13-brzyd | buch-czerw | czesc-drzem | drzen-gospo | gotfr-kanon | kapad-krzak | krzat-magic | magii-nacze | naczo-niedo | niedu-obozo | obrab-ogrod | ogrom-pache | pachn-pocze | poczk-pomie | pomij-powit | powod-przem | przen-przys | przyt-rozmo | rozmy-serem | serni-spier | spies-swiat | swici-truda | trudn-uratu | urecz-widuj | widyw-wszys | wtarg-wysli | wyslu-zagor | zagos-zasta | zaste-zgrzy | zgubi-zysko | zytko-zzyl
bold = Main text
Tom, Rozdzial grey = Comment text
8610 2,16| w wojnie, mówił jasno i przytaczał tak walne powody, że każdego
8611 2,32| Próżno rajcy królewscy przytaczali na nowo wszystko, co im
8612 1,6 | Doświadczone mieszczki przytaczały jednak wypadki, w których
8613 1,23| na niego z gniewem, ale przytakują każdemu jego słowu. Więc
8614 1,25| przy ratunku płonącą belką przytłuczon. Ksiądz Kaleb, który w imieniu
8615 1,28| że was belki w pożarze przytłukły... żeście na wpół oślepli
8616 2,45| żadna moc ludzka me mogła przytłumić ich całkowicie ani też powstrzymać
8617 2,8 | nic i dopiero po chwili, przytłumiwszy westchnienie, odrzekła:~-
8618 2,24| rozbudzi i czy się rozbudzi przytomna, nie miał jeszcze pewności,
8619 1,9 | Boże! albo to się i tak nie przytrafia... Potem zaś do Zbyszka:~-
8620 2,40| umór, jak to im się zawdy przytrafiało.~- Panie świeć nad Wilkową
8621 1,11| przygodach, jakie się im przytrafiały, i czynach, jakich dokonali.
8622 2,29| karku.~Przygoda żadna nie przytrafiła się jednak, ale natomiast
8623 1,19| ciężkiej przygodzie!~- Coć się przytrafiło i coś zacz? - zapytał młody
8624 2,36| wymieciona czysto polepa przytrząśnięta była tatarakiem, kaczeńcem
8625 1,25| znów objął ją ramieniem, przytulał do piersi i wycałowywał
8626 1,14| głębinę, dziewczyna zaś przytulała się wedle rozkazu do niego,
8627 1,6 | lecz Danusia, zamiast przytulić się do niego i zarzucić
8628 1,19| rycerz" - to ona jeno piętami przytupuje: "Wróci! wróci!" - chociaż
8629 1,2 | śpiewy rybałtów. Inni też przytupywali muzyce, inni brząkali do
8630 2,14| skłonił się raz jeszcze przed przytwartym błoniastym oknem - i pojechał,
8631 1,26| piersiach i mowę. Głosu kołatek przytwierdzonych do dyszlów nie było wcale
8632 1,11| niźli uprawiać cudzy zagon. Przywabił jednak nieco ludzi bezdomnych;
8633 2,40| ale że go kłodą z murów przywalili, więc po dwóch dniach ostatnią
8634 2,24| ani zbyt okrutny, ale miał przywarę wspólną wszystkim Krzyżakom,
8635 2,10| odpowiedziała i teraz, tylko przywarta ustami do policzka swej
8636 2,3 | białego płaszcza z krzyżem nie przywdział tylko dlatego, iż gdyby
8637 1,26| zaskoczyć potrzeba prędkiego przywdziania pancerza i hełmu, a w najgorszym
8638 2,5 | posiliwszy się nieco, a następnie przywdziawszy zbroję, tkwił aż do północy
8639 1,4 | odwiedziny do znakomitych osób, przywdziewali na się pełny rynsztunek
8640 1,30| zapytał:~- Toś ty dla niej tu przywędrował? Ów zaś odpowiedział prawie
8641 2,23| Konie gotowe i stary diabeł przywiązan do siodła. Wkrótce zaświta,
8642 2,6 | łakome na wojnę, a do Juranda przywiązane. Toteż smutek ogarnął ich
8643 2,14| Jagienki obok najgłębszego przywiązania cześć i nabożeństwo, ale
8644 1,19| okazywał nowemu panu pewne przywiązanie. Nadto posiadał także sztukę
8645 1,26| w Zbyszku poruszyło się przywiązaniem i tęsknotą do tego stryjca,
8646 2,11| komturem Brodnicy, później zaś, przywiązawszy się do miejsca i zamku,
8647 2,23| się ją koniowi do ogona przywiąże. Ninie trzeba nam do puszcz
8648 2,19| mogą rachować na litość przywiedzionego do rozpaczy i zbuntowanego
8649 2,24| bratanek za siebie i za was ma przywieźć, bo od tego wszystko zależy.~-
8650 2,30| Zbyszko.~- On przecie po przywiezieniu Zygfryda odjechał z tą panną,
8651 2,25| i znaleziona, a kat jej przywiezion do Spychowa, rzucił się
8652 1,19| oczyma na wilczą opończę przywiezioną przez H lawę i po chwili
8653 2,3 | jego własną pieczęcią i przywieziony tym razem przez człowieka,
8654 1,7 | Niemców potwierdził osobnym przywilejem herb i ziemie bogdanieckie.
