13-brzyd | buch-czerw | czesc-drzem | drzen-gospo | gotfr-kanon | kapad-krzak | krzat-magic | magii-nacze | naczo-niedo | niedu-obozo | obrab-ogrod | ogrom-pache | pachn-pocze | poczk-pomie | pomij-powit | powod-przem | przen-przys | przyt-rozmo | rozmy-serem | serni-spier | spies-swiat | swici-truda | trudn-uratu | urecz-widuj | widyw-wszys | wtarg-wysli | wyslu-zagor | zagos-zasta | zaste-zgrzy | zgubi-zysko | zytko-zzyl
bold = Main text
Tom, Rozdzial grey = Comment text
5513 2,49| Zbroje tu były lepsze, konie ogromniejsze, rycerstwo bardziej ćwiczone,
5514 2,5 | śmierci wydawał się jeszcze ogromniejszy, drudzy zaś pawi pióropusz
5515 2,45| przedtem miał Spy-chów wraz z ogromnymi skarbami zgromadzonymi przez
5516 1,32| ciekawie, dziwiąc się widocznie ogromowi jeźdźca i konia, ale na
5517 1,32| ciskaniem na głodnego rycerza ogryzionych gnatów. Poczęli też przekomarzać
5518 2,5 | księstwa, którzy czekali nań w ogrzanej komnacie przy kominie. Tam
5519 2,24| wiatr obwieje, a słonko ogrzeje - to może się jej lepiej
5520 2,25| oswojoną wilczycę, która ogrzewała mu bose stopy, i podał się
5521 2,9 | Wy się Cztana nie bójcie! Oho! niechby jeno spróbował!
5522 2,7 | Juranda i jego córkę? Zdrada i ohyda wyda się wprawdzie wówczas
5523 2,26| chrapliwy, stłumiony ryk i że ów ohydny upiór rzucił się na niego,
5524 2,23| godziłoby się, abym sam ją do ojcowizny odprowadził. Ale trudna
5525 1,21| widok zagrała Kiejstutowa, ojcowska krew, wypuszczała grot za
5526 2,7 | słynnych rycerzy, którzy w ojczystej swej andegaweńskiej kramie
5527 1,8 | przywykły do prawa pięści w ojczyźnie, próbował osiadać w sąsiedztwie
5528 2,42| pomogły żadne smarowania ni okadzania ziółmi, które owczarz miejscowy
5529 2,22| zarośla urywały się nagle, okalając małą polankę, na której
5530 2,31| przedniejsi dworscy. Mury okalające dziedziniec drżały od nieustających
5531 1,23| twarze zmieniły im się w okamgnieniu. Szczególniej Hugo de Danveld
5532 2,19| Niemiec w zakrywający oblicze okap od hełmu, ale go nie strzaskał
5533 1,11| tylko wielkie kominy z okapami po rogach. Podłoga była
5534 2,5 | niepokoić. Spod stalowego okapu widział zaciśnięte nozdrza
5535 1,20| lubił świetne zgromadzenia i okazałe uroczystości, aby potykać
5536 1,2 | ślubował.~A zakonnicy nie okazali też zdziwienia, albowiem
5537 1,16| był sam Zych, który dbał o okazałość dla innych, dla siebie zaś
5538 1,4 | kamienice kupieckie częstokroć okazalsze były od tamtejszego wielkoksiążęcego
5539 1,4 | wojenny" uważał się za okazalszy i podnosił znaczenie rycerza.
5540 1,3 | wschodzącego słońca. Z tych okazałych murów i gmachów, z domów,
5541 1,8 | jednak, pomiarkowawszy, iż okazując swoją zawziętość na Niemców,
5542 2,43| gwoli Maćkowej przyjaźni okazuje.~I raz począł mówić o tym
5543 2,11| rzucić pod nogi panu, ale okiełznał tę ich chęć Maćko, który
5544 1,32| co to jest?!~Z wysokiego okienka w przybramnej wieży ozwały
5545 1,32| przybramnej świeciło wysoko jedno okienko, inne były ciemne.~Godziny
5546 2,2 | wycie wiatru i drganie osad okiennych.~- Gdzie ciało komtura i
5547 1,23| Na drzewach leżała bogata okiść, dzień był chmurny, ale
5548 1,24| którą ksiądz Wyszoniek okładał potłuczone kości Zbyszka,
5549 1,19| Pomyślał także, że Sanderus nie okłamał go, a chociaż był nabytkiem
5550 1,6 | bogatych mieszczek biły im oklaski, wszędzie widać było oczy
5551 2,42| chłopak z Bogdańca boso, oklep, bez kapelusza na płowej
5552 2,18| jakoby w potrzask albo jako w oklepce!~Usłyszawszy to, Maćko spojrzał
5553 2,14| przed przytwartym błoniastym oknem - i pojechał, bo już też
5554 2,33| zamkowym staro-stą krzyżackim a okoliczną szlachtą, której ziemie
5555 1,6 | od czasu do czasu gromady okolicznego chłopstwa, które również
5556 2,11| częścią załogi i na czele okolicznej szlachty do Malborga. Objaśnienia
5557 2,33| drapieżne ramiona ku wszystkim okolicznym krajom i ludom.~Liczne pruskie
5558 1,2 | pełne dymiącej jajecznicy, a okolone kiełbasami, od których rozszedł
5559 1,20| bezwąsej, wieśniaczej twarzy, okolonej włosami obciętymi równo
5560 1,7 | zbudujem, a rowem każemy okopać na porządek.~- Także myślisz? -
5561 2,45| stanąć kasztel, było niegdyś okopane, może za czasów jeszcze
5562 1,19| gościniec, miejscami nawet okopany, miejscami na nizinach wymoszczony
5563 1,11| Ubrany był w łosi kubrak i okrągłą pilśniową myckę, taką, jakich
5564 1,19| na nizinach wymoszczony okrąglakami, zabytek króla Kazimierzowej
5565 1,8 | począł patrzeć na Juranda okrągłymi oczyma, nie mogąc słowa
5566 1,23| jakby go chcieli nieznacznie okrążyć. Z tych powodów począł się
5567 1,7 | skoczywszy ku nim, począł ich okręcać dłońmi i oglądać jak osobliwe
5568 1,19| Ej-że!.. wiem i ja, jako pas okręcić.~- Nie chcę się z wami bić.~-
5569 1,30| przemówi, stanie się z nim coś okropnego; więc zamilkł, oczy okrągłe,
5570 2,1 | I przyszła znów chwila okropnej trwogi, w której zdawało
5571 1,23| trzem rycerzom nie tylko o okrucieństwie, ale o podstępach i wiarołomstwie
5572 2,10| byle im kto nie żałował okruszyn, nie bywały złośliwe. Lecz
5573 1,1 | starym pogańskim diabłom okruszyny twaroga żałować albo im
5574 1,26| zaprzysiągł. A prócz tego okrut-niem waszą miłość pokochał, więc
5575 1,23| walkach. Byli nieubłagani i okrutni dla Litwy, ale byli zarazem
5576 2,32| przebiegłość. Ale nie był okrutni-kiem, bał się sądu Bożego i ile
5577 1,26| stawała się na dworze coraz okrutniejsza i wszyscy mówili, że kogo
