Tom, Rozdzial
1 1,1 | przez kratę widać. I ławą idą. Uderzy, bywało, Litwa i
2 1,4 | słuszności w imię Boże do bitwy idą. Tak też i myślę, miłościwa
3 1,10| biedą Na rozstaju w taniec idą...~Hoc! hoc! hoc! Na cóż
4 1,10| powtórzył Zych - Ku nam idą. Zbyszko zaś zeskoczył z
5 1,11| wyładzić dwa wozy. Na jednym idą dwie pościele i statki,
6 1,11| odpowiedzieć, poczęła wołać:~- Idą wozy, idą!...~Jakoż, gdy
7 1,11| poczęła wołać:~- Idą wozy, idą!...~Jakoż, gdy wozy zajechały,
8 1,19| mówiła. - Dziewczynie roki idą i w szatkach już jej szwy
9 1,25| spowiadają, a tym bardziej że idą święta, na które ojciec
10 2,9 | Bo ci kolana k'sobie idą - i jej też.~- Dajcie spokój!...~-
11 2,14| Witoldem w rzeczy już jest. Idą zewsząd Niemce bronić pogranicznych
12 2,17| przyciszonym głosem:~- Są nowiny: idą do Nowego Kowna posiłki.
13 2,18| zaraz dawał nam znać, że idą.~- Ba, już i to zrobione!~-
14 2,18| ludzie będą się potykali, ale idą cicho, sprawnie i ochotę
15 2,18| prostactwo, zrywają się i idą przed się zwierzęta, a nawet
16 2,18| chwili był już przy Zbyszku.~-Idą!...- rzekł.~ ~
17 2,19| wypytywać śpiesznie, jak idą, ile jest jazdy, ilu knechtów
18 2,19| jakiegoś świeckiego rycerza, że idą w szyku, prowadząc za sobą
19 2,19| Zbyszko nie bardzo był rad, że idą w szyku. Wiedział z doświadczenia,
20 2,50| że ku bitwie straszliwej idą, ale wiedzieli, że "trzeba",
21 2,51| Niemce, miłościwy panie, idą!~Porwali się na te słowa
22 2,51| wkrótce, że to Polacy prą, idą naprzód, biją, rażą, biorą
23 2,52| Niemce, miłościwy panie, idą!~Porwali się na te słowa
24 2,52| wkrótce, że to Polacy prą, idą naprzód, biją, rażą, biorą
|