8655 1,4 | większej jeszcze złości przywiodło. Po chwili Powała zawrócił
8656 2,5 | zuchwałe a niebaczne słowa przywiodły go do walki ze strasznym
8657 1,7 | rękawicę i pas do Bogdańca przywiozę - nie bójcie się!~- Jeno
8658 2,42| I zdobycznego dobra dość przywiozłeś...~- W części kniaź Witold
8659 2,8 | przypomniawszy sobie, że trzeba się przywitać, rzekła:~- Niech będzie
8660 1,11| przyjechała, lecz Zbyszko przywitał ją wesoło, a następnie,
8661 1,5 | odwiedzić, ledwie się z nim przywitawszy, zapytał, spoglądając przez
8662 1,10| mu choć pozwolił tu się przywlec.~Tu roztarł pięściami łzy,
8663 1,19| ostały, które ja do drogi przywlokłem, aby czekać na zmiłowanie
8664 1,5 | którzy ćmom nieprzeliczonym przywodzą...~- Przecie teraz jest
8665 2,16| obaczyć tych ludzi, którym ja przywodzę - rzekł Zbyszko, któremu
8666 1,19| płaszcza do szaleństwa zaraz przywodzi. Nie było zasię Juranda,
8667 1,19| przeciw świętościom nie przywodzić.~- To się znaczy, niewiele
8668 2,1 | wielkie drzwi wchodowe i przywołani przez górne okna knechci
8669 1,25| jak twierdziła, miało moc przywracania sił nawet konającym - sama
8670 2,25| święte ręce i jedną modlitwą przywróci jej rozum i zdrowie.~- Rycerz
8671 2,29| daj Bóg widzieć.~- A ja przywtarzam.~Jednakże życzenie ich nie
8672 1,21| niezmiernych borów siedzący ludzie przywykają od dziecięcych lat do kuszy
8673 1,3 | zdradzała człowieka dumnego, przywykłego do rozkazywania i ufnego
8674 1,2 | Zbyszko z Bogdańca, który przywykłszy od dzieciństwa do wojny
8675 2,29| trumnie Danusi, albo na przyzbie, grzejąc się w południowych
8676 1,1 | szanują i moc wielką im przyznają: że byle dziewka natarła
8677 2,22| Niech się do nas wcale nie przyznaje...~- To ty myślisz tamtych
8678 2,3 | sobie nagrodzić?~- Panie, przyznajesz krzywdę - rzekł Rotgier -
8679 2,4 | razem z Jurandem i po drodze przyznałem mu się do ślubu. Począł
8680 2,43| przesłoniła jej cały świat.~Nie przyznawała się jednak do niej nawet
8681 1,9 | zachorzał tak, że trzeba było przyzostać i czekać, póki choć trochę
8682 2,10| Czechowi do głowy, i raz, gdy przyzostali z Anulą nieco w tyle, przy
8683 2,11| Sam do niego pójdę.~- Przyzwę go! - rzekł stary.~I wyszedł.
8684 2,11| starszego, przy łożu.~- Przyzwijcie go! Albo nie... Sam do niego
8685 1,25| wagi i za nic nie chciałaby przyzwolić, by miła jej wychowanka
8686 1,9 | zdziwieniem:~- A tobyś na to przyzwolił?~- Ja? Póki mi tchu w nozdrzach,
8687 2,8 | drugiej strony już się był przyzwyczaił uważać tę rzecz za przepadłą,
8688 2,22| ludniejszego, w którym mieszkańce przyzwyczaili się już z dawna do posłuszeństwa
8689 1,32| go przewodnikowi. Chłop, przyzwyczajony więcej do razów niż do datków
8690 2,8 | powiedziano mu, iż poszedł z psami i kuszą do boru, lecz wrócił
8691 1,13| wytłuści, to się może i ta, psia mać, drzazga którędy wypsnie.~
8692 2,11| razem. Bywało, przycisną go, psia-juchy, tak, że zguba nad nim jako
8693 2,1 | psiarczykiem uczynił, lepszy psiarczyk zakonny niż wasz rycerz!
8694 2,1 | rzekł - bo choćbym cię psiarczykiem uczynił, lepszy psiarczyk
8695 2,1 | że równie jak wrzaskliwa psiarnia nie może bez pomocy strzelców
8696 1,17| koń, skomorochy! na koń, psiawiary! Noga moja w tym domu nie
8697 2,40| od niedawna zaczęło się psować - mówił Maćko do starego
8698 1,2 | z bartnikami i barci nie psowają ni miodu nie jedzą! Ha!
8699 1,6 | najbliżej pomostu. Za nimi pstrzył się tłum, złożony z pomniejszych
8700 2,11| Krzyżacy nie całkiem tacy psubraci, jako myślicie. W Malborgu
8701 2,9 | Nasz, choć trafi się i psubrat, wszelako gdy na rycerską
8702 2,8 | może być! Znowu tam jednego psubrata rozszczepił - i łup pobrał...
8703 1,4 | wielkiego znaczenia, nie chcąc psuć wesołości. Jakoż księżna
8704 1,3 | się wówczas, gdy w zakonie psują się obyczaje i gdy zakonnicy
8705 2,37| nad jego ciałem, które nie psuło się wcale - w czym wszyscy
8706 2,44| sadzie wiśniowym na strach ptactwu postawić!~On zaś zasępił
8707 1,32| piątek tak jeść musi jako ptacy. Ale chwała Bogu i za to,
8708 2,12| szczebiotanie przypominające świegot ptasi.~Jakoż od tej pory, gdy
8709 1,14| strony dolatywały ich gwary ptasie, którym dziwił się Zbyszko,
8710 1,32| bliżej, zrozumiał powód tego ptasiego wiecu. Oto obok drogi wiodącej
8711 1,5 | sklepieniu i przymknąwszy jako ptaszek oczki, poczęła:~Gdybym ci
8712 2,14| miłe ku ludziom, a jako ta ptaszyna polna śpiewające! Bóg dzieci
8713 1,4 | choćby była i noc, święty Ptolomeusz da rady Walgierzowi.~Tymczasem
8714 1,4 | wprowadziły obydwóch gmachy publiczne: kościół Panny Marii w Rynku,
8715 1,4 | najlepszego uczynił? Na publicznym gościńcu, pod bokiem królewskim
8716 2,11| budach na mchach miękkich jak puch, ciepłymi skórami pokrytych,
8717 2,32| szczęku oręża, ani przy pucharach przepełnionych małmazją -
8718 2,11| dobrodzieja...~- Ale zacnego pucharka szkoda! - odpowiedział trochę
8719 1,25| było widać spod lisiego puchu, i mówił:~- Boże cię strzeż!
