Tom, Rozdzial
1 I,1 | jadalnej izby, w której stał stół nakryty, a na nim wszelkich
2 I,4 | Sodoma i Gomora! Woły idą na stół, barany na stół!... Ludzie
3 I,4 | Woły idą na stół, barany na stół!... Ludzie w ucisku... Stajennego
4 I,4 | kazał dać. Obsiedli tedy stół, a gdy przyniesiono dymiący
5 I,7 | Tu... podwórzec równy jak stół.~- Zgoda! gotuj się na śmierć!~-
6 I,10 | wstrzymać oburzenia i pięścią w stół uderzył, ale wojewoda poznański
7 I,13 | wyglądała jak cały gmach osobny. Stół zastawiony był w podkowę,
8 I,13 | Zagłoba opowiadał na cały stół o oblężeniu Zbaraża, a słuchaczom
9 I,13 | chwilę zwali się trupem pod stół.~- Ganchof i Kmicic do mnie!... -
10 I,16 | książę uderzył pięścią w stół.) Pierwej śmierci, pierwej
11 I,22 | Kmicic nie pił, ale patrzył w stół przed sobą z namarszczoną
12 I,25 | rzucił z niechęcią list na stół.~- Słuchajże; panie Kmicic -
13 II,4 | wreszcie oparł się łokciami o stół i wziąwszy głowę w dłonie,
14 II,5 | od gniewu blady, czapką o stół rzucił i zawołał:~- To przechodzi
15 II,12 | wydobywszy je, sypnął na stół dwie garście pereł, szmaragdów,
16 II,19 | Miller uderzył pięścią w stół, bo go gniew niepohamowany
17 II,19 | spieszniej, aż wreszcie na stół wypadła paczka opłatków.~
18 II,21 | przechodził, począł bić dłonią w stół i wołać ze śmiechem:~- Dobrze
19 II,25 | przywódca.~W drugiej sali stół był zastawiony dla szlachty
20 II,28 | złożył pięść i chciał w stół grzmotnąć. Byłby przy tym
21 II,28 | potłukł szklenice, gąsiory i stół rozłupał, lecz pan Zagłoba
22 III,2 | mocniej sapać, kolanami o stół uderzać, przechylać się,
23 III,7 | Czarnieckiego jak król. Stół, przy którym posadzono kasztelana,
24 III,12| Dobrze!~Tu zaczął pięścią w stół walić tak silnie, że aż
25 III,13| Dobrze!~Tu zaczął pięścią w stół walić tak silnie, że aż
26 III,17| czupryną, począł pięścią w stół walić.~- Pilniejsza ta wojna
27 III,19| czytać, uderzył kułakiem w stół i zakrzyknął:~- Pierwej
28 III,24| się, stuknął szklanką o stół i zawołał:~- Marudzisz waść!~-
29 III,24| wychylił szklankę, palnął nią o stół i mówił dalej:~- Słuchajcie,
30 III,25| się, stuknął szklanką o stół i zawołał:~- Marudzisz waść!~-
31 III,25| wychylił szklankę, palnął nią o stół i mówił dalej:~- Słuchajcie,
|