Tom, Rozdzial
1 1,5 | rodem naszym!~Tu klęknął znowu Maćko i wyciągnąwszy przed
2 1,12| głos Jagienki ozwał się znowu:~- Nakrzesam ognia...~Wraz
3 1,15| Zbyszka i po chwili~ozwał się znowu:~- Iżeś trzy pawie czuby
4 1,16| kołatki, które ozwały się znowu na znak, iż nabożeństwo
5 1,16| Jagienka po mszy w przedsionku znowu przyjęła wodę święconą z
6 1,19| kaptura, gdyż wiatr dmie znowu. Kupicie za to odpuścik
7 1,20| zawołał Zbyszko - Hej!...~I znowu umilkł ze szczęścia i ze
8 1,21| Zbyszkiem. Ów oprzytomniał znowu na chwilę, ale tylko uśmiechnął
9 1,22| chwilę, po czym ozwał się znowu:~- Jeślibyście kazali mi
10 1,24| głowy nie ucięli, a teraz znowu tur go starmosił.~- Nie
11 1,27| otwartym polu wicher począł znowu siec ich ostro po twarzach,
12 1,30| A pątnik przeraził się znowu. Wiedział, że może grozić
13 1,32| spożyciu strawy zabawiali się znowu ciskaniem na głodnego rycerza
14 2,1 | pohańbienie wielka rzecz!" Więc znowu zbliżali się do niego i
15 2,3 | sprawiedliwa dusza nakaże.~I znowu rad był w sercu, gdyż myślał
16 2,5 | zbroję w izbie zamkowej, znowu przybyło im nieco serca,
17 2,7 | ale wkrótce zjawił się znowu ze łbem spuszczonym ku ziemi,
18 2,8 | tego żalu, z niepokoju jął znowu wypytywać Czecha, jako to
19 2,8 | obaczyć - nijak nie może być! Znowu tam jednego psubrata rozszczepił -
20 2,8 | siadała, i nagle zatroskał się znowu.~- Jechać, to jechać - rzekł
21 2,11| pomroka. Wit tracił wówczas znowu ducha i wołał, iż to "złe
22 2,11| płynącej...~Pokrzepiło się znowu tym wspomnieniem Maćkowe
23 2,20| rękoma, wyciągnął szyję i jął znowu wołać :~- Miłosierdzia!...
24 2,22| wstać i nie mógł, więc siadł znowu i przez dłuższą chwilę siedział
25 2,25| przy Zbyszku? - spytała znowu.~- Może się i obaczyła,
26 2,31| Dalsze jej słowa przerwał znowu huk trąb i kotłów oznajmujących
27 2,31| sosen, po czym ona spytała znowu:~- A po wykupie Maćka ostaniecie
28 2,33| Najświętszej Panny.~A mistrz znowu był nierad z takiego obrotu
29 2,41| namyśliwszy, ozwała się znowu:~- Ale też wy tego waszego
30 2,43| najstaranniej z obawy, aby nią znowu nie wzgardził. Nawet z Maćkiem,
31 2,46| po bliźniętach przyszedł znowu na świat chłopak, którego
32 2,46| abyśmy tu wrócili i stąd znowu wyrośli. Za czasów naszej
33 2,48| chyłkiem do Prus, a potem znowu zjawiali się w Królestwie.
34 2,51| skończonej mszy wyszedł znowu przed namiot, mógł już własnymi
35 2,51| i po chwili widziano ich znowu jadących pod górę na swych
36 2,51| policzkach i po chwili ozwał się znowu:~- Ale że śmiercią walecznych
37 2,52| skończonej mszy wyszedł znowu przed namiot, mógł już własnymi
38 2,52| i po chwili widziano ich znowu jadących pod górę na swych
39 2,52| policzkach i po chwili ozwał się znowu:~- Ale że śmiercią walecznych
|