5578 2,10| możnaby do jutra gadać. Okrutnieście chytrzy.~Aleją było prędzej
5579 2,18| rzecz nawet dla największego okrutnika podnieść rękę na niewiastę
5580 2,11| dziecko -i samego umęczyli tak okrutnymi mękami, że i Tatarzy nie
5581 1,25| i piękny kobierczyk dla okrycia nóg i łoża, za czym podniósłszy
5582 2,9 | ręki nie podniosą, gdyż okryliby się hańbą okrutną i kto
5583 2,7 | mu się na głowie, a czoło okryło się zimnym potem.~I cofnął
5584 2,27| po kilim-ku, którym była okryta. Trwało to chwilę. Nie było
5585 2,49| pięćdziesiąt, ale nie tak okryte jak Witoldowe, bo u niego
5586 2,21| natarto sadłem, a następnie okryto ciepło skórami;~Sanderus
5587 1,26| wielki, że trzeba było konie okrywać. Cała kraina leżała pod
5588 2,7 | szponów palce pod płaszcz okrywający piersi Rotgiera i począł
5589 2,31| podstępów krzyżackich, ale okrywało go chwałą niezmierną. Należał
5590 1,30| wykrzykiwać na jego cześć, lecz w okrzykach tych brzmiało i zdziwienie,
5591 2,5 | po rycersku i po bożemu.~Okrzyknęli się na to zgodnym chórem
5592 1,25| jakiemuś niespodzianemu okrzykowi zapobiec, po czym zaś rzekł:~-
5593 2,9 | Jakoż po obiedzie kazał okulbaczyć konia, siadł na niego i
5594 2,49| za którem się na Mazowszu okupił.~- A jakże się to stało,
5595 1,7 | za co wykupić. Z łupów, z okupów, które składali wzięci przez
5596 2,16| albo co?~- Zamki Niemcom okurzyć...~- Któren?~- Ragnetę albo
5597 1,9 | gdzie srebro kopią i olbory do skarbu oddają.~- Żeby
5598 2,4 | walczyli zwycięsko przeciw olbrzymom-smokom lub możnym czarnoksiężnikom.
5599 1,19| Izraelitom na puszczy; mam olej, w którym poganie świętego
5600 2,33| dzierżaw ruskich, które Olgierd wydarł z gardła Tatarom,
5601 1,3 | tego jest w klasztorze w Oliwie siła innych najprzedniejszych
5602 2,11| Maćka na drogę drewnianą, oliwną tabliczką, na której wypisana
5603 2,34| przychodzi ksiądz świecki spod Oliwy, prosi o brata i tak powiada: "
5604 1,10| dopiero nazajutrz rano. Za Olkuszem skręcili ku Śląskowi, którego
5605 2,2 | wył za oknami, wstrząsał ołowiane osady okien, chwiał płomieniem
5606 1,23| konwulsje palcami. Spod ołowianego nieba dochodziło~tylko krakanie
5607 1,5 | na miecze i na topory z ołowianymi ostrzami, a w końcu, jak
5608 2,35| albowiem mistrz chciał olśnić oczy posłów polskich. Lecz
5609 2,45| wielkie kochanie i urodę olśniewającą oczy ludzkie, i dworność,
5610 2,46| niego zbliżał, tego oczy olśniewała widna z dala czatownia i
5611 2,33| więcej niż kiedykolwiek i olśniewało bogactwo, olśniewał pozorny
5612 1,11| myśliwskie, sieci, i tak olśnił oczy jego dostatkiem, że
5613 1,15| tak piękny, że Jagienkę aż olśniło, zupełnie jak wówczas, gdy
5614 1,27| rzekł przewodnik - w pobliżu olszniaka; ale i tu coś musi być.~-
5615 1,27| ludzi i koni. Łąka między olszniakiem a gościńcem lśniła się teraz
5616 1,27| zaspach nie znaleziono nic. W olszniaku błysnęły im jeno kilkakroć
5617 1,4 | weseliły oczy dąbrowy i olszyńce, skąpane w blasku słonecznym,
5618 2,39| znikli za wysokimi krzami olszyny, rzekł:~- Pod tym znakiem
5619 1,17| mam brać, kiedym ja przed ołtarzem w Tyńcu Danusi Jurandównie
5620 1,5 | wolna od drzwi zakrystii ku ołtarzowi, mając oczy wzniesione do
5621 1,20| go ciągoty i ogarniała go omdlałość, pod którą taił się żar
5622 2,34| zasłyszawszy o wczorajszym omdleniu Maćka, przyszli go dziś
5623 1,12| które też w końcu poczęły omdlewać, zasępiać się, czernieć
5624 2,11| mu dadzą czas, to i nie omieszka - odparł Maćko. -No! chwalić
5625 2,2 | polskiemu i wysłańcy ich nie omieszkają krzyczeć na wszystkich dworach
5626 2,40| cię przy tym wyśmiać nie omieszkał.~- Toby po tym śmiechu zapłakał -
5627 1,6 | prawo alibo pozór", nie omieszkałby Zbyszka uwolnić. Radzono
5628 1,4 | kupców, którym nie wolno było omijać Krakowa, by nie pozbawić
5629 1,20| spływała zwykle na Mazowsze, omijając jednak groźnych miejscowych
5630 2,37| nie miał wrócić! Jużci nie ominę Spychowa, ale tu nie ostanę.~-
5631 2,21| Wdzięcznym ci jest i nie ominie cię nagroda. Ale teraz opowiadaj,
5632 1,15| kord przy boku noszę!... Omnes leges, omniaque iura vim
5633 1,15| boku noszę!... Omnes leges, omniaque iura vim vi repellere cunctisque
5634 1,11| sąsiedzi -i rzeczywiście nie omylił się, przynajmniej co do
5635 1,17| a może ich nie szukał. Omyliłem się!"~Ale zły był, że się
5636 2,6 | teraz powiadają, że się omylili i że to inna dziewka, a
5637 1,22| książęcą mością zdarzyła się omyłka, którąśmy nie ze strachu
5638 1,2 | rozpowiadali. Źle to było onemu Nałęczowi, który czterdziestu
5639 1,8 | Zbyszko, usłyszawszy to, aż oniemiał i począł patrzeć na Juranda
5640 1,19| któren poczet miał zacny i opa-trzon był dostatnio. Sanderus
5641 1,3 | kamieniami sadzony krzyż - godło opackiej godności. Cała jego postawa
5642 1,2 | Długolasu - wyśpimy się w opactwie, a do Krakowa przyjedziem
5643 2,28| miejsce oczu i po białych, opadających aż na ramiona włosach. Obok
5644 1,27| nakryty, podnosiły się i opadały od oddechu.~- Jakoże jest? -
5645 1,12| stopą suche gałązki, szurały opadłe liście i jagodziska... Coś
5646 2,18| podłoża biła surowa woń opadłego igliwia i próchna. Słońce
5647 2,5 | Niemca zdrętwiało nagle i opadło bezwładnie. Ów zaś cofnął
5648 1,12| żółciejących jagodziskach i po opadłych liściach; czasem śmignęła
5649 1,26| wilków w przasnyskim boru opadnie, to im go rzucim na odprawę,
5650 2,11| świeciło już, zmieniając na opale krople rosy na drzewach
5651 2,23| strach opuści i prędzej się opamięta, gdy nie obaczy tych dwojga.
