Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
xxxvii 1
xxxviii 1
z 4458
za 1072
za- 1
za-lzawily 1
za-spokojon 1
Frequency    [«  »]
1198 mu
1130 tak
1088 go
1072 za
1057 co
1030 jak
961 zbyszko
Henryk Sienkiewicz
Krzyzacy

IntraText - Concordances

za

1-500 | 501-1000 | 1001-1072

     Tom,    Rozdzial
1 1,1 | cały z miedzianych klamr; za pasem nóż w rogowej pochwie, 2 1,1 | kord podróżny.~Tuż przy nim za stołem siedział młodzieńczyk 3 1,1 | nienawiść, jaka dzieliła za czasów Łokietkowych miasto 4 1,1 | gospodach kupców pijących za pan brat ze szlachtą. Widziano 5 1,1 | łatwiej, płacili zwykle za herbowych.~Tak więc siedzieli 6 1,1 | założywszy rękoma długie włosy za uszy, podniósł następnie 7 1,1 | już nie ma. Hej, jeszcze za czasów wojny Grzymalitczyków 8 1,1 | zastawiłem mu ziemię, a za pieniądze kupiłem zbroiczkę, 9 1,1 | Takiż był mocny?~- Hełm za mną nosił, a jak mu przeszło 10 1,1 | wojny wam tam nie brakło.~- Za przyczyną Witoldową. Siedziało 11 1,1 | chojniakach jeden i drugi za kożuch pociągnie - i mówi:~" 12 1,1 | nie znają pomiarkowania. Za nic zamężne niewiasty mają, 13 1,1 | nie była cudna?~- Cóże to za Ryngałła? pochutnica jakowaś 14 1,1 | posłuszeństwa się nakłonił, za co mu rządy Litwy miały 15 1,1 | ucztach ciągnęli go od niej za rękawy clerici, którzy z 16 1,1 | obyczajem, księżnę Ryngałłę za panią serca obrał i dozgonną 17 1,1 | że nie przystoi jej być za elektem (bo ów, choć się 18 1,1 | dostać - nic nie wskórali! A za powrotem tylu ich legło, 19 1,1 | pójdźmy na siano do stodółki; za wysoka to dla nas kompania.~- 20 1,2 | zapiętym nisko wielką klamrą. Za panią szły panny dworskie, 21 1,2 | drodze. Zaroiła się izba, bo za pannami ukazało się kilku 22 1,2 | dwunastolatka, niosła też za księżną małą luteńkę, nabijaną 23 1,2 | Bogiem zacząć.~- Będzie msza za pomyślność miłościwego księcia 24 1,2 | Książę mój małżonek dopiero za cztery albo pięć dni zjedzie.~- 25 1,2 | owa młódka, która niosła za księżną nabijaną miedzianymi 26 1,2 | jak gąska,~Poleciałaby ja~Za Jaśkiem do Śląska!~Rybałci 27 1,2 | Mazura i zapytał:~- Co to za jedna?~- To jest dzieweczka 28 1,2 | Miłują też wszyscy i za śpiewanie, i za urodę.~- 29 1,2 | wszyscy i za śpiewanie, i za urodę.~- A któren jej rycerz?~- 30 1,2 | Anną Danutą, która wydalają za grabię Juranda ze Spychowa. 31 1,2 | na Niemcach pomsty szukać za swoją krzywdę okrutną. Miłował 32 1,2 | miłował - i siła już Niemców za nią pomorzył.~A Zbyszkowi 33 1,2 | która objąwszy go jedną ręką za szyję, drugą podnosiła w 34 1,2 | urodę i cnoty będę wyznawał, za czym z waszym pozwoleństwem 35 1,2 | obyczaje zachodnie były uważane za prawo i wzór dla szlachetniejszych 36 1,2 | następnie, chwyciwszy księżnę za szyję, poczęła wołać z taką 37 1,2 | jako mać panny Jurandówny za przyczyną Niemca z pawim 38 1,2 | wzruszał - teraz jednak uznał za stosowne przemówić:~- Co 39 1,2 | wielka radość, że odtąd za dojrzałego męża wobec całego 40 1,2 | Słudzy klasztorni nieśli za nimi kosze z wikliny, a 41 1,2 | góry pstrą szachownicą. Za czym, wdziawszy jeszcze 42 1,2 | zapłoniona i zmieszana.~Lecz za nią przybliżyli się inni: 43 1,2 | trzynastoletnie dziewczęta szły za mąż. Zresztą, patrzano w 44 1,2 | ale zaraz, chwyciwszy go za gębę, wszystkie włosy mu 45 1,2 | Długolasu.~- Bo się ojciec za synem ujął, a ja za Zbyszkiem: 46 1,2 | ojciec za synem ujął, a ja za Zbyszkiem: więc potykaliśmy 47 1,2 | tego, miłościwa pani. chyba za dwa albo za trzy roki, gdy 48 1,2 | pani. chyba za dwa albo za trzy roki, gdy mi Pan Jezus 49 1,2 | rzekła księżna. I wziąwszy za rękę rozbudzoną Danusię, 50 1,2 | wyszła pierwsza z gospody, a za nią wysypał się cały dwór.~ 51 1,2 | mruczcie.~- Gdzie pojedziesz? Za nic ci Bogdaniec? Pazurami 52 1,2 | wzięli? Widzicie no! A co za łup wezmę? Parszywe kożuchy 53 1,2 | Ba, wiecie: jednemu da on za dużo, drugiemu nic.~- To 54 1,2 | Jurand pomsty na Niemcach za żonę szuka. Pójdę, pomogę 55 1,2 | sobie bydło, trzody, to się za jeden krowi łeb po kilka 56 1,3 | skoro, jako słyszałam, tylko za ciężką własną krzywdę się 57 1,3 | tak potępion, albowiem żył za pogańskich czasów i chrztem 58 1,3 | począł opowiadać:~- Był za czasów pogańskich grabia 59 1,3 | bliznę po ranie, widocznie za młodych rycerskich czasów 60 1,3 | dwórki weszły z księżną za stalle, i polecał się opiece 61 1,3 | chrześcijańskich sług Twoich ścinać. Za któren gniew ich ukarz.