Tom, Rozdzial
1 1,1 | Tuż przy nim za stołem siedział młodzieńczyk o długich włosach
2 1,2 | książę w niewoli u nich siedział i dopiero gdy król Władysław
3 1,4 | rozmiary. Mąż był ogromny i siedział na olbrzymim koniu, roślejszym
4 1,4 | zatrzymawszy~się o kilka kroków, siedział nieruchomie na swym ogromnym
5 1,5 | dygnitarzy i rycerzy. Król siedział u wyższego końca stołu,
6 1,5 | godnością od infułatów, siedział jako poseł papieski po prawicy
7 1,5 | Kuno przymknął powieki i siedział z podniesionym czołem, jakby
8 1,6 | aleś nie mógł, boś w wieży siedział. Bóg da, że cię obdarzy
9 1,8 | świata powędruję.~Jurand siedział czas jakiś z głową w dłoniach,
10 1,9 | życzliwie młodzianka, a gdy już siedział na koniu, nawrócił jeszcze
11 1,11| Drugiego dnia po przyjeździe siedział właśnie stary na kłodzie
12 1,17| otworzył skrzynię, na której siedział, wydobył z niej przygotowany
13 1,27| nie przysypany. Woźnica siedział skulony na przedzie z rękoma
14 1,28| olbrzymi grzbiet. Zbyszko siedział jak skamieniały, ale po
15 1,30| twarzy spychowskiego pana i siedział bez ruchu - tylko broda
16 1,30| siebie, to na Juranda, który siedział oparty o ścianę, nieruchomy
17 1,30| przeszła w odrętwienie. Siedział nieruchomie dlatego, że
18 1,30| Jurandowi i - wyszli. On zaś siedział dalej bez ruchu, jakby ujęty
19 2,1 | twarzy, a wreszcie po tym, że siedział za stołem w pośrodku, w
20 2,1 | Po prawej jego stronie siedział stary Zygfryd de Lowe z
21 2,2 | tej samej sali wieczorem siedział za stołem stary Zygfryd
22 2,2 | siwej pochylonej głowie, siedział posępny, z twarzą w cieniu
23 2,7 | go wiadomość zastała - i siedział z twarzą kamienną, nieruchomy,
24 2,9 | już mrokiem. Stary Wilk siedział w przodowej izbie za dzbanem
25 2,11| twarz rękoma i czas jakiś siedział w milczeniu. Wreszcie wstrząsnął
26 2,11| kościołem albo przy drodze siedział, a Zbyszko przejeżdżał i
27 2,14| odpowiedział ksiądz Kaleb. Jurand siedział na poręczastej ławie z łokciami
28 2,22| Barczysty Niemiec, który siedział przedtem koło Sanderusa,
29 2,22| znowu i przez dłuższą chwilę siedział bez ruchu. Twarz miał bladą
30 2,23| niepohamowanej boleści. Arnold siedział w zamyśleniu. Czech zaś
31 2,24| wszystko.~Po chwili Zbyszko siedział już na koniu, ale Maćko
32 2,25| kto zaczął mówić, ale on siedział nieruchomy, biały, spokojny,
33 2,38| podniósł się z ławy, na której siedział, i rzekł:~- Bóg na mnie
34 2,39| odjazdu Zbyszka. On sam siedział wysoko na rosłym koniu bojowym,
35 2,46| ziemie, na których Zakon siedział, ale i w poczuciu tej siły
36 2,46| też może na własnym zamku siedział.~- Wolej by był Cztan poległ.~-
37 2,51| brzuch konia, na którym siedział Marcin z Wrocimowic trzymający
38 2,52| brzuch konia, na którym siedział Marcin z Wrocimowic trzymający
|