5652 1,25| spokój. Jeno nie mogę się opamiętać - i czegoś mi strach. A
5653 2,23| przygani, tobie w oczy plunie. Opamiętaj się, prze Bóg!~Nastała chwila
5654 1,32| Wnet jednak najtchórzliwsi opamiętali się, że dzieli ich od straszego
5655 1,25| Poczekajcie, niech się opamiętam! Żeby tu książę był, zaraz
5656 2,23| da jutro Danuśce większe opamiętanie.~- Niech i konie dobrze
5657 1,11| mieniącą się twarzą, po czym, opanowawszy wzruszenie, ozwał się do
5658 2,29| Danusi. Ów żal przejmował go, opanowywał i zarazem tężał w nim coraz
5659 2,32| na wolę losu. Często też opanowywały jego duszę złe przeczucia,
5660 1,23| tak że z koni podnosił się opar. Z lasów ku ludzkim siedliskom
5661 2,19| posłużyła mu tym samym jako oparcie, za czym zerwał się, uskoczył
5662 2,15| zniszczył, aby nie stały się oparciem Krzyżakom, i nie było już
5663 2,18| przysłonione były gęstym, białawym oparem, który całkiem zakrywał
5664 1,2 | powieki - i zaraz potem, oparłszy się z wielką ufnością o
5665 2,1 | ujętą w drewniane łupki, opartą na poręczy. Po prawej jego
5666 2,14| poręczastej ławie z łokciami opartymi na poręczach, usłyszawszy
5667 1,30| znaczny, a potem zaczną się oparzeliska, wśród których gródek...
5668 1,30| wśród których gródek... Za oparzeliskami są łęgi i suche pola, zaś
5669 1,14| to już pora odlotu.~- Tam oparzelisko - szepnęła Jagienka - gdzie
5670 2,42| odskoczyła od niego jak oparzona i ukrywszy między czaprakiem
5671 1,25| Lepiej, aby go nowina nie oparzyła jak ogień. Poślemy po niego
5672 2,1 | rycerska, którą każdy, kto opasan, szanować winien.~Danveld
5673 1,5 | Nie będzie tego, żeby ja opasanemu rycerzowi głowę kazał niewinnie
5674 1,13| człowiek! Bywają między opatami, jako wiecie, całkiem świeccy
5675 1,16| Jagienki, słuchając pieśni opato-wych szpylmanów, lecz gdy ujechali
5676 1,23| można czasu tracić nawet dla opatrunku Danvelda. Siadłszy przy
5677 2,1 | poczęli zbliżać się do jeńca, opatrywać go z bliska i mówić: "Toć
5678 2,17| mruczeli nad nimi zaklęcia lub opatrywali ich rany, przykładając na
5679 2,9 | u was w gościnie, i nie opatrzą się aż pojutrze. Sieciechowa
5680 2,2 | porobią trumny, a ranni opatrzeni już w szpitalu.~Zygfryd
5681 1,19| przednio jest na wyprawę opatrzon. Jakoż zbroja jego budziła
5682 2,7 | śmierć i żył, chociaż nie opatrzono mu ran, a wtrącono go do
5683 1,25| podpisanym przez braci i opatrzonym pieczęcią Danvelda, w którym
5684 1,1 | to już zasłużonego hojnie opatrzy.~- To go i podejmę, bom
5685 2,11| listu, którym go swego czasu opatrzyła.~Księżna zaledwie pamiętała
5686 1,1 | kupiłem zbroiczkę, konie - opatrzyłem się jako zwykle na wojenną
5687 2,11| podejmowali ich gościnnie, a nawet opatrzyli Maćka na drogę drewnianą,
5688 2,25| brzucha końskiego nogi, opędzać się nie mógł. Giermek nie
5689 1,5 | tylko obu rękoma, jakby opędzając się od much.~- Dajcie mi
5690 2,2 | tej dziewki w szaleństwo i opętan przez złego ducha rozlał
5691 2,23| Ducha!... Jak to?... ta opętana dziewka, w której głowie
5692 1,6 | przyprowadzano do niej opętanych, kaleki, chore dzieci -
5693 1,20| Czasem bywa, że ich w opętanym siedzi sto i więcej, a cia-sno-li
5694 2,46| jednakże gdy bujny włos opiął przepaską z purpury, przybrał
5695 1,26| księżny, którą umiłował jako opiekunkę swego dziecka.~W Przasnyszu
5696 2,33| i rycerzy, jako przeciw opiekunom i obrońcom pogaństwa - a
5697 2,25| staremu panu z Bogdańca z opiekuństwa tak wypadło, że ją z sobą
5698 2,30| skarg, które aż o Rzym się opierały, mimo pogróżek i srogiego
5699 2,41| splecionym warkoczem i z piersią opiętą w barwne sieradzkie sukno.
