13-brzyd | buch-czerw | czesc-drzem | drzen-gospo | gotfr-kanon | kapad-krzak | krzat-magic | magii-nacze | naczo-niedo | niedu-obozo | obrab-ogrod | ogrom-pache | pachn-pocze | poczk-pomie | pomij-powit | powod-przem | przen-przys | przyt-rozmo | rozmy-serem | serni-spier | spies-swiat | swici-truda | trudn-uratu | urecz-widuj | widyw-wszys | wtarg-wysli | wyslu-zagor | zagos-zasta | zaste-zgrzy | zgubi-zysko | zytko-zzyl
bold = Main text
Tom, Rozdzial grey = Comment text
14643 1,4 | jak może kogo zgubić, to zgubi - odrzekła księżna - ale
14644 2,5 | Nie zratujesz nikogo, a zgubisz siebie.~Lecz on wstał, złożył
14645 1,4 | szalony i że z tej sprawy zgubne dla niego mogą wyniknąć
14646 1,2 | zabawę, albowiem po wybraniu ziarn zbliżał do ust pięść i wydmuchiwał
14647 2,46| na rok, po Matce Boskiej Zielnej, wyprawiał Zbyszko wielką
14648 1,4 | Wiatr chwilami pochylał zielonawe jeszcze morze kłosów, wśród
14649 2,42| przepiórki odzywać się w zielonej runi zbóż; przyleciały przedtem
14650 2,7 | którym śnieg połyskiwał zielono. Zygfryd z chciwością wciągał
14651 2,9 | jedwabny czerwony, na sobie zielony sukienny kubrak, a zaś spodeńki
14652 2,40| pokrył się całymi kępami zielonych i rudych mchów. Cała budowa
14653 1,1 | Łokietkowych miasto od rycerskiego ziemiaństwa, znacznie już była przygasła,
14654 2,22| kopce smolarskie i dwie ziemne chaty, czyli numy, w których
14655 1,12| który mieszkał tu niegdyś w ziemnej chacie, znikł razem z rodziną,
14656 2,3 | rozpoczęli wojnę z nim lub z Ziemowitem płockim, żadna siła ludzka
14657 1,24| piekielnym wojować. Pomazańcowi ziemskiemu masz być wiemy, wojny niesłusznej
14658 2,14| rozbratana raz na zawsze z ziemskim życiem niczego już w nim
14659 2,43| nieznośnie. Brało go wówczas ziewanie, ciągoty, gorączka, i zapowiadał
14660 1,1 | jak mu przeszło trzynaście zim, to i pawęż.~- Już to wojny
14661 2,7 | się pod kapturem kroplami zimnego potu, i postanowił chwilę
14662 2,3 | ludzie, którzy wśród wichury zimowej słyszeli podczas nocy po
14663 2,49| posuwać ich ku sobie w czasie zimowych i wiosennych miesięcy, gdy
14664 1,14| Jagienka - gdzie kaczki zimują, ale i w jeziorku woda jeno
14665 1,21| Żyw będzie, jeśli jeno ziobra, nie pacierze, ma połamione -
14666 1,10| juchę zadziorę, co mi pod ziobrem siedzi, to wolę na własnych
14667 2,27| obarczone zbywającymi pękami ziół i kwiatów, śpiewały na przedzie
14668 2,14| krzepiącym i pachnącymi ziołami.~Rybałt, a raczej klecha
14669 1,2 | prorokuje, to się zawsze ziści.~Maćko uśmiechnął się.~-
14670 1,2 | dopiero bogaczem do Bogdańca zjadę! to dopiero mnie komesem
14671 2,46| prędko by kasztel majętność zjadł. Nie chcąc jednak, by stary
14672 1,11| lepiej zawsze skrzatom miskę zjadłem na noc ostawić, bo inaczej
14673 1,30| siodłano konie. Jakoż, gdy zjadły obroki, a ludzie rozgrzali
14674 2,19| Zbyszko zamiar, zaraz gdy zjawią się Niemcy, wysunąć się
14675 2,48| chyłkiem do Prus, a potem znowu zjawiali się w Królestwie. Dochodziły
14676 1,12| ją tak wyraźnie, jakby w zjawieniu albo we śnie. Jedzie teraz
14677 1,14| parę kroków, gdy dziewczyna zjawiła się przed nim z kuszą w
14678 1,26| tuż przy koniach i saniach zjawiło się kilku jeźdźców.~- A
14679 1,12| przerażony niespodzianym zjawiskiem, lecz był już zbyt blisko,
14680 2,32| Rozdział XXXII~Zjazd na wyspie wiślanej w Raciążu,
14681 2,11| że lepsze są, niż były, i zjazdy się w nich po staremu odprawują,
14682 1,26| szukają. Jedźcie za nami. Zjechaliście z drogi! W prawo!~I zawrócili
14683 2,9 | u Wilków, jak ich sobie zjednał i na hak przywiódł, a ona
14684 1,25| mistrz po to, aby mnie zjednali, a oni mnie do gniewu przywiedli.
14685 2,7 | Kiejstuta, trudniejszym był do zjednania niż Ziemowit Płocki, którego
14686 2,3 | krzyża na płaszczu ochrania, zjednywa życzliwość i gościnność
14687 2,22| wytarzawszy się, drzemały po zjedzeniu obroków, zakładając sobie
14688 2,27| przestrachem. I uczuł, jak włosy zjeżają mu się na głowie, a mróz
14689 1,23| niemu, inni zaś poczęli zjeżdżać na boki, jakby go chcieli
14690 1,6 | łaskę. Przez bramy miejskie zjeżdżały coraz nowe tłumy z okolicy.~
14691 2,1 | klęskę, gdyż on z włosem zjeżonym na głowie, z obłąkanymi
14692 2,7 | zastępuje mu Rotgier, i włosy zjeżyły mu się na głowie, a czoło
14693 1,10| niejednego dopatrzy i niejedno zładzi. Jeśli Bóg każe iść na tamten
14694 1,18| w jego mocy, by ów gniew złagodzić, więc jadąc, rozmyślał i
14695 2,5 | przeszkody, ale nie wolno było złamać obyczaju rycerskiego, który
14696 2,19| podparł się dzirytem - i złamał go, więc jął się także miecza.
