Tom, Rozdzial
1 1,3 | znakomitego rodu, męstwa i rozumu wielce szanowany. Może go tu niebawem,
2 1,4 | świątobliwość, i za wiano czci wielce, a szczególniej teraz, gdy
3 1,5 | Niemców!~- I ów wyrostek wielce się już pod Wilnem zasłużył -
4 1,5 | wiele mogły i było rzeczą wielce prawdopodobną, iż nie doznają
5 1,9 | Owszem - Zbyszko, choć wielce w sercu strapiony, zauważył
6 1,9 | będzie mi łacniej.~Rozmowa ta wielce dodała ducha Zbyszkowi.
7 1,16| pasach.~Zbyszko podziwiał wielce cały orszak, szczególnie
8 1,17| spodziewał się sporów i targów, wielce był takim postępowaniem
9 1,19| pobluźnił, za co, obawiam się wielce, że potępiony zostanie bez
10 1,19| tymczasem Zbyszko poszedł spać wielce pokrzepiony. Już w łożu
11 1,22| oddawał krew ustami, co wielce niepokoiło księdza Wyszońka.
12 1,24| rzucił. I Lotaryńczyk, i on wielce się do zratowania księżnej
13 1,25| Jakub z Kurdwanowa miłuje wielce i księcia, i mnie - wtrąciła
14 1,26| weseli, chociaż księżna wielce po swojej miłej śpiewaczce
15 2,6 | stryjcem tu wrócisz, z czego wielce bym był rad.~Lecz Czech
16 2,8 | zatroskał się stary rycerz wielce. Przyszło mu też do głowy,
17 2,11| Stary Maćko zatroskał się wielce, ale że był człek prędki
18 2,11| Zbyszko, że pan de Lorche wielce mu dopomógł przez to, iż
19 2,23| Na to Krzyżak zdumiał się wielce i dopiero po chwili rzekł:~-
20 2,24| człek doświadczony i z wojną wielce obyty, że nie ma żadnej
21 2,24| jednej strony czuły był wielce na wszelką stratę, z drugiej
22 2,29| spoglądał. Ucieszył się też wielce do pana de Lorche i począł
23 2,29| gdzie na granicy. Krzyżacy wielce tego pragną, albowiem chcą
24 2,30| ci też ją potem nasz pan wielce, bo w takim go miała starunku
25 2,30| zgadują.~- Jagienka miłuje wielce stryja Maćka i pewnie za
26 2,31| trudności". A mistrzowi chodziło wielce w tej chwili o to, aby jak
27 2,32| Jagiełło przybył rozdrażnion wielce obmową, jakiej dopuszczali
28 2,34| niebożę, wówczas nie baczył.~- Wielce ona was kocha - rzekł Zbyszko. -
29 2,38| gospodarzyć. I to wszystko wielce mi jest po myśli, jeno,
30 2,38| ociągasz? A Hlawa zmieszał się wielce i tak dalej, zająkając się,
31 2,40| uradował się tym w sercu wielce, zrozumiał bowiem, że do
32 2,48| powrotem - i wrócił z twarzą wielce wyjaśnioną. Gdy zaś w Krześni
|