8720 2,10| dachu gospody, a czasem pukało coś i we drzwi. Jagienka
8721 2,5 | tarczy były wolniejsze. Spod puklerza widać było jego nogi dłuższe,
8722 1,11| wychodził przez szpary w pułapie. Pułap ów, czarny zupełnie,
8723 2,24| jakim sposobem wpadli w pułapkę. Oto Wolfgang, młodszy brat
8724 2,40| skrzywiły się ściany i pułapy, a modrzewiowe belki zrębione
8725 1,2 | czym, wdziawszy jeszcze purpurowe z długimi nosami trzewiki -
8726 2,31| niebieską, obcisłą, a bramowaną purpurowym szlakiem szatę, pod którą
8727 2,46| bujny włos opiął przepaską z purpury, przybrał się w świetną,
8728 1,13| dziewczynie zaraz Moczydoły puścicie - to słusznie. Ja też, byle
8729 2,24| zmarszczył się i rzekł:~- Puściłbym może i ja was na stawiennictwo,
8730 1,5 | wstrzymać od okrzyku:~- Puściliby mnie z nim! niechbym choć
8731 2,20| po drodze Geldryjczyk. - Puścisz mnie na słowo i sam w całych
8732 2,45| podupadły, tak że prócz pustego Bogdańca nic nie miał, wyrastał
8733 1,2 | Ryngałła księcia otruła - i pustelnik mnie rozwiązał.~- To cię
8734 1,1 | ślubowania rozwiązał.~- Był ci on pustelnikiem - odparł, śmiejąc się, Maćko -
8735 2,9 | gdy powróci, zastanie znów pustkę i zniszczenie.~"Ano! trzeba
8736 2,31| odrzekł poważnie:~- Może z pustoty to jeno uczyniła, nie ze
8737 2,6 | skarbiec spychowski nie pusty. Dajcie mi, panie, trzos
8738 2,22| Zawiszy Czarnemu? co? Nie pusz zbytnio i bacz, co chodzi.~-
8739 1,6 | jej jeszcze z komnaty nie puszczają. Bywaj zdrów.~Zbyszko pozostał
8740 1,32| cała potęga krzyżacka nie puszczała. Lecz potem znów jął myśleć
8741 2,14| sobie drogę skrócić, ja zaś puszczami muszę. Pan ma listy od Lichtensteina,
8742 1,22| aby pozwolił jej zabawić w puszczańskim dworcu wraz z Danusią, z
8743 1,2 | głowie miała wianeczek, włosy puszczone po ramionach, suknię niebieską
8744 1,6 | ukochaną twarz Pani. Nie puszczono ich, ale im przyobiecano,
8745 1,6 | uciętym równo nad brwiami, a puszczonym długo na ramiona. Szedł
8746 1,3 | Danutę i cały dwór małą złotą puszką, którą trzymał w palcach
8747 2,35| urządzonej po królewsku starej Puszkami na Przedzamczu, przychodziła
8748 2,33| karwan, więzienia, stara puszkarnia, każdy gmach tak niezłomny
8749 2,18| jasną zielenią. Z mchów puszystych a miękkich, po których stąpały
8750 1,10| Dajże jeszcze, dziewucho, pyska!~I poczęli się znów całować,
8751 1,28| dmuchali w ogień, ale w końcu pyski poparzą.~- Zaprą się! -
8752 1,10| zyskiem,~Pogrzebli go z gołym pyskiem,~Hoc! hoc!~I począł spoglądać
8753 2,5 | boki i grzbiet opinała pyszna mediolańska zbroja, którą
8754 2,1 | ów jednakże udał, że tych pytających spojrzeń nie widzi, i rzekł:~-
8755 1,5 | Nie tyś moim sędzią...~- Pytałeś, czyś czci nie uchybił,
8756 2,10| niejeden dziadyga chodzący "po pytaniu", niejeden klecha, ba. nawet
8757 1,5 | życia pozbawił. Za czym pytano jeszcze Zbyszka, czy myślał
8758 1,5 | powiedzieć: Pater noster, qui es in coelis, sanctificetur
8759 1,11| Czeladnik, który drzewo rąbał koło płota, chciał jej do
8760 1,6 | ciągnięte silnymi rękoma lub rąbane toporami, poczęły uginać
8761 2,35| piędzi tasak służący do rąbania mięsa, zwinął go lekko w
8762 2,19| na podobieństwo drwali rąbiących gęstwinę leśną, posuwali
8763 2,40| niemieccy lub zniemczeni rabusie-rycerze gorzej obchodzili się z
8764 2,10| Jednakże pomylił się w rachubie, gdyż zatrzymały ich wezbrane
8765 1,25| zdarzenie pomieszało wszystkie rachuby i nadzieje. Oto od Juranda
8766 2,7 | rąk krzyżackich. Był to rachunek i wielki, i pewny, dlatego
8767 2,31| Bożym Ciele król zaraz do Raciąża wyjeżdża na spotkanie z
8768 2,8 | włada. Aż tu Jaśko, książę raciborski, z nienawiści ku księciu
8769 2,10| na bitwę księcia Jana z Raciborza. Klerykowie waganci musieli
8770 2,10| odkryto ślady ogromnych racic na błocie. Mógł to być żubr
8771 1,12| gałęzie trzeszczały im pod racicami i las aż dudnił, one atoli,
8772 2,10| szlachecką, ma zamiast stóp racice, buty zaś, w których się
8773 2,32| swym dumnym i zuchwałym racjom: oto nie dopuszczał do walki
8774 1,6 | niego i zarzucić mu na szyję rączęta, zerwała co prędzej ze swych
8775 1,25| Danusi, ona zaś objęła go rączętami za szyję i przez chwilę
8776 2,43| odwróconą bokiem, ze złożonymi rączkami, ze wzniesionymi oczyma
8777 1,2 | zachwiała się i rozłożyła rączki, lecz nim zdołała upaść
8778 1,5 | przed nim i Danusia objąwszy rączynami nogi pańskie, poczęła wołać:~-
8779 1,5 | mu głowę utną!~Lecz małe rączyny zaciskały się coraz silniej
8780 2,11| swymi znaczny, na którego radach sam mistrz siła polega i
8781 2,8 | pochyliła się ku niemu.~- Radam ci, Hlawo, z duszy, ale
8782 2,11| Nie przystoi pachołkom z radami się odzywać.~To rzekłszy,
8783 2,42| rad, gdy ślub spełni... Radeś był? co?~Zbyszko oderwał
8784 1,4 | posiadający liczne ziemie wedle Radomia, był zarazem jednym z najsławniejszych
8785 1,6 | ozwały się wnet pieśni i radosne nawoływania. Nie trapiono
8786 1,17| szanują, jechał w dumie radosnej, rad ze świata i pełen dla
8787 1,26| jutrzejszy dzień był tym radośniejszy.~- Ba! Byliśmy tuż pod miastem,
8788 1,6 | Naokół niego bowiem szli z radosnymi twarzami pierwsi rycerze
8789 2,6 | ratunek staremu panu, i radowali się, albowiem w piersiach
8790 1,32| ale jego mazurskie serce radowało się przewagą polskich rycerzy.~
8791 1,25| mocom niebieskim, rzekła:~- Radujcie się teraz, bo już ona twoja,
8792 2,5 | niemu:~- Czemu się zaś nie radujesz? Raduj się i dziękuj Bogu,
8793 2,42| się ludziom, że się mnie radzą!"~A gdy po owej rozmowie
8794 1,27| skierowali się w stronę Radzanowa. Za Niedzborzem burza poczęła
8795 1,29| Jurand, ocknąwszy się za Radzanowem z zamyślenia jakby ze snu.~-
8796 1,26| przerywają obrządek.~- Na Radzanowskim gościńcu całkiem przysypało
8797 1,5 | ostatecznym łaskawiej-ć osądzono! Radżeś tej krwi?~Lecz Lichtensteinowi
8798 1,12| nieufnością, albowiem chłop Radzik, który mieszkał tu niegdyś
8799 2,9 | bom przyjechał.~- Z duszy radziśmy wam. Przyjeżdżajcie choćby
8800 1,13| wskóra. Tak też uczynię, jak radzisz, żebym tak zdrów był!~Rada
8801 2,11| łacinie modlitwa do anioła Rafała, patrona podróżnych.~Przez
8802 2,15| Litwy i Żmujdzi od strony Ragnety, od Gotteswerder i innych
8803 1,10| każdy niedźwiedzie sadło rai. Byle do Bogdańca. Zara
8804 2,36| i śmieje się; widać już raj ogląda, a w nim Danuśkę.~-
8805 1,5 | stateczne twarze innych rajców lub potężne oblicza rycerskie,
8806 1,6 | obozem przy wózkach. Żydzi rajcowali przy synagodze na Kazimierzu.