14697 2,28| niż do Spychowa!~I boleść złamała go zupełnie, albowiem padłszy
14698 2,26| jej coś się skończyło, coś złamało i dziewczyna, chociaż nie
14699 1,6 | ozwał się wreszcie Maćko złamanym głosem -nie była hańba kniaziowi
14700 1,21| poczuciu okrutnej siły, że złamią wszelkie zapory i przejdą -
14701 1,26| że kogo w szczerym polu złapie, ten może i zostać; księżnie
14702 1,4 | niech, prawi, nadjadą, niech zlazą z koni, niech zdejmą hełmy -
14703 1,9 | na konia, to mi ulży.~I zlazłszy z wozu, siadł na konia,
14704 1,17| tak potężnie, że aż pątlik zleciał, a włosy rozsypały się w
14705 1,10| Widzicie ludzie!...~- Zleciała jak szyszka na zimę... Oj,
14706 1,10| sprawna! I z sosny jej się zleciało?... Widzicie ludzie!...~-
14707 1,2 | królowej otrąbią, tedy na zlegnięcie ani na gonitwy rycerskie
14708 1,5 | klątwą kościelną go obłoży.~Zlękły się tej zapowiedzi obie
14709 1,5 | i odkazał, jako myślę.~- Źleś mi odkazał, bo tego nie
14710 2,29| Kaleb począł narzekać.~- Źleśmy postąpili - mówił - ale
14711 1,30| oszczerstwa i skargi... O tak! źli i złośliwi ludzie tutejsi
14712 1,3 | Trzód jego nie mógł nikt zliczyć, a w Tyńcu miał wieżę całą
14713 1,30| się kogo poradziać. Ale zlitowali się wreszcie oboje z księdzem
14714 1,28| wiary. Nic, jeno chciwość a złoba taka, jakoby wilkami, nie
14715 1,5 | wyglądali na tle ścian i złoceń kościelnych jak obrazy bizantyńskie.
14716 1,3 | blaskiem świec rozjaśniających złocenia i rzeźby. Zakonnik przybrany
14717 2,35| ślubował ubóstwo, jedzono na złocie i srebrze, a popijano małmazją,
14718 2,39| śpiewać:~Nie zginie pierścień, złocisty pierścień~Nie zginie. Kruk
14719 1,6 | deszcz wstążek, a nawet złocistych przepasek i pątlików padał
14720 2,14| górą jako zwyczajnie na złodziejach, boć to przecie potęga królewska
14721 1,23| Mazowsza zbiegli - zbóje, złodzieje - prawda, ale żadnej trwogi
14722 2,22| dałbyś rady? a panu Paszkowi Złodziejowi z Biskupic, a tym bardziej
14723 1,22| złotnika, który z Malborga za złodziejstwo wypędzon w Szczytnie osiadł
14724 1,5 | okazałości, pamięta, iż pora złogów bywa częstokroć porą śmierci,
14725 2,15| i jako wilcy krew naszą żłopią. O, słuchajcie! Przecież
14726 2,41| sprawa słuszna, ale macie-li złorzeczyć Zbyszkowi, to bierzcie nowiny,
14727 1,30| i skargi... O tak! źli i złośliwi ludzie tutejsi nieraz im
14728 1,5 | godności, i który obawia się złośliwych przygan. Ale właśnie dlatego
14729 2,24| przycisnął usta do jego bujnych złotawych włosów.~- Boże cię prowadź! -
14730 1,22| odrzekł:~- Mam ci ja u siebie złotnika, który z Malborga za złodziejstwo
14731 1,11| kwiaty, roboty wrocławskich złotników, i parę gomółek z daleka
14732 1,1 | kazał całą łożnicę królowej złotogłowem szytym perłami wysłać i
14733 1,5 | by łożnicę przyozdobiła złotogłowiem, bisiorem i klejnotami.
14734 2,49| Bobrowniki, zrównali z ziemią Złotoryję - i znów zajęli nieszczęsną,
14735 2,46| świetną, naszytą srebrnymi i złotymi nićmi szatę, to nie tylko
14736 1,21| śniegu, który wbił się między złożenia blach, nie można było znaleźć
14737 2,9 | który w Sieradzu chorością złożon. Nie ma on tam jednej życzliwej
14738 1,19| któren przywodził załodze złożonej z garści rycerstwa i trzystu
14739 2,28| doszli. Kaplica, w której złożono zwłoki, jaśniała od pochodni
14740 2,28| nich dłonią od czoła aż do złożonych w krzyż rąk zmarłej i pochylił
14741 1,5 | wyzna szczerą prawdę, ale że złoży świadectwo dla młodzieńca
14742 1,11| go do reszty rozweselić, złożyła dłoń w piąstkę i śmiejąc
14743 2,11| miał się rozbudzić.~Oni zaś złożyli tymczasem prędką doraźną
14744 2,39| prawdę rzekłszy, Maćko złupił trochę Spy-chów - ale ponieważ
14745 1,11| Gdzieniegdzie wisiały też makatki, złupione w wojnach lub nabyte od
14746 2,39| bogactw, w znacznej części złupionych swego czasu na Niemcach
14747 2,14| Maćko mnie wziął, by mnie od złych ludzi uchronić, ale teraz
14748 2,32| Konrad von Jungingen nie był złym i zepsutym człowiekiem.
14749 2,23| nigdy nie słyszał, jak ze złymi duchami gadał, jako z nimi
14750 2,47| Bóg mi pomógł, że go kopią zmacałem, ale potem przyszło do mieczów.
14751 2,8 | Czuł, że gdyby się dobrze zmachał, to by mu ulżyło. Rad by
14752 2,46| troska, żadna niedola nie zmąci już płynących tak spokojnie
14753 2,35| marszałka. Wesołości tej nie zmącił żaden spór ni żadna kłótnia.
14754 1,25| śmiercią w Spychowie się zmaga, zaś Jurand ciężką chorobą
14755 2,49| Ducha! O, jakże się okrutnie zmagają... Boże, bądź miłościw nam
14756 2,5 | wieczny odpoczynek za dusze zmarłe, książę uścisnął za głowę
14757 2,25| ksiądz~Kaleb, nie chcąc, by zmarniał tak niesłychany uczynek
14758 2,50| postać i nie pokryły mu zmarszczkami oblicza ani nie ubieliły
14759 1,5 | dość spiczasty, koło ust zmarszczki, oczki czarne, małe, świecące,
14760 1,14| odsłonił zapadłą toń jeziorka, zmarszczoną nieco od powiewu i pustą.~-
14761 1,5 | wzór rycerzy", zwrócił zmarszczone czoło do Lichtensteina i
14762 2,21| zamyślił się głęboko. Ze zmarszczonych jego brwi i skupionego oblicza
14763 2,11| rozmawiał.~Lecz księżna zmarszczyła brwi i rzekła surowym, oschłym
14764 2,3 | bardziej, że sam książę wstał i zmarszczywszy brwi, rzekł:~- Nie wolno
14765 1,22| że będzie dla niej tylko zmartwień i okrutnego smutku przyczyną.