~ 62 1,3 | siebie gniew potężnego króla za to, co uczynili na Litwie, 63 1,3 | Królestwie relikwie, które za nas będą wojować. Głos zasię 64 1,4 | wjazd "wojenny" uważał się za okazalszy i podnosił znaczenie 65 1,4 | się mogą i z których każda za dobrą majętność starczy. 66 1,4 | jasnoczerwonych maków. Daleko, za łanami czerniał gdzieniegdzie 67 1,4 | że on osobne pozwoleństwo za każdym razem otrzymuje.~- 68 1,4 | Na te słowa księżna, a za nią pan Mikołaj i obaj rycerze 69 1,4 | nie rozumiejąc dlaczego, za przykładem innych, i Danusia - 70 1,4 | rybałci, którzy jechali konno za kolasą, usłyszawszy złowrogie 71 1,4 | wieczorne pacierze.~"Ej, co mi za Walgierz!" - pomyślał młody 72 1,4 | gdyż oto na ćwierć stai za nieznanym mężem ujrzał kilkunastu 73 1,4 | olbrzymiego męża, który poczytan za Walgierza przestraszył przed 74 1,4 | Puszczaj na Niemca! Coś za jeden? - zawołał, chwytając 75 1,4 | jeden? - zawołał, chwytając za rękojeść topora.~- Precz 76 1,4 | ludziom, którzy jechali za Krzyżakiem, i krzyknął:~- 77 1,4 | jednocześnie miecza:~- Coście za jedni? Skąd wasze prawo?~- 78 1,4 | na posła! Zali wiesz, coć za to czeka?~- Porwał się na 79 1,4 | proście jej, by się wstawiła za wami do króla.~- Nie z dworu 80 1,4 | tam Bóg wspomaga.~- Pójdę za cię oczyma świecić - rzekł 81 1,4 | przyjść w pomoc. I on szukając za młodych lat na dworach: 82 1,4 | Niech teraz księżna przemówi za wami, bo inaczej gorze chłopcu.~ 83 1,4 | chłopcu.~To rzekłszy, pojechał za Krzyżakiem, zatrzymał go 84 1,4 | oddalił, rzekł im:~- Mówiłem za wami, ale to nieużyty człek. 85 1,4 | Lichtensteina, jechali teraz za nimi. Z daleka widać było 86 1,4 | Ale niech jeno poczuje za sobą moc - nikt ci się więcej 87 1,4 | najzawziętszy. Dzierżże go za łeb i nie puszczaj, bo inaczej 88 1,4 | że o orędownictwo księżny za Zbyszkiem dość będzie czasu 89 1,4 | Filip Śmiały ofiarował mu za to złoty łańcuch, a księżna 90 1,4 | takich mężów, jacy bywali za mojej młodości, albo takich, 91 1,4 | a następnie ścisnął za koniec w oczach księżny 92 1,4 | pohańbić". Naznaczyli, że za trzy dni będą się zmagać. 93 1,4 | gdy się będzie wstawiał za Zbyszkiem, który ciężko 94 1,4 | Zbyszkiem, który ciężko może za swój postępek odpowiadać. 95 1,4 | lepiej...~- Byle królowa za nim się ujęła, włos mu z 96 1,4 | Anna Danuta - bo król i za świątobliwość, i za wiano 97 1,4 | i za świątobliwość, i za wiano czci wielce, a szczególniej 98 1,4 | otaczające zewsząd miasto, za nimi mury i wieże kościołów. 99 1,5 | rycerzy sławnych w kraju i za granicą, na których z podziwem 100 1,5 | uśmiechem wspominali sobie, jako za poprzednich bytności Zygmunta 101 1,5 | więc spadnie na króla. I co za chwała będzie dla nowo ochrzczonej 102 1,5 | być władcą niepodległym - za co "jednym palcem" strasznego 103 1,5 | Długolasu. – Bo czy tam za dziesiątą ziemią będzie 104 1,5 | grzech na duszy, odpust za taką wojnę pewny i zbawienie 105 1,5 | Witoldem w dzikie stepy... Ale za czasu pobytu w Wilnie chciało 106 1,5 | się, ile mógł, ku stallom, za którymi w pobliżu ołtarza 107 1,5 | długie, po bokach założone za uszy, twarz smagłą, całkiem 108 1,5 | najbieglejszym w kraju, a słynnym i za granicą lekarzem, nie zapowiadał 109 1,5 | rohatyną lub toporem, ale za to gotów był sam jeden na 110 1,5 | chęci jeszcze by tego było za mało...~Tymczasem nie spuszczał 111 1,5 | modlitwą, sądził bowiem, że za królową byle jak modlić 112 1,5 | zaraz bym kazał ziemię za zamkiem udeptać, i niechby 113 1,5 | walkę pieszą lub konną, byle za skrzata nie darować. Tymczasem 114 1,5 | więc księżna Anna, wziąwszy za rękę Danusię, udała się 115 1,5 | królewska wyższe brała miejsce za stołem. Wnet zaroiło się 116 1,5 | zajęły miejsca następne. Za Anną Danutą rozparł się 117 1,5 | Witoldowym i teraz, stojąc za księżną i Danusią, poznał 118 1,5 | chciał je zająć zbrojną ręką, za co wyzuty z godności i wypędzon, 119 1,5 | obecnie. Zbyszko, stojąc za krzesłem księżny, znalazł 120 1,5 | co chwila palcami włosy za uszy, jakby zniecierpliwiony 121 1,5 | potrawy, stawał nieznacznie za gośćmi i naśladował bliskie 122 1,5 | dwa skojce, ale nie brzęcz za blisko, gdyż pszczoły się 123 1,5 | że jako posłowi żadna ci za to kara nie grozi?