Tom, Rozdzial
1 1,5 | luteńką za pasem. Zbyszko padł im kolejno do nóg, po czym
2 1,6 | Awinionem...~Smutek ponury padł na miasto, na cały kraj,
3 1,6 | pocałowania. O kilka kroków dalej padł mu pod nogi pęk chabrów
4 1,9 | się z dworem mazowieckim. Padł Zbyszko jak długi do nóg
5 1,10| ostatniej musiał paść.~- Padł on od ostatniej, ale nie
6 1,12| sosny, zachwiał się i byłby padł, gdyby nie to, że w tej
7 1,22| tymczasem zaszedł wypadek, który padł cieniem między gości krzyżackich
8 1,27| sprowadzić pomoc, a gdy koń mu padł, wówczas schronił się pod
9 1,27| Danusię, a potem, gdy koń padł, Danusia odeszła od ojca,
10 1,32| dziecko! jego kochanie... Więc padł na kolana, złożył ręce jak
11 2,1 | ręką i łopatką; za czym padł z jego ręki kapitan łuczników
12 2,7 | tak straszliwą, że starzec padł zemdlony na wznak przez
13 2,11| nagle, rzuciwszy kostur, padł przed nią na kolana z wyciągniętymi
14 2,19| przez przewagę zbroić i koni padł w jednej chwili pokotem
15 2,22| raczej oba, młodzian jednakże padł pod spód, ale w tej chwili
16 2,25| Jagienka, a on jej do nóg padł, słowa przez chwilę nie
17 2,25| radość nie zabiła, a on zaraz padł krzyżem i modli się.~- On
18 2,26| tak, iż rzekłbyś, na świat padł mrok wieczorny i chmury
19 2,27| godzin drogi przed Spychowem padł znów na jego serce jaśniejszy
20 2,31| cały Zakon cień taki. jaki padł swego czasu na Templariuszów,
21 2,34| zachwiał się na nogach i padł na ławę w zupełnym zmysłów
22 2,37| uniesienia i wdzięczności padł jej do nóg.~ ~
23 2,41| Maćka pojaśniała, jakby padł na nią promień słońca.~-
24 2,49| gorzej rozgniewa!" I strach padł na wszystkich Tatarów i
25 2,51| i trupach końskich. Kto padł ranny, tego miażdżyły podkowy.~
26 2,51| Lecz żaden jeszcze nie padł z przedniej szych rycerzy
27 2,51| stalowy hełm i mężny Arnold padł z rozciętą na dwoje głową...~*~
28 2,51| tak straszliwego pogromu. Padł pod stopami wielkiego króla
29 2,52| i trupach końskich. Kto padł ranny, tego miażdżyły podkowy.~
30 2,52| Lecz żaden jeszcze nie padł z przedniej szych rycerzy
31 2,52| stalowy hełm i mężny Arnold padł z rozciętą na dwoje głową...~*~
32 2,52| tak straszliwego pogromu. Padł pod stopami wielkiego króla
|