14766 1,28| chciała przyrzucać nowego zmartwienia do ciężkich już i tak nieszczęść
14767 2,6 | czuwaniem, drogą, bezsennością, zmartwieniem. Gdy więc noc uczyniła się
14768 1,19| Jechał więc Zbyszko w trosce, zmartwieniu i niepewności. Po drodze
14769 2,6 | Usłyszawszy to, Czech naprzód zmartwił się okrutnie i począł żałośnie
14770 1,32| jezior wieziono na saniach zmarzłą rybę. W jednym miejscu czterech
14771 1,27| przysunął pochodnię do twarzy zmarzłego, ale rysów trudno było zrazu
14772 1,27| straży. Konie i ludzie w nich zmarzli bez ratunku. Gdzie są inne
14773 1,27| choćby wszystkich odkopali zmarzłych, ją znajdą niezawodnie żywą,
14774 2,7 | i twarz białą jak śnieg, zmarzniętą, otoczoną ciemną chustą,
14775 1,8 | męża. Często też rycerze zmawiali się, aby uczynić wspólną
14776 2,46| rozkazania dają, a jak się zmęczą, to sobie siedną. Prawy
14777 2,7 | bał się jej. W niezmiernym zmęczeniu i bez nadziei snu widział
14778 1,6 | się ninie okrutnie znów zmęczył, bo droga długa, a pilnom
14779 2,46| dwornie i pańsko. Zbyszko zmężniał, rozrósł się, a choć przy
14780 2,17| niebem, mając ochronę przeciw zmianom pogody i dżdżom tylko w
14781 1,26| przysypanych?~- Nie moglim zmiarkować. Dmie okrutnie. Są konie
14782 2,2 | zakrytą, bo i czaszka, i twarz zmiażdżone.~- Gdzie inne trupy? i ranni?~-
14783 2,17| Cóżeś to tak zmiękł?~- Nie zmiękłem ja, bom się i w Malborgu
14784 2,31| za plecami księżny, aby zmieniać miski i nalewać jej wody
14785 2,11| choć słońce świeciło już, zmieniając na opale krople rosy na
14786 2,11| widzieliśmy się w sądzie. Zmieniłem się na gębie od tego czasu
14787 1,10| dobrze przypatrzę. Hej, zmieniliście się obaj... Wy, Maćku, musicie
14788 1,30| zgodnie z jego naturą wnet zmieniło się w gniew, chęć sporu
14789 2,26| zawyje nieludzkim głosem i zmieniwszy się w szkaradny kształt
14790 2,49| piętnasty lipca była dziwnie zmienna i nawałnista. Wicher przypędzał
14791 2,31| słowach zmiarkował, do czego zmierza przedmowa, machnął niecierpliwie
14792 1,26| nie była błędna. Jednakże zmierzch już był na świecie, gdy
14793 1,32| wołali na niego, że jeśli zmierziło mu się czekać, to się może
14794 1,7 | to się i z samym Kulawcem zmierzymy. Nie pójdzie mu tak łatwo
14795 2,10| tu czego?~Więc dziewczyna zmieszała się okrutnie i opuściwszy
14796 1,11| dojrzawszy jej rumieńców i zmieszania z powodu ciemności, roześmiał
14797 1,8 | przewiercić na wylot, tak że zmieszanie poczęło go znów ogarniać,
14798 2,14| urodą, a zwłaszcza swym zmieszaniem i łzami, przez które przeglądało
14799 2,27| Chorzałaś, ale Pan Jezus się zmiłował! Ile było boleści, ile płakania!
14800 1,23| wskażecie, gdy tylko za łaską i zmiłowaniem Bożym dzisiejsza krzypota
14801 2,6 | przysięgał, panie! więc zmiłujcie wy się nade mną, bym się
14802 2,34| przyjdzie, to niechże Bóg zmiłuje się nad naszym Królestwem
14803 2,36| dlatego, aby się z nami nie zminąć - mówił stary rycerz. -
14804 2,11| Hej, mocny Boże! tośmy się zminęli! - mówił, uderzając się
14805 1,4 | dzieląca ich poczęła się zmniejszać. Krzyżak, widząc, że napad
14806 1,18| Zgorzelicach powie, aby urazę zmniejszyć i starą sąsiedzką przyjaźń
14807 2,8 | sobie męką żalu po synu nie zmniejszył, ni Zycha nie wskrzesił,
14808 2,26| pański święty uczynek i zmniejszyłaby się za niego nagroda niebieska,
14809 1,29| dość, ale że trzeba umieć zmóc ich i głową. Myśl ta była
14810 2,18| jagodzisko i ząbkowana paproć. Zmoczone obfitymi dżdżami drzewa
14811 2,11| A chytrością go też nie zmogą, bo on jeden chytrzejszy
14812 2,7 | lecz jego ogromna siła zmogła śmierć i żył, chociaż nie
14813 2,29| świtania trwający.~A potem zmorzon tym płaczem i żalem, i niewywczasem,
14814 2,7 | Przy drzwiach komnaty spał zmorzony głębokim snem pachołek,
14815 2,17| Maćko rzekł:~- Pókić sen nie zmorzy, gadaj: coś widział, coś
14816 2,11| zawołała Jagienka.~- Zmów wieczny odpoczynek.~Więc
14817 2,4 | tyle czasu, ile trzeba na zmówienie "Ojcze nasz", zaś ów, wreszcie
14818 1,23| którym, jako wiecie, jest zmówiona. Jeśli podniosą krzyk po
14819 2,7 | Wszyscy śpią. Jurand zmożon męką może także śpi, tylko
14820 2,11| rzekł Czech - że go mękami zmożyli, ale poniektóry i wierzyć
14821 2,1 | oczy Juranda oswoiły się ze zmrokiem, dostrzegł w głębi stół
14822 1,11| skrobią w ściany, że i oka nie zmrużysz... Jagienka!... postaw,
14823 2,11| Szukać... Pojechał ku granicy żmujdz-kiej, gdzie teraz wojna.~- Na
14824 2,42| nim, ani z tą nieszczęsną Żmujdzią. Raz on ją im odbiera, drugi
14825 2,17| nie ucieknie Niemiec przed Żmujdzinem ani też go nie zgoni, bo
14826 2,19| górę oczy, póki maczuga żmujdzka nie strzaskała mu głowy.