~Lecz 124 1,5 | głos ozwał się niedaleko za plecami Krzyżaka:~- Nie 125 1,5 | nasze prawa karzą śmiercią za porwanie się na osobę posła. 126 1,5 | inni - pacholę to jeszcze! za cóż nas wszystkich z jego 127 1,5 | przemknęło przez myśl, że za podobne słowa wypadałoby 128 1,5 | wstała i chwyciwszy Danusię za rękę, podbiegła z nią do 129 1,5 | walkę pieszą albo konną za nią stoczyć! Za mało ja 130 1,5 | albo konną za nią stoczyć! Za mało ja jej Niemców obiecał - 131 1,5 | ci będzie przeprosić go za winę, boś zawinił - i nie 132 1,5 | rzekł król - mam-li go za to miodem smarować?~A Maćko 133 1,5 | Zbyszku żal ścisnął go nagle za gardło, i dopiero po długiej 134 1,5 | samego, i jego potomstwo za bezecnych wszyscy mieli... 135 1,5 | przepraszać.~Król założył włosy za uszy i chciał coś odpowiedzieć, 136 1,5 | i posła życia pozbawił. Za czym pytano jeszcze Zbyszka, 137 1,5 | i dlatego, że uważano go za "zwierciadło czci". Jedno 138 1,5 | Kasztelan zajął miejsce za stołem i wziąwszy w rękę 139 1,5 | kasztelana, ale mógł wstawić się za młodzieńcem do króla. Jagielle 140 1,5 | uczynić...~- On się zawziął za to, żeśmy go na tynieckiej 141 1,5 | Danusia ze swoją luteńką za pasem. Zbyszko padł im kolejno 142 1,5 | jak gąska,~Poleciałabym ja~Za Jaśkiem do Śląska.~Usiadłabym 143 1,5 | Hej!~Danusia, objąwszy go za szyję, skryła spłakaną twarz 144 1,6 | księża nakazali modlitwy za zdrowie królowej. Wówczas 145 1,6 | mogłyby chorej zaszkodzić. Za czym zwiastowali wszem wobec, 146 1,6 | odpustu. Posypały się wota za zdrowie królowej i królewny. 147 1,6 | okolicy.~I tak płynął dzień za dniem wśród ustawicznego 148 1,6 | srebrne i złote wota, a za to nic? Wziąć wzięto, a 149 1,6 | je i modlić się przy nim. Za czym pod wieczór posępne 150 1,6 | śmierci spadnie na was kara za wasze grzechy!"~Oni w pysze 151 1,6 | cesarski, czeski, wyruszyli za nim lub też wysłali gońców 152 1,6 | straszny gniew na samego siebie za to, że był odjechał, że 153 1,6 | włosach, które mu już daleko za ramiona sięgały - i w półśnie, 154 1,6 | zawsze kilku przez pomstę za śmierć żony pod sobą trzyma 155 1,6 | szlachty Mazurów, których chce za siebie oddać. Znów zapadło 156 1,6 | mi go, bo i księżna Anna za nim prosi, ale jak nie mogę, 157 1,6 | rzekł:~- Bóg wam zapłać za wszystko, boć z mojej przyczyny 158 1,6 | Długolasu też potykał.~- Za co?~- Bo Mikołaj - wiecie - 159 1,6 | już? Nie gniewajcie się za byle co. Przecie was tyle 160 1,6 | Malborga?~- Nie tylko ja za tobą prosiłem, ale i księżna 161 1,6 | Niechbym, powiada, jakie prawo za nim znalazł -ba! niechby 162 1,6 | To to już zaraz będzie?~- Za dwa albo trzy dni. Jak nie 163 1,6 | przebraniu. Niewiasta tu żadna za ciebie nie ostanie, ale 164 1,6 | nie postrzegą. I pewno. Za drzwiami ciemno. W oczy 165 1,6 | pociecha, kiedy mnie i tak za dwie lub trzy niedziele 166 1,6 | u niego jak u Pana Boga za piecem. Tu ludzie gadają, 167 1,6 | pasował, i do króla się za tobą wstawi. Dobry to orędownik - 168 1,6 | dalej:~- Nie ginąć tobie za młodu, ale do Bogdańca wracać. 169 1,6 | Zbyszko - iże swoją głowę za moją oddajecie.~- Skąd wiesz?~- 170 1,6 | miłuję i że waszej głowy za swoją nie dam?~Na to Maćko 171 1,6 | pobliżu rusztowania tuż za rycerstwem, które chcąc 172 1,6 | gromadnie najbliżej pomostu. Za nimi pstrzył się tłum, złożony 173 1,6 | postaci i na ich widok umilkł. Za nimi szedł oddział kuszników, 174 1,6 | Pierwsi weszli halebardnicy, za nimi szedł Zbyszko z księdzem 175 1,6 | zasłonę na znak, że chce za niego wyjść za mąż, tym 176 1,6 | że chce za niego wyjść za mąż, tym samym zbawiała 177 1,7 | kupca Amyleja.~Ziemię mieli za co wykupić. Z łupów, z okupów, 178 1,7 | ciągoty biorą. Pójdę ja za nią choćby na kraj świata, 179 1,7 | Teraz jest spokój. Pojadę za glejtem do Malborga, a tam 180 1,7 | pokłony do ziemi.~- Cóż to za odmieńcy? - zapytał Maćko. - 181 1,7 | zapytał Maćko. - Coście za jedni?~- Niewolnicy wasi - 182 1,7 | wykupić się nie mieliście za co?