Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
gnoju 1
gnusnieli 2
gnusny 1
go 1088
godlem 1
godlo 1
godna 6
Frequency    [«  »]
1295 o
1198 mu
1130 tak
1088 go
1072 za
1057 co
1030 jak
Henryk Sienkiewicz
Krzyzacy

IntraText - Concordances

go

1-500 | 501-1000 | 1001-1088

     Tom,    Rozdzial
1001 2,47| ni Paszkowi, ale jeśli go wobec samego mistrza, wszystkich 1002 2,47| Jezus łaski umknął, bom go w Malborgu nie zastał. Powiedzieli, 1003 2,47| i praw był, bo dawno by go już na świecie nie było. 1004 2,47| samo!~Lecz Zbyszko począł go pocieszać.~- Mnie też znacie, 1005 2,47| całym świecie - i pozwali go też, a żaden nie sprawił 1006 2,47| konia. Bóg mi pomógł, że go kopią zmacałem, ale potem 1007 2,47| już często przychodzą. Raz go zamroczyło i przy mnie. 1008 2,48| Gdy zaś w Krześni otoczyła go jak zwykle ciekawa nowin 1009 2,48| wielki, Maćko musiał go hamować, bo chcieli zaraz 1010 2,48| należeć. Ale zaprosili ci go Krzyżacy do Malborga, spoili 1011 2,48| znali Witolda, starali się go sobie zjednać darami i pochlebstwy 1012 2,48| dla Krzyżaków". I błagali go o rozjemstwo w sprawie o 1013 2,48| zwierzchnika, tym samym go obrazi - i dobre ich stosunki 1014 2,48| wielkiego księcia, znali go nie dość jeszcze, albowiem 1015 2,48| nieznany człowiek, osadził go przed bramą, cisnął coś 1016 2,48| męża, wstała i ucałowawszy go w rękę, rzekła:~- Nie frasuj 1017 2,49| rycerstwo polskie wzięło go niemal w mgnieniu oka, z 1018 2,49| trwał długo, gdyż zgasiła go krótko wprawdzie trwająca, 1019 2,49| będąc pewien, czy nie spotka go nagana albo nawet i kara, 1020 2,49| bić nieprzyjaciela, gdzie go napotka. Więc wysłuchawszy 1021 2,49| stryj wiedzą też.~- Daj mi go Bóg spotkać - przerwał Maćko - 1022 2,49| Ba! Przecie pozywaliśmy go i my - odpowiedział Powała - 1023 2,49| Tego on będzie, komu go Bóg przeznaczy. Lecz Zbyszko 1024 2,49| Zbyszko - tyś tu? I chwycił go w objęcia, gdyż wdzięczne 1025 2,49| się do Zbyszka, pocałował go w rękę i rzekł:~- Pokłon 1026 2,49| odparł de Lorche - a jam go nie brał. Nie. Jam między 1027 2,49| chorągwi mazowieckich, musieli go cały wzdłuż przejechać.~- 1028 2,49| radę, chociaż byłbym go za nią pozwał na udeptaną 1029 2,50| króla popatrzeć. I widziano go, jak szedł w szarej obozowej 1030 2,50| wówczas gdy Zbyszko widział go po raz pierwszy w Krakowie. 1031 2,50| zgliszcza, krew i łzy, ogarnęła go bojaźń gniewu Bożego, zwłaszcza 1032 2,50| płaszczach nosi i bronią go tak wielkie i święte relikwie, 1033 2,51| wszelkiej wojennej przygody go osłaniać. Zaś bezpośrednio 1034 2,51| ksiądz podkanclerzy począł go żegnać krzyżem, spoważniał 1035 2,51| nieco z wojskiem, aby im go przyczynić.~*~Król zjechał 1036 2,51| Paszko, nie dosłyszawszy go wśród wrzawy, podniósł się 1037 2,51| ścianę i co chwila widziano go, jak wznosił się do cięcia 1038 2,51| sowiej głowy wykutą, chwycił go za ramię, skruszył je i 1039 2,51| wydarłszy mu brzeszczot, zaraz go nim życia pozbawił. On również 1040 2,51| spoglądał oczyma. Rzucił go tedy Andrzej giermkom swoim, 1041 2,51| Lichtensteina, ale nie mogąc go w tłoku dostrzec, upatrywał 1042 2,51| uciekał w zapamiętaniu, gdzie go niósł niemniej przerażony 1043 2,51| się do boju.