Tom,    Rozdzial

 1  1,2 |        kleryk foremnie napisze: jako panna Danuta Jurandówna najurodziwsza
 2  1,11|         dawna macie ochotę, ale może panna Jagienka zaśpiewa?~- Będziem
 3  1,15|              rzekł:~- Zbyt urodziwy! panna to, nie rycerz! Na to Maćko:~-
 4  1,16|     włodyczki albo ścierciałki, lecz panna z możnego rycerskiego domu.
 5  1,16|              dziewka na świecie jest panna Danuta Jurandówna ze Spychowa,
 6  1,16|            mogli przemówić. Co to za panna? Im przecie o Jagienkę,
 7  1,19|             a ciebie kto przysłał?~- Panna Jagienka Zychówna ze Zgorzelic.~-
 8  1,19|             Zychówna ze Zgorzelic.~- Panna Jagienka?~Zbyszko dopiero
 9  1,19|              ją Zbyszkowi i rzekł:~- Panna Jagienka i to wam przysłała,
10  1,19|          Zali stary Zych wie, ze cię panna do mnie wysłała?~- Wie -
11  1,19|              Pan chodził po izbie, a panna za nim. On krzyczał, a panienka
12  1,19|            opat łeb urwie!" Dopieroż panna pomiarkowała, że już na
13  1,19|            na tym koniec, bo później panna chciała, by były dwa konie,
14  1,19|             dwa konie, a pan bronił, panna chciała wilczury i trzosika,
15  1,19|            którzy by zaprzeczyli, że panna Danuta Jurandówna jest najurodziwszą
16  1,19|         nieco zmienionym głosem:~- A panna Danuta Jurandówna, której
17  1,19|       natężając pamięć, i odrzekł:~- Panna Danuta Jurandówna... A skąd
18  1,19|              kto by nie przyznał, że panna Danuta Jurandówna najcnotliwsza
19  1,20|              Elner naprawdę nie jest panną, ale czterdziestoletnią
20  1,20|              mu się dorosłą zupełnie panną - bo też i rzeczywiście
21  1,26|            miał zjechać?~- Miał.~- Z panną?~- A ogień to ci naprawdę
22  1,27|         przyodziewków. Nie było nic. Panna ostała w Spychowie.~Zbyszka
23  2,1 |              tu jest?~- Córka.~- Owa panna w wieży przy bramie?~- Tak
24  2,8 |              sama miłościwa, a z nią panna Jurandówna, pan de Lorche
25  2,8 |             Dziwowałem się nawet, bo panna miała wianuszek na głowie,
26  2,17|              Danuśka była dotychczas panną Jurandówną, byłby niechybnie
27  2,30| przywiezieniu Zygfryda odjechał z tą panną, która w Spychowie była,
28  2,30|         panie, chcieli twierdzić, że panna Agnieszka z Długolasu nie
29  2,31|           pocieszy Bóg i Najświętsza Panna.~- Bóg wam zapłać - odpowiedział
30  2,31|             czy to jest pewna, że ta panna, z którą wasza miłość rozmawiała
31  2,36|            tak zdobi tę truchełkę?~- Panna ze Zgorzelic - odpowiedział
32  2,43|       pytaniem, zaczerwienił się jak panna i dopiero po niejakim czasie