~- My z daleka, z azjatyckiego 183 1,7 | przyjdzie z Tymurem Kulawym za bary się wziąć - ozwał się 184 1,8 | porywała go nagła tęsknota za Danusią. Wówczas zjawiał 185 1,8 | tak do matki podobna, że za każdym razem zdawało mu 186 1,8 | przestawał na samej obronie, ale za grabież płacił grabieżą, 187 1,8 | grabież płacił grabieżą, za pożogę pożogą, za napad 188 1,8 | grabieżą, za pożogę pożogą, za napad napadem. I zdarzało 189 1,8 | myśl, ze Jurand poczyta mu za zasługę, nie za ujmę. napaść 190 1,8 | poczyta mu za zasługę, nie za ujmę. napaść na Lichtensteina, 191 1,8 | uczynił także przez zemstę za Danusiną matkę - i omal 192 1,8 | to miłuje, bo jej dworkę za żonę wziął, a teraz się 193 1,8 | rycerzowi i chwyciwszy go za rękę, poczęła wołać:~- Zbyszku! 194 1,8 | dopomogę, boć to przecie za Danusiną mać.~- Gorze im! - 195 1,8 | rzekł:~- Nie daruję ja za swoje, choć mało mi już 196 1,8 | alibo na krótkie miecze, za jedno mi! A powiadał wam 197 1,8 | jako nie odstąpię jej ni za ziemię, ni za stada, ni 198 1,8 | odstąpię jej ni za ziemię, ni za stada, ni za sprzęt żaden, 199 1,8 | ziemię, ni za stada, ni za sprzęt żaden, a choćby mi 200 1,8 | dawali, to i zamek porzucę, a za nią na kraj świata powędruję.~ 201 1,8 | miło jej było uchodzić nie za "skrzata", ale za "źrzałą 202 1,8 | uchodzić nie za "skrzata", ale za "źrzałą dziewkę". Podobały 203 1,9 | tymczasem brał się nieco z bólu za bok, ale widocznie myślał 204 1,9 | tymczasem wyjechali z boru, za którym ujrzeli szopy gwarków, 205 1,10| dopiero nazajutrz rano. Za Olkuszem skręcili ku Śląskowi, 206 1,10| jazdy od Bogdańca posłyszeli za sobą pewnej nocy parskanie 207 1,10| koni.~- Jacyś ludzie jadą za nami - rzekł Zbyszko. Maćko, 208 1,10| żartobliwy głos.~- Coście za jedni?~- Coście za drudzy?~- 209 1,10| Coście za jedni?~- Coście za drudzy?~- A czemu nas najeżdżacie?~- 210 1,10| Zgorzelic. Już z tydzień jadę za wami i rozpytuję ludzi po 211 1,10| poszła, jeno że młoda...~Za dołami świeci górka,~Jaka 212 1,10| gdzie inny się obejrzy za siebie, tam nasz się nie 213 1,10| poszedł sobie precz, hen, za dziewiątą ziemię!...~- A 214 1,10| jak wasza Jagna obaczył.~- Za nią pójdą Moczy doły, gdzie 215 1,10| się do kolan nagnę,~A wy za to dajcie Jagnę,~Bogdaj 216 1,10| wody, pochwycili co prędzej za osęki, za drągi i stanęli 217 1,10| pochwycili co prędzej za osęki, za drągi i stanęli w groźnej 218 1,10| gotowi do bitki.~- Wzięli nas za zbójów - rzekł, śmiejąc 219 1,10| a teraz, wciornaści, co za rycerzyk!... Z gęby czyste 220 1,10| gołej ziemi sypiał. Ale za wasze serce to wam szczerze 221 1,10| niedaleko, nie wyrzeknie się go za nic, choćby to miał być 222 1,10| oka na żelazny zastawnik, za czym założył strzałę i skoczył 223 1,10| i jeszcze się obejmowali za szyję. gdy wreszcie mieli 224 1,10| szmat drogi... takeśmy się za oną bestią zagnali. Chyba 225 1,11| Krześni i puścić im ziemię za odsepy - ci bowiem woleli 226 1,11| czarny zupełnie, bywał za lepszych czasów zarazem 227 1,11| było często czyścić, ale za to była wszystka pod ręką 228 1,11| uśmiechnął się i zapytał:~- Za kimże się oglądasz?~- Nie 229 1,11| oglądasz?~- Nie oglądam się za nikim!~- Przyślę Zbyszka, 230 1,11| Przyślę Zbyszka, niech za mnie tobie i Zychowi podziękuje. 231 1,11| cię i w drugą pocałował za to, coś przywiozła - wtrącił 232 1,11| posła Lichtensteina bić, za co mało mu głowy nie ucięli. 233 1,11| poczet i łup tak godny, że za połowę tego można by Bogdaniec 234 1,11| zajechały, skoczyła ku nim, a za nią poszedł Zbyszko. Wyładowanie 235 1,11| rzecz z osobna oglądał i za każdą wysławiał Jagienkę. 236 1,11| pokłonić się Zychowi i wam za somsiedzką uczynność.~- 237 1,11| ruszając się z kłody:~- Hej! co za dziewczyna! Aże podwórze 238 1,11| I mówił, że Moczydoły za nią pójdą, a tam jest w 239 1,11| srebra...~- Bój się Boga! Toż za to można kupić wieś.~- Bo 240 1,11| jak gąska,~Poleciałabym ja~Za Jaśkiem do Śląska!...~Zbyszko 241 1,11| Zbyszko. - Niechże mnie ona za to teraz spierze, jeśli 242 1,11| bije Zbyszka.~- A masz ci za mój rozbity nos! a masz! 243 1,12| by zapach znęcił zwierza, za czym Zbyszko wrócił do domu 244 1,12| aby się dowiedzieć, co to za tajemnica, co za przeszkody 245 1,12| co to za tajemnica, co za przeszkody i czyby jakowyś 246 1,12| może się i obziera, czy on za nimi w skok nie pędzi - 247 1,12| tej przyczyny, że z dala za nim ozwał się jakiś szelest.~ 248 1,12| albo o trzydzieści kroków za nim i jakby przysiadło. 