14827 2,20| późną nocą, znalazł już tam żmujdzkiego wodza, który przyciągnął
14828 2,40| jak grzyb rozłożysty, ale zmurszały.~- Żeby był starunek. toby
14829 2,30| poleceniem do komtura, aby go zmusił do wskazania, gdzie pieniądze
14830 2,33| świeckie duchowieństwo, zmuszając je nawet do robót przy drogach
14831 2,10| Łęczycy, przez dni cztery zmuszeni byli zamieszkać w pustej
14832 2,2 | odpowiedział Rotgier - kazałem zmyć podłogę i wykadzić siarką.
14833 1,15| istotnie taką rozmowę, czy też zmyśla dlatego jedynie. by Zbyszkowi
14834 1,13| powiedziała, jako było. Inne rade zmyślają, ale ona prawdy nie ukryje.
14835 2,23| pamięć opuściła ją razem ze zmysłami. On za to patrzał na nią
14836 1,28| po czym rzekł:~- Pismo zmyślone!... pieczęć udana! Gorze
14837 1,29| oddali księżnie zamiast zmyślonego Jurandowego listu. Wszystko
14838 2,11| rzekłszy, spojrzał na nią znacząco, jakby przypominając jej,
14839 2,11| przecież takiej krzywdy znacznemu człowiekowi wyrządzonej
14840 1,19| wszędzie już kupiec mógł między znaczniejszymi grodami prowadzić swoje
14841 1,28| odpowiedział Jurand.~- Znacznyż to kto?~- Widzi się, że
14842 2,11| były białymi kamieniami znaczone.~Przewodnik jechał kilkadziesiąt
14843 1,5 | słów, które w jego duszy znaczyły: "Daj naszej umiłowanej
14844 2,11| wśród wrażego plemienia nie znającego ni litości, ni praw gościnnych.
14845 2,9 | jako się należy ludziom znającym rycerską cześć, ale mi rychło
14846 2,10| kolanach fartucha i nie znajdując nic, czym by mogła oczy
14847 2,15| przybyli, i inni Litwini znajdujący się na dworcu księżny, świadomi
14848 1,1 | i żonę znajdę.~- Pierwej znajdź rycerski pas.~-O wa! albo
14849 2,2 | rzekł Rotgier.~- Radźmy i znajdźmy dobrą radę, bo inaczej biada
14850 2,31| nie mówisz mi: ty, jako znajomce od małego.~- Nie wiem -
14851 2,19| wraz Czech usłyszał słowa znajomej sobie pieśni:~Bi den rosen
14852 1,4 | To pójdziem do kupca znajomka, Amyleja, może nas przenocuje...~-
14853 2,14| pewnych zasięgniesz, boć tam znajomków ci nie brak. Drogi też stamtąd
14854 2,49| szeregu stawali do bitwy. Lecz znajomkowie, a szczególnie Powała, radzi
14855 2,49| przewyższający wszystkich znajomością spraw wojennych. Oprócz
14856 2,50| i Czechów szło pod swymi znakami szesnaście chorągwi ziem
14857 1,13| zrobiło się zaraz nazajutrz znakomicie lepiej. Spał do późna, a
14858 1,4 | owi Fryzowie musieli być znakomitymi ludźmi w swoim narodzie,
14859 2,50| zastępów i tego lasu rozmaitych znaków, pod którymi pułki posuwały
14860 1,5 | dobrze wiadome. Natomiast nie znalazłbyś ani jednego człowieka w
14861 1,6 | co i królową. Ale go nie znalazłem doma, bo był u księżny Anny.~-
14862 2,30| się miewasz i skąd się tu znalazłeś? Dla Boga! widzę, że już
14863 2,48| było Drezdenka, toby się znalazło co innego.~- Bo jako słyszałem,
14864 1,25| niewinności się przybiera, łatwo znalazły w skrzyni białą sukienkę,
14865 1,5 | odmowy. Chodziło tylko o znalezienie gońca, który by dołożył
14866 2,25| nowiny, że Danusia odbita i znaleziona, a kat jej przywiezion do
14867 1,19| ucieczka do Egiptu, które znalezione było koło piramid. Król
14868 2,16| Gdyby choć ze dwa zdobyć, znaleźlibyśmy może Jurandównę albo wiadomość
14869 1,2 | z dalekich nawet krajów, znało go lepiej nawet niż inne
14870 2,29| termin stawić, to i tak ujrzą znamienite czyny rycerskie, bo w Polsce
14871 1,2 | niewiastom zamężnym, a w rodach znamienitych, wśród których zachodni
14872 2,3 | masz na sobie zakonnych znamion?~Rycerz począł tłumaczyć
14873 1,20| duchownych, rycerzy ze świętymi znamionami na zbrojach i naród bujny
14874 1,8 | sposobów. Raz sprowadzono znanego z siły i srogości rycerza
14875 1,4 | przed głośnym i dobrze sobie znanym nazwiskiem, albowiem Powała
14876 2,17| stary rozgniewał się.~- A ty znasz-li całą moc polską? Widziałeś
14877 1,4 | a był rzeczy wojennych znawcą niemałym, poznał zaraz,
14878 2,21| dojrzeć nie może.~- Nie znęcają się nad nią? - spytał głucho
14879 1,12| miodu po pniach, by zapach znęcił zwierza, za czym Zbyszko
14880 1,32| mogli się zdobyć bardziej znie-wieściali ludzie z Zachodu. Jurand
14881 2,25| w głosie jego było nieco zniechęcenia, gdyż myślał, że widomy
14882 2,20| pod samym Gotteswerder już zniechęcenie poczęło było ogarniać żmujdzkie
14883 2,8 | po czym kiwnął ręką ze zniechęceniem.~- Wedle mojej głowy - rzekł
14884 2,17| nim się widocznie zapiekło zniecierpliwienia i bólu, że jął znów rzucać