8807 2,20| potem dojechał pierwszego rajtara. Wezwał go wprawdzie, wedle
8808 2,1 | trzcinę na jeziorze kosił!~- I raki na ścierwo łowił! - zawołał
8809 1,23| po ich wyjściu rzekł, iż rakiem chyba pojechałby do nieba
8810 1,5 | rzymskiego, czescy, węgierscy i rakuscy, oraz ich przyboczni dziwili
8811 1,6 | nowinę.~Posłowie: węgierski, rakuski, cesarski, czeski, wyruszyli
8812 1,4 | na dworach: węgierskim, rakuskim, burgundzkim i czeskim,
8813 2,31| mury pokruszyliby potężnymi ramiony i wy siekli mu drogę wśród
8814 2,24| przeszedł, nie chcąc jednak ranić miłości własnej człowieka,
8815 2,8 | niby od Juranda, i nad raniem pojechała...~- Nie widziałże
8816 2,42| się do rzeczy - i pewnego ranka, gdy Zbyszko zdawał się
8817 1,10| przeżegnawszy się, poczęli ranne pacierze.~Zych skończył
8818 1,32| pachy, gdyż był zziąbł od rannej wilgoci, po czym przysiadł
8819 2,34| miłoście, którzy, jako słyszę, ranoście wstali.~- Naprzód przychodzili
8820 2,19| otrzymał wtedy, gdy dla ratowania Zbyszka wyprawił się z listem
8821 1,28| pani. - Jezu miłosierny, ratujże ją i wspomagaj!...~I to
8822 1,21| się przy pomocy myśliwców ratunkiem pana de Lorche. Obracano
8823 1,4 | Marii w Rynku, sukiennice, ratusz z olbrzymią piwnicą, w której
8824 1,19| co wykupić - więc opuścił ratyszcze.~Czech zaś pochylił mu się
8825 2,19| i berdysze, tnąc, bodąc, rażąc z kusz, o ile zamęt bitwy
8826 1,11| to, ze jako bywa w takich razach, przyjdą mu w pomoc sąsiedzi -
8827 2,5 | burza, że prze, naciska, razi jak piorun, drugi zaś w
8828 1,2 | pacholików. Weszli wszyscy raźno, z wesołością w twarzach,
8829 1,8 | zarosłych rzęsą i wodnym rdestem topielisk, wiodła do niego
8830 2,29| nie przeżarł go tak, jak rdza przeżera żelazo - i ze smutkiem
8831 1,19| Marii Egipcjanki, i nieco rdzy z kluczów świętego Piotra...
8832 1,22| ale pierwszego dnia nie ręczył za wyzdrowienie, nie wiedział
8833 2,34| stojących. Obaczycie sami wielki refektarz. Utwierdzenie też wszędy
8834 1,15| ramię, ukazał jej olbrzymi rękaw swej sukni.~- Pochowaj się,
8835 1,26| śniegu, ile mógł dwiema rękawicami objąć, i rzucił nim w brodę
8836 2,4 | żałowali, że nie podnieśli rękawicy, twierdząc, że gdyby nie
8837 1,12| ciepła w kubrak łosi, bez rękawów; na ciemię nawdział żelazny
8838 1,1 | ucztach ciągnęli go od niej za rękawy clerici, którzy z nim przyjechali,
8839 1,26| ku księciu, przed którym rękodajni wysunęli już krzesło, aby
8840 2,49| kniaź Jamont, który był rękodajnym królewskim, też zaraz radził
8841 1,31| mizerykordią, zwrócił go rękojeścią ku Zbyszkowi:~- Przysięgnijże
8842 2,26| zepchnęli do niego ciało rękojeściami wideł, twarzą do ziemi,
8843 2,3 | rzekł:~- Nie wolno tej rękojmi podnosić, albowiem i ja
8844 2,3 | zaś śmiał wątpić, oto moja rękojmia.~Rotgier, który nie znał,
8845 1,23| rękojeści i rzekł...~- Na tę rękojmię mającą kształt krzyża, na
8846 1,5 | oddawano jej cześć niemal religijną. Z ust do ust między panami
8847 1,25| nieznana przyczyna, równie jak religijny ślub ważna. Zresztą, gdzie
8848 1,19| ze smokiem walcząc. Żadna relikwia lepiej się rycerzowi nie
8849 1,3 | że chcąc się przy naszych relikwiach pomodlić, zjedzie do Tyńca
8850 1,3 | w grzechach, tedy i tym relikwiom może mieszkanie między nimi
8851 1,19| Spytajcie się tam, ile relikwiów ode mnie nabrali - i sama
8852 2,35| refektarzu zakonnym (Convents Remter) wiele była weselsza, albowiem
8853 1,15| leges, omniaque iura vim vi repellere cunctisque sese defensare
8854 2,28| Zbyszka, Juranda i rozpoczął Requiem aeternam. A po ukończeniu
8855 1,5 | więcej ziem, niż ich było w reszcie Europy, "syn" chciał być
8856 1,10| rozpytuję ludzi po drodze.~- Rety! Stryjku! Zych ze Zgorzelic
8857 2,10| straciła tak dalece zwykłą rezolut-ność, że nie śmiała mówić głośno
8858 2,8 | Choćby mistrz dał rozkaz, to rnu też odpowiedzą, że jej nie
8859 1,10| dobywać Jeno na kopytach to robactwo rozniesiem". Tak to oni
8860 1,17| choć i gniewający się, co robię; za czym trzymajcie, coście
8861 1,12| przv drzewach, i wówczas robiła się taka cisza, że Zbyszkowi
8862 2,11| A cóżeście u Krzyżaków robili?~Starzec nie umiał odpowiedzieć,
8863 2,7 | jedna trumna z tych, które robiono dla pobitych przez Juranda -
8864 1,10| po lesie. Ale coże ty tu robisz najlepszego, dziewczyno?~-
8865 1,2 | który był chciwy na ziemię i robociznę, począł marzyć:~- Boga mi!