249 1,12| roześmieje okropnie tuż za nim albo zza sosny wy lezie 250 1,12| niedźwiedź zaś, chwyciwszy za osadę łapami, miotał nią 251 1,12| Toś to ty zachodziła tam za sosny?~- Ja.~- A ja myślał, 252 1,13| nieboszczce królowej, że jeśli się za wami przyczyni, to pielgrzymkę 253 1,13| nie mógł już patrzeć, ale za to rozbito mu dwadzieścia 254 1,13| wychwalać każdy swoje.~- Co to za chłop Zbyszko! - mówił Maćko - 255 1,13| paniej nie miał, tego inni za prostaka uważają... Ślubował 256 1,13| byście nie chcieli...~- Za Jagienką pójdą Moczydoły - 257 1,13| jeszcze.~- Napiję się...~- Za zdrowie Zbyszka i Jagienki!~ ~ 258 1,14| drodze pokazała Jagienka za rozległą, pokrytą szuwarami 259 1,14| wojować, kiedy jej trzeba za mąż! Nie zdarzy-li się trzeci, 260 1,14| gałęzie. Jagienka zaś podążała za nim z kuszą na plecach jak 261 1,14| myśliwa.~- Będzie - rzekła - za gęstwiną głęboka struga, 262 1,14| jest bród.~- Mam skórznie za kolana, to i sucho przejdziem - 263 1,14| przez rozlaną wodę, próbując za każdym krokiem nogą, czy 264 1,14| Ano?~- Nie pójdem ni za Cztana, ni za Wilka... On 265 1,14| pójdem ni za Cztana, ni za Wilka... On tymczasem doniósł 266 1,14| nad wodą. Zbyszko poszedł za jej przykładem i przez długi 267 1,14| brzegu.~- Ba, a żebym tak za tobą poszedł, tobym dopiero 268 1,14| bobrowy skrom na wierzch. Za jakie dwie niedziele na 269 1,14| małego znamy. Poszedłby ja za nią za dziewiątą rzekę i 270 1,14| znamy. Poszedłby ja za nią za dziewiątą rzekę i za dziewiąte 271 1,14| nią za dziewiątą rzekę i za dziewiąte morze, do Niemców 272 1,14| pachołek jedzie z bobrem za tobą, a ja nawrócę do Zgorzelic.~- 273 1,14| No, to Bóg ci zapłać za bobra.~- Z Bogiem...~I po 274 1,14| czas jakiś oglądała się za Zbyszkiem, a gdy znikł wreszcie 275 1,14| Zbyszkiem, a gdy znikł wreszcie za drzewami, zakryła oczy dłonią, 276 1,14| łzy wielkie i padać jedna za drugą jak groch na siodło 277 1,15| słysząc to, porwał się za głowę.~- Skąd ja mu szafranu 278 1,15| o ziemię praśnie i precz za drzwi do pola wyskoczy. 279 1,15| Boży i popijających wino. Za nimi, pod ścianą, siedziało 280 1,15| dobrodziejowi mojemu, pokłonić, za gospodarstwo w Bogdańcu 281 1,15| rzekł opat, ściskając go za głowę - i żeście się do 282 1,15| potoczył oczyma po obecnych, za czym roześmiał się, równie 283 1,15| spalili go na stosie.~- Za co?~- Bo gadał, że świecki 284 1,15| wędrowni klerycy, chwytając za rękojeść mieczów.~- A niechby 285 1,16| tak aby łatwo było chwycić za rękojeść korda, i rzekł:~- 286 1,16| z siodła, po czym wziął za rękę i spoglądając na nich 287 1,16| wiedząc dokąd. Cztan leciał za nim, także nie wiedząc, 288 1,16| szyję w piersiach, chwycił za jeden z głazów i jął nim 289 1,16| Ba, miałem dać na mszę za stryjkowe zdrowie i zabaczyłem, 290 1,16| Jak to co z tego? Jeśli za Jagienkę się pobije, to 291 1,16| rzeczywiście dać na mszę za zdrowie Maćka; po załatwieniu 292 1,16| sosnowych, ujrzał w kącie za łagwiami piwa włochaty pysk 293 1,16| pasy, nim jednakże chwycili za rękojeści, Zbyszko rzucił 294 1,16| nie mogli przemówić. Co to za panna? Im przecie o Jagienkę, 295 1,16| taka sposobność ujęcia się za Jagienką, to należy w lot 296 1,16| Zychówna najcudniejsza? Za nim wysunął się Cztan - 297 1,17| przy której nie chciał mieć za świadka Jagienki.~Zresztą 298 1,17| się pomieścić, i wszedł, a za nim weszli Zbyszko i Maćko. 299 1,17| i co?~- A dałem na mszę za stryjowe zdrowie, i tyla.~ 300 1,17| Jeżelibyście zasie chcieli jeszcze za porządki i za dobytek dopłaty, 301 1,17| chcieli jeszcze za porządki i za dobytek dopłaty, to też 302 1,17| pochylił mu się do kolan, a za nim uczynił też to samo 303 1,17| To rzekłszy, porwał worek za zwitkę i grzmotnął nim o 304 1,17| gniewający się, co robię; za czym trzymajcie, coście 305 1,17| miłował, niźli miłuję. Za jej to przyczyną przyszedłem 306 1,17| rzekł opat - i pierwszy was za to przeklnę. Ja krzywdy 307 1,17| przymierzając, kogo zaswatał - toby za niego poszła, bo mnie miłuje 308 1,17| rzuciła, ślubowałem, że za żonę wezmę.~Twarz opata 309 1,17| powiem, że jeśliś ty się za Jagienkę bił i ludziom przez 310 1,17| a oni właśnie ujęli się za Jagienką, i z tego była 311 1,17| przerażeni klerycy-waganci za nim. Tak ruszywszy hurmem 312 1,17| konie. Próżno Maćko pogonił za opatem, próżno prosił, błagał, 313 1,17| czerwonego ptaka. Klerycy lecieli za nim w trwodze na kształt 314 1,17| kształt stada, które podąża za przewodnikiem.