14885 1,8 | przypatrywał mu się dalej.~Zbyszko zniecierpliwił się wreszcie.~- Bo wiecie -
14886 1,30| tak niezwykłego i jakby zniedołężniałego, że tamtych obu chwyciła
14887 1,10| kupcom od niemieckich lub zniemczałych rycerzy ze Śląska, których
14888 2,40| Śląska, a tam niemieccy lub zniemczeni rabusie-rycerze gorzej obchodzili
14889 2,40| wszelkich napadów ze strony zniemczonych książątek granicznych i
14890 1,18| daleka uwidział, nie zaś znienacka w izbie.~To rzekłszy, wyprowadziła
14891 2,7 | synaczek rozleje raz jeszcze znienawidzoną krew polską i wróci okryty
14892 2,11| na sobie pas i ruszył ku znienawidzonemu Krzyżakowi.~Lecz w pół drogi
14893 1,6 | gadają, że wojska kniaziowe zniesione przez Tatarów. Nie wiadomo,
14894 1,4 | w posła godzisz, króla znieważasz!~Zbyszko spojrzał i poznał
14895 2,49| Sakrament nieszczęśnicy pono znieważyli), napęczniał kniaź tak gniewem,
14896 2,2 | przerwał mu Zygfryd - bo zniewieścieją w was ciała i dusze, i kolano
14897 1,8 | zalewać krwią, a wreszcie znikał z dworu i wracał w swoje
14898 2,22| gdzie na twardym szlaku znikną widoczne dotąd ślady? Również
14899 2,3 | o zajściu w Szczytnie, o zniknięciu Danusi i o tych wszystkich
14900 2,15| wodą łaski, nie żywą krwią zniszczenia".~Tak i tym podobnie skarżyli
14901 1,19| i miastach, aby koni nie zniszczyć. W Łęczycy kazał wywiesić
14902 2,41| do domowych pieleszy i do żniw, więc niewiele pomogły i
14903 1,1 | nich krwią zajdzie - albo w żniwach będzie przeszkoda". I wielu
14904 1,22| Tu obejrzał się naokół i zniżonym głosem dodał:~- Słyszałem
14905 1,15| albo zostawić, i tym samym zniżyć albo powiększyć wartość
14906 2,22| których szukają.~Słońce zniżyło się już nieco i świeciło
14907 2,19| wolna naprzód w trudzie i znoju.~Lecz Maćko kazał zbierać
14908 2,9 | dziać i trudy na łowach znosić. Jak trzeba, to trzeba,
14909 2,2 | Bergow. - Ciężką niewolę znosiłem w Spychowie i jako gość
14910 1,22| cierpliwie ciężkie sąsiedztwo znosili. Ale mistrz nasz potrafi
14911 2,17| oni leżeli w milczeniu, znosząc cierpliwie ból i męki. Z
14912 1,16| szukam i krzywdy cierpliwie znoszę.~Tu obejrzał się na swoich
14913 2,18| Wreszcie Hlawa, któremu znudziło się oczekiwanie i milczenie,
14914 2,42| słabszy, coraz bardziej znużon i - coraz smutniejszy.~-
14915 2,11| między załogą. Dopieroż gdy zobaczyli, jakim wyszedł z rąk krzyżackich -
14916 1,5 | szare źrenice i odrzekł:~- Zobaczymy.~- Widzieli ojce nasi pod
14917 2,32| układów, które zrodziły zobopólną niechęć i gniew, brakło
14918 2,32| nie chcąc się do niczego zobowiązać, niecierpliwił się coraz
14919 2,32| grzywien, do której się zobowiązał, i dlatego chociaż sam Arnold
14920 1,12| zające, czyniąc szelest po żółciejących jagodziskach i po opadłych
14921 1,14| wiatr, zaszeleścił łoziną, żółciejącymi liśćmi wierzb, i odsłonił
14922 2,49| służył.~- Służą ci, którzy żołd biorą - odparł de Lorche -
14923 2,33| jak na zaciągi najemnego żołdactwa, które wysyłano stąd na
14924 1,32| rów i mur, więc znów grube żołdactwo poczęło miotać nie tylko
14925 1,32| mówiąc ni słowa, poszedł za żołdakiem przez bramę.~Zaledwie jednak
14926 2,33| na to zbrojne rojowisko żołnierskie objęte w ramę baszt i olbrzymich
14927 2,17| zrósł się z wesołym gwarem żołnierskim, z pieśniami i szumną muzyką,
14928 2,24| tych polskich rycerzy. Jako żołnierz wiedział także, że ta piechota
14929 2,40| komendy, jaka gdzie liczba żołnierza, jaka ilość dział, ile czasu
14930 1,19| przygodnie w zamku i między żołnierzami, czy kto czego o weselu
14931 2,7 | Przy kaplicy padał na śnieg żółty blask z okien. W pośrodku,
14932 2,44| ich ciemne kręgi otoczone żółtymi liśćmi, zupełnie jak człowiek
14933 2,41| złotych i czerwonych blaskach zórz, nieraz chwytała go tęsknota
14934 1,12| się w górę ku świetlistym zorzom, które też w końcu poczęły
14935 1,22| dowiedziawszy się jednak, że "damy" zostają, pozostał także, aby towarzyszyć
14936 1,5 | litewscy przy boku króla zostający, pomimo lata i gorących
14937 2,32| mu - że przy majestacie zostajesz, ale to sprawiedliwie tak
14938 2,8 | tamtą zgładzili, to Spychów zostałby i tak Zbyszkowi, a sam mógłby
14939 1,19| ze świętościami niosący. Zostałem sam, bez broni, a wieczór
14940 2,23| i dlaczego jeńcem naszym zostałeś!~- Prze Bóg! - rzekł Arnold. -
14941 1,7 | Księstwa. W takim razie zostałoby wciągnięte do wojny i Królestwo.