8866 1,11| rządził sprężyście. Siłę roboczą Bogdańca powiększył o pięć
8867 1,10| się umknie i znów szyje. Róbże z nim, co chcesz! Bo widzicie,
8868 1,2 | niewiastom zamężnym, a w rodach znamienitych, wśród których
8869 1,7 | trzech rycerzy ze znakomitych rodów pokonał, to nie tylko byś
8870 2,46| wiedział, że i to sławy rodowi przymnaża.~Szczególnie chrzciny
8871 1,4 | tłumaczyć komturowi w jego rodowitym języku, co się stało, składać
8872 1,4 | końskiego ucha i wydawszy rodowy okrzyk: "Grady! Grady!" -
8873 1,1 | naszemu uprzykrzyli się rodzeni bracia i ich rozpusta. Widząc
8874 2,9 | Rozumiał, że ni Zgorzelicom, ni rodzeństwu Jagienki na wypadek jej
8875 1,1 | gad, który się w wiórach rodzi, spać nie daje, więc mamy
8876 1,25| wzbronisz dziewczynie do rodziciela zaraz jechać, abyś broń
8877 2,1 | potem na prochy i głowy rodziców, by oddał mu prawdziwe jego
8878 1,11| Bóg zapłać tobie i twojemu rodzicowi. Jak się zagospodarujem,
8879 1,6 | Bogdajeś ty się był nie rodził.~- Mówiliście już kasztelanowi -
8880 2,45| w domowych pieleszach, w rodzimych granicach, i że o ścianę
8881 2,24| Niemców, pokryli się razem z rodzinami i dobytkiem w niedostępnych
8882 2,18| przypomniały im się strony rodzinne.~Lecz czas upływał i dłużył
8883 2,35| pod łagodniejsze niebo, do rodzinnego zamku.~A było w tym to dziwnego,
8884 1,3 | od nich okrutnych krzywd rodzinnych, nienawidziła ich z całej
8885 2,31| przyrzekam, że mu będę jako rodzone dziecko...~I po tych słowach
8886 2,22| podobny, jakby był jego rodzonym synem.~- Czego bym też chciał -
8887 1,2 | podano słodkie placki pełne rodzynków. Niektórym z dworzan chciało
8888 1,21| złamki, za czym olbrzymi rogaty łeb zniknął całkiem pod
8889 2,19| osadzonym we środku stalowym rogiem. Dowództwo nad nimi dzierżył
8890 1,1 | miedzianych klamr; za pasem nóż w rogowej pochwie, przy boku zaś krótki
8891 2,39| teraz na ładowne, pokryte rogożami wozy, radował się w duszy
8892 1,1 | gdyż w Krakowie aż się roi od gości, którzy się na
8893 2,48| niemieckim. Następnie poczęli się roić w całym kraju "dziadowie"
8894 2,48| miejskie, cały gościniec roił się od rycerstwa, od sołtysów
8895 1,21| wspaniałe, gdyż puszcza roiła się od żubrów, turów, dzików.
8896 2,25| najcięższe były dla niego komary rojące się w wilgotnej puszczy,
8897 2,28| wilgotne grudzie i grząskie, rojne od błotnego ptactwa trzęsawy,
8898 1,20| dziedzińcu nie było tak rojno jak przedtem, gdyż osacznicy
8899 2,7 | Pominąwszy siły książąt wobec rojności mazowieckiej szlachty niepoślednie,
8900 2,30| bezchmurnym niebie wśród rojów gwiazd jak srebrna tarcza
8901 2,33| spoglądał na to zbrojne rojowisko żołnierskie objęte w ramę
8902 1,5 | tym tak szczerze, że aż ronił potrawy z półmisków.~Lecz
8903 2,31| ścisnąwszy mu dłońmi skronie, roniła łzę po łzie na jego jasną
8904 1,13| obficie krew pomieszana z ropą. - Tyle będzie tego paskudztwa
8905 1,22| Zygfryd de Lowe, i brat Rortgier, i brat Gotfryd, jakkolwiek
8906 2,31| chwili przesłoniły się jakby rosą. Po czym stali przed sobą
8907 2,19| znajomej sobie pieśni:~Bi den rosen er wol mac~tandaradei!~merken
8908 2,1 | Panie! - rzekł - graf Rosenheim, gdy go dzwonnik za wcześnie
8909 1,4 | siedział na olbrzymim koniu, roślejszym jeszcze od Zbyszkowego ogiera -
8910 1,7 | na łowach zabit.~Synowie rośli pod opieką matki, Kachny
8911 1,20| schwał, surowych jeszcze, ale rosłych, pleczystych, płowowłosych,
8912 2,39| On sam siedział wysoko na rosłym koniu bojowym, a swoi otaczali
8913 2,27| kaczeniec i dzwonki, i obficie rosnące różowe smółki, i białą,
8914 2,13| język jego i rękę do trumny Rotgiero-wi włożył, który je na surowo
8915 2,1 | i was, pobożni bracia, Rotgierze i Gotfrydzie, że wedle słowa
8916 1,32| ich od straszego Mazura rów i mur, więc znów grube żołdactwo
8917 1,26| bliżej.~Zwodzony most na rowie był spuszczony, gdyż dawne
8918 2,1 | łaski i zmiłowania.~- Nie równaj mnie z psem, komturze -
8919 2,32| to niepodobieństwem, gdyż równałoby się wyrokowi zagłady na
8920 1,25| chwili jednak ukazała na równianki z nieśmiertelników wiszące
8921 1,9 | się lepiej, bo oddychał równiej i spokojniej. Zbudził się
8922 2,5 | Zbyszko mógł przy tym stracić równowagę i upaść, a wówczas zguba
8923 2,11| Było tego, póki księża rowów nie poświęcili i póki ziem
8924 2,43| aby pomagali w kopaniu rowu mającego otaczać kasztel.~ ~
8925 1,6 | zdobne tylko wieńcami z róż i lilij. Rajcy miejscy,
8926 2,10| rzęsy, zapłoniła się jak róża.~Jednakże widział Maćko,
8927 1,25| podobną do zakonnej odzież - z różańcem i małą pątniczą tykwą u
8928 1,6 | radości. Deszcz wianuszków różanych, liliowych, deszcz wstążek,
8929 1,2 | rycerskie serca i oczy.~Więc z rozbawioną twarzą zwróciła się do dziewczyny:~-
8930 1,10| począł spoglądać na Zbyszka rozbawionymi oczyma, on zaś patrzył także
8931 2,7 | Zapomniawszy, z powodu rozbicia myśli, latami, szedł omackiem,
8932 2,33| mistrza i od białych płaszczów rozbiegały się przez pocztowych pachołków
8933 2,11| miejscami trzeba będzie rozbierać i przenosić je częściowo,
8934 2,23| Nie puszczę! Wolej łeb rozbij o drzewo, niżbyś miał pohańbić
8935 2,15| że nam chyba żebrać lub rozbijać! Jakoże im wodą chrztu nas