~Maćko spoglądał 315 1,17| Maćko spoglądał czas jakiś za nimi, gdy znikli w boru, 316 1,18| Pojechał ci, bo pojechał, ale za łaską boską z Jurandówną 317 1,18| przykryła na znak, że go chce za męża brać, bez co mu głowy 318 1,18| co mu głowy nie ucięli - za to jej powinien - nie ma 319 1,18| ci on i mnie, i tatusiowi za tego pachołka, którego Zbyszkowi 320 1,18| którego Zbyszkowi posłałam.~- Za jakiego pachołka?~- Wiecie. 321 1,18| No, Mazury przecie nie za morzem...~Dalszą rozmowę 322 1,18| wespół ze złością chwyciły go za serce, zwłaszcza że po chwili 323 1,18| sposobem -pomyślał Maćko - że za dziewczyną odda bory i ziemie".~ 324 1,18| dobrze, że Wilk i Cztan za nią właśnie ujęli się w 325 1,19| spostrzegł, że mu się "cni" za tym, by przed się pod 326 1,19| odpędzi, ze raczej pójdzie za nim z mazowieckiego dworu 327 1,19| Pochwalony na wieki wieków. A coś za jeden?~- Wasz pachołek, 328 1,19| do dom i podziękuj pannie za łaskę, bo cię nie chcę.~ 329 1,19| u Zycha, że nie miał się za co wykupić - więc opuścił 330 1,19| ze sobą jechać, to pojadę za wami o stajanie albo o dwa, 331 1,19| jeno koniem przed siebie, a za nim ruszyli jego ludzie. 332 1,19| jego ludzie. Czech z kuszą za plecami i z toporem na ramieniu 333 1,19| chodził po izbie, a panna za nim. On krzyczał, a panienka 334 1,19| ale potem to jeno oczyma za nią wodzi i patrzy, czyli 335 1,19| odrzekł Zbyszko - musiałbym za twoje grzechy odpowiadać, 336 1,19| uspokoiło, Zbyszko usłyszał za sobą następującą rozmowę:~- 337 1,19| panie, abym pieniądze, za które je kupują, sobie chował... 338 1,19| niewiele mówiąc, że cię wziął za oszusta i rzezimieszka?~- 339 1,19| moim świętym pobluźnił, za co, obawiam się wielce, 340 1,19| wiatr dmie znowu. Kupicie za to odpuścik na popasie i 341 1,19| Król aragoński dawał mi za nie pięćdziesiąt dukatów 342 1,19| sprowadzić, to kup u mnie odpust za ten grzech - inaczej w trzech 343 1,19| nieprzyjacielem Krzyżaków. Za czym, dowiedziawszy się 344 1,19| zaprzysiągł, a po wtóre, że za to, co tu w Sieradzu uczynili, 345 1,19| zataiłem. Bóg ich już pokarał za to pod Płowcami, ale oni 346 1,19| gdyż przysięga, że tylko za wiarę będzie się wespół 347 1,19| nie przygodzi. Dacie mi za to konia, na którego kazaliście 348 1,19| jeszcze i odpust dołożę za krew chrześcijańską, 349 1,19| jako twój rozum; a kto za życia szczeka, ten snadnie 350 1,19| jeno zgrzytała, chyba że za życia na usługach diabłu 351 1,19| drogę do Łęczycy. Wkrótce za Sieradzem wjechali w głuche 352 1,19| podupadły nieco drogi, lecz za Jadwigi po uspokojeniu Królestwa 353 1,19| Spychowa i wydał dziewkę za mąż za jakiego sąsiada lub 354 1,19| Spychowa i wydał dziewkę za mąż za jakiego sąsiada lub przyjaciela. 355 1,19| w panieńskim stanie, czy za mąż wyszła, zawsze jest 356 1,19| powszechny podziw. Brano go za wojewodzińskie dziecko, 357 1,19| bardziej poczytywali go za głupiego.~Na Mazowszu mniej 358 1,19| adwentem, ale która by z dwórek za mąż poszła, a która się 359 1,19| zaraz jutro pojadę, ale za pociechę Bóg ci zapłać. 360 1,19| jadł i pił po gospodach za czterech, był jednak usłużny 361 1,19| hełmie i z kopią w ręku - za czym siadł na olbrzymiego 362 1,19| Wasza miłość, rycerze jacyś za nami walą. Krzyżaki chyba 363 1,19| dalej jak na pół stajania za sobą ujrzał okazały poczet, 364 1,19| daleka będąc, mniemał, że za krzyżacką granicą zaraz 365 1,19| pociągnąć Jędrka z Kropiwnicy za język.~-Wiem! - rzekł - 366 1,19| prawdzie, że i takie wychodzą za mąż, ale Jurandówna nie 367 1,19| by nie pochwycić Mazura za szyję i nie zakrzyknąć mu: " 368 1,19| zakrzyknąć mu: "Bóg ci zapłać za nowinę!" - pohamował się 369 1,19| i trochę policzków, ale za to nos i policzki tak były 370 1,19| jej błogosław i wam także za dobrą nowinę... Bo jak mi 371 1,19| jest rzecz taka dziewka, bo za nią cały Spychów stoi, ale 372 1,19| musi być.~- Ba! wozów idzie za nim okutych trzy z godnym 373 1,19| pozwałem, jeno on mnie.~- Ale za sowę. Dość mi tego, a który 374 1,19| nieba.