5700 2,5 | Zbyszkowi piersi, boki i grzbiet opinała pyszna mediolańska zbroja,
5701 1,5 | o kolebce, zabrał głos i opisywał kosztowność daru, ale więcej
5702 2,31| na pokojach królewskich. Opłacił im się wszelako zawód, bo
5703 1,6 | losie, z całej duszy jął opłakiwać śmierć uwielbionej Pani.
5704 1,4 | pozbawić miasta licznych opłat. Wieziono na tych wozach
5705 1,21| przedśmiertnych drgawkach nogami, oplątując je we własne wyprute trzewia,
5706 2,22| sobą jak dwa jastrzębie, opletli się ramionami i poczęli
5707 2,30| Skirgiełła, któren jest wicher i opój... l dlatego rycerze, którzy
5708 1,22| Krakowa.~- Bo były pozory... Opolczyk... Wzięliśmy niby zastaw,
5709 2,32| zastawioną zdradliwie przez Opolczyka Krzyżakom ziemię dobrzyńską
5710 1,10| Wprawdzie wskutek wojny z Opolczykiem Naderspanem, któremu pomagali
5711 1,3 | włodycy, na zachód aż po Opole, a na wschód po Sandomierz,
5712 1,5 | syn Bolka III. księcia opolskiego. Zbyszko słyszał o nim na
5713 2,5 | ranek, przetarła się szara opona mgły i promień słońca rozświecił
5714 1,19| pachołków, wiozących pod oponami zbroje, oglądał. Układał
5715 1,32| kierunku na szarą, wilgotną oponę mgły, która zasłaniała przed
5716 2,21| ominie cię nagroda. Ale teraz opowiadaj, o coc zapytam: zali przysięgniesz
5717 1,5 | nabożeństwem, gromadki ludzi opowiadające sobie nowiny. W jednej z
5718 2,4 | spotkania, słysząc van Krista opowiadającego o niesłychanych zwycięstwach
5719 1,7 | dostali się do niewoli. Ale w opowiadaniach jeńców nie było nic nadzwyczajnego:
5720 2,2 | księcia mazowieckiego i opowiedz mu wszystko, co się tu stało,
5721 2,6 | jedźcie, rycerzu de Lorche, i opowiedzcie mu, co tu się działo. Obcych
5722 2,11| niezmiernie, tak jak jakaś opowieść rycerska lub jedna z takich
5723 2,5 | tylko, aby jak najbardziej opóźnić okropną chwilę. Jakoż tak
5724 2,7 | powrotem o dwa albo trzy dni opóźnię, gdyż - sam pozwawszy, stanąć
5725 2,1 | bardzo ciemnej, gdyż szklane, oprawne w ołów gomółki przepuszczały
5726 1,2 | w srebro i kość słoniową oprawny. Wszystko to było nowe,
5727 2,34| Komtur zamkowy sam ich oprowadza, a potem pójdą do wielkiego
5728 1,5 | wrócił do kraju i czekał na opróżnienie której ze stolic, spodziewając
5729 2,21| powtórnie bukłak do ust, opróżnił go całkowicie i jakby nie
5730 2,21| mam robić? - spytał nieco opryskliwie Maćko. Na to Zbyszko nie
5731 2,3 | widziano, i nakazał pościg opryszków na całej granicy swego księstwa,
5732 1,16| ów ulżył znacznie, tak że oprzytomnieli obaj, stali tylko bladzi
5733 1,5 | dawajcie! Pojedziemy na ops! jak mawiał nieboszczyk
5734 1,5 | Zawisza z Kurozwęk!~- A z opsu do piekła, jak mówił diabeł! -
5735 1,6 | kapitan i halebardnicy opuścili broń, albowiem wszyscy zrozumieli,
5736 1,7 | pierwsze moje prawo to wy. Nie opuściliście mnie, to i ja i was nie
5737 2,25| proch.~Siły wszakże nie opuściły jej i nie straciła przytomności,
5738 2,11| Słuchajcie -rzekła. - Nie opuścim was. Pojedziecie z nami~
5739 2,10| zmieszała się okrutnie i opuściwszy długie rzęsy, zapłoniła
5740 1,26| Leśny dworzec książęcy opustoszał. Księżna wraz z dworem i
5741 1,6 | prawie zupełnie i tylko przez opustoszałe ulice przeciągały od czasu
5742 2,46| zmienił się całkowicie: z opustoszałej osady czynił się wsią ludną
5743 1,6 | spieszył pod zamek. Miasto opustoszało tak, że zostali w nim tylko
5744 2,21| opatrzył go żywnością, która w opustoszałym kraju przydać się mogła,
5745 1,3 | woli Bożej wolno mu jest opuszczać piekielne podziemia i ukazywać
5746 1,11| przywiozła, niczego nie opuszczając, gdy zaś wspomniał o dwóch
5747 2,41| i dni. Rąk wprawdzie nie opuszczał, wstawał do dnia, jeździł
5748 2,27| choroba, dość że gorączka nie opuszczała jej odtąd prawie aż do końca
5749 1,7 | dworach zagranicznych, nie opuszczało umyślnie Krakowa, nie wiedząc,
5750 2,11| dopiero dziesiątego dnia po opuszczeniu Płocka przejechali granicę
5751 1,25| wzruszenia przymknięte, rączy -ny opuszczone wzdłuż sukni - i przypominała
5752 1,21| zatrzymał się i hucząc, począł orać nogami ziemię, jakby podniecając
5753 1,2 | Pazurami będziesz w nim orał? bez chłopów?~-Nieprawda!
5754 1,5 | wprawdzie niejednokrotnie nazwy Ord Złotych, Sinych, Azowskich
5755 1,5 | obiecał, wraz z całą Złotą Ordą pokłoni się Krzyżakowi.~
5756 1,5 | domowe między pojedynczymi Ordami nie były mu dobrze wiadome.