8936 2,8 | malborskie łbem bił, póki go nie rozbije, a w chałupie pusto, jeno
8937 2,24| Zabrali mi też luteńkę i o mur rozbili - hej!~- Na miły Bóg! -
8938 2,38| tak, że widać było tylko rozbiór jej jasnych włosów, które
8939 2,11| trwała krótko i nazajutrz rozbłysnął znów poranek przejasny,
8940 2,34| Komturowie graniczni każą im na rozbój do nas chodzić - więc niejeden
8941 2,36| układów wstrzymali Krzyżacy rozboje na granicy. Zresztą dwaj
8942 2,26| dzikiego zwierza, jak od kup rozbójniczych, które wiecznie grasowały
8943 2,1 | że ową dziewkę, którąśmy rozbójnikom odjęli, darujem teraz wolnością,
8944 2,29| nijakiego glejtu między tych rozbójników się puścił!~A na to pan
8945 1,6 | Chełmińczyk z Lentzu, wsławion z rozbojów i grabieży.~- Cóż się z
8946 2,34| Mazowszu albo w Wielkopolsce na rozboju schwytani, ale my możem
8947 2,14| cielesnych pęt wyzwoloną, która rozbratana raz na zawsze z ziemskim
8948 2,19| nie wiązał go, natomiast rozbroił, odpiął naramienniki, odjął
8949 2,20| przyprowadził go Czech, rozbrojonego, bez hełmu, jeno w skórzanym
8950 2,49| których uśpiony teraz obóz rozbrzmiewał we dnie w czasie postojów
8951 2,15| którego sława szeroko wówczas rozbrzmiewała po świecie.~I w tej myśli
8952 1,28| nawet, czy i po powtórnym rozbudzeniu nie chwyci Juranda dur i
8953 2,29| cała rozmowa tak jednak rozbudziła Zbyszka z owej bolesnej
8954 1,25| rozedniało zupełnie. We dworcu rozbudzili się wszyscy i poczęli się
8955 1,30| była, czyli też gniew Jego rozbudziliście waszym uczynkiem.~- Nie -
8956 2,27| Jezu!~Podczas tego błagania rozbudziły się niewiasty i nadbiegli
8957 1,2 | księżna. I wziąwszy za rękę rozbudzoną Danusię, wyszła pierwsza
8958 2,5 | Serce zaskowyczało w nim z rozbudzonego bólu i chwycił go po prostu
8959 1,10| jak zorza, na piersiach rozchełstaną koszulinę, a na koszuli
8960 2,29| i których wyroki szeroko rozchodzą się między rycerstwem.~-
8961 1,19| szczelnie, wkrótce poczuł ciepło rozchodzące się po całym ciele. Wygodny
8962 1,25| jasności, która po całej izbie rozchodzi się od Danusi, ni tego uradowania
8963 1,5 | pochwały z ust jego szybko rozchodziło się między rycerstwem Polski,
8964 2,32| niczego. Układy o rzeczy ważne rozchwiały się prędko i drugiego już
8965 2,14| W ścianie nad wozownią rozchyliło się zaraz błoniaste okno
8966 1,14| Brałbyś?...~Po czym usta jej rozchyliły się i czekała odpowiedzi,
8967 2,49| wojska na kilka mil się rozciągają". Wysłany będąc w przodku,
8968 2,7 | granicę krzyżacką na ogromnej, rozciągłej przestrzeni i pozwalał im
8969 1,5 | Rusi; gdyby się zaś udała, rozciągnęłaby zwierzchnictwo króla Jagiełły
8970 1,5 | Lecz gdy władztwo jego rozciągnęło się od Aralu do Krymu, przez
8971 1,21| odpędzani z boków przez rozciągnięte szeroko w puszczy skrzydła
8972 1,30| przymknął oczy i począł dłonią rozcierać zimny pot, który uperlił
8973 2,1 | zapamiętały, łamał, rozrywał i rozcinał strasznymi cięciami miecza
8974 1,6 | uniesieniu kolana, a ten widok rozczulał do tego stopnia mieszczki,
8975 1,11| Zych zaś w mgnieniu oka z rozczulenia przeszedł do śmiechu:~-
8976 1,7 | Maćko spojrzał z pewnym rozczuleniem na bratanka.~- Wiem ja,
8977 1,19| do płakania przychodziło.~Rozczuliły te słowa Zbyszka, ale zarazem
8978 2,8 | drugiego chyba nie ma".~I rozczuliwszy się całkiem, począł naprzód
8979 1,23| pieniędzy dla siebie, ale rozdadzą je ubogim, którym zarazem
8980 1,11| Bezduch i niedźwiedź go rozdarł. Zawsze to jest nieprzezpieczna
8981 2,31| starosty.~A w młodzianku rozdarło się na nowo serce na jej
8982 1,7 | pochwytał - i wielu potem rozdarował. Zbyszkowi i Maćkowi serca
8983 1,13| nogi i nie krzesząc ognia, rozdmuchał w przyległej do komory izbie
8984 1,6 | darli na sobie szaty lub rozdrapywali twarze, inni spoglądali
8985 2,7 | tymczasem wszystko, by nie rozdrażniać księcia Janusza, albowiem
8986 2,32| Bobrownikami. Jagiełło przybył rozdrażnion wielce obmową, jakiej dopuszczali
8987 1,6 | Chłopak podniósł twarz raczej rozdrażnioną i pełną chłodnej zawziętości
8988 2,46| zabiegliwością zebrana musiałaby się rozdrobnić: "Bo co my mieli? - mówił
8989 1,30| zajechali do karczmy na rozdrożu, zwanej Świetlik, gdzie
8990 2,10| było iść w jego tropy, gdyż rozdzielał hojne jałmużny, zakupował
8991 1,16| się po bitce, bo chociaż rozdzielała ich miłość do Jagienki,
8992 1,4 | uczyni. Pewnie się przy tym rozdzielicie dostatkiem, wozami i służbą,
8993 2,18| pierwszym brzasku całe wojsko rozdzieliło się na dwa oddziały. Z jednym
8994 1,25| przez prędkie pożegnanie nie rozdzierać.~A Zbyszko już wiedział
8995 2,5 | uszu widzów doszedł tylko rozdzierający krzyk: "Jesus!..." - po
8996 1,8 | próżno. Właśnie widok Danusi rozdzierał w nim dawne rany. Po kilku
8997 1,4 | Zdarzy się teraz szlachcicowi rozedrzeć pancerz, naciągnąć kuszę
8998 2,49| burzę wojenną. Nastąpił rozejm, w czasie którego Wacław,
8999 2,6 | wyruszyć w drogę. Lecz przed rozejściem się doświadczony i znający
9000 2,19| tnąc od przodu i na boki, rozerwali otaczający ich pierścień,
9001 1,6 | mgnieniu oka ściągnięto sukno i rozerwano je w kawałki, potem belki
9002 2,19| się, że szyk nie został rozerwany. Żmujdzini też, którzy uderzyli
9003 1,6 | kupców, od rzemieślników. Rozesłano gońców do cudownych miejsc.