~Wjechali jeszcze za widna, lecz nim opowiedzieli 375 1,19| oświadczył Zbyszko, że zaraz za księciem pojedzie i o przewodnika 376 1,20| także lasów, które niedaleko za Przasnyszem przechodziły 377 1,20| inni rycerze zachodni - za Saracenów uważał. Przybył 378 1,20| ich skóry nosili!~- Co to za naród i czyby nie można 379 1,20| książęcego, który leżał za Przasnyszem, na brzegu borów, 380 1,20| się z pieczonych mięsiw. Za nimi widać było zaróżowione 381 1,20| mocniej ośnieżoną puszczę za dworem. W małych drzwiach 382 1,20| bokach. Wnet zagrzmiały za oknami trąby na znak, że 383 1,20| zagrzmiały raz, drugi, trzeci, za trzecim razem otworzyły 384 1,20| księżna nie pociągnęła za kołnierz ku sobie.~Wówczas 385 1,20| szybkością schowała się za księżnę, ukrywszy się w 386 1,20| strony, starał się dojrzeć za księżną Danuśkę, która to 387 1,20| stanął, jak ongi w Krakowie, za ich krzesłami do usługi. 388 1,20| siadł na koń książę, mając za sobą pachołka z kuszą i 389 1,20| rodzie, które wychodząc za obcych książąt, zwijały 390 1,20| niż igłą, niesiono więc i za nią ozdobną, nieco tylko 391 1,20| przedzielił ich od jadących za nimi dworzan i gości, pochylił 392 1,20| młodsze od niej wychodziły za mąż. Lecz że zarazem wiedział 393 1,20| zginęła matka Jurandówny, za którą Jurand mścił się od 394 1,20| ówże straszny rycerz jeno za młodą małżonkę pomsty szuka, 395 1,20| książę zsiadł z konia, a za nim poczęli zsiadać i inni.~ ~ 396 1,21| obstawione były sieciami, za którymi taili się borowi " 397 1,21| głębin leśnych na polanę. Za strzelcami znów znajdowała 398 1,21| nich, spuszczony widocznie za wcześnie albo też włóczący 399 1,21| albo też włóczący się luzem za chłopami, ukazał się na 400 1,21| ojcowska krew, wypuszczała grot za grotem w ową pstrą ciżbę, 401 1,21| ciżbę, pokrzykując z radości za każdym razem, gdy ugodzony 402 1,21| lat do kuszy i oszczepu - za czym i do większej w ich 403 1,21| ratujcie panią!" Zbyszko porwał za utkwiony w śniegu oszczep 404 1,21| i skoczył na skraj lasu, za nim skoczyło kilku Litwinów 405 1,21| prysła w drobne złamki, za czym olbrzymi rogaty łeb 406 1,21| byliby jednak przybyli za późno, gdyby na szczęście 407 1,21| pochylony kark tura tuż za rogami.~Cięcie było tak 408 1,21| chwyciła go przez plecy za ramiona, ale nie mogąc go 409 1,21| na opończy i tamować krew za pomocą miękkich hubek borowych~- 410 1,21| czuł się pewny w nogach. Za czym powiódł mętnym jeszcze 411 1,21| dworzan.~- Nie z nim, ale za niego będę się odtąd potykał! - 412 1,21| może i życie im ocalił - za co, prócz rycerskich nagród, 413 1,21| następnie, jadąc przy niej, tuż za ludźmi, którzy nieśli Zbyszka, 414 1,22| pierwszego dnia nie ręczył za wyzdrowienie, nie wiedział 415 1,22| poczciwej dziewczynie dobrem za dobre i że będzie dla niej 416 1,22| mnie, powinniście, panie, za ratunek.~Zbyszko nie odpowiedział, 417 1,22| też od służby, że książę za dwa dni razem ze dworem 418 1,22| rzeczywiście jest tak straszny, za jakiego go głoszą. Starosta 419 1,22| drapieżnika i ryczałtem karę za wszystkie winy wymierzył. 420 1,22| potrafi uczynić, choćby za owym zbójem całe Mazowsze 421 1,22| ludzie odeszli. Jakoże mam go za to karać alibo na sąd pozywać? 422 1,22| rycerze - odparł Hugo.~- Za gości Zakon odpowiada, a 423 1,22| sprawiedliwości i kary żądamy nie za jedną krzywdę, ale za tysiąc, 424 1,22| nie za jedną krzywdę, ale za tysiąc, nie za jedną bitwę, 425 1,22| krzywdę, ale za tysiąc, nie za jedną bitwę, ale za pięćdziesiąt, 426 1,22| nie za jedną bitwę, ale za pięćdziesiąt, nie za krew 427 1,22| ale za pięćdziesiąt, nie za krew raz przelaną, ale za 428 1,22| za krew raz przelaną, ale za całe lata takowych postępków, 429 1,22| lata takowych postępków, za które ogień niebieski powinien 430 1,22| zgładzić, jako i ninie, za to, że pozywał i zwyciężał 431 1,22| sprawiedliwości naprawili, a za graniczną swawolę mistrz 432 1,22| walce się potykać, chyba za osobnym mistrza i wielkiego 433 1,22| mistrzowi i wam od Mazowsza!~- Za mistrzem stoją Niemcy i 434 1,22| Niemcy i cesarz rzymski.~- A za mną król polski, któremu 435 1,22| wystarczą.