5757 1,5 | na tronie Złotej i Sinej Ordy - i uznan "synem". Lecz
5758 1,4 | Pomyślawszy jednak, że o orędownictwo księżny za Zbyszkiem dość
5759 1,5 | dobrodziejką i osobliwszą orędowniczką Zakonu. Słowa jej wiele
5760 2,49| nad naszą świętą królową orędowniczki. Walne spotkanie nastąpi
5761 1,6 | za tobą wstawi. Dobry to orędownik - obaczysz! - co?~Zbyszko
5762 1,4 | też, ale im więcej będzie orędowników, tym będzie dla młodziaszka
5763 2,48| oblicze, jął wspomagać ludźmi, orężem i zbożem z żyznych ziem
5764 2,1 | podobniejsza do rzezi niż do orężnej rozprawy. Młody i zapalczywy
5765 2,48| tylko dziady, ale klechowie, organiści, różni słudzy klasztorni,
5766 1,3 | jeszcze wówczas po kościołach organy i poczęły to potrząsać całą
5767 2,41| karczunkiem przysposobił pod orkę opat, zapuszczono z braku
5768 2,2 | gdyż oto widzę białość orłowych piór na powietrzu i szpony
5769 1,3 | rzeźby. Zakonnik przybrany w ornat wyszedł ze mszą, skłonił
5770 2,7 | śnieg powolnym krokiem ku orszakowi, który przejechawszy bramę,
5771 1,20| de Dan-veld, starosta z Ortelsburga, czyli ze Szczytna, którego
5772 1,21| rumakiem, gniotąc go łbem i orząc z wściekłością rogami jego
5773 2,38| gospodarstwa ja! Topór głębiej orze od pługa... Pana i dziecko
5774 2,30| zgniótłby go w dwóch palcach jak orzech, czy dlatego że duszę miał
5775 1,2 | przeciągnęła się, gdyż po orzechach podano słodkie placki pełne
5776 1,20| diabeł w głowie jako czerw w orzechu i gotów po nocy na którego
5777 1,25| rada była czym-kowiek się orzeźwić, więc skoczyła po lutnię
5778 2,19| gąszczów jak jadowity rój os, których gniazdo niebaczny
5779 1,20| do ogniska, przy którym osacz-nicy ponarzucali im skór żubrzych
5780 1,20| ale że przybywają wraz z osacznikami przez babską ciekawość albo
5781 2,24| niespodzianie przez psy osaczon gotuje się do rozpaczliwej
5782 2,19| cofając, i ciąć na kształt osaczonego przez psy odyńca. Natomiast
5783 2,25| tam, gdzie zdarzyła się osada, mieszkaniec mniej był nieużyty,
5784 1,20| gdyby były, już by dawno osadnicy puszczańscy pasy z ich skóry
5785 2,25| zbliżał się ku takim borowym osadom, ale wysypywał się z nich
5786 2,26| Zygfryd wisi! - zawołał, osadzając przed Jagienką konia.~-
5787 2,33| wielki mistrz miał tam do osądzenia sprawę o rybołówstwo między
5788 1,20| do wojny mieli.~- Bóg to osądzi - rzekł de Lorche.~- Może
5789 1,4 | rzekł Maćko. - Ale nie osądzicie go surowie, gdy całą sprawę
5790 1,10| wełną do góry. Dopadłszy, osadziła na miejscu konia; przez
5791 1,5 | ostatecznym łaskawiej-ć osądzono! Radżeś tej krwi?~Lecz Lichtensteinowi
5792 2,19| wszystkie w żelazne naczółki z osadzonym we środku stalowym rogiem.
5793 2,11| zmarszczyła brwi i rzekła surowym, oschłym głosem, którym zawsze mówiła,
5794 2,8 | poczuwszy w sobie grot ości, chowa się jak może najgłębiej
5795 1,19| mniej było niż w krajach ościennych. Zresztą, kto jechał z pocztem
5796 1,10| pochwycili co prędzej za osęki, za drągi i stanęli w groźnej
5797 1,8 | pięści w ojczyźnie, próbował osiadać w sąsiedztwie Spychowa,
5798 2,27| coraz bledsza, a na twarzy osiadają gęsto drobne krople potu.~-
5799 1,11| wydawały się niższe, bo osiadły i zasunęły się w ziemię.~
5800 2,25| go jej pozbawiać.~Ale w osiadłych stronach łatwo już szła
5801 2,25| ustępowali. Później, w kraju już osiadłym, ze szlachtą i włodykami
5802 2,20| naładowanych nowymi kołami i osiami dla owej wyprawy, która
5803 2,11| raczej kupcy w miastach osiedli, w dobrym utrzymywali stanie,
5804 2,49| się przy tym tu ożenił i osiedlił, jakże mi było przeciw wam
5805 2,31| wiedząc, czy się na nim osiedzi, i jak gdyby świadomszy
5806 1,26| służyć.~- To już wasza miłość osiędzie na dziedzinie! - rzekł z
5807 1,22| więźniem, nie gościem, tu osiędziesz.~I widocznie cierpliwość
5808 1,3 | przerwał uczony opat - osiem roków temu została ona w
5809 1,6 | się potykał, bo mu chyba z osiemdziesiąt lat. Na to Maćko:~- Słuchaj,
5810 2,29| świeżym żalu, w świeżym osieroceniu i wnet po takiej strasznej
5811 2,5 | go do walki ze strasznym osiłkiem, którego powinien był jak
5812 2,45| Rogowa i innych miejscowych osiłków, którym pod względem ćwiczenia
5813 1,19| Czego ja nie mam! Mam kopyto osiołka, na którym odbyła się ucieczka
5814 2,7 | wyjdziesz, ale nie będziesz mógł oskarżać Zakonu, gdyż język, którym
5815 1,19| wydali, więc jej w duszy nie oskarżał, zwłaszcza że dzieckiem
5816 2,33| między narodami i po dworach oskarżano Jagiełłę i Litwę o chrzest
5817 2,7 | słał listy do mistrza nie z oskarżeniem, ale rozpytujące - i rzecz
5818 2,2 | zawsze wszystko razem... Gdy oskarżym Danvelda, zechce się mścić
5819 2,21| ale gdy poznali, że ich oskoczono ze wszystkich stron, dopieroż
5820 2,32| potęgą, której nie zdołały osłabić chwilowe klęski, odurzył
5821 2,25| szczędził, a na późny wiek i osłabienie Zygfryda nie zważał. Cierpiał
5822 2,23| nieprzyjacielsku, ale młodzian tak był osłabion poprzednią walką z olbrzymim
5823 2,10| oprzytomniał całkiem i pomimo że osłabł jeszcze bardziej, kazał
5824 2,25| niej za dużo". I ta myśl osładzała mu trudy pochodów, bo zresztą
5825 1,4 | dzwona, i w białej płóciennej osłaniającej od kurzu opończy, spod której
5826 2,33| gdyby te fale Nogatu, które osłaniały z jednej strony straszną
5827 2,7 | się do wykrętów, matactw i osłaniania krwawych zakonnych postępków,
5828 2,26| rozświecały już co chwila oślepiającym blaskiem groźne niebo i
5829 1,21| sobą, wichrzące po polanie, oślepione trwogą i szukające na próżno
5830 1,10| Boga! coże to jest? Czym oślepł, czy mi się zdaje...~- Jeden
5831 1,28| przytłukły... żeście na wpół oślepli i że chcecie dziecko widzieć...