9004 1,28| przeprosinami słać. Inaczej - wici roześlę!~Tu uderzył pięścią w stół
9005 1,2 | chwili krzyknęła ze strachu, roześmiała się zaraz wesoło i poczęła
9006 1,22| zaraz: "Toć się na dwoje nie rozetnę" - ale na dnie duszy został
9007 2,11| tylko pamięć, kim był, i rozeznanie nędzy. A to przecie męka
9008 2,17| tu.~- Nie było czasu się rozgadać, bom i sam był utrudzon,
9009 2,24| przyczyną uwolnion, każę rózgami osmagać". Wzruszyło ich
9010 2,8 | nagły, któren zganiał i rozganiał nabrzmiałe chmury po niebie,
9011 1,11| przywiozła? - zapytał Zbyszko, rozglądając się po dziedzińcu, nie widząc
9012 1,3 | obciągnięte skórą, dającą huczny rozgłos. Na księżnę, która nie urodziła
9013 1,23| całym światem wasze zamiary rozgłosić.~Na to spojrzeli po sobie
9014 1,23| będzie powód do nowej skargi. Rozgłosim, że mazowieccy rycerze napadli
9015 2,19| się krakanie tak gwarne i rozgłośne, jakby w tym zakącie lasu
9016 2,31| Tymczasem zagrały trąby jeszcze rozgłośniej i nadszedł król, a z nim
9017 2,3 | zuchwalstwo uczynku zrobiły go rozgłośnym tu i u nas. Więc dowiedziawszy
9018 1,20| jego nabierze większego rozgłosu i tym łatwiej złote ostrogi
9019 2,29| będą się bali, że inaczej rozgłoszę po dworach i między rycerstwem,
9020 2,49| prędzej, bo kniaź się gorzej rozgniewa!" I strach padł na wszystkich
9021 1,28| chciał wygodzić niż mnie rozgniewać. Potęga Jagiełłowa nie śmiech...
9022 2,1 | Niemcami: nie wiadomo było, czy rozgniewała ich śmiałość odpowiedzi,
9023 1,2 | powiadajcie tak, bo się rozgniewam. Rad ją widzę i tego się
9024 2,20| odżyła nadzieja i zapał rozgorzał na nowo, właśnie jak płomień,
9025 2,14| byle wojna chciała dobrze rozgorzeć.~- A to nie rozgorzała?
9026 2,15| księcia Witolda, tym wojna rozgorzeje większa i tym pewniej można
9027 1,30| zjadły obroki, a ludzie rozgrzali się trochę w izbach, ruszono
9028 1,26| rzekł - jeno konie popasiem, rozgrzejem się i zaraz ruszymy dalej.~-
9029 1,16| ślubowanie?~- Na poczekaniu go rozgrzeszę! Zaliście nie słyszeli,
9030 2,11| przemocą żyje. Ale ani ów rozgwar, ani okrzyki, ani skrzypienie
9031 2,32| przeczuwał, że wóz, który ciągną rozhukane konie, musi skończyć w przepaści,
9032 2,32| Jungingen niby woźnicą, który rozhukanymi powodując końmi, wypuścił
9033 2,26| błyskawic można było dojrzeć rozhuśtany dziko nad drogą trup Zygfryda.~
9034 2,8 | uczynił, to do reszty ich rozjadło... Mój pan też, słyszałem,
9035 1,3 | pomieszane z blaskiem świec rozjaśniających złocenia i rzeźby. Zakonnik
9036 2,38| jej jasnych włosów, które rozjaśniał jeszcze bardziej padający
9037 2,26| w burzy i krótko trwało rozjaśnienie. Ściemniło się znów tak,
9038 1,22| się w rozmyślaniu. Nagle rozjaśniły mu się oczy, obtarł wedle
9039 2,28| i uśmiechał się z twarzą rozjaśnioną i szczęśliwą, a czasem poruszał
9040 2,49| których kilkaset trzymano dla rozjazdów w pobliżu, wygryzłszy trawę
9041 2,48| wybrał także Witolda na rozjemcę.~I pożałował Zakon wyboru.
