Tom, Rozdzial
1 1,1 | Już to wojny wam tam nie brakło.~- Za przyczyną Witoldową.
2 1,2 | im ni męstwa, ni mocy nie brakło, a łup wzięliśmy znamienity:
3 1,6 | łkając.~- Boć i niewiele brakło - odrzekł Maciek. Dopieroż
4 1,11| wiele, w Bogdańcu jednak brakło chleba, mąki i różnych innych
5 1,11| już najgorzej statków nam brakło.~- Bo ja kazałam wyładzić
6 1,11| obudzić. Zbyszko, któremu brakło doświadczenia, myślał, że
7 1,19| przyjmuje. W Sieradzu jednak brakło widocznie ochotników do
8 1,20| tej strony Ciechanowa nie brakło już także lasów, które niedaleko
9 1,25| odpowiadał, gdyż mu tchu brakło. Powoli jednak począł posuwać
10 2,8 | dostać tylko łodzią. Nie brakło wprawdzie nigdzie grobel
11 2,8 | się z czego cieszyć. Nie brakło jednakże staremu powodów
12 2,11| miał dwie czerwone jamy. Brakło mu również prawej dłoni,
13 2,18| smutnych myśli, na które brakło i czasu, albowiem miejsce
14 2,19| Zbrojni byli wszyscy dobrze: brakło im wprawdzie potężnych "
15 2,25| wiosennymi dżdżami potoki. Nie brakło w puszczy i jezior, w których
16 2,29| spychowskich podziemiach nie brakło srebra, które Jurand bądź
17 2,29| rycerskie, bo w Polsce nie brakło zapaśników mało co Zawiszy
18 2,31| zaludnione, że im zgoła brakło lasów.~Więc poweselały oblicza,
19 2,32| zobopólną niechęć i gniew, brakło do zabaw ochoty. Na boku
20 2,41| Wam chytrości nigdy nie brakło - odpowiedziała dziewczyna,
21 2,46| ludzki i gości nigdy nie brakło w kasztelu, na co Maćko,
|