~Nie puszczali go dworzanie, bojąc się o świętą 1044 2,51| konia i choć król uderzył go włócznią po ręku, nie puścił. 1045 2,51| spiął ostrogami konia i nim go zdołano zatrzymać, skoczył 1046 2,51| Niemca z boku i grzmotnąwszy go w łeb, skruszył mu hełm 1047 2,51| chwili sam król uderzył go ostrzem w odkryte czoło 1048 2,51| czoło i własną ręką zabić go raczył".~Tak zginął sławny 1049 2,51| nocą głowy i nie uspokoiła go na zawsze.~Skoczyli rycerze 1050 2,51| wielkiego mistrza i poznał go po płaszczu, po tarczy i 1051 2,51| skóry wojowników pokryło go zupełnie.~*~Wemer Tettingen 1052 2,51| piorunem rażony.~Najechał go wreszcie sam Zawisza Czarny 1053 2,51| się żywy. Gdybym jednakże go zwyciężył, zyskałbym chwałę 1054 2,51| komtura uderzył. I rzucił go potem swemu giermkowi, który 1055 2,51| powróz na szyję, powlókł go jak wołu tam, dokąd spędzano 1056 2,51| tego los dla Polaków wydał go wreszcie w jego ręce w zaroślach, 1057 2,51| się między jeńcami, kazał go stawić przed sobą i zdjąwszy 1058 2,51| że w mgnieniu oka obalił go na ziemię i kolanem brzuch 1059 2,51| uspokoicielka rycerzy uspokoiła go na zawsze.~*~Bitwa zmieniła 1060 2,51| chrześcijańskim uczcimy go pogrzebem.~Jakoż zaraz wydał 1061 2,52| wszelkiej wojennej przygody go osłaniać. Zaś bezpośrednio 1062 2,52| ksiądz podkanclerzy począł go żegnać krzyżem, spoważniał 1063 2,52| nieco z wojskiem, aby im go przyczynić.~*~Król zjechał 1064 2,52| Paszko, nie dosłyszawszy go wśród wrzawy, podniósł się 1065 2,52| ścianę i co chwila widziano go, jak wznosił się do cięcia 1066 2,52| sowiej głowy wykutą, chwycił go za ramię, skruszył je i 1067 2,52| wydarłszy mu brzeszczot, zaraz go nim życia pozbawił. On również 1068 2,52| spoglądał oczyma. Rzucił go tedy Andrzej giermkom swoim, 1069 2,52| Lichtensteina, ale nie mogąc go w tłoku dostrzec, upatrywał 1070 2,52| uciekał w zapamiętaniu, gdzie go niósł niemniej przerażony 1071 2,52| się do boju.~Nie puszczali go dworzanie, bojąc się o świętą 1072 2,52| konia i choć król uderzył go włócznią po ręku, nie puścił. 1073 2,52| spiął ostrogami konia i nim go zdołano zatrzymać, skoczył 1074 2,52| Niemca z boku i grzmotnąwszy go w łeb, skruszył mu hełm 1075 2,52| chwili sam król uderzył go ostrzem w odkryte czoło 1076 2,52| czoło i własną ręką zabić go raczył".~Tak zginął sławny 1077 2,52| nocą głowy i nie uspokoiła go na zawsze.~Skoczyli rycerze 1078 2,52| wielkiego mistrza i poznał go po płaszczu, po tarczy i 1079 2,52| skóry wojowników pokryło go zupełnie.~*~Wemer Tettingen 1080 2,52| piorunem rażony.~Najechał go wreszcie sam Zawisza Czarny 1081 2,52| się żywy. Gdybym jednakże go zwyciężył, zyskałbym chwałę 1082 2,52| komtura uderzył. I rzucił go potem swemu giermkowi, który 1083 2,52| powróz na szyję, powlókł go jak wołu tam, dokąd spędzano 1084 2,52| tego los dla Polaków wydał go wreszcie w jego ręce w zaroślach, 1085 2,52| się między jeńcami, kazał go stawić przed sobą i zdjąwszy 1086 2,52| że w mgnieniu oka obalił go na ziemię i kolanem brzuch 1087 2,52| uspokoicielka rycerzy uspokoiła go na zawsze.~*~Bitwa zmieniła 1088 2,52| chrześcijańskim uczcimy go pogrzebem.~Jakoż zaraz wydał


1-500 | 501-1000 | 1001-1088

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License