Tom, Rozdzial
1 1,1 | się wesoło i założywszy rękoma długie włosy za uszy, podniósł
2 1,1 | spodziewa, iż z próżnymi rękoma nie odejdzie. Prawili nawet,
3 1,4 | takiego dnia, żeby z próżnymi rękoma odeszła...~Tak rozmawiając,
4 1,5 | Danusi, machał tylko obu rękoma, jakby opędzając się od
5 1,6 | mistycznej - ze złożonymi w krzyż rękoma na lazurowej sukni. Lud
6 1,6 | deski, ciągnięte silnymi rękoma lub rąbane toporami, poczęły
7 1,7 | Maszkowic - każdy z pełnymi rękoma.~Zbyszko witał ich z wezbranym
8 1,8 | schylił się lekko, czyniąc rękoma ruch, jakby go chciał podjąć
9 1,23| gości z domu z próżnymi rękoma, podarował każdemu z braci
10 1,23| chwycił go swymi żelaznymi rękoma za prawicę, wygiął ją, zakręcił,
11 1,24| się spokojnie i własnymi rękoma pomogła Danusi ułożyć znów
12 1,25| raz wtóry i wsparty obiema rękoma na rękojeści miecza, wyglądał
13 1,27| siedział skulony na przedzie z rękoma przy uszach, zaś w tyle
14 1,28| straszna jak wicher. Chwycił rękoma swe długie włosy, a głową
15 1,32| strzemienia Juranda i objął je rękoma.~- O Jezusie, Maryjo! -
16 2,2 | cierpienie".~Po czym chwycił rękoma skronie, a głowę i oczy
17 2,5 | rozciągnął się na nim, by łatwiej rękoma dostać jego szyi, i przeciąwszy
18 2,8 | chodzić po izbie, wymachiwać rękoma i mówić sam do siebie:~-
19 2,10| Maćko na płocie własnymi rękoma duży wołowy pęcherz, w jakich
20 2,11| wyrządził nikomu, a dobro obu rękoma czynił, ją zaś, która była
21 2,11| jego pokazywania głową i rękoma wezwyczaim! Spytacie go
22 2,11| Więc zakrył teraz twarz rękoma i czas jakiś siedział w
23 2,14| Krzyżaki", a oni, podparłszy rękoma głowy, słuchali w zadumie
24 2,19| na ziemię i konając, darł rękoma mchy leśne lub rzucał się
25 2,19| chwilę tarzali się, walcząc rękoma i nogami, wnet jednak niezwykle
26 2,20| niektóre poszpecone okrutnie rękoma mściwych Żmujdzinów. Zwycięstwo
27 2,20| Żmujdzin objął się za szyję rękoma, po czym prawicą uczynił
28 2,20| mogąc poruszyć skrępowanymi rękoma, wyciągnął szyję i jął znowu
29 2,22| Skirwoiłłą.~Macko chwycił go obu rękoma za kołnierz i ściągnął ze
30 2,25| skrępowanymi w krzyż na piersiach rękoma i wszyscy razem z Tolimą
31 2,31| klęknął przed nią i objąwszy rękoma jej kolana, klęczał w milczeniu,
32 2,36| rzewnie, a ona objęła mu rękoma głowę jak siostra, która
|