Tom, Rozdzial
1 1,6 | Przykrywał przy tym srebrną brodę dłonią i uśmiechał się pod palcami,
2 1,10| ustrzelił.~Jagienka odgarnęła dłonią włosy, które się jej nasunęły
3 1,11| rzekłszy, siadł i zakrywszy dłonią brwi, umilkł, nie chcąc
4 1,14| Nagle jednak uderzyła się dłonią po biodrze.~- Ot! - zawołała -
5 1,14| za drzewami, zakryła oczy dłonią, jakby chroniąc się od blasku
6 1,17| bardziej; uderzył Zbyszka dłonią w łopatkę, aż się rozległo
7 1,25| śmiejące się i zawstydzone oczy dłonią albo też pochyla się i odpowiada:~"
8 1,30| przymknął oczy i począł dłonią rozcierać zimny pot, który
9 1,31| a następnie otoczył ucho dłonią i rzekł:~- Wasza miłość
10 2,1 | do Juranda i chwyciwszy dłonią za powróz otaczający jego
11 2,3 | nocnym niebie. Schwycił dłonią łosiową rękawicę, która
12 2,5 | Książę skinął kilka razy dłonią, by je uciszyć, ale nie
13 2,6 | powiedziawszy to, uderzył się dłonią po młodych wąsiętach i dodał,
14 2,7 | Przez długą chwilę trzymał dłonią za poręcz, jakby obawiał
15 2,7 | Kat chwycił swą olbrzymią dłonią pałąk kotlika, podniósł
16 2,9 | zmieszał się bynajmniej, dłonią nie sięgnął do korda, tylko
17 2,11| i począł wodzić szeroką dłonią no włosach. Przypomniał
18 2,11| krzyża, potem jął wodzić lewą dłonią wzdłuż ust.~Jagienka, nie
19 2,11| ludzi naprzeciw idących, dłonią i głosem żebrał jałmużny,
20 2,11| wilczej podobną, i otoczywszy dłonią ucho, zapytał:~- To wyście,
21 2,11| Maćko.~Tolima zaś otoczył dłonią i drugie ucho:~- Jako powiadacie,
22 2,12| wreszcie jednak jął wodzić lewą dłonią po czole i głowie, jakby
23 2,12| głową, że słyszy, po czym dłonią sięgnął po srebrny krucyfiks,
24 2,12| począł kręcić głową i machać dłonią, jakby chcąc zaprzeczyć
25 2,12| się i znów począł szukać dłonią po ścianie. Ludziom wydało
26 2,19| strzemion, chwycił potężną dłonią za ostrze niemieckiej dzidy,
27 2,20| Tu uderzył się nagle dłonią w myckę i zawołał:~- Na
28 2,24| czym podniósł rękę i począł dłonią~trzeć po karku i potylicy.~-
29 2,28| zwłokach, powiódł po nich dłonią od czoła aż do złożonych
30 2,34| Maćko.~A Zyndram pogładził dłonią swoje potężne czoło, pomyślał
31 2,38| stary?~Więc Tolima ogarnął dłonią spiczaste ucho i zapytał:~-
32 2,42| począł się gładzić szeroką dłonią po siwej czuprynie, jak
33 2,43| czole, przysłoniła twarz dłonią i poczęła pilnie patrzeć
34 2,47| po czym uderzył się nagle dłonią po udzie i rzekł:~- O prze
|