14942 2,22| igliwie hacelami, po których zostawały czarniawe po brzegach dołki.~
14943 2,18| nie wydawały tętentu i nie zostawiały śladów na błocie.~Jadąc,
14944 1,32| ów zgrzebny wór, który ci zostawiam, przywiązać u szyi na powrozie
14945 1,5 | rozporządzaniu mieniem, zostawiano zwykle czas do układów z
14946 1,9 | dalszej podróży nie odzyska. Zostawiła mu dobra księżna Anna Danuta
14947 1,19| obdarowali. Ale i ja też zostawiłem im relikwie, które błogosławieństwo
14948 1,14| Jagienkowym, potem pod las, gdzie zostawili konie pachołkowi, i dalej
14949 2,44| wysłał grzaną wodę, którą gdy zostawiono w izbie, młodzi zostali
14950 2,12| czy jak?~- Nie pozwolił!~- Zostawuje zemstę Bogu. Widać, że się
14951 2,26| przez gorączkę. Rozpacz żrąca mu duszę od czasu śmierci
14952 2,44| trefi mu je siostra, a w źrałym wieku żona mężowi; ale obyczaj
14953 2,32| tam, gdzie go dosięgnąć i zranić może. I w ten sposób spory
14954 1,25| żebra dopiero mu się zaczęły zrastać, i zresztą, któż mógł wiedzieć,
14955 1,6 | dociągnę. Żeby choć ciebie jako zratować...~- Widzieliście tu kogo?~-
14956 1,24| Lotaryńczyk, i on wielce się do zratowania księżnej przyczynili...~-
14957 1,6 | nieboże, chyba sam Pan Jezus zratuje... Nastała długa chwila
14958 2,5 | Rotgier pisał przed walką. Nie zratujesz nikogo, a zgubisz siebie.~
14959 1,5 | zadość, nie należy do reszty zrażać potężnego monarchy, do którego
14960 2,11| A tyś jak go uznał?~- Zrazum go też nie uznał, chociażem
14961 2,40| stadka świerzop były już źrebaki dwulatki, niektóre - po
14962 1,10| maleńkim, jakoś przez ogon źrebakom na grzbiet łaził, a teraz,
14963 2,11| który powstrzymał nagle źrebca, a następnie zawrócił go,
14964 1,15| osadzonych przez się na źrebiach, zabrać albo zostawić, i
14965 2,40| pułapy, a modrzewiowe belki zrębione przed dwustu albo i więcej
14966 1,13| odmówić, to odmówię. Po źrebiu dobrej ziemi każdemu dam,
14967 1,3 | nieraz od drobnej usługi, od zręcznego słowa lub od chwili dobrego
14968 2,11| niepodszyty bór, w którym przy zręcznym prowadzeniu koni można się
14969 2,28| własną wieczną szczęśliwość źrenicami duszy ogląda, ale w tym
14970 2,9 | Wilkowie będą jej strzegli jak źrenicy oka. Po chwili jednak porzucił
14971 1,2 | jesteście: nie przeszkodzicie! Zróbcie znajomość z dworzany. Skądże
14972 1,3 | przez cały rok w barciach zrobią. Spodziewał się, że stryj
14973 2,22| trzeba bowiem będzie coś zrobić z nieszczęsną Jagienką.~-
14974 2,11| ja teraz z tymi dziewkami zrobię?~I począł się nad tym zastanawiać,
14975 2,30| odparł Czech. - Dobrzeście zrobili, panie. Chciałem sam do
14976 1,13| jutro.~Maćkowi jednakże zrobiło się zaraz nazajutrz znakomicie
14977 2,3 | bezbożność i zuchwalstwo uczynku zrobiły go rozgłośnym tu i u nas.
14978 2,18| że idą.~- Ba, już i to zrobione!~- Tedy jeszcze ci coś powiem.
14979 2,45| dokopano się też obfitego źródła, które w niedługim czasie
14980 2,33| najemnych wojsk, a co tu zrodziła i postanowiła myśl i wola,
14981 1,1 | czterema naszymi rycerzami, a zrok naznaczon jest na dworze
14982 2,47| Jużci nie chciał wyznaczyć zroku ni Zawiszy, ni Powale, ni
14983 2,17| Czech, który od dziecka zrósł się z wesołym gwarem żołnierskim,
14984 2,43| jednak źle ustawione żebra zrosły mu się, tworząc nieznaczną
14985 2,11| o Jagience ze Zgorzelic zroszone i modre jak chabry oczy
14986 2,1 | tego stopnia nie mogą się zrównać z jego potęgą i wściekłością,
14987 2,49| zdobyli Krzyżacy Bobrowniki, zrównali z ziemią Złotoryję - i znów
14988 2,10| Kazimierz Wielki odbudował zrównane z ziemią miasto - nie było
14989 1,21| są nade mną? Dwórki nie zrozumiały wprawdzie tego, co powiedział,
14990 2,25| przyczyny, że Czech odzywał się zrozumiałym dla niego językiem. Bieda
14991 1,30| pomarły". Wybierajcie!~- I zrozumiejcie, żeście w mocy komturów -
14992 2,42| zasiane gryką dobrze już zrudziały, a o Zbyszku nie było i
14993 2,18| jak wierzy prostactwo, zrywają się i idą przed się zwierzęta,
14994 2,49| na każde wezwanie Witolda zrywała się do nowych bojów. I teraz
14995 1,5 | pomyśleć, że jest w tym zrządzenie boskie. Jednej rzeczy nie
14996 1,5 | tego wyrostka, której żaden źrzały mąż między nami nigdy by
14997 2,18| ptactwa. Mgła leżąca na dole zrzedła, słońce podniosło się znacznie
14998 2,18| daj Bóg tylko, aby nie zrzedniał choć do południa.~To rzekłszy,
14999 1,19| wam, panie, pozwolenie nie zrzucać kaptura, gdyż wiatr dmie
15000 2,27| ostatek ciężaru boleści zrzucał z piersi.~Danusia leżała
15001 1,20| z wierzchołka sosny nie zrzuci.~- O czym gadacie? - zapytał
15002 2,7 | mimo woli myślał, iż mógłby zrzucić hańbę i odpowiedzialność
15003 1,1 | katedrze w Płocku na ziem zrzucono, kazał mu ogarek postawić -
15004 1,16| chwyciwszy pod boki Jagienkę, zsadził ją z siodła, po czym wziął
15005 1,20| konia, a za nim poczęli zsiadać i inni.~ ~
15006 1,21| Księżna i Jurandówna nie zsiadały z koni, albowiem nie zezwalał
15007 1,11| koło płota, chciał jej do zsiadania pomóc, lecz ona, zeskoczywszy
15008 1,27| Kilku ludzi książęcych zsiadło z koni i poczęło świecić
15009 1,32| powiedzieć, panie że póki nie zsiądziecie z konia, brama nie będzie
15010 1,4 | zrozumiał, że z koni nie zsiędą i że umyślnie na niego nie
15011 1,23| z twarzą bladą i zarazem zsiniałą krzyczał tak, że aż pocztowi,
15012 2,26| mrok wieczorny i chmury zstąpiły nisko, prawie nad sam bór.
