Tom, Rozdzial
1 1,2 | tymczasem niech nam, ubogim, wolno będzie choć wina z klasztoru
2 1,2 | się tylko starszym bawić wolno:~- Chcę! chcę! chcę!...~
3 1,3 | w których z woli Bożej wolno mu jest opuszczać piekielne
4 1,4 | której mi pohańbić nie wolno.~Na to spoważniał Powała
5 1,4 | wozy kupców, którym nie wolno było omijać Krakowa, by
6 1,5 | myślał Zbyszko, że gdyby mu wolno było stanąć przed królową,
7 1,5 | którzy nosili pas, nie wolno było jednego słowa na wiatr
8 1,6 | albowiem pod zamkiem nie wolno było krzyczeć, każdy zaś
9 1,6 | hańbić się nam przed nimi nie wolno. Co by pomyśleli i oni,
10 1,7 | gorąca wytężycie. Pojedziemy wolno razem z księżną i dworem,
11 1,7 | świecki, zakonnikom zaś nie wolno do pojedynczej walki stawać.~-
12 1,13| przyjdą. Albo to im nie wolno? Z czasem to i grodek w
13 1,15| kleryków nie widziałem.~- Im wolno - rzekł opat - gdyż nie
14 1,19| której się kocha, bo mu nie wolno.~- Nie wiem, czy im wolno,
15 1,19| wolno.~- Nie wiem, czy im wolno, jeno wiem, że je miewają.
16 1,19| ni zbyt wartko, ni zbyt wolno, ujrzeli następnego dnia
17 1,21| stronie, prosił, aby mu wolno było zostać dla obrony dam
18 1,22| rzekł:~- Zakonnikom nie wolno jest w pojedynczej walce
19 1,25| jak tylko konie odetchną, wolno było wziąć dziewczynę, ale
20 1,26| blisko jedni drugich, ale tak wolno, iż Zbyszko począł myśleć,
21 1,32| stanie... Ryby łowić nie wolno... zwierza bić też... Nie
22 2,3 | zmarszczywszy brwi, rzekł:~- Nie wolno tej rękojmi podnosić, albowiem
23 2,5 | pruskim chmyzem, zali mi wolno będzie wówczas jeśli nie
24 2,5 | jednak wyjechać natychmiast. Wolno było ówczesnemu rycerzowi
25 2,5 | żadne przeszkody, ale nie wolno było złamać obyczaju rycerskiego,
26 2,7 | powinien być wypuszczon wolno! Tu Zygfryd przypomniał
27 2,8 | przedzie jechali właśnie wolno, noga za nogą, nic prawie
28 2,11| rycerzem. Z jego rozkazania wolno było szukać Zbyszkowi po
29 2,15| zwierza bić w puszczach nie wolno! Błagamy! słuchajcie, bo
30 2,22| nie trzy, ale cztery razy wolno było czynić postoje, gdyż
31 2,23| się to. A czego tobie nie wolno, to Jurandowi będzie wolno,
32 2,23| wolno, to Jurandowi będzie wolno, bo nie on jeńca wziął,
33 2,24| kto jest, zapytał, czy wolno mu będzie wejść do chaty
34 2,25| pan spychowski i że nie wolno go jej pozbawiać.~Ale w
35 2,47| na śmierć zapomniałem.~- Wolno było tobie zapomnieć, boś
|