Tom, Rozdzial
1 1,4 | którego gęsto jak gwiazdy na niebie migotały głowy modrych chabrów
2 1,5 | przyszła noc, a z nią burza na niebie, gdy zakratowane okno poczęło
3 1,5 | nieboże, lepszym rzeczom w niebie dziwował.~Po czym jęła ronić
4 1,10| cóż błogosławione dusze w niebie robią?~- Śpiewają.~- No,
5 1,12| Nareszcie zorze rozpaliły się na niebie, od których wierzchołki
6 1,13| drogę. Każdy święty ma w niebie swój urząd i swoją gospodarkę -
7 1,13| mogłyby niezgody wyniknąć, w niebie zaś nie przystoi się świętym
8 1,16| to niezadługo, jako Bóg w niebie!~- Zaśby tam brał! - odpowiedziała
9 1,18| to?~- Prawda, jako Bóg na niebie.~- A czemu?~- Kto jego wie.
10 1,19| że tak jest.~-Jak Bóg na niebie...~Tu umilkli i jechali
11 1,26| nią tak jak na gwiazdę na niebie i rad by był okupić jej
12 1,27| tej, którą sam pan Jezus w niebie odprawi.~- Żaden nie ożył?~-
13 1,28| zawołał Jurand. - Jako Bóg na niebie, tak ni ognia nijakiego
14 1,28| musi być wolny. Jako Bóg w niebie, tak niechybnie po to oni
15 2,3 | błyskawica miga po nocnym niebie. Schwycił dłonią łosiową
16 2,7 | się nadzwyczaj pogodna. Na niebie świecił księżyc i cały dziedzińczyk
17 2,8 | rozganiał nabrzmiałe chmury po niebie, a na ziemi wył po zaroślach,
18 2,11| wiatrem cwałowały stadami po niebie - posępny. Maćko kazał poruszać
19 2,11| który Mazur, jak Bóg na niebie, a ona też długo nie wytrzyma,
20 2,11| widzieli ani chmurki na niebie. W Niedzborzu dopiero w
21 2,23| gwiazdom.~- Wóz widać już na niebie, a ja wciąż rozmyślam, jako
22 2,25| Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, przyjdź
23 2,27| procesja żałosna.~Na modrym niebie nie było żadnej chmurki
24 2,30| błyszczał na bezchmurnym niebie wśród rojów gwiazd jak srebrna
25 2,31| to pociecha, że pewnie w niebie, a wyście młodzi. Mocny
26 2,31| każda niewiasta. Ale w niebie za wszystko nagroda i tam
27 2,33| potężne baszty rysujące się na niebie. Dzień był jasny i przeźroczy,
28 2,42| myślałem, że jak tam te dusze w niebie ucieszysz, to już będzie
29 2,43| Bożych skrzypaczków, którzy w niebie grywają Matce Boskiej i
30 2,43| mu jest tak dobrze jak w niebie, chwilami - zwłaszcza gdy
31 2,45| było, jakby po miesiąc na niebie sięgać".~Inni zaś głośno
32 2,51| równinę. Przelatujące po niebie chmury przesłaniały od czasu
33 2,51| poczęły się roztaczać po niebie. Zadrżały kopie w rękach
34 2,51| A w górze, na rumianym niebie, wichrzyły się już i zataczały
35 2,52| równinę. Przelatujące po niebie chmury przesłaniały od czasu
36 2,52| poczęły się roztaczać po niebie. Zadrżały kopie w rękach
37 2,52| A w górze, na rumianym niebie, wichrzyły się już i zataczały
|