15013 2,7 | minęli uśpionego pachołka i zszedłszy ze schodów, udali się nie
15014 1,25| wokół nich siedzieli na zszerszeniałych i dymiących koniach ludzie
15015 1,10| Zbyszka, spytała:~- To wyście żubra zabili?~- Ja.~- Obejrzym,
15016 1,11| rzekł:~- Ja tam rad i na żubrowej skórze przylegam, ale dziękuję
15017 1,19| zatulając się w kosmatą skórę żubrzą, albowiem począł dąć ostry
15018 2,3 | również nie szczędził kar na zuchwalców.~A wówczas właśnie przyszła
15019 1,32| wilka coraz głośniej, coraz zuchwałej, a gdy widocznie nikt nie
15020 2,32| Gdy w potęgę wzrośniecie, zuchwałości wam jeszcze przybędzie -
15021 2,40| dzieci.~I spojrzał z okrutną zuchwałością przed siebie, jakby chciał
15022 2,48| ale na oślep i z takim zuchwalstwem, jakiego względem polskiego
15023 1,21| księżnie i dworkach jak żuraw na straży, a nie mogąc się
15024 1,16| tyla.~- Ale może jakowej zwadzie przeszkodzą.~Opat spojrzał
15025 2,35| niemiecki naszemu posłowi, który zwał się Skarbek, taką komorę
15026 1,4 | toporem - mówię - bo z konia zwalę! - zawołał groźniej jeszcze
15027 1,27| zawiany, że trzeba było zwalniać, gdyż konie zapadały po
15028 2,25| zapowiadającej się burzy. Miedziane zwały chmur kłębiły się coraz
15029 1,21| umiejętnie rozstawione w tak zwaną otokę, miały pędzić wszelkie
15030 1,4 | całe góry beczek koło tak zwanego Schrotamtu - słowem, dostatki
15031 1,30| do karczmy na rozdrożu, zwanej Świetlik, gdzie Jurand w
15032 2,17| ostatniej bitwy. Wróżbici, tak zwani "łabdarysy" i "sejtonowie",
15033 2,35| obiedzie czterech dostojników zwanych filarami Zakonu, to jest
15034 2,5 | obu walczących, a przez zwarte zęby dobywał im się z piersi
15035 2,5 | oczy z poczuciem trwogi i zwątpienia, czy je jeszcze otworzy.
15036 2,1 | jego wyrażała niepokój i zwątpienie. A Jurand spytał jeszcze:~-
15037 2,11| drzewną i liśćmi i już był zwątpił, czy trafi kiedykolwiek
15038 1,4 | że umyślnie na niego nie zważają. Wówczas błysnęło mu coś
15039 2,23| pogrążonego też w zadumie i nie zważającego na chrapanie Arnolda, który
15040 1,5 | tak wiotka, że Zbyszko, zważywszy jego nadzwyczajną siłę,
15041 2,12| Tolimy, by wysłał ludzi na zwiady, gdy nagle ze strażniczego
15042 1,5 | aby mu szczęśliwą nowinę zwiastować.~Jakoż w pierwszej chwili
15043 2,41| tętentu nie usłyszy, który zwiastował codzienne przybycie Jagienki,
15044 1,6 | chorej zaszkodzić. Za czym zwiastowali wszem wobec, iż królowa
15045 1,19| Gabriela, które podczas Zwiastowania uronił; mam dwie głowy przepiórek
15046 2,25| Czasem spostrzegali też dymy zwiastujące obecność ludzi. Kilkakrotnie
15047 1,6 | między lud, z twarzami zwiastującymi nowinę, zaczęli jednak od
15048 1,26| łopatami żywo. Po czym do zwiastuna nowiny:~- Wiela przysypanych?~-
15049 2,18| szczególnie dzięcioł był dla nich zwiastunem dobrej wróżby. Było zaś
15050 1,6 | dziecka spostrzegła rumieńce, zwiastuny zdrowia, to jakiegoś paralityka,
15051 2,23| do służki:~- Ty poleżysz związana za progiem, ale jeśli narobisz
15052 2,23| pasowanyś jest rycerz. Jakże to? Związanego jeńca będziesz dźgał? Danuśce
15053 2,22| też, że napadłszy na nich, zwiążem i jego, by się zaś ich pomsty
15054 2,27| nie tylko umysł jej jest zwichnięty, ale że przy tym i ciało
15055 1,21| czuł prawie wcale bólu w zwichniętym ramieniu. Rozumiał, że rycerz,
15056 2,44| ławie wpodle Zbyszka i jego zwichrzoną czuprynę, poczęła się śmiać.~-
15057 1,5 | przypatrzyć. Włosy miał czarne, zwichrzone i rzedniejące nieco nad
15058 2,19| konia, ale tymczasem szeregi zwichrzyły się i zanim przyszły do
15059 1,18| kłopotu nie masz, ale jak opat zwie-dział się o tym od swoich skomorochów,
15060 2,11| zbójach, którzy Krzyżaków zwiedli, inną dziewkę im oddając.
15061 2,34| spytał go stary rycerz.~- Zwiedzają Wysoki Zamek i kościół -
15062 1,6 | chłopstwa, które również już zwiedziało się o chorobie uwielbianej
15063 1,26| mieście.~Tymczasem zamieć zwiększała się coraz bardziej. Ostry
15064 2,25| Pomruk gniewu i oburzenia zwiększył się jeszcze, ale ksiądz~
15065 2,17| tamci to wiedzą i tak się zwierają, że jako ściana stoją.~-
15066 1,5 | dlatego, że uważano go za "zwierciadło czci". Jedno słowo przygany
15067 1,5 | zaś udała, rozciągnęłaby zwierzchnictwo króla Jagiełły niemal na
15068 2,33| płaszcze", jako gospodarze i zwierzchnicy. "Wieża pełna złota", a
15069 1,12| ślady ni to ludzkie, ni zwierzęce - i którzy bardzo kręcili
15070 1,20| czapki uczynione ze łbów zwierzęcych. Niektórzy stali wsparci
15071 1,21| kilka, mieszając się z innym zwierzem, od którego zaroiła się
15072 2,43| ile dawniej skora była do zwierzeń, o tyle teraz stała się
15073 1,19| sosny w boru razem z dzikimi zwierzęty.~Lecz Czech, który był pachołek
15074 1,3 | łańcuch, na którego końcu zwieszał się również złoty, drogimi
15075 2,18| próchna. Słońce grało tęczą na zwieszonych wśród liści kroplach i ptactwo
15076 1,12| ostatniej chwili nie mogło go zwietrzyć, tym bardziej że zajmował
15077 1,20| wychodząc za obcych książąt, zwijały w palcach przy weselnych
15078 1,20| kuszach, niektórzy zajęci byli zwijaniem ogromnych sieci i powrozów -
15079 1,32| tę myśl powieki Juranda zwilgotniały nagle i w sercu zerwała
15080 2,44| naprzód nałęczkę, poczęła nią zwilżać silnie włosy Zbyszkowe,
15081 2,11| I tak mówiąc, podniosła zwilżone, śliczne oczy ku górze.