~- To mistrz ujmie się za nami i będzie wojna. Danveld 436 1,22| klęski Zakon nie ujmie się za nami i wojny księciu nie 437 1,22| na to trzeba mistrza... Za księciem stoi król polski, 438 1,22| dziewkę, Jurand oddałby za nią nie tylko Bergowa, ale 439 1,22| Witoldowe szczenięta - i cóż mu za to? Hałas oni z byle przyczyny 440 1,22| złotnika, który z Malborga za złodziejstwo wypędzon w 441 1,23| zarazem polecą się modlić za zdrowie, sławę i przyszłe 442 1,23| chyba pojechałby do nieba za przyczyną modlitw krzyżackich.~ 443 1,23| Nam przykazano dobrem za złe płacić i miłować nawet 444 1,23| Szczytnu, zapytał:~- Co to za piękna dwórka, z którą rozmawialiście 445 1,23| ochędożne szaty, aby ich za prawych Jurandowych pachołków 446 1,23| odzyskała wolność, oddaj za nią de Bergowa i siebie 447 1,23| de Fourcy pozostał nieco za Krzyżakami i jechał w głębokim 448 1,23| nienawiści, zemsty i żalu za Bergowem, który był mu bliskim 449 1,23| wprawdzie, że nie oni tacy, za jakich przedstawiają ich 450 1,23| niekarnym, nie brał zbyt za złe innym tych wad, zwłaszcza 451 1,23| następnie o wymienienie jej za Bergowa, byłby się może 452 1,23| chociaż poruszyła go i ujęła za serce uroda Danusi. Gdyby 453 1,23| wypuszczą, jeśli się za nią odda, a potem zamordować 454 1,23| miecz, lewą ręką schwycił za ostrze, prawą dłoń położył 455 1,23| tej samej chwili z tyłu za nimi, na zakręcie śnieżnej 456 1,23| znów pierwszy uderzę, wy za mną.~Tymczasem Czech dojechał 457 1,23| rycerz Zbyszko z Bogdańca, za którym kopię noszę, a który 458 1,23| chce od nas twój pan?~- Za to, żeście niesłusznie Juranda 459 1,23| mu wskażecie, gdy tylko za łaską i zmiłowaniem Bożym 460 1,23| gojący, więc źle mi się za uczynność wypłaca. Zwykła 461 1,23| go swymi żelaznymi rękoma za prawicę, wygiął , zakręcił, 462 1,23| Tymczasem podziękujcie Bogu i za chwilę ulgi. A Rotgier i 463 1,24| kożuchu tylko, i pognał za nimi. Świadectwa te rozproszyły 464 1,24| chwili chciał wysłać pościg za Krzyżakami, aby ich w łańcuchach 465 1,24| poczyna. Dopust Boży, ale za dopustem idzie kara.~Po 466 1,24| ledwie dycha, a jednak się za Jurandem ujął i tamtych 467 1,24| pióra ze łba zedrzeć, a za Lorchego toż by karku tak 468 1,24| Wyszońku?~- Hej! bliżej mu ta za wolą boską do ślubu niż 469 1,24| widoku ich radości, poszła za nią.~Zbyszko ciężko był 470 1,24| gdyż wraz odgadł, że to za jej wstawiennictwem spotkało 471 1,24| to ludziom być dziwno, że za mężne a zacne uczynki jest 472 1,25| pomsty Bożej wołali o karę za zamordowanie "ukochanego 473 1,25| pokornych i groźnych o zapłatę za ciężkie kalectwo i o wyrok 474 1,25| powiedz im jeszcze, że ich za psubratów, nie za prawych 475 1,25| że ich za psubratów, nie za prawych rycerzy uważam.~ 476 1,25| panienko, i balsam, gdyż to za ciężki grzech mój, a chcecie 477 1,25| mój, a chcecie wiedzieć, za jaki, to opowiem.~Danusia 478 1,25| jakoweś pacholę, które go za rękę wiedzie i drogę mu 479 1,25| i wyda zaraz dziewczynę za którego z sąsiadów, aby 480 1,25| stary Tolima, który tarczę za Jurandem nosił i zwykle 481 1,25| gdyż coraz mniej widzi, a za dni parę może i całkiem 482 1,25| przecie ojciec!" - powtórzył za nią jak echo: "Nie ma rady" - 483 1,25| które gnane wichrem jedna za drugą przysłaniają blask 484 1,25| które na nią patrzą. Co za pociecha i co za osłoda 485 1,25| patrzą. Co za pociecha i co za osłoda była pytać kilka 486 1,25| Miłościwa pani - powtarzała za nim Danusia, obejmując znów 487 1,25| pieszczona, więc chwyciła za szyję i poczęła ściskać 488 1,25| przeznaczył, to będzie, ale za pociechę niech wam Bóg, 489 1,25| pani miłościwa pozwala i za zgodę księcia pana naszego 490 1,25| mi tego! nie płać mi złem za dobre i niedolą za kochanie!" 491 1,25| złem za dobre i niedolą za kochanie!" nagle chwyciła 492 1,25| dla okrycia nóg i łoża, za czym podniósłszy Zbyszka 493 1,25| to sprawa wielkiej wagi i za nic nie chciałaby przyzwolić, 494 1,25| po północy księżna wzięła za rękę Danusię i poprowadziła 495 1,25| duszyczkę niebieską ma wziąć za żonę. A pomyślał to jeszcze 496 1,25| umarła i lęk chwycił go za serce. Nie trwało to jednak 497 1,25| żałośnie w szparach komina. Za oknami wstał wiatr, zaszumiał 498 1,25| Księżnie spływały łzy jedna za drugą po poczciwej twarzy, 499 1,25| zaś objęła go rączętami za szyję i przez chwilę słychać 500 1,25| potem Zbyszko zesłabł, gdyż za dużo było na jego siły wzruszeń -


1-500 | 501-1000 | 1001-1072

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License