5832 1,25| dni parę może i całkiem oślepnie. Prosił nawet usilnie wysłannik,
5833 1,12| niespodzianie chwycą go jakie oślizgłe ramiona topielca albo zajrzą
5834 2,14| przy tym znajdował pewną osłodę w myśli, iż będzie obu pannom
5835 2,24| przyczyną uwolnion, każę rózgami osmagać". Wzruszyło ich i to także,
5836 2,5 | Danuśkę się upomni. Już-ci nie ośmielą się wielkiego mistrza nie
5837 1,21| Mocarzewa, który w puszczy ośmielał się i na samego księcia
5838 2,3 | zagarniając ich stada, by jednak ośmielili się zahaczyć samego księcia
5839 1,30| i na rycerską cześć nie ośmielilibyśmy się nie wierzyć, ale i wam
5840 2,36| albowiem oboje księstwo razem z ośmiorgiem dzieci pojechali w odwiedziny
5841 1,1 | od nich? Ile ci roków?~- Ośmnasty - odpowiedział Zbyszko.~-
5842 1,20| posrebrzał coraz mocniej ośnieżoną puszczę za dworem. W małych
5843 1,25| wstał wiatr, zaszumiał w ośnieżonym lesie, lecz zaraz ścichł.~
5844 1,20| płomień, albowiem miał i osobiste do niej powody. Oto i on
5845 1,23| znoszą, zasię do walki bez osobliwego pozwoleństwa mistrza albo
5846 1,17| opata przejednam... Zycha mi osobliwie żal.~Tu spojrzał w oczy
5847 1,5 | zarazem prosił, by w dowód osobliwszej jego miłości dla obojga
5848 2,9 | z ciebie pacholik!... i osobliwy, bo z takiego można się
5849 1,21| trzymały się one zwykle osobno, szły teraz pomieszane razem,
5850 2,22| zaledwie pierwszy brzask osrebrzył drzewa, zerwał się pierwszy
5851 2,48| mówili mi tak: stary von Ost, dziedzic Drezdenka, w czasie
5852 1,17| mi wola była na gościńcu osta-wić, to wam do tego nic. Ot,
5853 2,11| Bogdańca zapisane, ale co ostaje, a na klasztory i na opactwo
5854 1,1 | brat umarł, a jak umarł, ostałem sam z sierotą. Myślałem
5855 1,19| zarżnęli, a zasię skrzynie ostały, które ja do drogi przywlokłem,
5856 2,8 | Tak ci to pilno do domu? Ostańże z nami.~Lecz ona nie chciała
5857 2,21| napotkać w jakiejś wielkiej i ostatecznej z Krzyżakami rozprawie.~
5858 1,5 | kilka miesięcy życia do ostatecznych rozporządzeń i pożegnania
5859 2,23| zaświta, bo teraz noc krótka. Ostawajcie z Bogiem, wasze miłoście!~-
5860 1,30| dziewczyna miała jechać, a ja ostawałem chory i śmierci bliski.
5861 1,22| Przecież mnie tu nie ostawią - odrzekł Zbyszko. Jakoż
5862 2,6 | młodego pana, by go nie ostawiał.~- Ja poprzysiągł, że waszej
5863 2,27| nieprzytomne oczy i znów ją pytał: "Ostawisz mnie? Nie żal ci? Wolisz
5864 2,31| którzy żubry wywodzili z ostępów za rogi i łamali kości niedźwiedziom,
5865 1,13| pokazał Zbyszkowi podługowatą, ostrą drzazgę, która się była
5866 1,13| Będziecie zdrowi. Biludowi z Ostroga wbili ogniwa od kolczugi
5867 1,30| sterczał na wałach olbrzymi ostrokół, a chociaż poprzednio nieraz
5868 1,30| czuwających na wałach przy ostrokole gródka.~Pątnik i służka
5869 2,9 | albo będę w Zgorzelicach za ostrokołem jako w więzieniu siedzieć,
5870 2,1 | halabardy, topory, kusze, w ostrokoły, drągi, powrozy i we wszelką
5871 2,49| i poznański Sędziwój z Ostroroga, i sędomier-ski Mikołaj
5872 1,7 | wedle ojców na cmentarzu w Ostrowiu.~Nie wszyscy jednak ojce
5873 1,12| tym zbliżaniu się coś tak ostrożnego, że Zbyszka ogarnęło zdziwienie.~-
5874 1,21| chrapiąc, zbliżając się coraz ostrożniej, ale coraz bardziej, póki
5875 2,5 | skupił się w sobie, stał się ostrożniejszym i w uderzeniach jego coraz
5876 1,13| więcej nie chciała przez ostrożność Jagienka pozwolić. On zaś
5877 1,19| takiej zapowiedzi lepiej być ostrożnym, i odrzekł:~- Gdybym chciał
5878 1,12| wyrwać, ale zadziory przy ostrzach wstrzymały, więc poczuwszy
5879 1,5 | i na topory z ołowianymi ostrzami, a w końcu, jak ucztują
5880 2,22| na przedzie i że w porę ostrzegą, stary rycerz mówił tymczasem
5881 1,26| radzono im zostać na nocleg, ostrzegając ich przed wilkami, które
5882 1,23| i na moją rycerską cześć ostrzegę księcia mazowieckiego i
5883 1,25| i dlatego wpierw jeszcze ostrzegłem tego rycerza, któren mi
5884 2,35| gdy ma w głowie, za każde ostrzejsze słowo wraz brodę ci wyszarpie
5885 1,12| wyraźne, swąd czynił się ostrzejszy; wkrótce dało się słyszeć
5886 2,22| nich niespodzianie.~- A nie ostrzeże ich?~- Nie. Lepiej on mnie
5887 2,25| turów, gdzie straszne odyńce ostrzyły krzywe kły o korzenie sosen
5888 2,25| tak wielkiej, że byłaby osunęła się na ziemię, gdyby trzymały
5889 2,22| krzyknął przeraźliwie i ręce osunęły mu się bezwładnie ze Zbyszkowych
5890 2,17| mieszkaniec miasta i okolicy oswajał się nieco z obczyzną; tu
5891 1,6 | objęcia swoim kochankom, oświadczając, że byle zasłużyli na śmierć -
5892 1,5 | kasztelan Jaśko z Tęczyna głośno oświadczał, że jeśli Krzyżak się zatnie,
5893 2,31| zdołał. Co gdy rzekła, wraz oświadczyłem, że będę walczył ze smokiem.