9042 2,48| Krzyżaków". I błagali go o rozjemstwo w sprawie o Drezdenko w
9043 2,6 | inną, przez co go właśnie rozjuszyli.~- Pewnie tak było, ale
9044 1,19| jest i trzosik na wasze rozkazanie - odrzekł Czech. Zbyszko
9045 1,32| póki ci łaska komtura nie rozkaże jej otworzyć.~I po chwili
9046 1,25| Jakoże, miłościwa pani, rozkażecie?~- Nie chcę ja rozkazywać,
9047 1,6 | znamienici, poczęli wołać rozkazującymi głosami: "Stój! stój!" -
9048 2,22| to i rzekł:~- Nie! Tobie rozkazuję ku kolebce zaraz skoczyć
9049 1,19| sługa.~- Wasz, panie.~- Więc rozkazujęć wrócić.~- Ja zaprzysiągł,
9050 1,25| rozkażecie?~- Nie chcę ja rozkazywać, wolę prosić - odpowiedziała
9051 1,3 | dumnego, przywykłego do rozkazywania i ufnego w siebie.~Witał
9052 2,27| Pachołkowie, pozłaziwszy z koni, rozkiełznali je, aby łacniej im było
9053 2,7 | skutkiem czego poczęło się rozkładać z nadzwyczajną szybkością -
9054 1,26| której się ów Lotaryńczyk rozkochał.~- To pan de Lorche tu jest?~-
9055 2,44| śliczni i nad miarę w sobie rozkochani, ale stropieni i milczący.
9056 1,6 | odłożona.~Tłum ożywił się i rozkołysał. Podawano sobie z ust do
9057 2,20| a mając przy tym serce rozkołysane wypadkami dnia, chwycił
9058 1,6 | kościelnym, ku stadom kawek i ku rozkołysanym dzwonom, które wydzwaniały
9059 1,27| zawołał:~- Bywaj! bywaj! rozkopać zaspę!~- W imię Boże: jużeście
9060 1,26| niektórych miejscach trzeba było rozkopywać zaspy, gdyż konie wcale
9061 1,3 | pobożności i lęku odmalowała się rozkosz bez granic - i patrzącemu
9062 1,5 | podniesionym czołem, jakby rozkoszując się tym, że i obie księżne,
9063 2,47| siędę alboli się na ziemi rozkraczę, to się trzymam krzepko,
9064 2,13| Rozumiem! Konie niech pacholik rozkulbaczy, a wy pójdziecie za mną.~
9065 2,50| rozkwitła pod nimi ziemia, jak rozkwitają łąki na wiosnę. Szła fala
9066 2,3 | że nazajutrz znaleziono rozkwitłe róże na jego trumnie, których,
9067 2,14| Dajże mi, Boże, dla was krew rozlać, panienko moja!~- Boże cię
9068 1,19| dotychczas od dawnych lat się nie rozłączał i do którego tak nawykł,
9069 1,26| przyszło im się czasem rozłączyć, to jeden bez drugiego nie
9070 2,11| ludzi odwiezion, błyskawicą rozleciała się między załogą. Dopieroż
9071 2,7 | górę i począł wyć.~Wycie rozlegało się przez długi czas, napełniając
9072 1,14| drodze pokazała Jagienka za rozległą, pokrytą szuwarami łąką
9073 2,42| wypowiadać i krześcijańską krew rozlewać. Dla której przyczyny i
9074 2,31| rodu i wielkiej krwi - taki rozlewał się w jej twarzy spokój.
9075 2,3 | Jurand! krzywdziciel Krzyża! rozlewca krwi niewinnej! Nasz Jurand!"~
9076 2,11| nie znających miejscowości rozlewiska i moczary.~W gródku przyjęli
9077 2,48| dzierżą. Ba! król nie chce rozlewu krwi chrześcijańskiej, ale
9078 2,11| uczyniła się zupełna, więc rozlewy wód, a mianowicie Skrwy
9079 2,39| swego czasu na Niemcach w rozlicznych bitwach, które stoczył z
9080 1,2 | Danusia zachwiała się i rozłożyła rączki, lecz nim zdołała
9081 2,22| którym znajdują się obecnie.~Rozłożyli się tedy na nocleg i pokrzepiwszy
9082 2,33| Zamek, a stokami - Średni i rozłożyste Przedzamcze. Biła od tego
9083 2,40| przysiadła i wyglądała jak grzyb rozłożysty, ale zmurszały.~- Żeby był
9084 2,32| powodzeniem, krwią ludzką, tak że rozluźniły się karby, które trzymały
9085 2,33| żelazny ład, który lubo rozluźnion już po prowincjach przez
9086 2,5 | cofał ją nieco, przez co rozmach, choćby największy, tracił
9087 2,31| Zauważył następnie, że rozmaici młodzi, a nawet starsi rycerze
9088 1,20| zupełny.~- W borach jest rozmaity godny zwierz, jako wilcy,
9089 2,1 | ale sam komtur mu rzekł: "Rozmarszczcie się, będzie jeszcze większa
9090 1,23| za piękna dwórka, z którą rozmawialiście na odjezdnym?~- Córka Juranda! -
9091 2,11| przydłużej z miłościwą panią rozmawiam, gdyż potem oczy całkiem
9092 2,10| drzew i zarośli, ziemia nie rozmiękała łatwo od dżdżów. Wszelako
9093 2,8 | okrąglaków, ale teraz groble rozmiękły, a pnie na nizinnych miejscach
9094 2,20| ucieczki, zwłaszcza na znacznie rozmiękłym od wiosennych deszczów szlaku.
9095 2,50| zetrą się narody i ziemia rozmięknie od krwi. Jużci, nieprawy
9096 2,11| się w gładkiej Ryngalle rozmiłował. Ale Zbyszko zgoła był wówczas
9097 1,3 | dworze króla francuskiego, rozmiłowała się w nim królewna Helgunda,
9098 1,1 | w pełnej zbroi klękał. I rozmiłowali się tak w sobie, że na ucztach
9099 1,3 | śpiewanie Walgierzowe, wnet rozmiłowana, uwolniła go z podziemia -
9100 1,4 | zamieszkiwał lud rojny i pracowity, rozmiłowany w roli - i dokąd wzrok sięgnął,
9101 2,47| za nim jechać. Bałem się rozminąć. Ale żem to z mistrzem i
9102 1,6 | alem się z nią w drodze rozminął - i czyją zgonię - nie wiem -
9103 1,26| ogień nie prześwieci. A może rozmiotło drwa i węgle.~Na innych
9104 2,14| do zimy, bo to jest kraj rozmokły i rycerzom nijak w nim wojować.
9105 2,8 | nizinnych miejscach pogrzęzły w rozmokłych młakach i przejazd przez
9106 2,23| do ogniska, to się tam rozmówicie - odrzekł Czech.~I odpasawszy
9107 2,31| znalazł też Zbyszko sposobność rozmówienia się z kniaziem Jamontem,
9108 1,12| ogromny ślad na błocie - i rozmówił się z bartnikiem Wawrkiem,
9109 2,23| popuszczę, póki się nie rozmówim.~I skinął na Czecha, ten
9110 1,23| skrupuły. Przysłuchując się rozmowom zakonników, a zwłaszcza
|