Tom, Rozdzial
1 1,4 | Śmiała się, nie rozumiejąc dlaczego, za przykładem innych, i
2 1,6 | rozumieli, co to znaczy i dlaczego ta biało ubrana dzieweczka
3 1,10| nagle, sama nie wiedząc dlaczego, i poczęła zaciągać pod
4 1,14| wreszcie począł się dziwić, dlaczego jej tak długo nie ma.~-
5 1,15| nocą w Tulczy najechać. Ot, dlaczego kord przy boku noszę!...
6 1,15| defensare permittunt! Ot, dlaczego i im dałem miecze.~Umilkli,
7 1,27| nawet zdać sobie sprawę, dlaczego się tak stało: oto Danusia
8 1,27| gdyż jeszcze nie wiadomo, dlaczego Danuśki nie wziął. A nuż
9 1,28| sam nie wiedząc dobrze, dlaczego to czyni. Rozumiał tylko,
10 1,32| głód, począł tłumaczyć, dlaczego je surowe ziarno, chociaż
11 2,2 | odrzekł Rotgier. - Ale dlaczego, panie, zamiast: w imię
12 2,4 | podziemia puścił. Bóg wie dlaczego, sam zaś pojechał bez żadnego
13 2,6 | ale jego zguba pewna.~- A dlaczego?~- Bo go psubraty oskarżali,
14 2,7 | małżonka była nie wiadomo dlaczego całkiem Zakonowi oddana.~
15 2,8 | już przepadła na wieki.~- Dlaczego? - zapytał prawie ze strachem
16 2,11| mieście dzwonią? Zgadnijże, dlaczego dzwonią, boć przecie nie
17 2,13| Czemu to nas Maćko opuścił? Dlaczego mamy w Spychowie ostawać
18 2,13| zamkom wywieźli.~- A my dlaczego mamy siedzieć w Spychowie?~-
19 2,16| go gniewliwie, pytając, dlaczego wedle rozkazania w Spychowie
20 2,18| teraz dopiero zrozumieli, dlaczego ni bory, ni bagna, ni rzeki
21 2,19| się mogło wziąć ich tyle i dlaczego wszystkie głosy odzywają
22 2,21| szczytnieńskiego, ale nie wiadomo dlaczego, bo ów się też boi jako
23 2,23| rycerza. Rozumieszże teraz, dlaczego ślakowaliśmy was i dlaczego
24 2,23| dlaczego ślakowaliśmy was i dlaczego jeńcem naszym zostałeś!~-
25 2,30| głowie pomieścić. I po co? Dlaczego? Nie było mu wprawdzie tajnym,
26 2,47| Zbyszko.~- I ja, a wiesz dlaczego? Kuno rozum ma większy i
27 2,49| do usprawiedliwienia się. dlaczego bez rozkazów dobywali miasta
|