5894 1,30| wszystkiemu srogiemu rycerstwu oświadczyli -jako i jest prawda - że
5895 1,20| płomienia padał na śnieg, oświecając zarazem te dzikie postacie
5896 2,30| cisy. Płonące beczki smolne oświecały je jasnym żółtym płomieniem,
5897 2,7 | podnosząc mocno latarnię, by oświecić komturowi drogę. Na końcu
5898 2,7 | mówi, podniósł latarnię i oświecił jego twarz, bladą strasznie,
5899 2,8 | i powiada tak: "Jadę do Oświęcimia, a potem do Glewic, a wy
5900 2,8 | gości do księcia Przemka oświęcimskiego, i jego z sobą prosi. A
5901 2,9 | zdziwił się, ujrzawszy mocno oświecone błony okien. Parobcy też
5902 2,7 | kołysząc latarnią w stronę oświeconych kaplicznych okien. Po drodze
5903 2,1 | czasie, gdy oczy Juranda oswoiły się ze zmrokiem, dostrzegł
5904 1,23| wszelkimi niebezpieczeństwy oswojon, więc zwietrzył jakieś niebezpieczeństwo.
5905 2,1 | zamkowy trzymał na łańcuchu oswojonego niedźwiedzia.~Jurand potykał
5906 2,7 | walce dopiero wówczas, gdy oszalałego z bólu i wściekłości rycerza
5907 2,10| między ludzi, zdejmuje dla oszczędności na błotach. Maćko, zasłyszawszy,
5908 2,46| kasztelu, na co Maćko, choć oszczędny, nie patrzał niechętnym
5909 2,49| wojuje i kościołów nawet nie oszczędza. Więc gdy ich przywiedziono (
5910 2,19| poddać się, gdyż sami, nie oszczędzając jeńców, wiedzieli, że nie
5911 1,5 | nie nacierali zbyt ostro i oszczędzali "węgierskiego gościa", którego
5912 1,26| zaś smutku i płakania jej oszczędzić.~Zbyszko pochylił się po
5913 2,11| równie jak w Sieradzu, nie oszczędzono nawet kościołów i księży,
5914 2,17| przypatrywał się z ciekawością oszczepom o grotach wąskich i długich,
5915 1,30| swą cnotę zebraliby jeno oszczerstwa i skargi... O tak! źli i
5916 1,21| na której wiatr poruszał oszronionym sitowiem i bezlistny-mi
5917 1,23| nie chcą dotrzymać - oboje oszukać i oboje zgładzić - rzekł
5918 1,22| Bogiem nie wojuj, bo Go nie oszukasz!~I położywszy ręce na ramionach
5919 2,1 | dziecko i nie postępował jako oszust i zdrajca łamiący przysięgi
5920 1,19| mówiąc, że cię wziął za oszusta i rzezimieszka?~- Żebyż
5921 1,19| podejrzanie i mógł być prostym oszustem. Więc po chwili milczenia
5922 1,19| się, iż wielu podobnych oszustów włóczy się po drogach, durząc
5923 2,43| w kopaniu rowu mającego otaczać kasztel.~ ~
5924 1,4 | pańskie i mieszczańskie, otaczające zewsząd miasto, za nimi
5925 2,27| świętość nieśli. Niewiasty otaczały ją najtkliwszą opieką. Mężowie,
5926 2,8 | wskrzesił, ni Jagience łez nie otarł. Ot im zabawa... Sześć niedziel
5927 2,18| zwierz leśny i dopiero niemal otarłszy się o nich, rzucał się z
5928 2,50| piechoty, gdy się o nich otarły, odskakiwały co prędzej
5929 2,26| i nicość, i jakby jakaś otchłań okropna wypełniona przerażeniem,
5930 2,19| kształt wyjętej z wody ryby. Otoczeni ze wszystkich stron Niemcy
5931 2,17| rycerstwem. Obóz stał w nizinie otoczonej borem i bagnami, zatem ubezpieczon
5932 1,21| krzyczeć o ratunek. Jakoż otoczono go ze wszystkich stron,
5933 2,39| czele długiego szeregu wozów otoczonych zbrojną czeladzią ruszył
5934 2,48| wyjaśnioną. Gdy zaś w Krześni otoczyła go jak zwykle ciekawa nowin
5935 2,19| pierwszego uderzenia nie mogła. Otoczyło przy tym ją samą mrowie
5936 1,21| rozstawione w tak zwaną otokę, miały pędzić wszelkie żywe
5937 2,7 | nocy? - mówił Zygfryd. - Otom utrudzon bez miary, ale
5938 1,2 | przed połogiem królowej otrąbią, tedy na zlegnięcie ani
5939 1,5 | uderzę, a trębaczowi każę otrąbić, że go na śmierć wyzywam.
5940 1,2 | To, widzę, nie z byle otrokiem sprawa - rzekła księżna.
5941 1,10| dworzan, czyli jako oni zowią: otroków, tego byście i bez dwie
5942 2,42| czemu się ze smutków nie otrząchniesz? Czego ci trzeba?~- Bo ja
5943 2,30| A Zbyszko spytał znów, otrząsnąwszy się z żałosnych wspomnień
5944 2,37| wypoczniesz - z żalu i boleści się otrząśniesz - a potem ruszysz, dokąd
5945 2,34| wiedział - kto się o waszych otrze, to jako od jeża odskoczy.~-
5946 2,40| świat obaczyć, o ludzi się otrzeć, ćwiczenia rycerskiego nabrać
5947 1,20| wkrótce, panie, złote ostrogi otrzymacie. Nie odmawiam ja urody tej
5948 1,19| gdyż na to pozwoleństwo otrzymałem, prócz tego odpusty i relikwie
5949 1,3 | młodych rycerskich czasów otrzymanej, oczy przenikliwe, wyniośle
5950 1,2 | darem od hojnego Witolda otrzymany, a przeznaczon na wykupno
5951 1,32| skręcił ku zamkowi, który otulony w tumany podnoszące się
5952 2,18| piętrzyły się pościnane dla otwarcia drogi pnie starych sosen.
