Tom, Rozdzial
1 I,3 | z gęby! - rzekł groźnie.~Umilkli; widać się go bali, chociaż
2 I,5 | chcesz?~- Bądź uczciwy!...~Umilkli oboje i nastała cisza. Słychać
3 I,7 | nie wasz!... Precz!...~Umilkli wszyscy bojąc się gniewu
4 I,11 | całym kraju rozleją.~Tu umilkli wszyscy. Jan siedział z
5 I,12 | pan Jan Skrzetuski.~Na to umilkli wszyscy i ze strachem przez
6 I,15 | aż w stawach trzeszczało. Umilkli. Jeno pan Michał gwizdał
7 I,15 | nie myślę waści pocieszać.~Umilkli i przez jakiś czas słychać
8 I,15 | Skrzetuscy i Wołodyjowski umilkli mając pełne piersi nieszczęścia,
9 I,17 | Oj! - rzekł Zagłoba.~Umilkli na chwilę; tymczasem wóz
10 I,17 | odrzekł żołnierz.~Jeńcy umilkli.~Od czasu do czasu tylko
11 I,17 | i zdychaj!...~Pułkownicy umilkli, ale widocznie nie sam tylko
12 I,26 | cię proszę: nie nudź mnie!~Umilkli obaj.~Jednakże ze słów Kmicica
13 II,1 | Soroka umilkł nagle, a za nim umilkli i inni, jakby zdjęci przestrachem.~-
14 II,1 | liściach szeleszcze.~Żołnierze umilkli i nadstawili uszu. W pobliżu
15 II,1 | jakoby się diabeł żenił.~Umilkli znowu i poczęli drzemać,
16 II,7 | listy! te listy!...~Bracia umilkli na chwilę, po czym Bogusław
17 II,12 | więcej... Bodaj was!...~Umilkli wszyscy, zdziwieni, i widok
18 II,13 | przerazić zakonników; na koniec umilkli; jeden z nich oderwał się
19 II,15 | ponuro Miller.~Oficerowie umilkli. Po chwili dopiero Sadowski
20 II,17 | szkaplerzyk na szyję włożyć...~Umilkli obaj; milczenie było dokoła,
21 II,21 | wierności zaręczają?~Na to umilkli wszyscy, a król zasępił
22 II,22 | otaczających, że obaj młodzi umilkli i zmieszali się wspomniawszy,
23 II,41 | lecz na widok gołych szabel umilkli. Jeden wszelako zawrócił
24 III,5 | które o tym zapominają! Umilkli wszyscy, bo bardzo potężnie
25 III,6 | skoczym?...~- Zamknij gębę!~Tu umilkli i pan Roch modlić się począł
26 III,10| mruknął pod nosem Charłamp.~Tu umilkli na chwilę, jeno od czasu
27 III,11| że aż ucztujący w izbie umilkli.~- Co to jest? - spytał
28 III,18| innego ślubu.~Na chwilę umilkli i poczęli się śmiać obaj,
29 III,27| rękę podniesie.~Rycerze umilkli zaraz.~Księcia Michała kochano
|