Tom, Rozdzial
1 1,3 | się poselstwa i listy, a mimo tego nie można być pewnym
2 1,5 | poklękali natychmiast, mimo woli oddając jej cześć jak
3 1,5 | kurczyć się, lecz to było mimo woli, gdyż pohamował swą
4 1,5 | te słowa, pobladł mocno i mimo woli spojrzał na króla,
5 1,5 | wam zapłać.~Czasem jednak, mimo wszystkich pociech, zdejmowała
6 1,11| rękę, podniósł ją do ust mimo oporu dziewczyny.~- Czemu
7 1,12| rozumiejąc, o co chodzi, i - mimo bólu, który sprawiało mu
8 1,14| to w lesie, czy w domu, mimo woli mówił sobie: "Hej!
9 1,19| prawie dokuczać. Wówczas mimo woli pomyślał, że Jagienka
10 1,19| Bóg! - rzekł Zbyszko.~I mimo woli pochylił się w siodle
11 1,22| bawił między Krzyżaki, aby mimo wszystkiego, co na Mazowszu
12 1,26| jasłeczkami i z kozą śpiewali, mimo zamieci, kolędy. Na rynku
13 1,26| zajaśniał przed nimi wesoło mimo zawiei, gdy podjechali bliżej.~
14 1,27| szatach, które na sobie miała.~Mimo tej słusznej uwagi pojechali
15 1,30| wypoczynek ludziom i koniom. Mimo woli uczynił to i teraz.
16 1,32| szubienicy. Jurand przejechał mimo, czyniąc znak krzyża, zbliżył
17 1,32| rycerza śniegiem.~Ów, jakby mimo woli, ruszył przed siebie
18 2,5 | łopotaniem skrzydeł nad zamkiem. Mimo chłodu ludzie potnieli ze
19 2,5 | Nadstawiając puklerz, mrużył mimo woli oczy z poczuciem trwogi
20 2,5 | czasem podnosząc nieco, jakby mimo woli, zakrwawione ostrze.~
21 2,7 | zakonnych postępków, że i teraz mimo woli myślał, iż mógłby zrzucić
22 2,10| wszystkie doskonałości i mimo woli myślał, że gdyby diabeł
23 2,15| Niejeden więc z Mazurów mimo woli macał korda przy boku
24 2,18| rad był bowiem, że Zbyszko mimo wczesnych lat życia tak
25 2,20| Głupcze! - krzyknął, chwytając mimo woli za rękojeść mi-zerykordii.~
26 2,20| mniejszym zdumieniem, że Zbyszko mimo listów nie odzyskał Danusi
27 2,25| Pochwalony Jezus Chrystus!~Ale mimo tych słów twarz jej stała
28 2,25| oczy jego zwróciły się mimo woli na Juranda, którego
29 2,30| wymawiał im król Jagiełło. Mimo skarg, które aż o Rzym się
30 2,30| aż o Rzym się opierały, mimo pogróżek i srogiego wymiaru
31 2,31| jej wody i wina. Służąc, mimo woli spoglądał kiedy niekiedy
32 2,31| tuż obok niej i - również mimo woli musiał podziwiać jej
33 2,32| tego drapieżnego głodu, ale mimo woli, siłą nabytego pędu
34 2,33| a na pamięć nasunęły się mimo woli dumne słowa, którymi
35 2,48| królestwa nadeślą.~Lecz mimo tych wszystkich wojennych
36 2,48| wszelka namowa. Zresztą, mimo siódmego krzyżyka, chłop
37 2,49| całkiem ramionami, odziani mimo pory letniej w owcze tułuby,
38 2,49| się Powała. - Ha! to już mimo łez naszego króla nic widać
39 2,51| Oczy rycerzy zwracały się mimo woli na tę złowrogą, milczącą
40 2,51| Niejeden też wstrzymywał mimo woli koma, spoglądał przed
41 2,52| Oczy rycerzy zwracały się mimo woli na tę złowrogą, milczącą
42 2,52| Niejeden też wstrzymywał mimo woli koma, spoglądał przed
|