5953 2,11| budzić, ale sam równo z otwarciem bram poszedł do miasta,
5954 1,10| szybkiej jazdy po lesie otwarła.~ ~
5955 2,14| Juranda, zbliżyła się do otwartego okna, wspięła się na ramę
5956 1,20| przygrzany słońcem kraśnieje i otwiera się coraz bardziej, tak
5957 2,21| piersi matki i począł łykać, otwierając i zamykając na przemian
5958 2,50| Lubeń, przed wojskami zaś otwierała się szeroka na milę przestrzeń
5959 2,17| uspokoił się nieco i rzekł:~- Otwierali odmieńce zamki i więzienia.
5960 1,6 | twarzach z powycinanymi otworami na oczy. Lud bał się tych
5961 1,32| którym były poprzecinane otwory na głowę i ręce, następnie
5962 2,7 | daj znak: porusz ręką albo otwórz na jedno mgnienie oczy -
5963 1,32| konia, brama nie będzie wam otworzona.~Jurand pozostał chwilę
5964 2,1 | szczytnieńskiego. Pachołek, otworzywszy drzwi, cofnął się na powrót
5965 1,20| dość młody jeszcze, ale otyły, z twarzą chytrego piwoźłopa
5966 2,30| wykupem za niego jadę.~- A oważ dzieweczka, która cię nałęczką
5967 2,42| okadzania ziółmi, które owczarz miejscowy zalecił, ni odwary
5968 2,49| odziani mimo pory letniej w owcze tułuby, wełną do góry. Większa
5969 1,26| mnie przyczepił jak rzep do owczej wełny?... Mówiłeś, że chcesz
5970 2,24| którymi tak sprawnie władała ówczesna lechicka szlachta, byłby
5971 2,11| przed tygodniem, ale wedle ówczesnego zwyczaju odprawiano msze
5972 1,5 | ani jednego człowieka w ówczesnej Europie, który by nie słyszał
5973 2,5 | natychmiast. Wolno było ówczesnemu rycerzowi nie zważać na
5974 1,4 | Tyńca do Krakowa. Częstokroć ówcześni rycerze, wjeżdżając do większych
5975 1,5 | przyszło łatwo, gdyż ludziom ówczesnym, zamiłowanym w drobiazgowym
5976 2,12| wpatrzyły się w Juranda.~Owemu zaś zrazu zakwitły policzki,
5977 2,1 | cofać i pierzchać, jak stado owiec pierzcha przed wilkiem,
5978 1,30| Jedną ci miałem jako owieczkę, jako jedno serce w piersiach,
5979 2,1 | tego wilka nieraz jeszcze owieczki zakonne zapłaczą.~- A nasze
5980 2,25| w których łatwiej było o owies. Sam siebie Hlawa nie szczędził,
5981 2,1 | można by go grochowinami owinąć i po jarmarkach prowadzać..."
5982 1,25| biały płaszcz na śniegu owinął. Może to był Krzyżak! gdyż
5983 1,19| Turczynka, aby mu ją podał.~I owinąwszy się w nią szczelnie, wkrótce
5984 1,6 | wianka, białą zasłonę i owinęła w nią całkiem głowę Zbyszka,
5985 2,7 | i jakiś ciemny przedmiot owinięty w szmatę i rzekł do siebie
5986 1,20| rzemienie i tym podobny owoc ludzkiej przemyślności,
5987 2,1 | a zarazem nacieszyli się owocami zdrady, którą na współkę
5988 1,4 | przy nich sady pełne drzew owocowych, gaje lipowe, bocianie gniazda
5989 2,25| i konie wszędy karmiono owsem lub jęczmieniem. Jechał
5990 1,12| toporem - i niedźwiedź go ozdarł. Broń czego, Boże, Maćkowi
5991 1,23| Jungingen, który jest wzorem i ozdobą rycerstwa, rzekł mi raz
5992 1,4 | zgoła kamiennych, wysokich, ozdobionych przystawkami i czarnym krzyżowaniem
5993 1,4 | brzegach wpuszczoną nicią złotą ozdobne. Mikołaj z Długolasu, który
5994 2,34| Na kościele są arabskie ozdobności, o których powiadali Krzyżacy,
5995 2,13| strachu zachorzał, a gdy zaś ozdrowiał, bał się już na Jurandównę
5996 2,22| przypadło na cię spokojnie się ożenić, a mnie spokojnie przy was
5997 1,4 | żeby taki zginął przed ożenkiem...~- Szkoda by! - powtórzył,
5998 1,19| wedle zwyczajów rycerskich oznaczało, że bić się ze sobą gdziekolwiek
5999 1,25| Ciechanowie o wszystkim nie oznajmi. Natomiast miał ksiądz Wyszoniek
6000 1,28| Wyszoniek.~- Jak raz Jurandowi oznajmią, że dziewka u nich, to się
6001 1,5 | się po wieżach, a zarazem oznajmiając, iż msza niebawem się rozpocznie.
6002 2,3 | od dziedzica ze Spychowa oznajmiający, że córka jego pochwycona
6003 2,25| przerwało wejście Jagienki.~- Oznajmiłam mu - rzekła - nowinę ostrożnie,
6004 2,24| odpowiedział Maćko.~I oznajmiwszy, kto jest, zapytał, czy
6005 2,5 | ozwała się pierwsza trąba oznajmująca wejście zapaśników, wszystkie
6006 2,31| znowu huk trąb i kotłów oznajmujących przybycie księstwa Januszów
6007 1,28| pismem z waszą pieczęcią oznajmującym, ja-koście chorzy, jako
6008 2,32| kłamstwo odziedziczył razem z oznakami mistrzostwa, a od wczesnych
6009 1,15| wymiarkować?~-Nijak nie może! - ozwali się zgodnym chórem wędrowni
6010 1,19| czekać, jako luty zwierz ozwie się w boru. Zginę, jeśli
6011 2,18| Nadzieja dobrej bitki widocznie ożywiła go znacznie, bo w twarzy
6012 2,7 | wierzchu prawego barku aż pod pachę, zagłębił palce, przesunął
|