  2,13|          Zbyszka, tylko po Zbyszka pojechał? Widziałeś ją? Gadałeś z
36  2,14|    przyczyny sam prosto do Zbyszka pojechał, a im tu zostać rozkazał.~
37  2,14|   przytwartym błoniastym oknem - i pojechał, bo już też rozedniało zupełnie.~ ~
38  2,15|           strony wielkiego kniazia pojechał z tymi listami mądry Mikołaj
39  2,16|          Witold podobno do Krakowa pojechał królowi się opowiedzieć
40  2,24|        drodze?~- Bo widać tędy nie pojechał, jeno do Gotteswerder albo
41  2,26|       rzekłszy, zawrócił, a tamten pojechał przed siebie z jakąś dziką
42  2,29|           glejtami przyjeżdżają.~I pojechał. Ale niebawem pożałował
43  2,47| Powiedzieli, że do Witolda w posły pojechał. Nie wiedziałem wtedy, co