15082 2,35| ci i poniektóra dziewka zwinie.~Ale Niemcom, którzy lubili
15083 2,35| czym jeden drugiemu podawał zwinięty w trąbkę tasak, ale milczeli
15084 2,26| ciało nieszczęsnego Krzyżaka zwisło ciężko.~Przez jedno mgnienie
15085 1,17| rzekłszy, porwał worek za zwitkę i grzmotnął nim o podłogę,
15086 2,44| postanowił jechać, nie zwłócząc. W tym celu kazał wydobyć
15087 1,20| ludzie, więc po myśli była mu zwłoka - zwłaszcza że Mikołaj z
15088 2,28| noszów, a on klęknął przy zwłokach, powiódł po nich dłonią
15089 2,28| XXVIII~Przyszli na koniec ze zwłokami dziewczyny do borów spychowskich,
15090 1,11| bokach spływające w złotych zwojach na ramiona - i zbliżał się
15091 2,3 | ratunek do pobliskich zamków, zwoływać rycerstwo i zbrojne zastępy
15092 1,7 | liczny ród. Czasu wojen zwoływali się okrzykiem: "Grady!",
15093 1,20| głowami, więc Przasnyszanie zwozili na ową leśną krawędź słynne
15094 1,30| nie umiał na nic innego zwrócić uwagi. Niecierpliwił się
15095 1,21| że oszczep przy nagłym zwrocie tura pękł mu w ręku, on
15096 1,5 | Charbimowic, potężni, sławni, zwycięscy w wielu bitwach, w wielu
15097 2,3 | rzekł Rotgier. I potoczył zwycięskim wzrokiem po sali, pomyślał
15098 1,19| większej wojny i większych zwycięstw - rzekł przeor.~- Amen! -
15099 2,4 | opowiadającego o niesłychanych zwycięstwach Rotgiera, a będąc młodzianem
15100 1,7 | jednakże nie nowina im Tatarów zwyciężać.~- Nie z Tatarami nam, ale
15101 1,6 | tym razem jak prawdziwy zwycięzca-tryumfator. Naokół niego bowiem szli
15102 2,12| pogromiciela Krzyżaków i zwycięzcy we wszystkich spotkaniach.
15103 2,19| litość i jęki konających. Zwyciężeni rzucali broń; niektórzy
15104 2,24| swoje wyrachowanie: oto był zwyciężon w większej bitwie przez
15105 2,7 | niemożliwym. Rotgier nie może być zwyciężony.~Uspokoiwszy się w ten sposób,
15106 1,2 | zaś stanęła umowa, że kto zwycięży, ten i wozy, i konie, i
15107 1,32| zwyciężonym i podeptanym. Nie zwyciężyli go wprawdzie w polu, nie
15108 1,16| który znał nieco rycerskie zwyczaje i wiedział, że nieraz innym
15109 2,3 | przez Krzyżaków, ale przez zwyczajnych zbójów nadgranicznych, i
15110 1,6 | nieszczęścia pamiętać mógł o zwyczajnym pacholęciu szlacheckim i
15111 2,50| namiot kapliczny, aby mógł zwykłych mszy wysłuchać.~Jagiełło,
15112 2,41| zapełnione pracą gospodarczą i zwykłymi wiejskimi zabiegami. Żniwa
15113 2,11| zwymyślać...~- Niech tam i zwymyśla - odpowiedziała ze smutnym
15114 2,11| pierwszym żalu gotów cię jeszcze zwymyślać...~- Niech tam i zwymyśla -
15115 1,4 | nie gada, bo jeszcze by go zwymyślał. Ja będę gadał, ja będę
15116 1,30| Bogdańcu swatali mi Jagienkę, Zychową córkę, ze Zgorzelic. Stryj
15117 2,9 | ucierpieć mogą Zgorzelice, Zychowe sieroty i sama nawet dziewczyna.
15118 2,8 | jeszcze śniegiem nie zasypało Zychowej mogiły, już Cztan i Wilk
15119 2,9 | Zbyszkowi, jakom się teraz Zychowym dzieciom i Bogdańcowi przydał...~
15120 2,8 | tymczasem dopowiem ci o Zychu. Nie zważał na moje gadanie -
15121 2,14| raz na zawsze z ziemskim życiem niczego już w nim nie czeka
15122 2,21| przydać się mogła, i pożegnał życzeniem, aby kiedyś w życiu mogli
15123 2,50| Jakoż stało się zadość jego życzeniu, bo i nie mogło być inaczej.~
15124 2,36| wiem, że i ona dla mnie życzliwa. Musiała mi dziewka wyrosnąć -
15125 1,19| Bóg zesłał tak wesołego i życzliwego towarzysza, począł go wypytywać
15126 1,25| Tu wszyscy byli dla niego życzliwi, tam Jurand może go nawet
15127 1,17| wedle jego serca. Sam on życzył sobie także z całej duszy
15128 2,48| prędko, jak sobie ludzie życzyli. Młodemu dziedzicowi z Bogdańca "
15129 2,1 | na rycerza dębowe ciężkie zydle, ławy i żelazne kuny od
15130 1,7 | przybranych w żółte, podobne do żydowskich kaftany, w czerwone krymki
15131 1,6 | się obozem przy wózkach. Żydzi rajcowali przy synagodze
15132 1,3 | w światłości wiekuistej żyjący, obdarzą cię zdrowiem, szczęściem
15133 2,38| I wyciągnął chude, lecz żylaste dłonie z zakrzywionymi na
15134 2,25| okrutnie, tym bardziej że żylasty Maćko nadwerężył mu poprzednio
15135 2,9 | następują. Żeby nie to, żyłby mój tatulo kochany. Nalazło
15136 2,33| wrażenie uczyni, zwłaszcza na Zyndramie, widziana z bliska potęga
15137 2,33| gmachu, tak iż wydawało się Zyndramowi, iż widzi przed sobą całe
15138 1,17| wypadku sprzeczał, tym więcej zyska.~Jakoż opat zaperzył się
15139 2,30| zakłopotał się nieco i chcąc zyskać czas do namysłu nad odpowiedzią,
15140 2,31| śmiech ludzki, nie sławę, zyskałem, i aż dwóch mazowieckich
15141 1,6 | spodziewało się obfitych zysków z jałmużn przy obrzędzie
15142 1,19| i niejedną sposobność do zyskownej sprzedaży odpustów, i bezpieczeństwo
|