Tom, Rozdzial
1 1,1 | sobie, niemieckim obyczajem, księżnę Ryngałłę za panią serca
2 1,2 | klasztoru, który powitawszy księżnę, począł jej pokornie wymawiać,
3 1,2 | panny księżnie miła i sama księżnę miłująca. Dlatego też córce
4 1,2 | a następnie, chwyciwszy księżnę za szyję, poczęła wołać
5 1,2 | Dwaj owi poczęli witać księżnę i znów wymawiać jej, że
6 1,2 | drugi spojrzała jeszcze na księżnę, potem na Zbyszka, raz jeszcze
7 1,3 | klasztornej, w której czekał na księżnę opat na czele licznego orszaku
8 1,3 | centum villarum mógł powitać księżnę w liczniejszym jeszcze niż
9 1,3 | ufnego w siebie.~Witał jednak księżnę uprzejmie, a nawet uniżenie,
10 1,3 | dającą huczny rozgłos. Na księżnę, która nie urodziła się
11 1,4 | Słowa te uspokoiły do reszty księżnę, więc zwróciła rozmowę na
12 1,4 | oblicze i chcąc uspokoić księżnę, rzekł:~- Nie bójcie się,
13 1,4 | tak: "Ja zatrzymam się, by księżnę mazowiecką powitać; niech,
14 1,5 | papieski po prawicy króla. Dwie księżne zajęły miejsca następne.
15 1,5 | panie! - zawołały obie księżne.~- Daruj mu, daruj! - powtórzyły
16 1,5 | rozkoszując się tym, że i obie księżne, i tak znamienici rycerze
17 1,5 | sposobem przyjść mu z pomocą. Księżne postanowiły udać się z prośbą
18 1,5 | się tej zapowiedzi obie księżne i postanowiły milczeć przed
19 1,5 | się coś innego. Oto obie księżne mazowieckie nie przestały
20 1,6 | było spieszyć?~- Bom chciał księżnę Aleksandrę zdybać i brać
21 1,6 | Dopieroż wzięli się kłócić, bo księżnę porwał gniew: "To go, powiada,
22 1,6 | krużganek, mając przy sobie księżnę Annę Danutę, kilku duchownych
23 1,8 | swoim nie postawi... Jeno księżnę, naszą panią, to miłuje,
24 1,19| obum księżnom! Nie próżno księżnę Aleksandrę nawet panowie
25 1,19| grywająca, która śpiewaniem księżnę rozwesela.~- Aha... młódka...
26 1,19| mazowieckiego, a zwłaszcza księżnę, córkę sławnego "Kynstuta",
27 1,19| potem o księcia Janusza, o księżnę, i znów o Danusię - na koniec
28 1,20| szybkością schowała się za księżnę, ukrywszy się w fałdach
29 1,21| srogiego niebezpieczeństwa księżnę i inne niewiasty, a może
30 1,26| pozwoleństwo da, bo on też księżnę miłuje.~- Choćby i nie chciał
31 2,10| terminy w Malborgu, to przez księżnę Aleksandrę płocką siła można
32 2,30| stolcu posadzić. Król bardzo księżnę nawidzi i rad, jako mówią,
33 2,31| się dosłyszeć. Obie też księżne, a z nimi niewiasty, wstały
34 2,34| dostała listy za wami i przez księżnę od posłów krzyżackich.~-
|